Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Z tym łożyskiem to jest tak,ze najlepiej jest i prawidłowo jak jest na tylnym biegunie, a jak jest na przedniej ścianie to w 3 trymestrze trzeba bardziej dbać o siebie i częściej kontrolować i przeważnie taka ciąża kończy się cesarką...chociaż nie zawsze a gdy łożysko jest wlaśnie nisko przy ujsciu to mogą pojawić się przy końcu ciąży krotoki i wtedy na 100% tylko cięcie cesarskie, a i często leżenie plackiem do 28-tygodnia może się ono podnieść i przeważnie się podnosi..więc trzeba być dobrej myśli :) Ja to wogóle mam dziwne to łożysko bo niby jest na tylnej ścianie a właśnie zamyka dolne ujscie, a to co zamyka to ginka nazwała jeszcze kosmówką.....i czekam juz na piątek z niecierpliwością by wlaśnie sprawdzić, czy juz całkiem łożysko się wyksztłciło i czy podniosło się z tego ujscia.... nika - powodzenia na wizycie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
asiulek29 - ja tez się naczytałam w necie o tych ujściach, łożyskach itp...i najpierw ryczałam, ale teraz wierzę,że wszystko się dobrze usadowi - tymbardziej,że w większości przypadków własnie tak się dzieję - tylko trzeba czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam łożysko na przedniej scianie, ale póki co nie myslę o tym, że może czekać mnie cesarka, bo to i tak nic nie da a moze jeszcze się przemieści:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej fajne brzusia jak nic, muszę i ja machnąć fotę. Ja też mam swoje latka i jedno poronienie, ale lekarz kazał się oszczędzać zwłaszcza w pierwszym trymestrze no i dostałam luteinę. Ale generalnie nie miałam ani wtedy ani teraz żadnych plamień, łożysko czy ten trofoblast jest ok, ale też dla świętego spokoju niewiele robiłam w pierwszych trzech miesiącach. Teraz hasam na basenie, zapisuję się na ćwiczenia i ... sex :) Ale Wam zazdorszę już połówkowych, ja mam za 3 tygodnie dopiero ... czekam zatem cierpliwie. Apropo ostatnio niby coś tam czułam w środku, a teraz coraz bardziej mnie łaskocze i łaskocze hihihi, ależ to dziwne, chyba to to te pierwsze ruchy? Właściwie śmiać mi się chce bo gilgota strasznie czasami, czekam z niecierpliwością na pierwszego kuksańca :D Już jak będziemy wiedzieli kto tam siedzi to chyba rzucę się na jakieś zakupy, bo zaczyna mnie nosić :) A ja też mam ostatnio ze spaniem problemy, no wczoraj myślałam, że wyjdę i stanę obok, bo cały czas mnie coś swędziało, a to pod kolanem a to za uchem, no jakaś nerwica natręctw he he agulagulaga trzymam i ja kciuki za wizyte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja staram sie nie czytac co oznacza to czy owo ... bo podczas staran sie naczytalam i mialam wszystkie mozliwe choroby ... poczawszy od braku owulacji, przez niedrozne jajowody i pco skonczywszy na endometriozie ... wszystkie objawy do mnie pasowaly ... a problem byl w nieregularnych cyklach ... ot cala filozofia, no i zbyt niskim progesteronie. tak wiec teraz nie czytam, bo znow wszystkie choroby i schorzenia bede miala. natka,trzymam kciuki za wizyte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ach dziewczyny nie martwcie się...ja tez miałam w 13 tc trofoblast koło ujścia i coś czuję że łożysko musi być teraz z przodu bo słabe te moje ruchy w porównaniu do poprzedniej ciąży. Może nawet jest i przodujące, nie będe się martwić dopóki się nie dowiem więcej :-) No już niedługo bo 05.11 mam usg połówkowe...oj nie straszmy się na zapas:-) To jak urodzimy zalezy jeszcze od masy innych rzeczy na które na razie nie mamy wpływu:-) Martwic się będe w marcu:-) Co ma byc to będzie a ja martwieniem się tego nie poprawię...raczej pogorszę... A wyobraźcie sobie co ja będe miała w domu z synkiem jak się okaże że będe musiała leżeć? Rodzice i tesciowie są na drugim końcu Polski, moja mama już się nie nadaje niestety do opieki nad dzieckiem. Mąż nie moze z pracy zrezygnować bo to jedyny zywiciel rodziny. Na wynajęcie opiekunki to chyba byśmy kredyt brali;-) Będziemy i tak do porodu ściągać teściową... A na dłużej nie chciałabym jej fatygować, zresztą strasznie by nam było tu ciasno w tym salonie z kuchnią + sypialnia....Więc musze myślec pozytywnie żeby do reszty nie osiwiec...juz i tak mam sporo siwych włosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nika no to nie martw się na zapas:-) nie będziesz musiała leżeć i będziesz mogła opiekować się dzieciaczkami:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak też myślę-tylko chcę Wam pokazać że o powody do zmartwienia nietrudno:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) mam zalegle kilka stron, ale po tekscie pomaranczowki, jakos nie mialam ochoty tu wejsc;) Wybralam sie w koncu do szpitala i wyobrazcie sobie, ze moja szyjka sie wydluzyla i jest w normie:):):) buziaki w brzuszki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala no to super wiadomość:-) ale pomarańczkami się nie przejmuj, naprawdę nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO MALA BAJKOPISARKA
wydłużyła się dobre sobie chcesz się usprawidliwic,zeby nikt cie nie namawiał, atakował i nie nadawał -???????????????????????????JESTES DOROSLA i odpowiedzialna za swoje czyny i za to,czy donosisz ciaze, nie ma możliwosci by sama sie przedłużyla w tak krótkim czasie bez lezenia plackiem itp.ciekawe ile cm teraz ma 2,1? a ze szpitala to już tak odrazu wyszlas hahahahaha po co bajki piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!ja juz po sniadanku, a moze dopiero?:)))wyspalam sie na maxa, lubie takie poranki, zapowiada sie ladny dzien, tylko na popoludnie do pracy lece:(ale coz ...moze od pt bedzie laba?:)zobaczymy, milego dnia!!!mala nie odpowiadaj na te durne zaczepki...taka moja prosba, dziewczyny nie dajcie sie sprowokowac, szkoda klikania:)milego dzionka brzuchatki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mówicie o wieku a ja tu najstarsza jestem i wczoraj wieczorem jakiegoś doła miałam, że chyba z kondycją to się przeliczyłam bo krzyż bolał niemiłosiernie. W pierwszej ciąży to nic mnie nie bolalo, żadnych ciągnięc twardnienia brzucha normalnie nic, tylko anemię miałam, a teraz anemi jak na razie nie ma , ale bóle wszelkiego rodzaju. Och ten wiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamula28 ja tez chce zrobic ten test na cukier, nie pamietasz moze ile ta glukoza kosztuje i kiedy ja wypic?sama na wlasna reke chce zrobic te badania, bo chce jak najszybciej wyjechac, tylko nie wiem czy w 19 tc moge je zrobic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goyek
Witajcie po weekendzie :) Mój minął ok, sobota była smętna...ale wieczorne igraszki ją naprawiły i już niedziela była cudna. Na giełdzie zakupy, a później "maraton" po mamach :), najpierw odwiedziliśmy jedną, potem drugą, do domu wróciliśmy po 22 :) padłam na poduszkę jak niemowlę. Dziś już bigos ugotowałam :) jakoś mnie na kwaśne wzięło. Dziewczyny dajcie znać co z tym cukrem, mi gin nic nie mówił o tym badaniu :( ale moja szwagierka ma podwyższony cukier i musi go teraz kontrolować 4 razy dziennie ( w domu), a do tego ma ścisłą dietę. Myślę więc że chyba sama zrobię te badania, tak dla spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rozumiem po co na naszym forum pojawiają się osoby które tylko szukają zaczepki. Szkoda na nie klikania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka dziękuję za radę z tą zmianą kolorku. Zmieniłam i jestem już czarna :), teraz będę pewna że ja to ja na forum :) :) mała rzecz a cieszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:-) Mała śmiało pisz z nami i nie przejmuj się anonimowymi atakami. Tylko Ty znasz Swój stan, jestes pod opieką lejkarza i nikomu nic do tego, piszesz tu dla towarzystwa a nie żeby ktoś Tobą rządził. Almeria-dobra dobra aż taka dużo starsza ode mnie nie jesteś;-) No na pewno dwudziestoletni organizm lepiej śmiga... Ale każda ciąża jest inna-na moim przykładzie w poprzedniej ciąży ciągle mi twardniał brzuch teaz nic! A krzyż tak samo bolał i boli:-) A dziś chciałam przytrzymac nogą drzwi-poczułam wtedy że po spacerze moje mięśnie w kroczu mają dość wysiłku-ale pieruńsko zabolało:-) A mama mi przypomniała że w poprzedniej ciąży bardzo puchłam- nie było wtedy gorąco a w piątym m-cu nie mogłam czasami założyc obrączki...a teraz nic takiego nie mam! A co do badania na cukier-pewnie że nie trzeba czekać do 22giego tygodnia. Można już zrobić, ginka mi mówiła że w Stanach robią w 19stym tygodniu. Tak samo robi się szybciej test kiedy jest podwyżdzone ryzyko cukrzycy-tzn. gdy panuje w rodzinie, w poprzedniej ciąży, czy w ogóle źle się ktoś czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I znow Witam:) ale sie rozpisalyscie;) A siulek ja wiem ze czlowiem mysli a zobacze poczytam co to ale ja cos to sie denerwowac nie bede a tu dupa, taki ma czlowiek stres ze az serducho lata....takze lepiej sie konsultowac z lekarzem i tym co w necie nie stresowac za bardzo.....i macie racje co do tego lozyska, na razie wszytsko w rekach organizmu, wszytsko moze z czasem sie unormowac wiec lepiej nie stresowac sie na zapas bo to w niczym nie pomoze a tylko czlowieka zameczy:O co donaszych szkrabow i zmiana czasu...powiem szczerze ze nawet o tym nie pomyslalam ze maly mi jakos naczej wstanie czy pojdzie spac.... wszystko jakos bylo normalnie...wstal jak i polozyl sie spac normalnie...moze juz sie przyzwyczail hehe a co do siusiu.....juz od paru dni nie moczy majteczek i sam jak latal znow lata do klopka(moze to ta moja kumpela tak jak pisalam, nia zainteresowany i nie myslalm o siusianiu hehe eh za tydzien na tydzien znow przyleci;) to zobaczymy) ale ostatnio mu sie 2 razy w nocy kupka zdazyla:O wiec mu pampersa na noc zakladam ale i tak z ranca leci do kibelka;) my juz wlasnie po obiadku i niedlugo maly na drzemke pojdzie;) a ja buszuje na ebay, wogole mysle juz o swietach co by tu komu kupic....lubie miec tak wszystko szybko zalatwione Gosia masz racej co do czyt,. w necie;) Ktoras dziewuszka pisala ze przy kopniaczkach czuje takie szybkie pukanie, to ja tez to mam i sie zastanawiam czy aby juz maly czkawki nie ma;) bo czasem sa tak energiczne te pukania ze az sobie wyobrazam jak on moze tak szybko pukac czy to raczka czy nozka:O co do glukozy , w poprzedniej ciazy nie mialam wogole tego badania takze chyba Pani ginekolog wiedziala co robi bo chyba na zle mi nie chciala zrobic prawda... wszytskie wyniki mocz, krew mialam zawsze w normie, nigdy nie bylo zadnych nieprawidlosci, zawsze Ginka mowila ze jest super wiec ja nawet nie wiedzialam ze jest takie badanie z glukoza:O w koncu na neta mnie wtedy jakos WOGOLE nie ciagnelo.. bo tak to pewnie bym sie dowiedziala o tym badaniu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala ja ci powiem, nie MA CO SIE TAKIM KIMS PRZEJMOWAC....mysl i rob jak uwazasz a te wypowiedzi olej bo one tak na wszystkich naskakuja;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale mi dzisiaj dobrze, synek już 3 godziny śpi :) obiadu nie musiałam robić, bo mam od mamy pyszną ogórkową z mięskiem :) pomarańczkami się nie przejmujcie.....nie ma sensu dziewczyny z tą glukozą, to ja właśnie nie pamietam jak się robi, bo robiłam ją dwa lata temu w ciąży z Matim..... prosimy o info jak to ma wyglądać, od tych, które były już... czytałam w necie przed chwilką,że trzeba iść rano na pobranie krwi, a po godzinie wypić glukoze i iść znowu.... tylko ile tej glukozy kupic 50g, czy 75? i widzę,że niektóre laboratoria robią z palca a niektóre z żyły - jak to u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi pierwszy raz cukier robili przed ciążą z palca. Najpierw pobrali krew potem wypiłam glukozę i co pół godziny szłam do zabiegowego na kucie paluszka. Czyli w sumie kuli mnie 4 razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej brzuszki :) dziewczyny dopadły mnie hemorodiy :( któraś tak ma ? wiem, że temat nie za ciekawy ale niestety w ciąży niby normalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po USG połówkowym, siedziałam u gina prawie godzinę, wszystkie badania ok, tylko tym razem nie było co nagrywać bo Maluszek zasłaniał buźkę rączkami, ale i tak słodko wyglądał. Ma już 18cm i 370g:-) Dziewczyny obciążenie glukozą mozna robić niezależnie od trwania ciąży. Ja miałam w 16tc. Idziecie na czczo, pobierają krew, później podają glukozę do wypicia, ja musiałam przynieść ją ze sobą, 75g kosztuje 3-4zł. Po dwóch godzinach znów kłucie i jeśli wychodzi powyżej 140 to znaczy że mamy niską tolerancję glukozy. W między czasie nie można nic jeść, ani spacerować. Mala nie ma co się przejmować pomarańczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha i już nie mam infekcji, ale gin powiedział żeby co drugi dzień stosować te globulki tak na wszelki wypadek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×