Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość XXXdietynkaXXX

tym razem SERIO....Z mniej lub bardziej ważnego powodu - 20kg zrzućmy to razem!

Polecane posty

a na zapchanie brzuchola dobry jest ryż, wystarczy z keczupem. to tak jak chudy sos pomidorowy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Merredithh
W takim razie i ja sie przyłącze :) Jesli mozna, oczywiscie ;>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
każda osoba mile widziana tak samo myślę, chciałabym by ten topic przetrwał długooo...aż wszystkie będziemy fajnie wyglądały a przynajmniej lepiej niż teraz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki ja dzisiaj pierwszy dzień diety kapuścianej i ja narazie nie jestem głodna na niej:) Pozdrawiam was milutko🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
ja kapuścianą kiedyś miałam, ale dla mnie masakra :( jakoś mi smutno.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czemu masakra? Zupa nie smakowała? I czemu smutno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
jakaś taka zamulona, myślę o tym odchudzaniu i aż się boję, co będzie jak kolejny raz się nie uda :( musi się udać, z racji śłubu ale i zdrowia, wyglądu i Mojego Ukochanego Faceta... on jest ok, wygląda rewelacyjnie, figura idealna....a ja gruba kluskaa a na kapuścianej to niedobrze mi było.... chyba idę spać, nie mam siły już na rowerek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość damdarem
ja ostatnio wytrzymuję cały dzień na diecie, tzn wszytko zgodnie z planem diety,ale wieczorami przyłazi słabość i się opycham, już zaliczyłam dwa wieczory z pizzą i wczorajszy z fasolką po bretońsku i chipsmi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fitness moze pomoge
od poł roku jeste instruktorem fitness .. moze i ja pomoge poniewaz czytam i czytam wasz topik i niestety musze stwierdzić ze ze przy wzroscie 170 waga 100kg niestety jest baaaaaaaaaaardzo poza linia optymalej wagi... ALE chwła wam za to ze chcecie i jak juz ktos wspomial ze od DZIŚ a nie kiedys...:) ślub faktycznie jest motywujacy, dlatego wlasnie w takich momentach warto 'wziasc sie za siebie':) mamy konkretny cel - a kazdej z was ten cel jest do spelnienia!:) .. najszybiej mozna zauwazyc spadek wagi przy dziecu (szczegolnie pierwszym:) wiadmomo obowiazki, stres, mnowosci .. :) ) ale kilka porad od instruktorki to: 1. posiłki 5 razy dziennie!:) ALE posiłki małe, lekkie, nie tłuste, najlepiej gotowane na parze..:) oczywscie nie kazdy moze spelmnic tych wymagan siedzac w pracy:) ALE moze z dnia na dzien szrobic sałatke na zimo i juz (tylko jak wspomialam MAŁE PORACJE!) ... do tego moga byc kanpaki z ciemnego pieczywa ALE zeby sklad chelbka nie byl sam zytni! niech bedzie jakas mieszanka dla organizmu jest to lepiej strwne! 2. owoce! ALE np. jablek MAX 3 dziennie, 1 gruszka dziennie - maja baaaardzo dzo cukru!, duzo sliw, pomaranczy, grejfrutów (swietne na pozbycie sie cisnienia!) ale tylko 2-3 razy w tyg! duzo winogron, itp 3. mozna zjesc czasem batonik (powiedzmy snickers 2 razy w tyg:)- nie katujcie i nie robcie tez tak zebuy NIC nie jesc bo tj bez sensu.. organizm wtedy ma nadproduckje substanci i w ten sposb W ZYCIUI nie schudniecie! organizm tzreba troszke oszukac!;) 4. na schudniecie NAJLEPSZE sa areoby! czyli: plywanie, chodzenie, szyyyybki marsz (biegi pozostawmy na pozniej szyby płuca wytrzymaly;) ) .. polecma NIRDIC WALKING (moge udzielic kilku wskazowek, co i jak, jak sprzet na poczatku, dlaczego) .. sama jestem instruktoprka i ludzi ew kazdym wieku i kazdej wadze chodza. tempo chudniecia.. bezpieczne przedewszytkim! powiedzmy przy marszu dziennym ok 10km - nawet do 25kg w 2 - 2,5 msca:) jezda na rowerze! nawet stracjonarnym! i cudowne HULA HOP:) bardzo dobyr jest norlamny areobic! ale wiadomo nie kazdy na mozlwisc... sa teaz fitness w wodzie - roweniz rewelacja! ogolenie wszytko co pozwala na ruch CAŁEGO CIAŁA! acha.. na samo zzucenie tłuszczu nie polecam ani 6waidera ani 8abs- poniewaz one nie wyszczuplaja ja brzuszki! tylko wyrabiaj miesnie ALE POD TA WARTSWA TŁUSZCZU... :( 5. wytrwałośc! to baaaardzo wazne! nie odpuszczajmy a dzis nie bo cos tam dzis tez nie bo cos tam... tak nie osiagniesz celu!:) 6. w ostatecznosci! ALE POWTARZAM w sostecznosci mogalbym polecic kilka dobrych leków / supl;ementow wspomagajacych odchudzanie... ale sa to suplementy i np odpadaja dla matek karmiacych! jesli zdecydowalbyscie sie na taki krok to koniecznie nie takie tableki, 'szejki' napoje maja licencje! to baaardzo wazne! i biorac cokolwiek TRZEBA CWICZYC! nie ma cudow nawet jak sie nafaszerujecie tona tabsow a nei bedzie wysiłku ale WYSIŁKU PRAWDZIWEGO w zyciu nie zob spadku wagi! przepraszam, ze sie rozpisalam ale wiem ile dla kobiety znaczy waga:) w rwazie pytan piszcie - moze bede mogla jakos pomoc:) czasem zagladam na kafeteria wiec napeweno odwiedze i wasz topik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fitness moze pomoge
http://zdrowie.onet.pl/1208822,2413,,,,oblicz_swoja_idealna_wage,kalkulator.html polecam- wartko zob co sie dzieje z nasza waga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
Witaj ------fitness moze pomoge :) chyba najlepiej trafiłyśmy jak mamy tu specjalistę :) nie opuszczaj nas. no ja faktycznie mam motywację z tym ślubem, jak można dobrze wyglądać przy moim wzroście i wadze 107,5... :( ale się poprawię i myślę, że te kilogramy uciekną.... przynajmniej 20. a powiedz mi jeśli możesz, ile kg na miesiąc można schudnąć tak optymalnie... ? jakt o jest dla organizmu, bo wiem, że za szybko to tez nie dobrze, ale w moim przypadku chyba lepiej za szybko niz wcale! pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
a w ogóle to witam wszystkie miłe osóbki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalalala87
no to ja z wami 22 lata 167 ,70 kg chce schudnąć- 6-7 kg 4-5 kilo zawsze chudne przez pierwszy miesiąc nie jem słodyczy,dużo wody mineralnej i ostatni posiłek do 18 tylko jest tak że przez miesiąc dwa to mi się utrzymuje a potem nie daje rady i rzucam się na słodyczę potrafie zjeść 3 czekolady-te z okienkiem , jedną po drugiej ja zaczęłam wczoraj śniadanko-kanapeczki-4 kromki tyle jem zawsze na śniadanie obiad-schabowy i pól talerza borkuł mniam mniam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"za szybko to tez nie dobrze, ale w moim przypadku chyba lepiej za szybko niz wcale!" wlasnie w Twoim przypadku lepiej za wolno, niz wcale. Mowi sie o jednym kilogramie tygodniowo. Twoja dieta powinna raczej przypominac jadlospis na cale zycie - nie cos, co sie skonczy, kiedy schudnies, bo wtedy ogromne ryzyko, ze wrocisz do dzisiejszej wagi. Lepiej, zebys patrzyla na to jak na zdrowe odzywianie niz diete - wtedy zjedzenie batonika nie bedzie koncem wszystkiego i powodem do rozpaczy, tylko mala wpadka, kolejnej lepiej unikac, i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fitness moze pomoge- dziekujemy za Twoje rady :) Pebi, tez robilam kiedys diete kapusciana i wytrzymalam caly tydzien, ale wiem,ze juz najprawdopodobniej nigdy w zyciu nie powtorze tej diety. Schudlam 5 kg, ale do tej pory troszke mnie odrzuca od zup jarzynowych ;) Ja wczoraj nie zaliczylam zadnej wpadki, wiem,ze najtrudniejszy bedzie pierwszy tydzien. Juz kiedys dalam rade nie jes zadnych ,,swinstw,, przez miesiac, zero slodyczy,fast foodow itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fitness moze pomoge
XXXdietynkaXXX - :) w twoim przypadku (przepraszam, ze to powiem ale najlepiej jest nazywac rzeczy po imieniu wtedy robia wrazenie i daja wiecej motywacji do pracy:) ) bardzo widoczna jest mocna nadwaga! ... ale nie jest jeszcze tragiczna moesz mi uwierzyc! ... kiedy slub jesli moge spytac? ... najlepiej jest chudnac z rozumem... nie szutka odciac sobie jedzenie schudnac a potem odpuscic sobie i znowu pzrytyc.. wtedy widzimy i celulit i efekt jojo! ... .. nie ma tzw optymalnego chudniecia dla wszytkich typow ludzi... kazdy z nas powienien indywidualnie zzucac kg. moge tylko napisac ze w Twoim wypadku najlepeu bedzie jesli w przeciugo msc ucieknie Ci OD 4-5 kg do 10kg MAX! a dlaczego? poniewaz inaczej szybko nabawisz sie wrzodow, i dostaniesz podwojnech chceci łaknienia po odpuszczeniu sobie choc kilku dni terningu.. ja zawsze swom dziewczyna powtarzam zeby zwazyły sie RAZ na samym poczatku cwiczen, w pierwszym dniu! a potem dawaly z sibie wysztko! ale tak z calych sil, (jesli chodzi o wysilek) i za rozne 30dni niech sie raz jeszcze wskocza na wage:) nie pozniej nie wzesniej.. wtedymoge wiecej powiedziec o tym jak powinny chudnac:) wazne jest aby nie przesadzic z cwiczeniam od zaraz , dlatego np. w lepszuych klubach fitnes sa rozne poziomy areobicku, inaczej mozna naqwet pozrywac kiesnie a tu juz konczy sie nasza kariera treningu prze ok 3msc w gore wiec nie warto! na poczatku marsz ale np. nawet i 5 - 10km dziennie... potem szybki... i tak z msc.. jazda na rowerku na pocztku przez tydz. nwet 10min uwierz mi ze to da efetky a na nastepny dzien wogole sie ruszysz!:) I PODSTWA! to jesc! inaczej nie bedziesz miec slil na wysilek i juz po ptokach ze tak powiem! jak pisalm wczesniej 5 posikow (MAŁYCH) dziennie! i 1,5 l wody! najpiej ziolonej piwinczanki, lub innej.. byle nie gazwoanej i baaaardzo zadno samkowej( ma za duzo cukru! ) ... POLECAM: udac sie do dietyka! terimy na NFZ to kwuetsia tyg.:) a pani / pan pomoze dobrac odpiowiednia diete do ciala, wieku, wagi oraz najwazniejsze do wysilku!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fitness moze pomoge
jesli moge jeszcze dodac... odchudanie to nie polega na katowaniu sie nie jedzeniem... bardzo wazne jest zeby zjesc sniadanie! i pozdanie jes przetrawic!:) jesli najpozniej nawet i o 19stej (oczywsci nie nie moga to byc tłuste kielbaski, czy paczka chipsow:) ) co nie znaczy ze nie mozecie od swieta wciac jakiegos grila!:) ... wazne jest zeby uwazac na to co sie je! .. np. kiedy wcinacie fast foody (ja zreszta sama je uwielbiam i przyznaje sie bez bicia ze raz na dwa - msce wskocze na zestaw big mac'ka:D ) wasz zaladek nie wyrabia i dlatego wystepuja wzdecia i całodziennie wrazenie pełnego żołądka.. ciezki oddech itp. czy warto? :) ..zamiast tego siegnijcie po sałatke, czy wode mineralna cokolwiek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
Droga - fitness może pomogę! do mnie trzeba mówić wprost konkretnie bo tylko tak podziała a jakieś mówienie delikatne to nie dla mnie ;) ja konkretna babka jestem, nie tylko pod względem wagi. otóż tak, jakiś czas temu byłam u dietetyka i...... powiedziała mi to samo co Ty :D....ale się nie stosowałam i mam za swoje rok czasu chodziłam na fitness bo uwielbiam się poruszać czego niestety nie widać bo przy obecnym trybie pracy nie ma jak. teraz już nawet chodzić tam nie mogę przez pracę zmianową :( a ślub jest w sierpniu za rok.... tak więc może się uda do tego czasu zmienić nawyki..... jedna osoba, którą dobrze znam i która schudła 35 kg.....powiedziała mi chyba najważniejszą rzecz, że to właśnie tak jak mówisz nie dieta przez jakiś czas ale zmiana żywienia na zawsze :) no ale czego sie nie robi dla siebie :D do tej pory tylko się tuczyłam, schudłam najwięcej 15 kg.....i potem przytyłam 17 bo właśnie nie trzymałam się zasad...ehhh teraz się postaram...tylko pomocy!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
a no i się pochwalę.... 30km na rowerku za mną.... :) może jeszcze dziś wskoczę ale po pracy o ile będę miała siłę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
o to super :D skorzystam :) no mówię Wam jak pomyślę o sukni slubnej to mam doła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XXXdietynkaXXX nie TY jedna :) Ja sie przez ostatnie dwa dni naogladalam sukien slubnych w internecie i jestem zalamana. Ale pamietaj,ze mamy caly rok, w rok mozna naprawde duzo zdzialac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
no ja tak samo w necie oglądam wszystkie ładne ...... widziałam tez ostatnio ślub..i było wszystko piękne ale gruba panna młoda to koszmar :( oj nie można tak wyglądać.....dołek jest większy tym bardziej, że Mój Facet nie ma problemów z wagą :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XXXdietynkaXXX brat mojego narzeczonego ozenil sie dwa tygodnie temu. Jego teraz zona tez ma problemy z waga i byla naprawde otyla w szczegolnosci w dolnych partiach ciala. Jednak jakies 7 miesiecy przed slubem tak sie zawziela, zaczela sie odchudzac i cwiczyc, bardzo duzo chodzila,ze do slubu schudla ponad 20kg. I musze Ci powiedziec,ze znalazla sobie wyjatkowo piekna suknie, w ktorej wygladalo po prostu przeslicznie. Gorset sprawil,ze miala bardzo ladne wciecie w talii a spodnica zaslonila biodra i pupe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXXdietynkaXXX
:)no to super! a wiesz juz jaka chcesz suknię? czy jedno czy 2 częściową? :) jaki kolor itd? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was, pozwólcie że się przyłączę. Ja 11 tygodni temu urodziłam córeczkę, a teraz walczę z wagą. Dzisiaj weszłam na wagę i jest 85kg. A mam 175cm. Na początek chciałabym wrócić do 77kg które miałam rok temu ( na tym etapie przestałam się odchudzać jak się dowiedziałam o ciąży), a następnie jeszcze 7kg, tak do 70 kg. Jeśli to osiągnę to będzie super. Karmię piersią, co trochę ułatwia mi sprawę. Z diety wykluczam pieczywo, ograniczam słodycze, ziemniaki. Nie piję alkoholu, napojów gazowanych. Codziennie woda niegazowana, ok2 litrów. Robię też brzuszki i kilka prostych ćwiczeń. Już były efekty, ale ostatni tydzień spędziłam u rodziców na wsi i niestety domowe obiadki zaprzepaściły wszystko. Zyczę Wam powodzenia i konsekwencji :), może razem będzie łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xsaharax
Witam :) Postanowiłam się do Was dołączyć moje drogie Dziewczęta :) Już wczoraj zaczęłam dietę.. Powodem jest to , ze w sierpniu mam dwa wesela, a brzuszek przede mną.. tzn. nie jest najgorzej bo przy wzroście 160 ważę 68 kg, ale chętnie pozbyłabym się 10 , żeby wyglądać dużo lepiej a przede wszystkim czuć się zdrowiej i mieścic w ubrania. Jak myślicie , czy uda mi się zgubić te nieszczęsne 10 kg do sierpnia ?? Załozyłam sobie, że bede jadła 1-2 posilki dziennie, małe , ale takie ktore najbardziej lubie.. wykluczajac oczywiscie slodycze (moja najwieksza zmore)... Dzisiaj zjadłam miseczke makaronu ze świeżymi truskawkami.. i woda.. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
XXXdietynkaXXX ta sukienka mi sie bardzo podoba: http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=132.homenaje albo taka: http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=136.higuera http://www.madonna.pl/pl/pronovias.php?s=146.halifax Chcialabym sukienke w podobnym stylu wiec musze naprawde byc dosc szczupla,zeby w tym dobrze wygladac :) xxxsaharaxx, nie sadzisz,ze jeden czy dwa posilki dziennie to troszke za malo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
xsaharax na takiej diecie schudniesz i to szybko, ale jeszcze szybciej to nadrobisz. i to z okładem! lepiej sobie takiej krzywdy nie robić, bo po weselach też będziesz chciała dobrze wyglądać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×