Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

bibi prosze bardzo wiecie dziewczyny na szczescie nie bede zmuszona szukac opiekunki ale gdyby tak bylo to mysle sobie, ze chyba placilabym troche wiecej (o ile tylko bym mogla) - nie chcialabym, zeby opiekunka traktowala swoja prace tylko tak, by odbebnic, od-do, chcialabym zeby ona tez byla zadowolona i z radoscia przychodzila do pracy wiedzac ze bedzie jej dzieki temu stac by np zaplacic rachunki. ale, jak mowie, nie jestem expertem w temacie, bo nie mam zamiaru tego robic jak na razie przynajmniej. a gdybym, to na pewno - tak na marginesie - instalowalabym kamery;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do dziewczyn mieszkających za granicą - czy jak UE nie ma granic to potrzebuję dla małej paszport, żeby jechać z Niemiec do Polski na urlop, przecież normalnie to nigdzie nie kontrolują. Lilianie na główce strasznie zaczęła się łuszczyć skóra, od środka rozciąga się do czółka, natłuszczam oliwką a potem staram się przy myciu dokładnie wymyć szmatką ale wydaje mi się, że to wcale nie pomaga. Macie coś podobnego i jak się tego pozbyć? U nas pogoda okropna, wieje i popaduje, już ponad tydzień nie byliśmy na spacerze. Jak wyglądam za okno to nie chce mi się wierzyć, że to maj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej-.dolaczam sie do pytania tiny. tez chcialam na dniach sie dowiedziec. jakie maja wasze dzieci obywatelstwa do tego- napiszcie. moj maly ma niemieckie-i pewnie bede musiala wyrobic mu paszport.tu chodzi o to,ze bezprawnie nie mozna dziecka wywiezc zagranice-bo za granicami kraju sa czasem inne prawa.i tak w latwy sposob mozna dziecko pozbawic ojca lub matki-matka moze np.wywiezc dziecko do swojego kraju. i stad ten paszport-kiedys jeszczepotrzebna byla zgoda obojga rodzicow,a teraz? tak mi przynajmniej kumpela mowil-a ma 4 dzieci,wiec klopotu co nie miara. ale to sie tak pozmienialo,ze sama sie juz gubie w tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Pogoda faktycznie paskudna! Ja mam dziś ciężki dzień. Samuś dał mi popalić...a do tego zaczęłam czytać zaklinaczkę i wprowadzam plan dnia...Samuś przeważnie zasypiał przy karmieniu...a teraz taka zmiana. Najpierw kamienie, później przewijanie, zabawa, wyszło nam drugie przewijanie, zabawa...a o zasypianiu samemu w koszyku, to nawet nie chciał słyszeć :( podejść było kilka. Co ja go odłożyłam, to on po chwili płacz. Na szczęście za nie pamiętam którym razem...odłożyłam go, a on kilka razy jeszcze rzęsami powachlował i zasnął :) zobaczymy co będzie dalej :) Gruba ta książka, a ja taka ciekawa jestem jej, że skacze po rozdziałach żeby tylko szybciej coś pochłonąć i wprowadzić w życie :) Dziewczyny co do wit D, faktycznie trzeba uważać. Mój M wyczytał nawet gdzieś ze ta wit odkłada się w mózgu!! My mieliśmy na początku vigantol. Ale uznałam ze przejdę na wit w kapsułkach, bo tam jest mniejsza dawka tej wit. Wolę nie ryzykować. Co do niani, u mnie małym zajmie się któraś z mam. Zresztą ja jeśli wrócę do pracy to i tak będę miała luksus, bo pracuję po 5 godzin, przynajmniej w pracy, wiele jeszcze w domu muszę do pracy robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nika - masz racje z cenami niań w mazowieckim. U nas w Piasecznie zaczynają sie od 1700 zł za 8 godz., a wiadomo, że będzie więcej. Oboje z M pracujemy w Wawie.Wyjeżdżamy po 6 rano a wracamy po 17.. To ponad 11 godz :( Zostają jeszcze żłobki. U nas koszt to 1500 zł/mc + 500 zł wpisowe na rok. Masakra jakaś. A rodzina niestety bardzo daleko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tina, ja wiem na pewno, ze potrzebuje paszport dla malej zeby ja zabrac do polski, ale czy Ty z niemiec tez? naprawde nie wiem, na pewno macie strone konsulatu polskiego w niemczech i tam powinna byc taka informacja, u nas jest moja lusia tez ma suche łuski nad czolem, troche takie jak wczesniej miala na brwiach. z brwi zeszlo po smarowaniu kremem doublebase, wiec czolo tez tym potraktuje i zobaczymy pogoda u nas wietrzna ale sloneczna, od rana wybieram sie na spacer ale koncze jak sójka ktora wybierala sie za morze bo Lusia od rana tylko jeczy i steka, nie moge zjesc sniadania ani sie umyc, jak tylko odchodze to steka:( co do obywatelstwa - na razie wyrobie jej polski paszport w konsulacie bo to trwa 4 tygodnie, a potem postanowilismy aplikowac o brytyjski zeby miala podwojne. to jednak trwa dlugo dluzej dlatego zrobimy to pozniej bo chcemy niedlugo do polski na wakacje jechac goyek, cierpliwosci:) przyzwyczai sie i bedzie duzo lepiej wam obojgu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam po małej przerwie. Od razu przyznaje się że nie zdążyłam jeszcze wszystkiego nadrobić więc skomentuje tylko to co udało mi się przeczytać. Savanna chyba czasami każda z nas ma dość ale cieszę się że u Ciebie już lepiej i poradziłaś sobie z tymi trudnymi chwilami. Goyek z jedzeniem sprawa bardzo indywidualna bo ja nawet spróbowałam ostatnio jedzenie z grilla i Piotrusiowi nic nie było, metodą prób i błędów musisz znaleźć menu dla siebie:-) Badka bardzo Ci współczuję, naprawdę mnóstwo cierpień za Tobą a mimo to nie narzekasz, i takie piękne słowa potrafisz napisać, aż się popłakałam i zgadzam się z Tobą w 100% bo to, że udało nam się przejść przez ciążę mimo lęków i komplikacji i mamy teraz przy sobie swoje skarby, to jest to największe szczęście jakie mogło nas spotkać, a z całą resztą sobie poradzimy, bo przecież wszystkie jesteśmy silne kobietki:-) Kas1ek u nas wg ksiażki wyszedł Aniołek z Średniaczkiem, oczywiście wg M Aniołek:-) A teraz trochę o tym co u nas. Nad morzem było super, nie chciało sie wracać, całe dnie spędzaliśmy na dworze, tylko jednego dnia częściowo w domu bo było wyjątkowo zimno. Po powrocie byliśmy na szczepieniu, szczepiliśmy refundowanymi i wg mnie dobra decyzja, Piotruś czuł się po nich dobrze, nie miał żadnych obrzęków ani gorączki i bardzo szybko uspokoił się po kłuciach, gorzej było ze mną, ale jakoś przeżyłam. Wczoraj byliśmy w odwiedzinkach u znajomych, wieczorkiem M został z Małym a ja skoczyłam do fryzjera bo w sobotę wesele mojej przyjaciółki, pierwszy raz zostawimy Piotrusia z moją mamą, mam nadzieję że trochę wysiedzę na weselu, chociaż dla mnie dwie godziny bez niego wczoraj u fryzjera były wiecznością. Dziś pogoda deszczowa, byliśmy od rana na spacerze i Maluszek do tej pory śpi, a ja miałam czas na sprzątanie, poukładałam nawet na półkach z ciuchami:-) Zostało mi jeszcze 10 stron do nadrobienia także biorę się za czytanie i później się odezwę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Natka kurcze szalejesz:wyjazdy, imprezy;-) Izabell masz rację, poza tym jest jeszcze jeden koronny argument za solidnym opłacaniem opiekunki...spory kłopot się robi kiedy kobieta nagle rezygnuje albo znajduje coś lepszego...wtedy dopiero się szuka zastepstwa na gwałt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej rzadko się odzywam, ale staram się czytać. Moj mały taz ma krostki i pediatra powiedziała, ze to uczulenie, przepisała maść protopic 0,03% od wczoraj jej używam zobaczymy czy pomoże. Ja też poproszę o ksiazke edyta_glodo@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tina: polecam preparat o nazwie OLEJUSZKA...jest co prawda na ciemieniuche ale profilaktycznie raz na jakiś czas by złuszczyć i zebrać z główki nadmiar odkładającego się martwego naskórka się nadaje rewelacyjnie uprzedzam,że śmierdzi POTWORNIE :D bużka dla dwumiesięczniaków i mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tina, Saskiana ja już mam paszport dla małej, polski wyrobiony w naszej ambasadzie U nas to konieczność bo latamy samolotem do pl Mogliśmy wyrobić irlandzki ale się zgapiliśmy, polski jest tylko na rok a irl na 3 lata Najlepiej jak skontaktujecie się z polską ambasadą, tam wam powiedzą co i jak, może mają stronę internetową tam też powinny być takie informacje Kas1ek wysypka pojawiła się przed rumiankiem, też bałam się, że może pogorszyć sprawę więc smarowałam tylko za uszkami i czekałam na reakcję - złagodził wysypkę Kurczę chodzicie do lekarza i dostajecie jakieś maści, kremy a moja ciągle każe mi zmieniać mleko co oczywiście powoduje sensacje brzuszkowe a buzka wygląda coraz gorzej:( załamać się można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
natka -dziękuje - aż lżej się robi na serduszku :) Dobrze, że wypoczęłaś i nabrałaś sił. Pamiętam, że pisałaś już, że macie sprawdzone miejsce nad morzem i pisałaś nawet gdzie, ale umknęło mi to i nie zapisałam sobie. Jak możesz podaj jakiś namiar - może być na maila, jeśli nie chcesz oficjalnie. ( bozena81@interia.pl) Chcemy pojechać w sierpniu troche odpocząć i szukam czegoś sprawdzonego - takiego żeby można było pojechać z dzidzialkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Michałka, u mojego Sama też są krostki. Powiedz mi kochana, jak rozrabiasz i jaką ilość tego krochmalu do przemywania buźki. Bo do kąpieli to robię jedna łyżka na szklankę wrzątku i do wanienki, A jak ty rozwiązujesz kwestię krochmalu do przemywania buźki. Co do niań, to u mnie koleżanka płaciła 600 zł na miesiąc. Ale trafiła na super panią, więc nie było mowy by pracowała byle jak...choć wiem że pieniądze to były nikłe... wiecie co ja z jednej strony chciałabym wrócić do pracy, bo mam mało lat pracy, bo pieniędzy będzie brakowało...ale nie wiem Samuś to zniesie, jak ja to przeżyję... Boję się jednak że z zasiłku i pensji mojego M będzie nam trudno...nam jak nam, ale Samuś będzie potrzebował pieniędzy chociażby na szczepienia, leki...choć odpukać mam nadzieję ze będzie zdrów. U mnie jest jeszcze kwestia że pomagam mojej mamie finansowo, bo ona bez pracy, a już wiekowa jest i nie ma dla niej ofert...a lata lecą...a tu o emeryturze nie ma co myśleć. Zajmowała się naszą trójką, znikąd pomocy, ojciec praca na zmiany...więc lat pracy sobie nie wyrobiła. Później było coraz ciężej, zmiany w państwie, większość ofert pracy na czarno. Później doszły jej problemy ze zdrowiem...ma przyznaną grupę, pracować moize tylko ofert przcy brak. A jak ostatnio się ucieszyła że udało się jej coś znaleźć, to baba okazała się oszustką. Miesiąc przetrzymała mamę na okresie próbnym praca po kilkanaście godzin przy maszynie do szycia (dodam że chciała kogoś z grupą, maja mama m.in choruje na oczy, nogi, a tu wpatrywanie się w igłe w maszynie tyle godzin). Po miesiacu dała 500 zł, i powiedziała że to niestety jest praca na akord i potrzebowałaby kogoś kto pracowałby szybciej!!! Mimo iż koleżanki z pracy mamę poodziwiały że tak szybko i dobrze szyje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzięki tina. Teraz tylko znaleźć czas na czytanie. Pisałyście o tym, ze najpierw karmienie , zabawa i dopiero usypianie i ja tak robię i robiłam nie czytając książki, sprawdzony sposób. Wieczorem tylko po kąpieli jest karmienie i do kołyski od razu bez zabawy, gaszę lampkę i mały usypia sam,a ja wychodzę z pokoju. Wcześniej trwało to długo, a teraz szybciutko usypia. Badka nacierpiałaś sie kobieto należy Ci się odpoczynek. Jeśli chodzi o powrót do pracy to właśnie strasznie te dni szybko mijają i zbliża się wrzesień. Też jestem przerażona jak ja się rozstanę z małym. Fajnie,że podjęłyście temat opiekunek też myślę o zatrudnieniu kogoś i zastanawiałam się ile zapłacic za opiekę. U mnie opiekunka musiałaby dojeżdżać do mnie ok. 10 km ale tylko na 4 godz dziennie. Myślałam jej opłacić koszty przejazdu. Też mieszkam w małej miejscowości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny. co do paszportow, to ja musze wyrobic polski, i nie rozumiem prawde mowiac jak wy tam mozecie wyrobic irlandzkie albo niemieckie? czy wasi mezowie nie sa polakami? bo tutaj moglabym wyrobic wloski tylko gdyby ojciec dziecka byl wlochem. a na szczescie nie jest:) teraz przepisy sie zmienily i trzeba wymieniac dziecku co roku , ale np moj synek ma wyrobiony w 2006 i to na 10lat! na zdjeciu ma 6miesiecy i wyglada jak duch kacper:) jutro leca do PL i dzwonilam do ambasady juz dawno zapytac czy musze wymienic na aktualniejszy, ale pani powiedziala, ze nie trzeba. nie wiem jak to jest dokladnie z podrozowaniem samochodem, ale wydaje mi sie ,ze paszport to podstawa, bo jezeli sie trafi na kontrol, to jakim dokumentem udowodnimy ze to nasze dziecko? na samolot paszport musi byc to pewne. moje dzieciaczki po ukonczeniu 18tego roku zycia moga dostac obywatelstwo wloskie jezeli beda chcialy, ale nie musza. chyba ze cos sie w tych kwestiach pozmienialo a ja zostalam w tyle, musze to sprawdzic:) ja niani na szczescie nie bede potrzebowac, bo mam mamuche co w razie czego zostanie , no i na prace to raczej widokow nie bede miala ....bo kto zatrudni babe z dwojka dzieci jak jest setki bezdzietnych i mlodszych... chce otworzyc sklepik, komis w ktorym mozna bedzie kupic i sprzedac wszystkko, od kolczyka po szafe:) tylko nie wiem od czego zaczac...moze wiecie gdzie najpierw isc zeby zalozyc cos swojego? moj synek dostal antybiotyk na gardlo, ale na szczescie moze leciec do PL, zostane sama z mala na 3 dni. buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poszlam do takiego sklepiku blisko tutaj zeby wydrukowac ta zaklinaczke bo w kompie nie dam rady czytac, oczy mi wysiadaja, no i gosc mi krzyknal 28euro!!! wiec kupilam sobie oryginal na allegro:) za 35zl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka widze tematy peseli ubezpieczen. no wiec my wszystko pozalatwiamy jak tylko wrocimy;) Mala brzuchatka to powodzenia ci zycze abyscie znalezli to czego szukacie;) co do zarobkow w Pl to szkoda gadac..nie dlatego czlowiek wraca hehe jak wroce to mam zamiar cos kombinowac ze fryzjerstwem(znajoma ma salon to mnie wdrozy co i jak i dalej trzeba bedzie sie pouczyc i tez tak zaczynala) na poczatku pewnie bede bez pracy to zajme sie moim rysunkiem;) ale w razie co mam mamuske badz tesciowa ktora juz na emeryturce jest w razie jakbym zalapala jakas prace pozniej...takze pomoc gwarantwana...no i wiadomo zobaczymy jak to bedzie..jaka prace M zalapie..jednozmianowa dwuzmianowa ... w razie co bedzie mogl zarobic cos z moim tatkiem na czas bezrobocia..no i ten handelek czyms tez mnie kreci...eh zobaczymy jak to sie nam wszytsko potoczy musze zakupic sobie wlasnie ten emolium krem specjalny..ciekawe...malej sie tak ciagna te drobne krosteczki...moze by pomoglo..zawsze warto sprobowac nie;) no i w piatek lecimy zalatwic malej paszport.. Goyek tez myslalam wlasnie nad recznym laktatorem ostatnio gdyz po prostu czulabym sie pewniejsza jakby M mial dla malej mleko w razie co...ostatnio smigam na basen i na pogaduchy z dziewczynami tez chcialabym smignac...ale jednak sie rozmyslilam..jeszcze miesiac dwa i w razie co podamy malej czasem sztuczne jak bedzie potrzeba...tak jak szymonkowi kiedy to lezal w szpitalu..nic mu nie bylo wiec tu tez pobserwuje...no i te butelke z nuka musze kupic, naprawde fajny smoczek..widzialam na ebay..a do wrzesnia to masz jeszcze troszke czasu;) wogole mala od 3 dni juz sypia inaczej i wogole jestr inna...tzn. od 9/10 spi 1h, potem jedzenie, zabawa z 1h i spi znow 1h .i znow jedzenie i znow zabawa z 1h i znow sen na godzinke...takze juz w dzien rzadko mi przespi 2 h..za to noce jej sie wydluzaja..ostatnio przesypia mi po 7 h w nocy i 8 tez sie zdazylo..dla mnie super;) no i wiadomo na spacerkach spi dluzej, a na miescie jak nas nie ma w domu bite 3 h bedzie spac.. wczoraj mala 4 razy sie skupkala tyle tylko ze wszytsko zostawalo w pieluszcze..dzis juz 3 raz ...niezle a ostatnio po jedna dziennie robila ale za to gigant...na raty sobie mala cwaniakuje hehe o i temat opiekunek...tak sobie pomyslalam ze zorientuje sie u siebie na osiedlu czy ktos nie chce opiekunki dorywczo badz czesciej...jakbym miala za duzo czasu... Marcelina zostaniesz z nami hihi ale pogoda do du.py ze sie tak wyraze..no nic siedzimy dzisiaj w domu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcelina moj maz ma niem.obywatelstwo-dlatego maly tez ma niemieckie. w Niemczech nie mozna robic podwojnego-chyba,ze znow sie cos zmienilo! najlepszym dla nas rowziazaniem by bylo gdyby maly mial dwa obywatelstwa.ale teraz wiem,ze mozna dac dziecku obywatelstwo-europejskie czy miedzynarodowe-jakos tak.mojego kumpla corka takie dostala,ale co i jak i o co w tym chodzi to nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a przy szymku stosowalam ta olejuszke jak mial zalazki ciemieniuchy.jak pamietam szybko pomoglo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dziewczynki ja też prosze o książki tylko założę nowego maila , starego nie pamitam co do niani to ja mam , bo jest z nami cały czas Kris idzie do przedszkola we wrześniu a niania przejmie Ksawiera , ale dla mnie może wam się wydać dziwne ale też będzie trudne , ta pępowina się zacieśnia z każdym dniem między mną a Ksawierem i trudno mi będzie wrócić do pracy , znowu nie zobaczyć pierwszego zęba czy usłyszeć a Ksawioerek zrobił to i tamto a ja tego pierwsza nie zobaczę , ale cóż później bym żałowała decyzji pozostania w domu za kilka lat , dzieci szybko rosną i coraz mniej nas potrzebują . Co do niani my płacimy 8 zł za h , też niezła sumka wychodzi co miesiąc, taka jedna wypłata , ale mam dziecko zadbane zadowolone i radosne a to największe szczęście , i mniejszy lęk przed powrotem do pracy i w pracy można tylko poświęcić się robocie a nie zamartwiać o dziecko czy zadbane , zadowolone radosne , czy niania trzeźwa , bo top ostatnio się przydarzyło znajomej sąsiad zgłosił babe na policje bo miała 2 promile alkoholu i zajmowała się dzieckiem a znajoma w robocie, dziecko na ulicy płakało i facet się zainteresował podszedł a ta nie potrafił wybełkotać u kogo pracuję . aaa wczoraj Ksawierek przewrócił sie z plecków na brzuszek wiem to tak bezwiednie ale cieszy , i skończył 2 m-c jak ten czas leci muszę kończyć bo sie młode vna kolanach denerwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W końcu piję zimne piwko z soczkiem malinowym :) Zdróweczko za tych co nie mogą :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a u mnie marcellina ja i mąż mamy obywatelstwo polskie ale oboje jestesmy juz rezydentami w uk i dziecko urodzone tutaj moze miec obywatelstwo brytyjskie (w naszym przypadku - chcemy zeby miala podwojne), ale tak naprawde jak to w koncu zalatwie to okaze sie jak zaczne zalatwiac, bo tyle papierkowej roboty ze nie wiem czy wszystkiemu sprostam wiecie dziewczyny dzis niestety po raz pierwszy od nie pamietam kiedy musialam dac córce butle:( jadła co 1,5 - 2 godziny jak jakis smok no i przed chwilą znowu ale u mnie juz zero mleka a ona w ryk. No nie wiem co sie dzieje, pije duzo i jem tez wiec o co tu chodzi? nie sądze, zeby byla bardziej glodna niz zwykle, mysle raczej, ze wolniej mi sie mleko dzis produkuje niz dotąd a wiec mniej sie najada a za to czesciej i w koncu pustka... dobrze ze kupilam ostatnio kartonik gotowego sztucznego mleka bo na puszce z proszkiem napisane jest: zuzyc w ciagu 4ch tygodni, a to juz dawno minelo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do butelek do karmienia ja mam 3 firmy i na : Pierwszym miejscu jest u mnie Canpol babies ( delkiatne malutkie smoczki kauczukowe), Na drugim miejscu są butelki NUKa ( delikatne < ale większe niż Canpolu> smoczki kauczukowe) Na ostatnim miejscu są u mnie butelki Aventu - to był mój pierwszy zakup i kupiłam ze smoczkiem silikonowym.Wg mnie na początek jest zbyt twardy, jedyna zaleta to taka,że leciało z nich najmniej w porównaniu z innymi smoczkami kauczukowymi i maluch się nie krztusił)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
izabell - spróbuj jeszcze herbatki laktacyjne, pij dużo więcej, może piwko karmi ?:) Możesz też spróbować odciągać troche laktatorem, wtedy pobudzisz laktacje a przy okazji zobaczysz ile masz mleka w cycku i czy maluch może się rzeczywiście nie najadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do paszportów to chyba wszystkie dzieci muszą mieć nawet na słowacje , bo inaczej nie udowodnimy że to nasze dziecko , a chyba znalazłam, patent na skarba stawiam go przy pochłaniaczu w kuchni i wtedy krzyki Krystiana go nie rozpraszają a dźwięk jest monotonny i młody już śpi 1,5 h to rekord . ważka podziwiam , biegasz to na solarium to na basen ja się boję do miasta skiknąć , a M pracuję od rana do 19.00 to miasto mi odpada i o 18.15 ma kąpiel a później usypianie do 21.00 aaa szkoda gadać , przy drugi mam większego cykora wyjść z domu niż przy Krisie, jakaś strachliwa się stałam Badak zazdroszczę piwka , i kawy tak mi brakuję kawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karmi jest bezalkoholowe (alk. do 0,5 % obj.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki badka.. piwko karmi pije prawie codziennie:) ale sprobuje pic jeszcze wiecej jak dotad nie bylo problemow nabieralo mi sie w cycki szybko a teraz klops... krismam mozna i karmi i kawe, czasem pije bezkofeinową ale taką samą piłam nawet przed ciążą, nie jestem kawoszem wiec tylko od czasu do czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×