----------MARZEC 2010--------------

rundelduda GRATULACJE ;) Goyek ja tez mam większy kombinezon - pytałam położnej jaki kupić a ona, że lepiej ubrać dzidzie w śpiochy, włożyc do rożka i rożek jeszcze opatulić kocykiem i chyba tak zrobie - nie będę drugiego kupować. Ja dziś zaczynam 38tc, mama mi wczoraj powiedziała, że widać, iż brzuch zaczyna mi się powoli obniżać, hm ja jakos nie umiem tego sama zaobserwować ;(

Olena to mamy takie same objawy:) My tez az tak nie poscimy;) Mysle, ze to nic takiego, ale jestem panikara i lece do gina.

Hey dziewczyny, ja po wizycie, zalamka, mam przyjsc 8go marca, bo wedlug ginki jeszcze spoko 2 tyg wytrzymam, no szok ja juz bym chciala!!! wyniki mam super, gronkowce i te inne gady w porzadku. Brzuch duzy, ze ledwo chodze:) troszke znowu mnie pani ginka nakrzyczala, bo 17kg mam na plusie i wedlug niej za duzo:( Jak dobrze, ze juz niedlugo nie bede musiala sie stresowac tymi wizytami i tymi kilogramami. kamelle wybacz cos mi sie pokickalo, a to ty juz bedziesz miala dzidzie w tym tygodniu:) jejku jak fajnie:) rundelduda, ja nie znam twojej historii ale gratuluje ci tak samo:)

Rundelduda gratuluje małego Skarbusia w brzuszku :) Ja mam kombinezon 56, ale i tak na wyjscie ze szpitala owine Małego w rozek i kocyk i tak włoze do nosidelka bo myślę ze najwygodniej i pewnie w ogole nie wykorzystam tego 56 tylko dopiero 62 na spacerki...

Rundelduda - kochana, gratuluję i trzymam kciuki, żeby sie udało:)Ty nasz dobry duszku:) i pisz do nas, my będziemy o kupkach, zupkach i spacerkach, a Ty o mdłościach, pierwszysch ruchach itp...super będzie - dzięki Tobie powspominamy ten cudowny czas:) całuski w płaski jeszcze brzuszek

dziewczyny, a jak zapniecie dziecku pasy w nosidełku czy foteliku jak będzie w tym rożku? będziecie dziecko wypakowywać z tego rożka?bez zapiętych pasów będziecie wieźć dziecko? bo ja też się zastanawiam jak ubrać maleństwo na drogę do domu i nie mam pojęcia ... a wątpię, żeby zrobiła się wiosna w przeciągu tych parunastu dni które mi zostały ... wkurzają mnie te kody coraz bardziej!

Dzięki za info o kombinezonie, ja też się zastanawiałam czy jest sens kupować mi dodatkowo jeszcze jeden, mniejszy, nie wiem czy maluszek go wynosi. A swoją drogą wiecie co ci ginekolodzy to powinni dać sobie na wstrzymanie, żeby nas jeszcze wagą stresować. Jak ma się apetyt to się je :) tyle stresów w ciąży i wyrzeczeń, to to jedzenie mogliby sobie darować. A wiecie co właśnie był kurier :) otworzyłam drzwi, a młody chłopak jak mnie zobaczył, to tak się wystraszył, on już od razu zrozumiał co się szykuje...ciężarna, sama w domu, czwarte piętro a do wniesienia paka duża, nieporęczna, ok 30 kilo :( Poprosił czy mógłby to wnieść ale do piwnicy, bo mówi, że boi się że w połowie drogi nie da rady wnieść to na samą górę...no cóż zgodziłam się. Wniósł tą pakę do piwnicy i to z takim trudem, że faktycznie mu współczułam...ale swoją drogą mój m będzie musiał ja wnieść. Dzwoniłam do niego i mówi, ze rozpakuje tą pakę i będzie wnosił etapami ( bo tam jest łóżeczko z szufladą i materac). Biedaka pa pracy czeka taka siłownia :( :). A mnie ciekawość zżera i już bym chciała to łózeczko mieć w domu, a najlepiej to już złożone w pokoju :) ,a muszę poczekać, m będzie o 18.30 :(

goyek, jaka Ty wspaniałomyślna jesteś :) a sprawdziłaś czy opakowanie nie jest uszkodzone? ja tam kurierowi będę kazała na górę wnieść ... no chyba, że będzie chciał przyjechać jak będzie mój mąż ... tyle, że u mnie to jest jakieś 9schodów do pokonania a reszta windą ;-) jeśli gość wyśle jutro to w środę powinnam mieć ją chyba w domu ... ewentualnie w czwartek :)

gratuluje pozytywnego testu :)))) Goyek, ja mam cieplego miśka i w to zapakuję maluszka, dodatkowo kocyk na wierzch, czapka i chyba wystarczy :) gin do mnie oddzwonil (uf) i kazał jechac do szpitala. Jestem już po, zrobili mi KTG, zajrzeli do środka i zadnych śladów krwi... może to basen jednak. W każdym bądź razie jest wszystko ok, więc kamień z serca! Byłam spanikowana, w toalecie papier wyleciał mi z rąk i aż spadła zawieszka na papier z hukiem i na dodatek niefortunnie się oparłam ręką i włączyłam alarm na całą izbę przyjęć :D

Opakowanie sprawdziłam, jest ok. Też wolałabym żeby mi to wniósł...ale wiem że to 4 te piętro u mnie windy nie ma, a paka naprawdę duża...mam nadzieję że dobrze zrobiłam i że w środku wszystko ok...może za dobra byłam...no nie wiem, ale nie widziałam innej szansy na odebranie dziś tej paczki. Mój m jest zawsze późno w domu, a to łóżeczko to lite drewno, więc i waga solidna.

Dziewczyno bonda to dobrze, że wszystko ok. Jednak zawsze lepiej sprawdzić. A z tym alarmem to niezły popłoch pewnie zrobiłaś. Szybko go wyłączyli?

moment wyłączyli alarm, ale rozbawiłam kilka osób czekających he he

dziewczyna bonda to ci numer z tym alarmem :) no widzisz tak jak u mnie niewiadomo co i niewiadomo skąd :) co do maluszka ze szpitala ja mam kombinezon taki miś ale my kupiliśmy taki kocyk który można do normalnego użytku jak i do fotelika z pasami i jest strasznie milusi http://www.allegro.pl/item918758654_kocyk_spiworek_do_fotelika_wozka_mikrofaza_hit.html a kupiliśmy go bo to wygoda, w sklepie tylko odpiąć, itp. itp.

Olena fajny tan kocyk! Niezły patent :) Dziewczyny a foteliki, to wy macie takie razem z wózkiem kupione, czy kupowałyście osobno. Bo ja jeszcze wózka nie mam i zastanawiałam się jaki kupić taki głęboko spacerowy, czy taki + fotelik wpinany w stelaż wózka. Ogólnie to ja muszę brać pod uwagę że chucherko byłam przed porodem i że jeśli do tego wrócę to muszę kupić jakiś super lekki wózek, bo nie dam rady do dźwigać.

my kupiliśmy wózek a fotelik oddzielnie maxi cosie który można wpiąć do wózka gdyż ma takie adaptery

Rundelduda nawet nie wiesz jak bardzo ci gratuluje!!!myslami czesto powracalam do Ciebie, choc Cie nie znam, ani nigdy z Toba nie rozmawialam, a to bylo w tamtym czasie , kiedy jeszcze nie dowierzalam ze moge nalezec do marcowek i czytalam Twoja historie na cafe. naprawde super, super wiadomosc i pisz na naszym cafe, bedzie super uslyszec co tam u Ciebie!widze ze wiele dziewczyn o Tobie pamieta, to strasznie mile!!! dziewczyna bonda...........no mysalam ze skonam jak przeczytalam o tym alarmie, jakbym byla blizej swojego terminu to chyba ze smiechu bym urodzila:))))))))))))))) do tej pory na sama mysl sie na glos smieje, dobrze ze nikogo nie ma - bo by pomysleli ze zwariowalam:)

co do wozka to ja mam wpinany fotelik w stelaz, bo wydaje mi sie to bardzo komfortowe a z tym pomyslem z rozkiem i kocykiem, zamiast tego kombinezonu to swietny pomysl:)dzieki brzuszki

Dziewczyny gratulacje dla pierwszych marcowych mamus!!! Za chwile wszystkie bedziecie tulic swoje malenstwa. Marcowka 2008

tylko jak jest rozek to jak pasami dziecko zapniesz? pasy przeciez miedzy nozkami ida!ja mam kombinezonik i w nim wezme dziecko ... z rozka zrezygnuje

ja planuję w kombinezon i ewentualnie jak będzie bardzo zimno (bo póki co to mamy temp na plusie ) przykryć małego kocem jak już go zapniemy w foteliku a wiadomo pod kombinezonem welurowy pajac itp ;) rożek w foteliku chyba odpada

Rundelduda gratulacje Kochana!!!!! Bardzo sie ciesze z Twojego szczęscia:) Ja jestem wkurzona na maxa znów na ZUS cholera odkad poszłąm na zwolnienie to nonm stop mam z nimi problem znów nie mam wpłaty za okres 14.01-4.02 paranoja,jak juto zadzwonię to mnie popamietają!!!!! Kurcze brzuch mam znów jak kamień tragedia ani siedzieć ani chodzić nie wiem co się dzieje bo orócz tego nie mam zadnych innych objawów ,czopa tez nie widać.... Jesli chodzi o powrót ze szpitala to ja wogóle planuje małego wieźć w kombinezonie i rozku, nie mam jeszcze fotelika i pewnie kupie go dopiero po urodzeniu maluszka.

nikamo nie chcę nic mówić ale to raczej wina twojego zakładu pracy niż zusu, zus ma 30 dni na wypłatę i naprawdę muszą się tego trzymać, może dowiedz się kiedy wysłali twoje zwolnienie z pracy, bo u mnie zus trzyma się terminów a ja sama wysyłam zwolnienia więc to kontroluję

Witam Mamuśki. Nie było mnie kilka dni bo miałam ostatni pobyt w szpitalu z powodu cukrów. Gratulacje dla Ważki I Wniki:-) super że macie Maluszki przy sobie. Ja chciałabym żeby jeszcze trochę szkrab posiedział ale zobaczymy jak to bedzie. Mam już rozwarcie na dwa centymetry, brzuch opuszczony na trzy palce. W szpitalu na KTG zawsze były jakieś skurcze ale pojedyncze, macica cały czas ćwiczy bo mam ich coraz więcej. Badka u mnie z cukrami super, nawet położna przychodziła do mnie w szpitalu i mówiła żeby sobie podjadała bo cały czas wychodziły mi niziutkie. Rundelduda jak miło Cię poczytać, bardzo sie cieszę i mocno trzymam kciuki:-) Ten 37tc jest jakiś oblegany w szpital;u trzy dziewczyny urodziły w 37tc podczas mojego pobytu, oczywiście mówię o tych które trafiły na porodówkę z patologii ciąży, tak mogło być ich znacznie więcej. Smoczek też biorę, położna w SRpowiedziała żeby wziąć ale trzeba się ukrywać:-)

Wnika serdeczne gratulacje!!! ależ Ci zazdroszczę ;) Rundelduda wspaniała wiadomość!! Gratuluję i spokojnych, bezproblemowych 9 m-cy życzę :) U nas już prawie wiosna ale kombinezon bierzemy do szpitala, mamy trochę cieńszy na 56 cm przykryjemy kocykiem i powinno być ok ;) Nikamo a wypuszczą Cię bez fotelika ze szpitala? U nas nie ma szans, jest obowiązkowy

Wrrr wlasnie mowia o strajkujacych pielegniarkach na slasku! jesli do srody nie dostana podwyzek to w srode zaczynaja ogólnopolski protest a ja nie mam wykupionej poloznej!! i chce rodzic w katowicach :o

no i jeszcze zmiana stopki ;) Dziewczyny ja jestem ciągle głodna od tygodnia!!!!! non stop myślę co by tu skonsumować!! straszne to jest i byle czym nie da się żołądka oszukać :( kurcze dobrze, że już tylko 2 tyg zostały uff

Rundelduda to wspaniale! Choć chyba dołączyłam dużo póżniej niż Ty i pewnie mnie kojarzysz, ale jeszcze życzę Ci jak najlepiej! Wnikas gratuluję Maleństwa! Bądźcie zdrowi i dzielni :) Wiecie co odebrałam dzisiaj wyniki na paciorkowce i nie jest za ciekawie, wyhodowali tam jakiegoś paciorkowca co powoduje zapalenie płuc, zapalenie opon mozgowych i inne takie... Strasznie się martwie... Czy któraś z Was też coś takiego miała i może wie jak wygląda leczenie? Wiem, że najważniejsze to to żeby nie zarazić Dziubka przy porodzie. Reszta wyników badań jutro mam nadzieję, że będą ok. No i jutro wizyta w końcu, muszę wypytać lekarkę o cesarkę, bo moja mama nie mogła mnie urodzic sn bo ma za mała miednice, a ja mam jeszcze mniejszą od niej, a lekarka na razie nie chce mi nic powiedziec...

Michalka jedz jedz :) musisz miec duzo sily i dzidzia tez na czas porodu :) Ja tez od jakiegos czasu czuje ciagle uczucie glodu jak w pierwszym trymestrze, ale to zdrowy obiaw :) Kaczynka a lekarz mierzył Ci miednice?? Ja na nastepnej wizycie którą mam dzien przed terminem, a czuje ze dotrwam spokojnie, karze sobie zmierzyć dla świętego spokoju :)

Nie mierzyła i właśnie zamierzam ją do tego "zmusić" jutro, bo czuję, że mogę nie dotrwać do terminu...

Kaczynka, u mnie tego paciorkowca nie wyhodowali, ale gin mówił że jakby co to podaje się antybiotyk matce, już nie pamiętam przez tydzień czy dwa i wszystko jest ok :) więc się nie martw, najważniejsze że masz do zdiagnozowanego. Teraz gin już sobie z nim poradzi. Mam prośbę do dziewczyn które mają już wózki i foteliki, wklejcie proszę linki do tych wózków i jak to nie problem kilka słów waszej opinii. Z góry dziękuję