----------MARZEC 2010--------------

Motylek dziekuje bardzo! To pierwsza opinia o Luizie, którą już ktoś zna:) Ucieszyłaś mnie:) co do szczepień, ja tez jeszcze nie wiem. Nawet nie interesowałam sie tym tematem, bo wiem, ze jak jakis termin szczepienia sie bedzie zblizał to położna czy lekarz bedzą mnie instruować listownie i telefonicznie co gdzie i kiedy mam zrobic. wiec nie musze sama pamietac

Gonek ciężko się sugerowac wagą teraz pod koniec. Np. drugie dzieci na ogół są większe-nasz organizm chyba bardziej wydolny. Ja się sugeruję tym usg 13 tyg-miałam wtedy datę identyczną z OM. A co do szczepień to ciężki temat. Nie chcę nikomu nic sugerować. Myśmy szczepili dodatkowo i braliśy skojarzone szczepionki. Przekonał mnie argument że te nowoczesne szczepionki nie zawierają już calych bakterii-są więc bezpieczniejsze. Ale sa ludzie którzy są całkowicie przeciwni szczepieniom i można o tym sporo poczytać.

izabell-obok miejscowosci w ktorej mieszkam jest taka malutka miejscowosc(a moze to dzielnica nawet)nazywa sie Luisa:) badka-waga sie nie przejmuj-na pewno nie glodzisz malenstwa.

Temperatura optymalna w mieszkaniu to 18-22 stopni, najchłodniej powinno być w sypialni (bo sie lepiej śpi). Najcieplejsza powinna być łazienka do 23-24 st. gdy się kąpiemy. Czyli nasze maluszki powinny sie chować w takich temp. Bo najgprsze jest przegrzanie. U mojej szwagierki temp. w domu wynosiła 25-26 st. jak mieli małe dzieci a one wiecznie przeziębione i od małego przyjmowały antybiotyki. Teraz poszli po rozum do głowy i nie przekraczają 22 st. Lepiej późno niż wcale. Dowiedziałam sie też w szpitalu, że zzo trzeba mieć zgłoszone wcześniej bo najpierw podają kroplówkę z roztworem soli fizjolgicznej gdyż kobieta w ciąży traci sporo wody z organizmu poprzez oddychanie. Nasza szkrabusia od dwóch nocy szaleje, nawet pospać porządnie nie mogę. A jak się teraz nie będę wysypiać to po porodzie mogę też o tym zapomieć. Ostatnio teściowa mnie straszyła kolkami, nieprzespanymi nocami itd. A ja sobie myslę, że nasza malucha będzie grzeczną dziewczynką. Moja kuzynka ma 7 miesiączną córeczkę, która od urodzenia przesypia całe noce, nie marudzi, nie ma kolek, prawdziwy aniołek. Więc dlaczego ja miałabym mieć gorzej. kamelle mój gin. wspominał, że w razie gdyby krew pępowinowa była potrzebna dla Waszego bobasa a oddacie jako darowiznę to macie możliwość skorzystać z „banku krwii“ w pierwszej kolejności. Nawet o tym nie wiedzieliśmy jak podpisywaliśmy papiery bo w szpitalu nic nie wspominali. Poza tym człowiek ma nadzieję, że nigdy nie będzie tego potrzebował. A swoją drogą to mnie też przeraża wybranie pediatry dla naszej szkarabusi, muszę poradzić się położnej. Ona powinna znać dobrych lekarzy, no i przede wszystkim takich co mają cierpliwość do dzieci. No i zmiana kg.

Cieżko nadrobić z czytaniem jak sie nie zagląda jeden dzień. Wczoraj miałam dzień urzędowy:-( i nie załatwiłam jeszcze wszystkiego także w przyszłym tygodniu znów się wybiore. Miałam też ostatnie zajęcie w SR całe szczęscie bo już mi się nie chciało jeździć mimo że uważam że naprawdę było wrto. Marcelina u mnie z poceniem podobnie, jak coś robię to zaraz mam mokre plecy, a powiedz jak robisz te ziemniaczki z piekarnika:-) Olena mój M też dostał brzuszka, tyle że to trochę przeze mnie, przez siedzenie w domu ciagle cos pichcę a on to później wszystko musi zjeśc, ale od urodzenia Maluszka na pewno się to zmieni i znów wróci do formy:-) Motylek jatez mam zaległy urlop i planuje wykorzystać go zaraz po macierzyńskim. Dziśiaj sie wzięłam za pranie tapicerki na łózku, bo później nie będzie na to czasu, posprzątałam i zaraz biorę się za obiadek. Miłego popołudnia

Zapomniałam o tc, zaczynamy 36 więc tydzień i możemy rodzić:-)

tagine, tajin, tajine, tadżin to marokańskie naczynie ceramiczne do gotowania na ogniu. Sklep rekodziela marokanskiego marokostyle.com zaprasza do zapoznania sie z ich bogata oferta. Rowniez na aukcjach allegro http://www.allegro.pl/item903275084_tajin_tagine_tadzin_tazin_garnek_marokanski.html Pozdrawiamy marokostyle

Czasami warto troche poczytac zanim sie zdecyduje na imie dla dziecka ............... "Amelia --> choroba polegajaca na braku jednej lub kilku konczyn u nowonarodzonego dziecka" Nie chcialabym aby moje dziecko nosilo jako imie nazwe choroby :-O

Witajcie marcóweczki. Ja jestem z lutówek,termin za jakies dwa tyg. Poczytałam was troszke.Jeszcze macie duzo sił i duzo planów. Ja juz ledwo sie ruszam. Trzymajcie sie cieplutko w te zimowe dni i jak najmniej dolegliwosci zycze przy ostatnich tygodniach

WiTAM;) kAMELLE brak slow, chyba bym ta pediatre zezarla, w PL mam zaufana lekarke i takich jazd jeszcze nie mialam:O glupi babsztyl co do szczepien, W uk nieobowiazkowe jest szczepienie na WZW TYPU B(zapalenie watroby) i gruzlica na co musze sie postarac aby mi malca zaszczepili ... chyba za WZW TYPU B bede musiala zaplacic..zobaczymy za to szczepienia przeciwko pneumokokom sa bezplatne;) w PL niestety trzeba za to zaplacic...dochodzi jeszcze szczepionka Haemophilus influenzae b (Hib) - bakteria wywołująca zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, •Men C – meningitis C (meningococcal group C)-meningokowemu zapaleniu opon mózgowych typu C (meningococcal group C) w PL malego szczepilam normalnmym schematem , na pneumokoki nie szczepilam i kuzwa nie wiem czemu:O i jak tu przylecielismy to dostal ta dawke...dzieci powyzej 2 lat dostaja juz tylko jedna dawke na pneumokoki...dostal tez oczywiscie HIB I MENC..tego czego w PL nie mial tutaj macie stronke , szczepienia w PL http://www.obejmijmnieszczepieniem.pl/kalendarz_szczepien.aspx?gclid=CL68ntma1p8CFVpb4wodTWhLrA nie ma co sie tym martwic, pediatra na wizycie co do szczepien wam wszystko wyjasni i poradzi co jest lepsze i co jak dziala;) tutaj program szczepien w UK http://www.polkadot.pl/pl/mama_i_dziecko/niemowle_i_maluch/szczepienia_dzieci_w_uk dobra lece obiad robic, dosc pozno sie dzisiaj za to biore wrrr

grazynka jak zepsuta jarzynka...to jest dopiero porazka:P

Witam!! Grazynka- no comment... kazdy ma prawo do wyboru imienia, jakie mu sie podoba, i pierwsze slysze, o takiej interpretacji, mnie osobiscie sie podoba, i gdyby nie to ze znajomi dali swojej córci tak na imię pewnie Nasza Córusia, by je nosila. A wiec kiedys napisalam jakis poscik na forum, ale pozniej to juz tylko czytalam, ciezko jakos bylo mi sie wkrecic, tak liczne grono Brzuszków, ktore sa ze soba tak dlugo, moze jeszcze nic straconego... Mam na imie monia i termin na 23marca. Oczekujemy córeczki i jesli chodzi imie, to narazie jedyne na ktore zgadzamy sie oboje z M to Marika:) mnie podoba sie jeszcze Kornelia, Lena i Blanka, ale M jakos sceptycznie do tego podchodzi...:( Z|obaczymy... Czytam was codziennie, i zawsze znajde jakas cenna informacje, odnosnie ciazy i nie tylko, cenne rady!! Fajnie ze mozna zawsze sie czegos dowiedziec, co wiecej, ze czasem czlowiek nie jest sam z pewnymi problemami, bo ktos inny ma podobne... Moze jeszcze sie wkrece, jesli pozwolicie...:)

mnsmile witamy ważka hahaha Ty to jestes udana:) grazynka jak zapsuta jarzynka usmiałam sie:) :) :)

Witam nową mamusię:-) Lutóweczko trzymaj się dzielnie bo już nie dużo zostało. A ja już wróciłam z kuchni, zrobiłam smalec domowy ze skwareczkami:-) a na obiadek ogórkową i placki ziemniaczane. My dopiero pare dni temu wymyśliliśmy kilka opcji jeśli chodzi o imię i mamy takie pomysły: Piotr, Tomasz, Kamil takze wybierzemy coś z tych trzech:-)

mnsmile-witamy :)mam kolezanke Marike, poznalam w pracy. Bardzo lubiana i podoba sie facetom ;)a wczesniej nie spotkalam sie jakos z tym imieniem. wazka- dobra jestes:D

witam nowa marcoweczke! caly post mi wcielo.... musze zaczynac od noowa! po pierwsze, ciezko nadrobic zaleglosci, jak sie 2-3 dni nie zagladalo! ale piszecie tyle ciekawych rzeczy i udzielacie tylu dobrych rad, ze czytam dokladnie wszystkie posty. sprawdzam czy tym razem pojdzie moj post i dokoncze mysl :)

To nasze dziecko i nasze imię! Każdy ma prawo wybrać takie imię jak mu się podoba :) a co do pomarańczówek...to nie wiem jaki sens upatrują sobie we włączaniu się w jakieś forum skoro tylko zamierzają mącić. Rozumiem ciąża, hormony, zmiany nastrojów...ale może tak do lustra by sobie pogadały, zamiast nam tu psuć nastroje :) . To przyjazne forum, my tu się wspieramy i do siebie uśmiechamy :) a jak narzekamy, to równo i w jednym tonie, a przede wszystkim nie na siebie.

hello brzuszki ja od rana pichce w kuchni, zrobilam potrawke z kurczaka z ziemniaczkiem i ogorkiem kiszonym - pycha, poza tym upieklam ciacho bo popoludniu idziemy na imieniny do Oskarka - chrzesniaka od meza - mama nie lubi piec wiec ciocia upiekla slodkosci :) bylam tez wczoraj ostatni raz na SR i myslalam, ze nic nie napisze ale akurat byl poruszany temat noworodek i dieta mamy podczas karmienia wiec wtrace co sie dowiedzialam. Oczywiscie kazda z nas zrobi wg siebie ale podobno dziewczyny nie dajmy sie zwariowac diecie - praktycznie mozemy jesc wszystko podczar karmienia tylko w umiarze - kiedys kobiety jadly wlasnie zbiory z "roli" to co sie uprawia na polu czyli ziemniaki, kapusta, groch, fasola - wiadomo nie tylko ale to tez mozna jesc. Poza tym pieklo sie zwykle biale chleby. Kolki u dzieci nie powstaja z jedzenia tylko z powietrza polykanego podczas karmienia. Oczywiscie jesli sie czegos przejemy to wiadomo ale nie w malych ilosciach Nalezy jednak unikac surowej cebuli, czosku, ostrych przypraw to co zmienia smak mleka - moze maluszkom nie smakowac i nie beda chcialy pic. Oczywiscie inna jest sytuacja w przypadku uczulen np. na bialko czy owoce cytrusowe to trzeba zaobserwowac. Poza tym ja juz dawno to wiedzialam -dlatego jak kiedys pisalam, ze kupilam 40 pieluszek tetrowych - wiem, ze mamy 21 wiek ale podobno uzywanie pampersow NA OKRĄGŁO moze spowodowac nieplodnosc u mezczyzn - pani polozna opowiadala nam o badaniach w USA gdzie ogromna liczba nieplodnosci potwierdzona byla przegrzewaniem jaderek u noworodkow - podobno dlatego sa one (jąderka) na zewnatrz, zeby mialy mniejsza temp.od ciala a w pampersach jest zbyt cieplo. Znalazłam nawet art. http://forum.gazeta.pl/forum/w,61482,86495023,86495023,Chlopcy_i_pieluszki_jednorazowe.html Dziewczyny oczywiscie nie narzucam tego co powyżej napisalam ale sa to rady bardzo dobrej poloznej i moze wartoby sie zastanowic?

udalo sie wiec pisze dalej. jak myslicie czy to prawda, ze imiona niosa ze soba jakies cechy charakteru? moj M i brat maja tak samo na imie i maja wiele cech wspolnych wiec sklaniam sie do tej tezy. a imie ktore wybralismy dla synka, we wszystkich opisach ma przypisana mase brzydkich cech i zaczynam sie lamac... znacie jakis dawidow? co o nich sadzicie? pozdrawiam!!!

witam brzuszki :) i po wizycie, mały waży 2,4 kg :) i ułożył się już główką w dół jupiiii :) szyjka mi się z lekka skróciła, z 5,4 cm na 3,1 cm ale jest zamknięta więc jak to lekarz powiedział narazie rodzić nie będę, ale napewno powiedział urodzę wcześniej to znaczy w połowie marca a nie jak według OM na koniec marca :) tylko faktycznie z USG które od 12 tygodnia ciągle potwierdza połowę marca. zrobił mi cytologię, bo okazało się, że to przeoczyli a musi być, no i kolejna wizyta szybciej za 3 tygodnie bo będę miała robiony wymaz na paciorkowca. także jestem zadowolona, mały rośnie, jest zdrów i to najważniejsze :) :)

Chyba imiona pasują do charakterów, nie wiem jak to działa, ale w przedszkolu jak obserwuję dzieci o tym samym imieniu to są one do siebie podobne :) Dawida mam przyszłego szwagra, trudno mi sierdzić jaki jest...umysł techniczny, znawca komputerów, nocny marek, silny charakter, dba o o to by mu było dobrze...

aaa do Izabell, 2-a tyg. temu bylismy na ślubie dalszego kuzyna, ktory wzial sobie za zone Luize, ja jej tak nie znam ale rodzice mi opowiadali, ze wesola usmiechnieta dziewczyna, ma poukladane w glowie :)

Olena to świetnie, że mały się już ułożył :) , a co do badania, to teraz nie mógł ci zrobić tego badania na pasciorkowca? Ja idę dziś na wizytę i miałam nadzieję, że dziś mi je zrobi.

niewiem powiedział, że w 24.02 i wtedy mam być, niewiem czemu tak, widocznie wie lepiej :)

Nie napisalam tego zlosliwie, wiec sie nie obruszajcie, marcoweczki :-) ............. Po prostu uwazam ze jak sie dziecu nadaje imie to powinno sie wiedziec co ono oznacza...

mialam sie nie odzywac, ale ciekawe, gdzie ta panna znalazla takie znaczenie, zreszta nie chce wiedziec

Ja naprawde widze podobienstwo u ludzi o podobnych imionach, wiec wierze, ze konkretne imie moze cos powiedziec o charakterze:) Megan, dziekuje za info, widze ze moja lusia bedzie wesołą panienką:) Dawida znałam tylko jednego, bardzo pracowity chłopak, lubiący towarzystwo, dążący do celów, troszeczkę zapatrzony w siebie, ale bez przesady. o przegrzanych jąderkach w jednorazowych pieluszkach tez juz gdzies slyszalam...

w slowniku medycznym Elusiu :-P

Kasiek mi też czop wypadł w zeszły poniedziałek - taka bezbarwna gulka z nitkami krwi Wczoraj też nagle jednorazowo poleciało dużo "gęstych" upławów aż dziwnie się poczułam, jakbym zrobiła pod siebie ale mam nadzieję, że wytrzymam jeszcze choć 1.5 tyg żeby skończyć 37 tydz Zauważyłam, że od tamtej pory mam dużo twardszy brzuch i strasznie zaczęło kłuć mnie w pochwie i boleć przy wstawaniu czego wcześniej nie miałam no i kręgosłup znów daje o sobie znać Mała stała się mniej ruchliwa tzn wyczuwam ruchy ale już nie takie intensywne, wcześniej tak wariowała, że mało brzucha nie rozwaliła;) a no i szyjka też już miękka A właśnie miałam zapytać Brzuszki też macie "tam" na dole wszystko takie rozpulchnione? zdziwiłam się ostatnio przy goleniu Skurczy chyba nie mam albo po prostu ich nie rozpoznaje Brzuch boli często i twardnieje ale czy to to nie mam pojęcia U nas jak w stopce widać będzie Kaja, zawsze podobało mi się to imię i jest bardzo rzadko spotykane ;) tylko u jednej dziewczynki takie spotkała kilka lat temu Teściowa trochę sapie ale to już jej problem ;) Izabell cieszę się bardzo, że znalezliście mieszkanko :) największy kłopot z głowy A tak w ogóle to widzę, że świetnie się trzymasz po swoich "przygodach" super oby tak dalej, jeszcze niejedną z prawidłowo przebiegającą ciążą przeskoczysz;) Olena super wiadomości:) mojego m też trochę wybrzuszyło przez moją ciążę ;) nic to zrzucimy na spacerkach ;)