Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

witam, U nas też używamy oilatum soft emulsje i krem po kąpieli. Rewelacja. Kiedyś któraś pytała mnie czy jest większe opakowanie tego kremu. Udało mi sie kupić w większym 70 g. Te mniejsze to 40g. Wszystko zależy czy jest w danej aptece. Ślinienie i piąstki w buzi - na porządku dziennym. Pampersy - już od dawna( ok.2/3 tyg) "trójki" i jesteśmy zadowoleni. Maluch chorował ponad 2 tyg. i wczoraj byliśmy po raz kolejny na wizycie kontrolnej. Na szczęście jest już zdrowy-została tylko sapka. Obyło sie bez antybiotyku - tylko na różnych syropkach i kropelkach. 2 razy zmienialiśmy leki, ale na szczęście wyszedł z tego bez cięższych leków.Wiadomo dłużej to potrwa, ale warto. Pytałam o wit. D- kazał już odstawiać, bo w bebilon pepti są odpowiednie dawki i pijąc już tak jak pije ( 7/8 razy po 90/100 ml) i wystawiając dziecko na słoneczko, można odstawiać. Sama nie wiem, bo znów są różne opinie na ten temat. A co z krzywicą ? .. Jakie u was lekarze mają do tego podejście? .. Pytałam kiedy wprowadzamy jakieś soczki, kleiki... To jakiś miesiąc temu mówił mi, że będzie to 3,5 mca lub 4 mce, a teraz mi mówi o 5 miesiącach i że zaczynamy od soczków, a nie od kleików. Zwariować można.. (?) My w niedziele byliśmy na komunii. ( z M) Do maluszka ( jak pisałam ) przyjechała mama. Pojeździliśmy odrazu poprosić na chrzciny, bo większość jest z tych okolic. Wróciliśmy na późną no i mama zabrała małego do siebie na noc. Spaliśmy ciągiem ponad 7 godz. Po prostu żyć nie umierać :) Oczywiście rano nieprzytomni..;) No i na końcu oczywiście kilka nowinek z mojego zdrówka. W poniedziałek idę na zabieg :) hehe. Ale spoko.. nie tym razem z piersią.. Byłam wczoraj u chirurga na opatrunku ( jeszcze z cycem) i pokazałam palca u nogi. Nie mogłam diabelstwa sie pozbyć. Wrasta mi ciągle paznokieć i ropieje już od ponad miesiąca. Lekarz powiedział, że to kwalifikuje sie do zabiegu. Tylko się uśmiechnęłam - bo już mnie to wszystko zaczyna śmieszyć. Jak to się mówi; " jak nie urok.. to sraczka". Oprócz tego palca największego mam jeszcze tak urządzone dwa mniejsze. Wszystko robiłam jak zawsze - bez eksperymentów. Po prostu organizm już chyba szwankuje, bo tych różnych moich choróbskach. Chwilowo uciekam, ale oczywiście cały czas jestem na bieżąco.. Aa i jeszcze wazka - mówiłaś, że masz/miałaś problemy z ropiejącym gardłem. Może masz gronkowca?? Ja kiedyś tak miałam. Ciągle chorowałam na anginę. W ciągu 3/4 miesięcy miałam 5 angin za koleją. Jedna sie kończyła kilka dni odpoczynku i znów gardło zawalone ropą. Zrobiłam wymaz z gardła i nosa i okazało się, że mam gronkowca który ciągle atakuje gardło. Wystarczyło, że zjadłam lub wypiłam coś zimnego. Miałam robioną specjalną szczepionkę. ( o ile dobrze pamiętam 30 zastrzyków codziennie: 4 domięśniowo, reszta w pupę-o zgrozo nie wiedziałam już jak mam siadać). Na szczęście od tamtej pory nie chorowałam na anginę, a minęło ponad 10 lat. Oczywiście nadal atakuje mi gardło ( zwykle zapalenie gardła) ale już bez ropy.. Wazka pomyśl o tym - może u Ciebie jest podobnie. Teraz to już na prawdę uciekam. :) :) bużki Fajowe te szkraby na nk. A jakie włosiska.. tylko pozazdrościć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihi bez przesady, nie mozna porównywac siebie do niemowlaczka ... bo np. pot doroslego a niemowlaka to niebo a ziemia nieprawdaż ;) no i skóra jest inna, o wiele delikatniejsza....lepiej całej tej powłoki malenstwa tak dobitnie tymi płynami nie szorować..skóra musi mieć warstwę ochronna...te olilatum to właśnie dziewczyny czesto pisza że bardzo dobre są także do tego typu srodków bym sie bardziej skłaniała... a jesli ze skórą jest wszystko ok , nie jest wysuszona to naprawde zbedna ta chemia chodz wiadomo że po nich bobas tak 'przeladnie' pachnie..no ale przeciez to nie jest najwazniejsze.. u swojej zauważyłam że jak jej brzuszek polewam wodą to jakby ona była natluszczona tak woda z brzuszka splywa... ja do tej pory myje mała tylko i wyłacznie mydłem bambino..juz jest prawie na wykonczeniu...krochmalu juz nie dodaje...dostałam plyn do kapieli z jonsona to raptem synek sie uparł że jej tym nóżki umyje ale to raptem czasami się zdarzało...no i naustawia na wanience tych plynów jej bo one tam musza stać:P dzis mam ladna pogode, byismy na dworzu a traz mala spi a szymek bajki oglada.. a potem znow na dwor polecimy jak tylko wstanie no i jakis obiad musze zrobic.. Mala milego spacerku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka dziekuje, wlasnie ogladalam zdjecia twojej corci;) niezla pyzunia:) karmisz ja tylko cycem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziekuje Badka za info..teraz na razie nie chce nic z tym robic bo karmie..ale jak tylko wroce to lece do lekarza i musze wlasnie sobie ten wymaz zrobic i wyleczyc to cholerstow..normalnie mam krostki na tylnej scianie gardla ktore wogole nie znikaja...,mialam tak 2 lata temu i wtedy wyleczylam to antybiotykami ... i chyba wydawalo mi sie ze wyleczylam:( i doktorce.. no a co do tych przypadlosci ,co do zdrowia to ja nie wiem ile to czlowiek szczescia musi miec aby ciagle sie go cos czepialo..teraz znowóż te palce..mówie Ci kobitko jaka ty bedziesz silna jak to wszystko bedzie juz za toba..bo takie cos naprawde wzmacnia czlowieka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ważka śliczna mała :0 mały pucuś, a nie boisz się już tak jej sadzać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Jeszcze tylko a propos pytania o mleko dla alergików: wiem jeszcze tyle: pediatra mi mówił ze tylko pół roku daje recepty na takie mleko a potem musowo wizyta u alergologa, który potwierdzi czy dalej to mleko jest wskazane. A co do kosmetyków dla dzieci. Oilatum wlasnie jest przez to lepsze od innych płynów do kąpieli ze opiera się na parafinie, podobno lepszej od oliwki. Nie ma tez żadnego zapachu. To co najwazniejsze- juz się kiedyś o tym rozpisywałam: najbardziej szkodliwe są składniki kosmetyków związane z zapachem wraz z koniecznymi do tego konserwantami. Polecam więc unikać pachnących kosmetyków dla dzieci. Ja nawet dla siebie wybieram kosmetyki bezzapachowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pyza,, Olena to tylko do zdjęcia;) zreszta powiem szczerze że dla nie to najlepiej abym trzymala ja jakby byla 'w locie ptaka' i nogami skika..leżec polezy ale trzeba gadac gadac i gadac no i humor musi miec...no i tez czesto lubi taka pozycje jak na zdjeciu z tata... a co do tego czy sie boję..silna jest a zmuszac jej do niczego nie zmuszam..no moze do lezenia na brzuszku...najczesciej mi na piersi bo ma moja twarz na przeciwko hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka- mi po anginach zostały ślady w gardle. To jakieś dziurki to jakieś bąble.. Pamiętam, że kiedyś z saskiana miałyśmy wymianę zdań odnośnie porodu. Moja położna mówiła, że kobiety uprawiające zawodowo jakieś dyscypliny / ogólnie sportsmenki mają cięższe porody. Kilka głosów było za saskianą ( że niektóre to mogą rodzić w szpagacie :) kilka za zdaniem mojej położnej ( ja bardziej do tego sie skłaniałam) i teraz jestem ciekawa jak to wyszło. Jest nas trochę i niewielką statystykę można określić. Mój poród był średni, a nie uprawiam na stałe sportów. Oczywiście może kiedyś bardziej czynnie ( treningi 3 razy w tyg. sztuk walki hehe), ale teraz żyję normalnie. Nie mówię tutaj oczywiście jak ktoś wybierze się na basen czy na fitness raz na jakiś czas. Chodzi mi o typowe (zawodowe) sportsmenki a zwykłe dziewczyny aktywne normalnie. Jestem ciekawa opinii. W skali od 1 do 10 swój poród określam na 4/5, biorąc pod uwagę, że 10 to najcięższy :) skala sportsmenka :) badka.............4/5...................... nie.............................. Jak ktoś ma ochotę niech sie przyłączy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick...............skala ..................sportsmenka................ badka.............4/5...................... nie........................ Coś mi się wcześniej rozjechało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka- super lalunia z Twojej małej. Wydaje mi się, że jest podobna do braciszka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skala sportsmenka badka.............4/5...................... nie.............................. mala_31...........5.........................nie.............................. kurcze trudno ocenic swoj porod, zwlaszcza jak to pierwszy, dlatego srednia wyszla mi 5:) dzieciatko sie budzi, to Ja uciekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick...............skala ..................sportsmenka................ badka.............4/5...................... nie........................ wazka85...........2/3......................nie........................ kiedys duzo trenowalam ale to bylo przed szymonkiem;) dalabym 1/2 ale za to ze mala szla z rączką to byla raczej jej wina ze parlam 4 h...gdyby nie to pewnie porod zakonczylby sie po paru parciach:O chyba hehe no i zrozumialam ze im blizej 10 tym gorzej? ahh mala do braioszka podobna, wszyscuy tak twierdza no ale chyba czuprynkę bedzie mieć moją.,.czyli ciemny blond

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zeby natluscic maluszka-do kapieli dodaje pare kropelek olivy z olivek.ale nie zawsze,raz na jakis czas.bo ze skora malego jest wszystko ok,nie jest ani wysuszona,ani krostek nie mamy,ani plamek a tak to myje go czysta woda ,od czasu do czasu z moim mlekiem i raz na jakis czas uzywam chemii. rzadko smaruje go jakims kremem-bo nie ma potrzeby. wode tez mam twarda(moj m.ma duze akwarium wiec wszystkie wartosci wody naszej posprawdzal specjalnymi srodkami he he) wiecie,mi jest tak zal tych bobaskow.jest tyle chemii na rynku-krzykliwie usilujacej sie sprzedac,niby przeznaczonej dla maluszkow. same zobaczcie ile dzieci ma teraz alergie,jakies problemy skorne.jakos kojarze to wszystko z ta chemia,ze sloiczkami itd. moze jestem przewrazliwiona na tym punkcie,no ale zobaczymy,moze jak nie bede tego wszystkiego stosowac to to cos da,choc w jakims stopniu uchronie mojego malego przed problemami skornymi. mnie to troche dziwi,ze prowadzilysmy tu wszystkie raz dyskusje na temat proszkow do prania-duzo z was kupila specjalny proszek dla niemowlat,bo obawiala sie problemow skornych. no i pierzecie w tych proszkach a z drugiej strony smarujecie dzieci tymi swinstwami poperfumowanymi. Jaki jest tego sens? sorry,jesli kogos urazilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm te niczym malej nie smaruje po kapieli..jedynie w zgieciach smaruje bephantenem od czasu do czasu z szymkiem postepowałam tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nick...............skala ..................sportsmenka................ badka.............4........................ nie........................ mala_31...........5.........................nie.......... .............. wazka85...........2/3......................nie........... ............. wazka - ja parłam pół godziny.. ale nie mam porównania z drugim porodem. Sądząc po opiniach innych powinnam chyba dać za swój poród "2" :) ale zmniejszę tylko do 4, bo w sumie się wahałam między 4 a 5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak ja mialam cc,to jak mam okreslic w skali jaki byl ciezki? to jeszcze jedna powinna byc tabelka-dla dziewczyn po cc. no i jeszcze jedna-jak szybko kto do siebie po porodzie doszedl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm zarowno jeden jak i drugi moj porod roznil sie tym ze przy pierwszym najpierw odeszly mi wody a przy drugim jak zaczelam przec... przy pierwszym od odejscia wod do 10 cm trwala 6h, zaczely sie parte..na wykresie nioby ze skurcze slably to daly mi okstycotyne i po tym skurcze byly OKROPNE a malemu tetno spadlo ...i tyle porodu a teraz do pelnego rozwarcia wszystko trwalo z 7h...co prawda pierwsze skurcze macicy nie byly bolesne tylko brzucho mi sie stawialo....wszystko zaczelo sie o 2 w nocy ale gdzies o 4 nad ranem zaczelo mnie bolec jak na okres...nie bylo zadnej okstycotyny mimo ze czasem nawet 5 min, mialam przerwy miedzy skurczami:O dlatego uwazam ze porod byl latwy a bole jak bole..kazdy niby ma inny prog bolu..moja znajoma miala wywolywany porod i mdlala w wannie..w koncu skonczylo sie na cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj cały dzień spędziliśmy na działce. M kosił trawę przez 4,5h a ja ogarniałam drzewka, przycinałam i takie tam, aż mi się porobiły odciski od siekierki, ale efekt cieszył oko:-) Co do porodu to u mnie bez zastrzyków i kroplówek na wywołanie chyba by nie poszło, ale z biegiem czasu ciężko tak określić skalę. Przed ciążą ćwiczyłam na siłowni, regularnie 3 razy w tygodniu po 2h przez 4 lata, do tego basen raz w tygodniu. Do kąpania używamy nivea ale niczym nie smaruję ciałka, oczywiście poza pupcią. M poszedł właśnie z Piotrusiem na spacerek a ja biorę się za obiad:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saskiana - dyskusja była na temat porodu siłami natury, więc nie wiem jak ugryźć do tego cc, no chyba, że zaczęło się sn a później cc, więc w skali 1-10 można by dać 10 jako poród najcięższy. Co do dochodzenia do siebie po porodzie jak ktoś chce można zrobić drugą tabelkę. Ja za swoje daję 2, bo już w szpitalu siedziałam na pupie i chodziłam z wózeczkiem, ale to pewnie też zależy od porodu i wielkości dziecka. Moja była kruszynka i poród też w miarę lekki. wazka- mój poród w sumie trwał ok 7h. Bóle i skurcze od 3 rano, ale położna liczyła je od 5 rano. Poród zakończył się o 11.25. Parte zaczęły się chwile przed 11, zaraz po wyjściu z wanny. U mnie wanna dała baardzo dużo. Wchodziłam na godzinę z rozwarciem 6 cm, a wychodziłam 8-9 cm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do higieny maluszka. W ciągu dnia nie smaruje niczym - tylko po kopce linomag. Chusteczek nawilżających nie stosuje wcale. Stosowałam tylko miesiąc. Teraz tylko po kopce maczam chusteczki w wodzie i myję pupkę. Co drugi dzień po kąpieli smaruje kremem oilatum soft.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a My juz po obiedzie..tylko za malym z Amelia na rekach musialam latac bo na dworzu wiekszosc czasu spedza jak jest pogoda...:O teraz pozmywalam , posprzatalam ..nakarmilam Amelia i do lulalam..wiec mam spokoj na troszke;) Badka w sumie to nas tak samo wzielo..ja sie o 2 w nocy obudzilam na siusiu no i se mysle ,ale mala warjuje..ciagle ta pupe wypina chowa i wypinana to juz sie zaczynalo hihi a bolesci bo to skurcze dopiero o 4 nad ranem mnie wziely i ta regilarnosc miedzy tymi skurczami...a 6cm rozwarcia mialam o 8,30 pamietam dokladnie bo wtedy mnie polozna badala i na przeciwko mnie na scianie byl wielki zegar ;) o 11 juz parlam takze jakby szla sama główką to moze urodzilabym o tej samej godzinie co ty:P hihi badka nie mialas ciezkiego porodu wiec 4 to za duzo moim zdaniem:P ha a co do dochodzenia po porodzie to tak jak ty i ja siedzialam juz zaraz po zszyciu...problemu nie bylo..a po powrocie na drugi dzien w pokoju ogarnelam bo az sie prosiloo...tatus taki byl zaganiany zeo tym zapomnial:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wazka gdzie jest to zdjecie Amelki?....co ja sie naszukam...na nk w naszych maluszkach?kurcze ale porazka, to chyba przez ta pogode nie moge nic znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja malej z rana zawsze przemywam husteczkami bo pampers cala noc jest..czasem od 21 do 9 rano.. w dzien jak nie ma kupki to sporadycznie...no i juz nie smaruje malej pupy za kazdym razem gdy przewijam... Saskiana a mialas planowana cc..jesli nie to zaliczasz sie do tej pierwszej tabelki tyle ze skala blizej 10 bo to jest powiklanie i ciezszy porod... na planowana cc trzeba zrobic osobna tabelke ..czyli jak kto sie czul po cc ...ile dochodzil ..komplikacje po

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala brzuchatka dziewczyny zalogowaly sie jako Nasze cafe i z tamtad podejrzaly moj profil gdzie dodalam fotke Amelki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja chusteczki tylko jak jesteśmy poza domem, robiłam tak prawie od samego początku. badka robiłaś już obciążenie? Ciekawa jestem jak u Ciebie wyszło. Mam nadzieję że niedługo już opuszczą Cię te choróbska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
saksina temat chemii temat woda, każda z nas ma inne podejście do maluszka i wydaje mi się, że wie co najlepsze :) przecież nikt nie chce skrzywdzić swojego dziecka, a zdanie można mieć różne. a bycie mamą poraz peirwszy to metoda prób i błędów, tak jak np. z karmieniem piersią, próbouje się coś się zje a potem dziecko albo cierpi albo nie. u nas np. od samego początku używamy husteczek nawilżających i mały odpukć nigdy nie miał żadnego odparzenia, nic a nic , można byłoby się rozpisać ale po co? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×