Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sdf

pan mlody musznik czy krawat?

Polecane posty

Gość nie jestem stylistką
a może zielona biżuteria do ślubnej sukni, a kryształki - na poprawiny??? kolor bedziesz miała na drugi dzień w sukience, nie bedziesz się musiała dodatkowo ożywiać... Koncepcję minimalistycznego bukietu bardzo popieram!!! wstążkę do owinięcia łodyg tez można dopasowac kolorystycznie - albo do sukni, albo do odcienia storczyków. Konsekwencja ważną jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale czy bizuteria moze byc w jakims innym kolorze na slub niz zloto,srebro? bo chyba nie jest spotykane.. na te okazje wolalabym juz swarovskiego zalozyc,bo porzadny,ale faktycznie moze byc mdlo.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
bukiety i kulki klasyczne, i "łezki" są oklepane ;) Z łezką radzę ostrożność - potrafią mieć ciężką fomę i bardzo "sadzają" sylwetkę, skracają. Czasem przypominają mi koło od malucha na podnośniku ;)A nie myślałaś o bukiecie-taśmie (kwiaty rozmieszczone niergularnie na długiej ażurowej plecionce z drucików, zwieszającej się aż do skaju sukni), albo ewentualnie o kulce, ale zawieszonej na wstążce na nadgarstku ręki??? Na pewno nie zgadzaj się na "zwis trawkowy", kompletnie demode, a niektóre florystki wciskają takie z uporem maniaka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm no przemysle,bo w zanadrzu mam jeszcze inne czekajace kolczyki z krysztalkami,tym razem morskie,bo sukienka na 2 dzien jest w barwach morskiej zieleni,wiec te moje zielone ze srebra moga nie pasowac..te srebrne sa drobniutkie,takie lezki.i taki sam wisiorek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi chodzi o bukiet ,narecze kwiatow tzn galazki storczykow obciete z doniczki,zwiazane i ulozone na bukiet.normalny wydluzony bukiet. zadnego innnego nie chce, zadnych kaskad,zwisow czy kulek ani nic na rece :) chce go trzymac na lokciu,oparty.bo storczyki to delikatne kwiaty.tylko nie wiem czy tak sie da zrobic..z zielonych,bo z rozowych to wiem ze sie da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
wiesz, gdybyś dostała gdzieś biżuterię z kryształkami w odcieniu storczyków osadzonymi w np. w oksydownej miedzi czy mosiądzu, to mogłoby to dać bbbbb ciekawy efekt!!! wyrazisty i niebanalny. Mnóstwo tego bywa i u plastyków, ale też nawet w hurtowniach biżuterii sztucznej - w powodzi tandety można natrafic na prawdziwe cudeńka. Naprawdę pomyśl o zestawie wyraziste kolczyki + bransoletka, dekolt pozostaw odsłonięty, piekny własną urodą. Rozumiem ból co do Swarovskiego (kupowałas komplet jako "slubny" w końcu) ale... zycie pisze różne scenariusze, a w miejscu nie stoi nic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
aaaaa, czyli chodzi Ci o tzw. berło??? no to nie zgłaszam zastrzeżeń... Poczekaj, poszukam kilku zdjęć - dziewczyna związała po prostu dwie gałązki storczyków, samodzielnie, a efekt całkiem, całkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz moze jak berlo,ale nie calkiem berlowate,bo to takie dlugie galazki zwiazane razem. jak podasz maila to wysle mam takie zdjecie,ale nie mam gdzie zamiescic. poszperam za bizuteria jeszcze,ale poki co mam juz malo czasu-2tyg.. najywzej zostane przy tym co mam,cos wybiore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cos wlasnie takiego,tylko ze zielone kwiaty sa wielkie inne niz np rozowe..wiec to berlo dla mnie jest za wielkie..moze ciut mniejsze bym chciala,bo mnie przytloczy objetoscia.. ale cos wlasnie takiego :) tylko krotsza lodyzka.i nie tak zwiazana cala,lepsza nawet jest gdy troche lodygi widac.no i chce je trzymac oparte na lokciu a nie tak jak ta panna mloda..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
wariacja bukietu to juz tylko Twoja inicjatywa :) wiem, o jaki styl noszenia Ci chodzi - z wydłużoną linią dłoni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boszsz te berla
wygladaja paskudnie,jakby panna mloda chciala lac nimi mlodego, generalnie jakos tak malo kobieco,a agresywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdf
no bo najlepsze to przeciez tradycyjne bukieciki w kulke,badz kaskadowy spadajacy.ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stylistko,moze zasugerujesz jakies kolczyki,ktore moglabym zalozyc? wyraziste duze..nie wiem czy bede sie dobrze czula w takich..raczej chcialam drobne na slub zalozyc..skromne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość delilah__
Akurat w tym przypadku tradycyjne nie znaczy gorsze. IMHO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdf
nie znaczy gorsze,ale oklepane=nudne. a warto miec wlasny styl,zaskoczyc czyms gosci,przeciez 90% gosci bedzie myslalo ze zobaczy kulkowa wiazanke. i pomysli ´nic nowego,to juz bylo...´

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sdf, chyba sobie troszke schelbiasz myslac,ze goscie beda przywiazywac AZ taka uwage do Twojego bukietu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdf
moze ;) a moze nie ;) ale banalnym nie trzeba byc. zreszta te wszystkie slubne bukiety sa dla mnie zbyt wymyslne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może jeszcze tutaj napiszę, bo widzę, że "nie jestem stylistką" fajnie doradza ;) moja suknia nie ma żadnych zdobień, jest w kolorze ecru - dość jasny odcień (bodajże ivory się to nazywa). sukienka zupełnie prosta, w kształt litery A, lekko marszczona na biuście, bez ramiączek. pan młody ma ciemnoczekoladowy garnitur i ecru koszule. kwiaty chciałam słoneczniki przewiązane wstążką w kolorze sukni. teraz pytanie jaki krawat i jaka biżuteria? nie chce żeby to wyglądało żółto, blado i nieciekawie. myślałam o perłach lub srebrze: taka bransoletka i naszyjnik: http://wkruk.pl/imgzoom.php?id=1992&s=1 i kolczyki http://wkruk.pl/imgzoom.php?id=2001&s=1 czy to w ogóle pasuje? raczej nie chce złotej biżuterii, bo będzie to jednorazowy zakup (nie noszę złota :/)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starość nie radość ;) zapomniałam dopisać że moja suknia ma pasek w talii wysadzany perłami i kryształkami svarovskiego. nie jest on jednak przytłaczajcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm przede wszystkim musze przymierzyc bizuterie na przymiarce za tydzien.wtedy ocenie.jesli te komplety nie beda pasowac to kupie jakies wyrazistsze zielone kolczyki..choc chcialabym mniejsze bo nie chce zeby przeszkadzaly w tancu..(zwisajace dlugie badz okragle duze beda przeszkadzac).. mozesz podac mi jakies zdjecia ktore beda pasowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz..chyba bedzie jednak kardynalski roz,fiolet.. ciezko dostac zielone cymbidium.. a mowia mi,ze moze to wygladac blado na tle mojej sukni. nie chce byc blada,tym bardziej,ze te zielone storczyki sa takie zolto-zielonkawe..wiec wrecz innego koloru niz zielen,ciezko typowe zielone dostac. eh,wiec cyz opcja: ja z ciemnorozowym storczykiem,plus we wlosy, a moj pan mlody z bialym krawatem,ewentualnie bez kwiatka doczepionego,a z chusteczka w butonierce? ewentualnie z kwiatkiem doczepionym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
magdusiarose - wczoraj już Ci mówiłam o niebezpieczeństwie różu (w każdym odcieniu!!!) dla rudawego ;) dlatego z całego serca sygeruję Ci kardynalski FIOLET; czyli z kamieni w biżuterii ametysty (ogromny wybór ciekawej biżuterii ametysty + markazyty widziałam w YES, nie były zbyt drogie), a z kwiatów - kantedeskie w intensywnym fiolecie, ewentualnie róże albo gerbery. Storczyków w fiolecie jako żywo nei widziałam, poza tym w lecie bywają on już średnio urodziwe - najpiękniejsze sa jesienią i zimą. Co do Młodego - pamiętaj, że kwiaty wpina się w klapę, nie wkłada do kieszonki - i ALBO chusteczka, ALBO przypinka, nie obie opcje na raz! katowiczankaa - zmartwię Cię zapewne, ale będę w 100% szczera: jeśli masz ozdobny pas na sukni, to słoneczniki out!!! Słoneczniki bowiem to kwiaty tyleż urocze, co zgrzebno-przaśne, i pasują jedynie do sukni w typie Zosi z "Pana Tadeusza", prostej i stylizowanej na półludowo (pamiętasz, jak Zosia wyglądała tańcząc finałowego poloneza?? o coś takiego mi chodzi...); jeśli masz "hrabinowaty" i ozdobny pas na sukni, nalezy pójść w kwiaty delikatniejsze, bardziej wymyślne. Po głowie chodzą mi dla Ciebie - amarylisy. Są w ciekawych odcieniach , nieoklepane... Co Ty na to???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm ale te storczyki to prawie jak fiolet,bardzo ciemny roz..sa takie.wiec Mlody mialby tylko krawat bialy,bez dopinanych kwiatow. marza mi sie storczyki,nie chce kandadesek.. a mozesz podac mi jakiegos maila to podam Ci ten bukiet moj upatrzony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
Co do pokazanego bukietu z kantedeskii - chodzi mi o właśnie ten kolor. Byłby mocnym, ale nienachalnym akcentem w stylizacji. Ale jak zobaczyłam Twoją suknię (przepiękną!!!) to stwierdziłam, że jednak kantedeskie do niej nie pasują - swoją formą. To kwiaty o prostym, wręcz ascetycznym kształcie, gładkich płatkach - a suknia jest koronkowa, niespokojna... Więc nie to!!! Natomiast storczyki, "rajskie ozdobne ptaszki" + koronkowa suknia to dwa grzyby w barszcz. Po prostu za dużo sę zacznie dziać, na tle niespokojnej sukni - niespokojne w formie kwiaty... to sprawi wrażenie chaosu i nerwowości. Co zatem powiesz na hortensje? Nieoklepane... w intensywnych kolorach... Fioletowe też są, jak najbardziej :) Inna opcja - gladiole, czyli mieczyki :) przepiękne, smukłe (sama powiedziałaś, że podoba Ci się forma berła) i występują w nieprawdopodobnej ilości kolorów. Fioletowe na pewno tez się znajdą. Jeśli chodzi o samą formę kielicha kwiatowego, to bardzo pasowałyby mi do Twojej sukni eustomy, ale czy bywaja one w fiolecie?? Przyznam, że nie wiem!!! Zaraz poszperam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie jestem stylistką
http://www.babiniec-cafe.pl/viewtopic.php?t=2670&postdays=0&postorder=asc&start=15 Chyba najciekawsze sa bukiety z ostatniego postu. Gatunków kwiatów można tu zauważyć mnóstwo, ciekawie prezentują się anemony!!! Hortensje - miodzio. Poza tym nieśmiertelne goździki :) Irysy - cudo, ale nie pasują mi do Twoich koronek, są zbyt "polne", nie a propos. Ciekawy jest przykład bukietu kameliowego z fioletowych różanych płatków, choć moze bez tego cierniowego gniazdka wokół (zdjęcie nad bukietem wklejonym przez Ciebie ;) post Aggi). To mogłoby byc TO, można tez spokojnie nadać kamelii kształt berła. Bo same róże to IMHO droga na skróty, jakies takie... zbyt oczywiste ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdusiarose, wiem,ze to nieeleganckie pytanie, ale czy moglabys zdradzic ile zaplacilas za swoja suknie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge znalezc tego zdjecia o ktorym mowisz... mozesz podac link? hm juz podawalam cene kiedys ;) 4tys. no to juz w ogole nie wiem co mam wybrac :( ciezko dobrac kwiaty do sukni,a myslalam ze suknie najtrudniej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×