Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

no hej brzuszki :) i po lekarzu, mały waży 2700, wszystko ok, no ale mam leżeć gdyż skraca mi się dosyć szyjka i jeszcze z 2 tyg. mam nóżki zacisnąć bo mały wypycha się już na świat. więc trochę teraz wyluzuję :) termin porodu oczywiście tydzień wcześniejszy na ok 18 marzec, zwolnienie mi wypisał do końca czyli aż do 25.03 co jestem w szoku i na wizytę mnie nie zapisywał gdyż napewno nie dotrwam stwierdził :) no ale mam położną do której za 1,5 tygodnia jadę na badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olena 119
to co on wcale nie urusł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
urósł, 3 tygodnie temu miał 2400, teraz ma 2700, też się lekarza pytałam o to, i powiedział, że wszystkie wymiary małego są w porządku, BPD 8.92 jak na 36w1 HC 33.64 JAK NA 38W4 AC 31.13 JAK NA 35W0 FL 7.09 JAK NA 36W2 A DOKŁADNA WAGA TO 2741 lekarz powiedził, że mały na początku szybko przybierał a teraz jest ok, nie przejmuje się tym, powiedział, że jest ok i według wymiarów i wagi jestem 36tc5dzień a według OM 35tc5 dzień więc mały ma wymiary prawidłowe tylko jest drobniejszy. i jeśli o coś się pomarańczko pytasz i jesteś tak doinformowana w mojej sprawie bo z tego wychodzi że tak gdyż wiesz ile ważył mój syn ostatnio to pokaż prawdziwy link.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż też ma na imię Tomek. A jeśli chodzi o wózek to wybraliśmy Tako jumper, ale jeszcze go nie mamy. Resztę skomentuję może jutro, bo bardzo twardnieje mi brzuch i czasem coś poboli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka z tego co pamiętam wyparza się, nawet na moich chyba była taka instrukcja:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam o poranku, wczoraj chyba zmeczone bylysmy wszystkie bo cisza zalegla na forum....a moze ktoras pojechala i juz tuli male cieple cialko?:) Ja dzisiaj mam luzny dzien ide sie rozerwac na targ, napewno kupie jakas "niezbedna" rzecz jak zawsze:) Noc przebiegla mi spokojnie, z jednym tylko wstawankiem do wc. Dziewczyny czy magnez to juz powinnam odstawic?? pamietam ze byl temat poruszany ale nie pamietam dokladnie o ktorym tyg byla mowa. Buzka w brzuszki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie brzuszki z ranKa Zaraz zabieram sie żeby nadrobic co naskrobałyście tylko zdam raport z mojej wczorajszej wizyty.... Dzidzia wazy juz ok 3200 tak wieć przybrała prawie kg przez 4 tyg i doktorek stwierdzil ze do porodu mogłoby juz tak zostać,hehe... Ale maluszek wcale sie na świat nie spieszy:) Szyjka niby miękka ale ciągle 3/0. W poniedziałek idę do mojego gina na dyżur do szpitala, ma mi zrobić znów badanie i ktg. Mam mieć wszystko z soba na wszelki wypadek, ale jak nic nic sie nie bedzie działa to do domciu....hmmmm chyba jeszcze poczekam na dzidzie trochę... Miałam nadzieję ze powie mi że juz jakies rozwarcie albo coś....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) koja-super,ze wsystko ok:) a z tym rozwarciem-to roznie bywa. Czasem wszystko jest szczelnie pozamykane i nagle ni stad ni z owad-zaczynasz rodzic i szyjka sie otwiera. A czasem z rozwarciem-mozna jeszcze dlugo pochodzic:) znam jedna dziewczyne co tydzien chodzila z rozwarciem na 4 cm. Jedna miesiac z rozwarciem na 2 i z miekka szyjka. wiec tym sie nie przejmuj:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znaczy-nie chodzila ta z tym na 4 rozwarciem-tylko lezala w szpitalu,caly tydzien. a wczesniej miala tez wlasnie na 2 rozwarcie i nic sie nie dzialo-wiec siedziala caly czas na walizkach i w pogotowiu. to bylo na pewno meczace.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i zmiana stopki, 40tc rozpoczęty:))) dzięki saskiana:))) mam nadzieję że nie urodzę 2 tygodnie po terminie, hee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh dziewczyny trochę się martwię, w nocy dobrze nie spałam i zachodzę w głowę z tą wagą małego, lekarz zrobił mi wszystkie przepływy i powiedział, ze waga małego jest ok, no ale on przybrał na wadze przez 3 tygodnie 350 gr więc nie za dużo, no ale urósł, bo wszystkie wymiary głowka, rączki, nóżki itp. są większe jak na końcówkę 37 tygodnia, i co mam myśleć? pocieszam się, że usg nie ejst dokładne, ale same wiecie. dobrze, że już tak malutko zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena, nój mały na konieć 35tc ważył niecałe 2400, dopiero teraz pod sam koniec tak przybral a w 8miesiącu raczej niewiele!! ie martwiłabym sie na Twoim miejscu, Do porodu moze ważyc jeszcze prawie kg wiecej a dzidzia 3700 to juz kawał dzidzi:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eh to mnie pocieszyłaś, bo faktycznie mam jeszcze czas :) choć lekarz powiedział, że raczej do kolejnej wizyty nie dotrwam i mam z 2 tygodnie jeszcze wytrzymać. eh można zajść w głowę. no ale za 2 tygodnie wizyta więc zobaczymy u położnej w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena naprawdę nie ma się co stresować. Nika już wyparzyłam i jedno i drugie:-) ale dzięki za odpowiedź. Rzeczywiście wczoraj jakiś spokojniejszy dzień z pisaniem. Ja nie śpie od 7 bo mój Kotek dał mi popalić, bawił się czym tylko się dało. Wcvzoraj wszystko poprzerabiałam i dziś nie mam co robić. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj to dopiero cisza, myślałam że coś poczytam a tu nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Brzuszki :) Która z nas dzisiaj do szpitala na cc się wybierała? Kamelle? dobrze pamiętam? :) W każdym bądź razie 3mam kciuki żeby wszystko dobrze poszło :) Olena nie przejmuj się tak - jeśli lekarz nie sieje paniki to sama tego nie rób :) Poza tym te usg nie sa takei dokładne przecież. Powiem Ci, że mi 22 stycznia waga wychodziła 2400 a 16 lutego dwie potencjalne wagi: 3700 i 3800 i sama nie wiem czy w 3 tygodnie przyrost wagi o 1,4kg to z kolei nie za duzo! Trzeba brac poprawki na te usg :) Ważne, że serduszko dobrze pracuje i że widać że Maluch rośnie :) A ja dzisiaj sobie nie pospałam... :( Tak się Mały tłukł... nie pamiętam keidy w nocy dał mi tak popalić :) Pewnie za to w ciagu dnia da mi żyć :P akurat wtedy keidy nie śpie :o :D Kurcze chciałabym go przytulić juz STRASZNIE!! :) Jakiś czas temu jechałam autobusem i kierowca starsznie mocno zahamował i wszyscy ludzie polecieli w jedna stronę... Pech był taki że akurat stałam bo wolnych miejsc nie było i ktoś na mnie wpadł z jednej strony a z drugiej uderzyłam w ta barierke do trzymania.. Wtedy poczułam że moje maleństwo dostało czkawki i ja od razu sobie wyobraziłam, że pewnie dlatego, że się przestraszył tego dziwnego wstrząsu i obudził się we mnie taki instynkt na tą chwilę że się popłakałam :D bo tak bardzo chciałam go pocieszyć a nie mogłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej ja już w połowie 36 tyg marcelina- ja na ostaniej wizycie pytałam o magnez i powiedziała że do 37 tygodnia miej więcej można brać a potem lepiej odstawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam dziewczyny:) ja to od paru dni jestem taka senna nic mi sie nie chce :( pachwiny mnie bola strasznie i nogi tak jak bym sobie dobrze pocwiczyła jak bym miała zakwasy!! tez tak macie ???? mam bałagan w domu bo robimy remont !! i jak sobie pomysle ze moj M sie nie wyrobi z tym do narodzin to tragedia !! A co do wagi maluszka to sie nie martw!! ze mna chodzi dziewczyna do szkoły rodzenia i w 36 tyg. jej mały wazył 1900!!!! to ma ppowody do smutku !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmmm, natka tez dzisiaj miałam nadzieje że poczytam forum a tu taka cisza.... dziewczyny, a może Wy się juz rozpakowujecie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
;) ja się melduję że się nie rozpakowałam jeszcze ale mam takie kłucie na dole że aż miło ;) :D dużo zaczęłam robić jak to przy remoncie i od razu jest reakcja organizmu no muszę wytrzymać chociaż do soboty położna ma dyżur to może wtedy się dziać wszystko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wrocilam z obchodu, strasznie zmeczona dzis jestem, z lewej strony cos mnie jajnik boli, szok, a polozyc sie nie umiem, bo zaraz cos zobacze w domu do zrobienia i mi nie daje. kupilam sobie kolejna torebke(mam ich chyba z 50) i koszule na "po ciazy" i zadowolona do chaty wrocilam. pogoda dzisiaj tutaj piekna. jeszcze wroce do tematu wilgoci w mieszkaniu. kupilismy z m takie urzadzonko ktore wysusza powietrze i codziennie zbiera mi to cos z powietrza 2litry wody!!!!!!!!! moja mama w szoku byla jak zobaczyla:) woda super do zelazka, kamyczek nie siada:) Olena nie stresuj sie waga, napewno dzidzia jest ok, ja to mam malego giganta pewnie:) jak w 32 juz 2700 miala:)tak mysle ze okolo 3800 sie urodzi. Moja kolezanka jak przyszla na swiat wazyla 1900, czesto jej mama o tym wspomina, i to bylo 35 lat temu! A w dzisiejszych czasach niska waga urodzeniowa to juz nie jest taki problem:) ja mam troche obsesje, ze moja mala nie bedzie do konca zdrowa...........to jest silniejsze ode mnie, to przez to NT 2,3mm na poczatku ciazy. staram sie myslec pozytywnie, ale gdzies to tam do mnie po cichu wraca....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam czwartkowo:) myślę, że ta cisza na forum, to z powodu pogody, gdybym nie musiała wstawać do lekarza, to pewnie jeszcze bym spała... u nas pochmurno, pada deszcz...szaro buro i ponuro... jedyna pozytywna rzecz to taka, że jak dziś jechałam mpkami, to ludzie bardzo miło reagowali i ustępowali mi miejsca z uśmiechem, z jednej uprzejmości skorzystałam, z drugiej nie, bo miałam blisko, ale jednak miło, że ludzie są mili:) dziś byłam u mojej gin tylko po zwolnienie i zaświadczenie, ze zwolnieniem mam już spokój do końca ciąży (o ile malutka przyjdzie na świat do terminu, czyli do 26 marca) dziś przyjdzie do mnie chusta do noszenia maluszka:), już sie nie mogę doczekać takich spacerków... dziś jadę do mojego rodzinnego miasteczka, do mamy, będzie mi farbować włosy, posiedzę u niej do środy najprawdopodobniej, więc jak sie nie będę odzywać (tam nie mam dostępu do netu), to nie znaczy, że rodzę.... no chyba, że naprawdę zacznę rodzić, ale to mój Maciek Was o tym poinfomuje:) trzymajcie się cieplutko, miłego dnia, buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny mój maluch daje mi się wyspać a co najpiękniejsze rano mnie budzi :-] Strasznie się dziś wypina. Co do pieluszek wielorazowych to dla mnie straszna przygoda choć na pewno tańsza od pampersów ale to ciągłe gotowanie po kupkach ehh nie dla mnie to. Ja zakupiłam tylko 20 sztuk do karmienia i z doświadczenia wiem też ze dzieciaczki lubią mieć taka pieluszkę koło buźki jak śpią więc tylko dlatego zakupiłam tych parę sztuk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki, witam z przed południową kawką ;) > Ja miałam dziś nieprzespaną noc... brzuch mnie bolał jak na okres, niemal cały czas - teraz też troche boli ;( dziś jade na spotkanie z anastezjologiem w sprawie znieczulenia, oj mam nadzieje, że już tam nie zostane ;) wczoraj pisałam z kolezanką, 5 dni temu urodziła, powiedziała, że nie miała żadnych objawów porodu, poprostu wstała o 8 rano poszła do łazienki a tam z niej chlusneły wody wraz z czopem i wszystko sie zaczeło - urodziła dokałdnie w dzień wg terminu OM kurde ale jej zazdroszcze ;) co do magnezu to ja nie biorę od 37tc ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dziś spokój, wczoraj to was dwie godziny czytałam. U mnie wszystko o.k. tylko po nocach spać nie mogę, zanim zasnę to ze dwie godziny przekręcam się na wszystkie strony. No i mam wrażenie, że wiecznie piorę, dziś już sobie darowałam bo nie mam ochoty ale jutro ostatnia partia ciuszków małej i jeszcze pościel zostanie. Dziś będziemy ustawiać łóżeczko i materac muszę dokupić, zdecydowałam się na piankowo-kokosowy. Muszę też wreszcie spakować torbę do szpitala, niby wszystko mam w jednym miejscu na wszelki wypadek. Jurto przychodzi położna znowu zrobić mi akupunkturę i ma przynieść jakąś herbatkę, którą można bezie pić od 38 tc. Przeraża mnie też, że będę musiła odstawić magnez. Aha, no i znowu teściowa!!!!!!! Nie może zrozumieć, że moja mama nie przyjedzie jak się szkrabusia urodzi, bo to pierwsza wnuczka to powinna. Ale ja rozumiem tez moją mamę, mieszka z nią babcia, która ma już ponad 90 lat więc mama ma inne obowiązki. Przecież nie zostawi babci samej sobie, tym bardziej, że kobietka nie ma już takiej pamięci jak kiedyś. Ostatnio babcia odkręciła gaz na kuchni, żeby kawę sobie zrobić ale zadzwonił telefon to rozproszyło jej uwagę i zapomiała o gazie. Po chwili poszła na górę do swojego pokoju a gaz się ulatniał. Dobrze, że pies zaczął dziwnie się zachowywać i szczekał na mamę biegnąc do kuchni bo nie wiadomo co by się stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, U mnie dzisiaj piękne słoneczko, aż buziaka chce się do niego wystawiać ;) wnika- dzięki, mam nadzieje, że u mnie też wszystko będzie dobrze. Olena- mój przyrósł podobnie jak Twój,albo nawet mniej. W ciągu 4 tyg. ponad 400g, więc obie mamy podobny stres. Miałam iść na przepływy we wtorek, ale kręcę się i więrce i jutro postanowiłam spróbować się dostać do lekarza. Może uda mi się wejść między pacjentkami.Zobaczymy. Magnezu też nie biorę od końca 37 tc. Oczywiście czuje różnice. Więcej skurczy/twardnień a ostatnio zaczęły mnie łapać skurcze łydek i kostek. No, ale skoro nie można to nie można. Brzuch też mnie boli jak na okres, ale no-spy nawet nie próbuje brać. Wolę wsłuchać sie w swój organizm i czekac co przyniesie dzień.Dzisiaj nawet w nocy czułam tzw. parcie na odbyt hehe, tylko nie chciało mi sie przy tym do kibelka, ale czułam jak mały mi ciśnie odbyt-jakby tam chciał sie rozepchać. Dziwne uczucie :) Pytanko do dziewczyn co już urodziły. Miałyście tą lewatywkę lub brałyście czopki? czy same się oczyściłyście przed porodem. W sumie domyślam się, że podczas takiego bólu to chyba jest obojętne już. Tylko teraz jak mamy jeszcze taką świadomość to możemy sobie przemyśleć kilka spraw, a później to już wsio ryba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze dla przypomnienia waga dziecka w centylach: 31 tc 1189 gram (10 centyl) 1738 gram (50 centyl) 2392 gram (90 centyl) 32 tc 1377 gram (10 centyl) 1955 gram (50 centyl) 2634 gram (90 centyl) 33 tc 1572 gram (10 centyl) 2175 gram (50 centyl) 2873 gram (90 centyl) 34 tc 1772 gram (10 centyl) 2395 gram (50 centyl) 3105 gram (90 centyl) 35 tc 1975 gram (10 centyl) 2611 gram (50 centyl) 3326 gram (90 centyl) 36 tc 2177 gram (10 centyl) 2819 gram (50 centyl) 3531 gram (90 centyl) 37 tc 2374 gram (10 centyl) 3015 gram (50 centyl) 3718 gram (90 centyl) 38 tc 2565 gram (10 centyl) 3196 gram (50 centyl) 3880 gram (90 centyl) 39 tc 2746 gram (10 centyl) 3358 gram (50 centyl) 4015 gram (90 centyl) 40 tc 2914 gram (10 centyl) 3496 gram (50 centyl) 4119 gram (90 centyl)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, dużo ostatnio pisałyście później też postaram się odpisać na kilka pytań, ale moja pierworodna była chora więc miałam ręce pełne roboty. Ostatnimi dniami a właściwie nocami mój bąbelek w brzuszku jest bardzo spokojny, przesypia całe noce wieczorem tylko harcuje, ale później śpi. W dzień też jest trochę bardziej spokojny. Czy Wasze brzuszki też tak mają? Byłam wczoraj na wizycie i lekarka mówi, że powoli dzidziuś tak się uspokaja, ale sama nie wiem.. Nie pamiętam też czy tak było z córką. Więc proszę napiszcie jak to jest u Was. tc: 37 TP: 5.03 waga: +13 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja czuje mniej ruchów, chyba moja mała bardziej leniwa się zrobiła, zresztą miejsca już nie ma więc i rusza się mniej ;) U nas dziś +9 stopni, normalnie wszyscy z wózkami na dwór powychodzili, fajniutko to wygląda ;) oj chyba fajny ten okres na porody, akurat z dzidzia będziemy mogły na spacerki wychodzić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×