Dlaczego mężczyźni boją się pięknych kobiet?

Lubią na nie tylko patrzeć? Za równo 2 miesiące będę miała 21 lat. Nie miałam właściwie nigdy chłopaka i nie jest to kwestia urody. Faceci potrafią tylko odwracać się za mną, jeździć samochodami i gadać jakieś głupoty jak idę ulicą. Dlaczego dużo brzydsze dziewczyny przebierają w mężczyznach a ja nie mam. Panuje stwierdzenie, że jak ładna to albo suka albo pusta lala. Wszyscy myślą, że albo kogoś mam a jak powiem, że jestem sama to się dziwią. To jest irytujące. Czasem myślę, że wolałabym być brzydsza bo wbrew pozorom ładne osoby nie mają łatwo w życiu. Mi proponują randkę kolesie tylko tacy którzy kompletnie nie są w moim typie. Podoba mi się jeden chłopak ale i tak wiem, że jak nie będę się starać to nic z tego nie będzie:-( zawsze narobię sobie nadziei i nic. Co prawda gdy miał dziewczynę zawsze mi mówi, że wkur.. go i że chyba ją zostawi. Koleżanka mówiła mi że już nie są razem. Świetnie nam się ze sobą gada ale nie mam już pomysłu jak go ośmielić do siebie. Dlaczego mężczyzna który jest przystojny i inteligentny (pisze już ogólnie) nie umówi się z ładną kobietą? Przecież nie powinien czuć się gorszy od niej bo sam jest przystojny. Nie mam pomysłu już jak sprawić żeby zrobił pierwszy krok. Ja na pewno nie powiem mu co do niego czuję. Może ktoś mi coś poradzi???

wiesz, generalnie nie ma brzydkich kobiet (tylko wina czasem brak) :p

Kolejna piękna, której nikt nie chce pewnie jeszcze jesteś ponadprzeciętnie inteligentna i masz anielski charakter, co?

nie boją się tylko są przezorni i nawet, jak już są z taką piękną kobietą, z jednej strony są dumni, że mają taką śliczną lalunię, a z drugiej strony, zawsze się może znaleźć przystojniejszy, który będzie bardziej pasował do tej ślicznej laluni, a nikt nie lubi zostać na lodzie.....

czarnula1988 => jeśli owa ślicznotka chodzi na solarium, to od razu dostaje etykietkę zarezerwowanej dla neandertalczyków. A jeśli nie to się chłopczęta mogą obawiać, że za humorzasta, zbyt wymagająca, etc. A czasem po prostu facet nieśmiały jest - czyt. baranieje, gdy ma ze zjawiskowo piękną kobietą porozmawiać. Najłatwiej zawsze idzie z robotą na której człowiekowi nie zależy, nie? Z babami tak samo :P

I to jest właśnie stereotyp. Widzę ładną dziewczynę, mhmhmhm aż palce lizać ale się boje podejść bo: - Uważam, że inni są lepsi i ładniejsi ode mnie - Pewnie ma chłopaka, więc szkoda czasu podbijać - Będę czuł się onieśmielony, że będę dukać niż mówić Ile ja widziałem pięknych kobiet z przeciętnymi facetami jeśli chodzi o wygląd. Każdy się pyta co w Nim widzi. Otóż doszedłem do wniosku, że to wszystko siedzi w mojej oraz innych głowach bo kobiety są otwarte na znajomości a strach jest Naszym największym wrogiem. CI co podbili pierwsi to tak pięknej kobiety są wygranymi. Muszę nauczyć się tego ;)

dawaj maila ja się ciebie nie boję ;) no już!

A czego myślisz że twojej piękności się boją?Może ty nie jesteś w typie tych osób,którzy tobie się podobają?A może nie jesteś taką piękna?J tez kiedyś byłam pewna że podobam się wszystkim chłopakom- bo pachyli na mnie,oglądali się,i t.d.Ale nie wszystkie podejmowali decyzje o poznaniu mnie i chcieli mnie zaprosić na randkę.Później zrozumiałam że nie jestem piękną -tylko ładną,zgrabną,normalną dziewczyną-a podobam się za charakter..

wg mnie uroda to ogromny atut! :D dzięki temu nie tylko faceci się oglądają za mną, ale mogę też śmiało i bez obaw podrywać tych, którzy mi się podobają! :D nie zawsze facet musi robić ten pierwszy krok. ;) w naszej sytuacji mamy tą możliwość flirtowania tylko z tymi facetami, których same sobie wybierzemy, a nie z tymi, którzy nam się narzucają - spójrz na to z tej strony i korzystaj z życia. :) też jestem sama, bo tak jest mi wygodniej. ;)

ja tez tak mam,wiem ze nie jestem idealna, mam wady, nie jestem zbyt szczupla ani nie gruba ale jednak jestem bardzo pewna siebie i zauwazylam ze tez bardzo seksowna, poruszam sie bardzo delikatnie, i wszystkie ruchy mam jakby wczesniej wyczute, to sa opinie innych..nie chodze na solarke ani nie ubieram sie na rozowo czy dziwkarsko a jednak na ulicy nie ma faceta ktory by nie spojrzal na mnie tym wzrokiem, samochody pipcza, faceci gadaja cos do mnie, ogladaja sie az do przesady, gwizdza, mowia jaka jestem piekna, ale jak przyjdzie co do czego to podchodza do mnie ci po ktorych bym sie nie spodziewala i ktorzy nie sa w moim guscie, wtedy grzecznie z szacunkiem ich zbywam, np ci co mi sie podobaja niewinnie zerkaja na mnie a jak ja sie popatrze to od razu zmieniaja kierunek spojrzenia..nie wiem czy sie mnie boja czy co, powtarzam ze ja sama mam opor kompleksow, nie czuje sie zawsze super, ale czy to mozliwe ze przecietna osoba moze byc bardziej pozadana niz ta piekna? czasem sobie mysle o co wam chodzi, pewnie nie widzeliscie mojej oponki czy malych pyzek...najgorzej wkurzaja mnie faceci ok 40 nie rozumiem maja zony a zachowuja sie tak oblesnie i zboczonie wobec mlodych dziewczyn!

ale nie powiem ze zdarza mi sie manipulowac mezczyznami kiedy widze na horyzoncie jakies ciacho to np dyskretnie wciagne brzuszek wyprostuje sie i oddycham pelna klata, a mam nawet czym, albo zrobie jakas seksowna mine, wypne pupe, wszystko robie z taka gracja moze to ich pociaga?

w takim razie nie prowokuj, Mała, skoro Ci to przeszkadza. ;) wg mnie elegancja jest sexy. ;) faceci faktycznie mogą się bać kobiety pewnej siebie, eleganckiej, pięknej i seksownej... skoro potrafi zrobić z siebie takie bóstwo to musi być inteligentna i wie jak działa.. :D mnie nigdy nie zdarzyło się, żebym się czuła nieśmiało, lub niepewnie siebie w szpilkach z 12cm obcasem. :) - wtedy mam odwage poderwać kogoś, kto mi się podoba na cięte riposty :D

Mam tak jak opisujecie. Sam mam w głowie myśl, że nie zasługują na śliczną, zgrabną i mądrą dziewczynę :/ Wiem jaki jestem, jak wyglądam, co mam w głowie i chciałbym kogoś w moim stylu. A jak się jakaś mną sama interesuje to nie jest w moim typie zupełnie :/

hmmmm, moze bede nieskromna,ale ja tez tak mam,nigdy nie uwazalam sie za pieknosc,i nie uwazam,ale czesto slysze od kogos,ze jestem bardzo ladna,ze mam piekne rysy twarzy,i tez dlugo nie mialam faceta,i mialam wrazenie,ze oni sie mnie po prostu boja. W pewnym momencie to sie zalamalam,bo wszystkie kolezanki juz mialy facetow,a ja ciagle sama i sama. Az w koncu znalazlam swojego misia-ale on twierdzi,ze tylko dlatego do mnie podszedl zeby pogadac,bo byl podciety troche,bo gdyby byl trzezwy to by sie bal...i tez nie rozumiem dlaczego.

tez tak mam podobal mi sie pewien facet widzialam jakukradkiem na mnie zerka a jak ja spojrzalam to zaraz glowe w inna strone, zreszta to widac jak ktos sie komus podoba ta druga osoba ma ten blysk w oku jak na ciebie patrzy i co sie stalo? na imprezie podszedl do mnie fajnie nam sie rozmawialo tanczylo itd a pozniej wiecie co zrobil? przeprosil za swoje zachowanie , ale nie osobiscie tylko przez znajoma, ktora mi powiedziala ze on jej mowil ze bardzo mu sie podobam i ze chcialby ze mna byc skoro tak to po co przepraszal? i dlaczego zwiazal sie z inna? a na moj widok jak z nia szedl to sie peszyl i rumienil, facet ma 23 lata nie rozumiem

Oczywiście pytanie: na ile wypowiadające się tu dziewczyny są obiektywne. Szczerze powiedziawszy na ostatnich 10 lat takich kobiet, żeby kolana miękły to może ze 4ry poznałem, a jestem dość rozpodróżowanym człowiekiem :D

autorka tego tematu jest jednak strasznie pusta laleczka ograniczjaca swoje problemy zyciowe do kwestii ''piekno-brzydota'' nie chca cie ci przystojni tylko ci mniej urodziwi? och jezu jaka bidulka,takas piekna i zaden fajny cie nie zechce.. no coz,zdechniesz albo jako stara zgorzkniala panna albo pomyslisz raz glowa nie dupa

Widzę, że nie jestem sama z tym problemem. Oczywiście musiały paść komentarze od niemiłych osób które się chyba specjalizują w dołowaniu innych. Dzięki ;-)

Tylko kiedy to będzie? W mojej pracy jest 95% mężczyzn. Ci którzy są młodzi i może by chcieli zagadać to ich starsi koledzy potrafią powiedzieć, że nie dla psa kiełbasa;-( . Wstyd się przyznać ale podsłuchałam

czarnulka doskonale cie rozumie bo mam tak samo, jedyny porzadny komentarz ktory odpowiada twojemu pytaniu jest Darek1985, mysle ze dokladnie ujal czego boja sie faceci w pieknych kobietach, nie wiem jak to mozna zmienic? Pewnie to my musimy probowac zagadac to tych ktorzy nam sie podobaja, tylko problem bo np ja tez nie jestem super odwazna, no ale pozostaje zachecic jakos druga strone, znakami typu lekki usmiech, dluzsze spojrzenie itd. pozdrawiam

Czarnulko 1988 może , że to iż jesteś ładna , zadbana , inteligentna nad wyraz oprócz CIEBIE nikt nie zauważa !!! Jest tak w życiu bardzo często , że człowiekowi wydaje się , ze jest najmadrzejszy na świecie , a wszyscy inni to skończone głupole . Mały wstrząs i okazuje się , ze jest inaczej . Może i w Twoim przypadku jest podobnie . Masz urodę , którą tylko Ty widzisz , masz mądrość , którą tylko TY pojmujesz .

oj czy musicie zaraz tak dolowac ja tam wierze autorce bo jak wyzej opisalam tez mialam taka sytuacje

Piękna kobieta ma więcej powodzenia u typów, którzy lubią się zabawić. Więcej okazji do zdrady. To jest powód do obaw. Masz piękny samochód, złodziej od razu dostrzeże go na parkingu. Masz piękną kobietę, będziesz musiał konkurować z amatorami kwaśnych jabłek i cudzych żon. Chyba każdy potrzebuje odrobiny bezpieczeństwa.

A kto ją dołuje . Co można powiedzieć o panience , przy której jakiś skończony palant wyraża się w stylu : wkurwia mnie dziewczyna z którą chodzę , a ta zastanawia się jak " przejąć " to ścierwo , zamiast kopnąć w dupę i rozgladnąć sie za kimś , kto potrafi uszanować kobietę . Tym samym daje swiadectwo o sobie .

1. nie kobietą bo masz 21 lat to chyba trochę za młoda jeszcze jesteś... no chyba ze czysto biologicznie 2. bo wszyscy leca na piękne więc są i tak pewnie zajęte 3. pewnie wybrzydzają, mają chore wymagania więc nie ma po co próbować jak się nie jest bradem pitem z $$$ 4. przychylę się do opinii greq :O

jak facet jest tchorzem i nie ma pewnosci siebie to faktycznie bedzie sie bal takiej kobiety widac malo mamy w kraju prawdziwych mezczyzn:P

za wysokie wymagania? a co ma obnizyc wymagania i zadowolic sie brzydkim niskim i beznadziejnym?:P

Waga, to jeszcze napisz jakie cechy ma "prawdziwy męszczyzna"

liho radze uzyc slownika ort przed napisaniem postu

A może ja mam ochotę robić błędy? Lubię sz i cz w jednym. I co?