Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdf

pan mlody musznik czy krawat?

Polecane posty

Gość 1111111111111111
stylistko a co myślisz o połączeniu kwiatów w kolorze brudnego różu z suknią ecru?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Hmmm, raczej nie jestem zwolenniczką mieszania odcieni zimnych i ciepłych... Doradzałabym raczej odcień herbaciany (bursztyny w biżuterii + do ręki gladiole, margerytki, gerbery albo róże), bo pomarańcz nie dość że już oklepany, to w dodatku jest to na tyle ekspansywny kolor, że potrafi zdominować i "zatupać" całą stylizację... Inne pomysły to ciepła zieleń względnie ciepła, intensywna, "makowa" czerwień. Albo - paradoksalnie - odcień półneutralny, czyli atramentowy granat. Ciekawie wyglądałby w zestawieniu z ecru odcień gorzkiej czekolady, ale kwiatów w tym kolorze to ze świczką szukac - no chyba że jak Kozuchowska sprowadzimy sobie z Holandii kosmosy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EiS
Miłe koleżanki: było o musznikach, fryzurach, bukietach... A co powiecie na taki temat: Wasze typy perfum na ślub? Szukacie czegoś nowego? Macie swoje typy? Sprawdzone? Jakie są Wasze ulubione? Ja obstawiam: Dla niej: Miss Dior Cherie Gucci by Gucci różowy Versace Versense. Dla niego: Paco Rabanne 1 milion Jakie są Wasze typy na wyróżnienie zapachem tego wyjątkowego dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Przemek1
Wy to nasrane macie ładnie. Tylko ten jeden dzień się liczy a potem niech się dzieje co chce. Pie...e nie żenię się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upuppppupupup
moje ulubione to pierre cardin pour femme uzywam ich na codzien i na slub tez je bede miec bo je uwielbiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie o garnitur
a jakie garnitury sa teraz w modzie , z jednym cieciem czy z podwojnym tzw angielską klapa? bo szczerze mowiac tych drugich widze coraz wiecej , i zastanawiam sie dla kogo bardziej pasuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Garnitur z tzw. angielskim cięcie pasuje mężczyznom o wąskich biodrach, podkreślając je, ale też nieznacznie rozszerzając. W przypadku mężczyzny o nieco krąglejszej figurze i krótkich nogach lepiej wybrać marynarkę z jednym szwem z tyłu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo to dobrze chyba wybralismy , choc szczerze mowiac bardziej podobaly mi sie garnitury z jednym cięciem z tyłu ale na moim lubym najlepiej leżal garnitur co miał tą angielską klape- az ze garnitur ma w najmniejszym chyba z możliwych rozmiarze to ta klapa go troche poszerzy :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam ze naszczescie w tym garniturze i jedwabnym krawacie wygląda rewelacyjnie i obyło sie bez kamizelki którą ubzdurał sobie kupic wiec nie stylistko dobrze nam poradzilas , wielkie dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecina
i ja potrzebuję pomocy ;-) dziewczyny, moja suknia: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0c0e425c 23f7c01c.html natomiast mam problem, jaki kolorystycznie bukiecik by się nadał... myslę o eustomie kremowej, jednak z drugiej strony obawiam się czy nie będę jedną wielką plamą ecru... i co z panem młodym... czy prócz czekoladowego są jakieś inne kolorki które wypadają na "+"? narzeczon strasznie się broni przed ciemnymi garniturami :-( a że będzie to październik, to jasny myślę odpada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest suknia ślubna
?????????????? kurcze dla mnie wygląda na suknie ktora zaklada sie na rozdanie oscarow a nie na slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecina
właśnie... to ślub cywilny. chciałam uciec od typowych ślubnych sukien, ale tez nie chciałam uderzać w śmieszne garsonko-sukienki.szukałam czegoś na kształt i podobieństwo gali właśnie oskarowej,czegoś skromnego a zarazem eleganckiego i nietuzinkowego...chęć wyróżnienia na tle przybyłych gości. hm, i jak widzę, znalazłam :) tylko tak jak wcześniej pisałam, mam olbrzymie problemy z dodatkami :-( bukiet,pan młody..eh :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest suknia ślubna
no to jezli slub cywilna to suknia bardzo piekna no i jak najbardziej sie nadaje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest suknia ślubna
a gdzie kupilas tą suknie i za ile jesli mozna wiedziec moim zdaniem kazdy garnitur i wiązanka bedzie pasowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecina
ależ to miło usłyszeć dobre słowo i uznanie, dziękuję :-) sugerujesz, że wszystko... kurcze, mnie osobiście też tak się wydaje, ale zawsze to lepiej posłuchać sugestii innych :) dzięki wielkie i pewnie, że można wiedzieć :) K-ów, ul. Długa, Pasaż Wenecki, salon/sklepik: Maria i Magdalena (www.mariaimagdalena.pl) Babki dośc miłe, niezły wybór sukien, oj.. gdybym miała kościelny... a cena- niestety- jak za ślubną, 2100,00, zdziercy wrrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Suknia bbbb oryginalna i sama w sobie wystarczy jako pełna kreacja. W dodatkach i stylizacji Pana Młodego zdecydowanie poszłabym w pełną ascezę. Inaczej jeden element za dużo i zcznie się przesyt + kicz. Zatem: dla Ciebie - poledyńczy biały kwiat do ręki, związany pasmem koronki (podobnej do gipiury na spódnicy), np. pojedyńcza biała lilia, ewentualnie bukiet kameliowy z białych płatków róż. W uszy proste kolczyki z perłami, niezbyt długie, brak naszyjnika i bransoletki. Pan Młody w klasycznym garniturze, najlepiej antracytowym + w jedwabnym, nieco jaśniejszym i raczej gładkim (atłasowym) krawacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muszę to napisać
w sobotę szukaliśmy garnituru. i w jednym sklepie pewna para kupowała granitur. Przystojny Pan młody, garniak super skrojony, zdecydowali się i pakują go (chyba wcześniej zamawiany był). Przez myśl mi przeszło: no w końcu ktoś nie bierze kamizelki. Świetnie wygląda, popsuła by tylko efekt. PO jakiejś pół godzinie docieramy do drugiego sklepu i myślałam, że padnę. Oto ten przystojny pan młody mierzył białą kamizelkę ślubną. Aż mało mnie nie przekręciło. Wyglądał koszmarnie. Ale para kazała sobie ją zapakować. Ten pan młody z klasą w ciągu pól godziny zmienił się nie do poznania, przypominał... grajka disco polo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Szkoda, że nie zareagowałaś :( No cóż, mamy widomy przykłąd na to, że "jak ślub, to musowo się zestroić", i co z tego, że to zestrojenie to o kant stołu roztłuc :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz wkrótce pan młody
Drogie Panie tematem forum jest krawat czy musznik. Po przeczytaniu całej treści forum dowiedziałem się tylko że większość z waszych narzeczonych to goście bez własnego zdania, którzy najwidoczniej nie wiedzą co jest klasyką i w czym dobrze wyglądają. A nawiązując do kwestii kamizelki to na swoim ślubie chcę wyglądać trochę kiczowato i dopasować się ubiorem do sukni mojej wybranki, a nie jak blues brother w cienkim krawaciku. Zresztą mężczyzna "wystylizowany" w przedstawiony przez jedną z forumowiczek sposób cienko by wyglądał w XIV wiecznym kościele konkatedralnym. Jeśli chodzi o musznik to najłatwiej poszukać w sieci zdjęć i sami zobaczycie że niektóre wyglądają idealnie a inne jak jedwabne ścierki kuchenne pod szyją. Krawat też nieźle wygląda ale na spotkaniu albo ewentualnie na ślubie cywilnym. Jeśli tylko panna młoda będzie miała odpowiedni krój sukni. Jeśli ktoś uważa inaczej to ma do tego prawo, jednakże nie powinien innym narzucać swojego zdania i wyzywać od prowincjonalnych wieśniaków czy kelnerów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość altowiolistka01
A dlaczego dobry jakościowo, elegancki krawat dobrze wygląda na spotkaniu/ślubie cywilnym a w kościele już nie? Bo zupełnie nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecina
do "nie jestem stylistką" :-) bardzo czekałam na Twoją odpowiedź, i szczerze dziękuję za sugestię, a szczególnie za utwierdzenie mnie w bukiecie... dokładnie taki sobie wyobrażałam,ale niestety spotkałam się z ostrą krytyką. i za pomysł na Pana młodego też dziękuję :-) coś mi się zaczyna klarować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiecina
raz jeszcze do "nie jestem stylistką" i raz jeszcze odnośnie bukietu: czy skromnie przewiązana koronką kremowa eustoma mogłaby być...? i czy masz może jakieś propozycje takich bukietów...? na necie żadnych inspiracji nie znalazłam... (gdybym mogła prosić na maila..byłabym dozgonnie wdzięczna girl25@poczta.fm)a. i dlaczego eustoma... to kwiatek główny i jedyny odpowiedzialny za wystrój sali.. dzięki wielkie z góry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdf
juz wkrotce pan mlody-nie przesadzaj chlopie...jesli sie pytamy o ubior pana mlodego tzn ze on nie ma nic do powiedzenia?? co za bzdura! zreszta,wole sama zasugerowac Mu co ma zalozyc niz zeby on wiedzial to 100razy lepiej ode mnie! facet ma miec w glowie a nie na glowie. ubralam swojego wedle swojego widzimisie,jemu sie podobalo.upieral sie dlugo przy kamizelce-ja z poczatku tez-ale w efekcie po poradach tutaj zrozumialam ze klasyzcnie ubrany mezczyzna wyglada jak 100% mezczyzna. nie mow mi ze nawet najpiekniejszy musznik bedzie ozdoba faceta. a jak chcesz to sie ubieraj cudacznie jak kazdy pan mlody. Moj pan mlody sie wszystkim podobal! nawet jego siostrze ktora sie tez dluuugo upierala ze on MUSI miec kamizelke,bo bez kamizelki nie ejst panem mlodym.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przyszły panie młody
to nie tak że nasi narzeczeni są bez własnego zdania. Ale w związku trzeba umieć się dogadywać i chodzić na kompromisy. Niestety ale nie każdy facet jest na co dzień taki stylowy, często wystarczą mu dżinsy i koszulka i nie myśli o strojach jak kobieta. Podpatrzy kilka ślubów i myśli, że tak ma być. Nie każdy to jacykow ;) Dlatego my jako narzeczone, mające dużo na głowie jeśli chodzi o przygotowania możemy im w tym pomóc. Przykro mi ale jak narzeczonego z takim swoim zdaniem jak ty bym nie chciała. Cieszę sie, że mój liczy się z moją opinią i polega na moim guście. I uwierz mi do większości sukien ślubnych pasuje właśnie klasyka, chyba twoja panna naprawdę wybrała sobie suknię jak ze straganu odpustowego, że tak się chcesz dopasować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
kobiecino - nie jestem za eustomą, bo choć to przeuroczy i wdzięczny kwiat, to w wersji pojedyńczej wygląda trochę... wiąchowato i smutno jednoczesnie. Dlatego, jeśli obstajesz przy pojedyńczym kwiecie, to moje sugestie to: - pojedyńcza biała hortensja albo - pojedyńcza biała lilia albo pojedyńcza biała gladiola Każdy z tych kwiatów wystarcy przewiązać pasmem koronki zbliżonej do tej na spódnicy i NIE TRZEBA NIC WIĘCEJ. Inspisacja - paradoksalnie w "cywilnej" stylizacji Superniani wykorzystano pojedyńcza gladiolę i wyglądało to ciekawie - skromni i półserio jednocześnie ;) przyszły panie młody - akurat do konkatedry to bardziej zdecydowanie pasuje jedwabny krawat niż kiczowata kamizelka, zwłaszcza że w myśl zasad savoire vivre'u do kościoła NIE WOLNO wkraczac w stroju balowym ;) a błyszcząca kamizelka to element właśnie stroju balowo-wieczoroego ;) Ale jeśli Ty sam świadomie zamierzasz wyglądać na własnym ślubie kiczowato (w myśl zasady, że za Pana Młodego ZAWSZE należy sie PRZEBRAĆ, a nie UBRAĆ ;) ) to prosze bardzo, droga wolna :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tomek11
Jakże się cieszę, że nie kupiłem kiczowatej kamizelki i jakiś udziwnień pod szyję. Skaszaniłbym tym tylko mój fajny gajer. Narzeczona też już widzi, że obrałem słuszną drogę. A na początku było, że ma być kamizelka, bo to tak uroczyście i odświętnie. Mi od początku to nie pasowało, jakoś trąciło kiczem. No a jak poczytałem sobie ten wątek to pomysśałem: chłopie masz gust:)Ostatecznie kupiłem porządną koszulę z Wólczanki (odżałowałem te 3 stówy, ale warto) i jedwabny krawat. I wyglądam jak człowiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Juz wkrótce pan młody
Tak jak wcześniej pisałem, tyle zdań co ludzi je wygłaszających. I szczerze rozczarowałem się odpowiedziami. Myślałem że ktoś z forumowiczów spróbuje mnie przekonać racjonalnymi argumentami lub choćby podrzuci zdjęcia na obronę swojego zdania. No cóż dalej jesteśmy w głębokim intelektualnie zadupiu i racje swoje, w większości przypadków, przez chamskie obrzucanie błotem próbujemy bronić. Droga sdf moja wybranka ma pełne zaufanie do mojego gustu ponieważ NIGDY jej w tym względzie nie zawiodłem... :-D . Jestem w stu procentach przekonany że większość z "charyzmatycznych" panien młodych nie ma zielonego pojęcia jak dobrać odpowiedni garnitur do figury czy typu urody swojego mężczyzny. Kwestia dylematu krawat czy musznik znika jeśli pan młody zjawia się w świetnie skrojonym ( oczywiście na miarę ) garniturze. Odpowiadając na wypowiedź z Panem Jacykowem to gorąco polecam konsultację z kimś kto ma jakiekolwiek pojęcie w temacie ubioru męskiego. Serdecznie odsyłam do witryny: http://www.moda.com.pl/wedding/~strony/garnitury.phtml?strona=w_dobrym_tonie.i Myślę że panom którzy przyczynili sie do napisania tego tekstu nie zależy na wyprzedaniu zalegającego towaru ;-D Serdecznie pozdrawiam i życzę powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jussaaa
nie stylistko wybieram właśnie bukiet dla siebie i mam dylemat.Moja suknia jest jednoczęściowa, koronkowa w kształcie litery A, ecru. Ja jestem blondynką 172cm wzrostu. W salonie powiedziano mi że do tej sukni najbardziej pasują kwiaty podłużne a nie okrągłe.Tyle że z tych które widziałam żadne podłużne nie podobają mi się.Czy rzeczywiście okrągły bukiecik nie pasuje? np taki jaki wkleiłaś na poprzedniej stronie, ecru z zielonym? a może masz w swoich zapasach jakieś inne propozycje? będę wdzięczna za pomoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×