Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MaKaReNa-23

----------MARZEC 2010--------------

Polecane posty

Oj ja cały czas kombinuje co mogłabym założyć jest taka kicha na rynku że trudno cos wymyślić ale może wspólnie wpadniemy na jakis pomysł,piszcie jak Wam coś do głowy wpadnie! Marcelina zgadzam się na wspólniczkę:) Kurcze mój mały dziś prawie cały dzien płakał nie wiem czemu.Smieje sie że pewnie za tatusiem tęskni,bo mój M cały czas z nim siedział jak był w domu. Ja na brzuch uzywam balsamu poporodowego Pharmaceris na efekty chyba trzeba jescze poczekać. A nie wiecie czy przy karmieniu mozna stosowac kremy antycellulitowe? Co do seksu to mnie strasznieee korci ale poczekam jeszcze jak minie 6 tygodni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) Nikamo, dzieki za pamięć :) A więc i ja mam już mojego Adasia przy boku !!! Urodziłam 5 kwietnia :D Termin miałam na 4 kwietnia, o 9.30 zaczęły się jakieś bóle, stwierdziliśmy, że to skurcze he he. M. liczył i były co 5-6 minut (a wczesniej zero objawów) i zamówił taksę. Do szpitala trafiliśmy koło 11, ktg, badanie i okazuje się ze jest rozwarcie na 3-4 cm! Szybko na porodówkę i koło 12 było już 8 cm rozwarcia. O 2.40 przyszedł Adaś, 3970, 58 cm, 10 pkt :) Poród sn bez znieczulenia, darłam się w niebogłosy, bolało nie powiem, ale się udało :) Karmię piersią, miałam mały nawał, też mi się robią te guzki bolące, muszę jes jakoś rozmasowywać, kupiłam kapustę i będę piła szałwię. Adaś jest praktycznie aniołkiem jak narazie, mało płacze, je grzecznie i dużo śpi. W szpitalu byliśmy 5 dni, raz, że ja straciłam masę krwi, chcieli przetaczac, ale zaczęła się hemoglobina podnosić, a potem 2 dni były naświetlania synka. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyna bonda gratulacje!!!! Pozdrowienia dla Adasia:) No to chyba już wszystkie marcówki rozpakowane,kurcze a dopiero co zobaczylam dwie kreski na teście ,a juz te kreski leżą koło mnie i purkają:) Szok jak ten czas leci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam!!! Muszę się wam pochwalić ze znalazłam zloty środek na kolk i zaparcia u mojej córeczki. Dzisiaj dostałam rople z niemiec sab sib simplex i podałam małej gdy miała kolke, doslownie po 10 minutach moja niunia zrobiłą wielką kupke i ból ustał, jak ręką odjął:P Aż nie mogę uwieżyć że tak szybko zadziałało. Jak myślicice czy można po miesiącu od porodu isć na solarium ???Ja bardzo nie lubie byc taka bialutka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laseczki ;) dziewczyna_bonda - GRATULACJE no to już chyba wszystkie jesteśmy rozpakowane? ;) Ja wczoraj byłam u lekarza, kurde bolało mnie badanie ginekologiczne, wszystko mi się pogoiło, jutro mija 6 tydzień od porodu, ale z sexem lekarka kazała nam się wstrzymać jeszcze tydzień - zapisała mi jakieś tabletki na szyjke bo podobno troszke brzydko jeszcze wygląda. Kurde nie wyobrażam sobie współżycia jak badanie tak mnie bolało, a mój Bartek to już doczekać się nie może ;) poza tym lekarka przepisała mi tabletki anty - podobno bezpieczne przy karmieniu piersią ;) co do solarium byłam wczoraj pierwszy raz, przykryłam oczywiście piersi - lekarka powiedziała mi, że jak bardzo chce to od 5-6 tygodnia moge zacząć na pare minut no wiec odrazu skorzystałam jak wyszłam z gabinetu ;) Moja malutka ma jutro szczepienia, aż się boje, serducho mnie boli jak mają ją kłóć no ale cóż jak trzeba to trzeba Buziaki kochane, podczytuje was na bierząco troche ciężej mi pisać, mala praktycznie cały czas na rękach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczatka:) dziewczyna bonda witaj w klubie i gratuluje Adasia:) Saskina kochana napisalas to co ja myslalam co do tych stosonkow z tesciowymi, jak Ty to zrobilas? Ogolnie do wszystkiego najlepiej podchodzic z usmiechem, tak jest lzej. U mnie sytuacja z sexem nieciekawa, juz by sie chcialo baaaaaaaaaardzo a tu dzieciaki albo jedeno albo drugie... nikamo, isabell no to jestesmy we trzy, ja otwarta jestem na propozycje, pomyslow nie mam, ale wklad finansowy wnosze:) od razu! Moja coreczka znowu ma wieksze kolki, ale prawda jest ze ostatnio jadlam wszystko. Od wczoraj wrocilam do ostroznego jedzenia i obserwuje czy bedzie lepiej. Kurcze 6 kg mi zostalo i waga stoi jak slup! na poczatku lecialo szybciutko w dol po 2kg a potem stop i d...pa zbita, nic nie chudne.Tylko ze ciekawa sprawa bo w spodnie sprzed ciazy wchodze , to gdzie te kilogramy????w cycach wszystkie siedza chyba:) buzka dla dzieciaczkow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Mamusie! Dziewczyna Bonda Gratuluję:-) Świąteczny dzieciaczek:-) Przyłączam się do apelu o pozytywne nastawienie do teściowych. Wiecie te ich rady to faktycznie reguły jakie kiedyś obowiązywały w wychowaniu dzieci;-) Np. że czkawka oznacza że dziecku zimno;-) Teraz to babcie naszych skarbów-czyli ich bardzo bliska rodzina, musimy się starać o jak najcieplejsze stosunki z nimi. A wiem jakie to trudne kiedy się wszyscy gromadzą pod jednym dachem;-) A moje dziecię dziś przespało pod 7 godzin w nocy!!! Obudziłam się o 5 rano tak wyspana jak nigdy! Ale co mi wczoraj dała popalić to moje;-) Głowa myślałam że mi pęknie;-) No i mamy zgryz bo m-c minął a kikut nie odpadł. Pewnie przez to że część się chowa pod skórką, wymysliłam i obwiązałam go gazą aby wystawał na wierzch... Może coś poradzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee ja mam spokj z tesciowa czyli 'mama' (i mowie tak nie ze tak trzeba ale ze tak czuje), mowie robie tak i jest ok nie gniewa sie ani nic...kiedys bylam w szoku jak moj M wrecz krzyknal bo cos mu trula a ona na to ,, dobrze synku juz ci nie truje rob jak chcesz....po takiej odpowiedzi moja mama przeplakala by pare dni:O:O temu tez czlowiek byl kiedys bardziej ulegly by wlasnie nie zranic tyle ze to bledne kolo....moja mama mnie nie krytykuje tylko mowi tak...ja wiem córuś ze robisz dobrze ale moglabys zrobic tak bedzie jeszcze 'lepiej'..takze teraz ona stosuje lagodne podejscie;) kocham bardzo ale my dwie razem w jednym domu grozi wybuchem 'wojny' o czym nawet moj tato wie i kiedy mama wychodzi obrazona on mowi..corus przeciez wiesz jaka jest twoja mama..mozesz czasem odpuscic ;) badka czym leczylas malego..on mial tylko katar? moj szymcio chorowal, mial katar i lekki kaszelek, teraz mu lekko zmieniony glosik zostal ale za tomala mi sie zarazila..od niedzielnego wieczoru zaczl jej sie katar powiekszac..wczoraj bylam na wizycie po porodzie no wiec wzielam mala ze soba aby ja osluchala tak tylko aby mnie uspokoic ale ta nie chciala bo jak nie ma goraczki to nie trzeba..mam nmalej nosek oczyszczac sola fizjologiczna przed kazdym karmieniem ale to to ja wiem..no nic wiem ze katar sie sam leczy ale najgorzej wlasnie u tak malych dzieci ktore tylko nosem oddychaja...zamowilam tutaj Euphorbium homeopatyczne , pisze ze dla niemowlat moze byc ale przedzialu nie ma hmm..no nic nibuy dobre wiec jak bedzie sie bardziej mala zapychac tfu tfu oby nie to zapodam albo i wczesniej....kurcze modle sie aby szybciutko przeszedl ten katar ktory tak to jej z noska nie leci ale gdzies glebiej furgoczee i dopiero po soli ta frida wyciagam ta wode badz jak kichnie to nawet sporo tego wyleci..z kilka ja polaskotalam w nosku nitka i kichla ale tylko 2 razy... co do solarki sama musze skorzystac bo mam juz dosyc sluchania jaka to ja blada jestem,, zawsze opalona a tu takie biale cos ehhh wystarczy piersi zakryc i mozna na krotkie dystanse isc;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Mały był dziś na szczepieniu.Strasznie jest marudny.Obłożyliśmy mu nóżki(bo w 2 nóżnki mial ukłucia) kwaśną wodą żeby mu ulżyć. Co do teściowych.To nie chce sie pisać że ja niby mam najgorszą bo różne bywają.Moja już nieraz dała czadu tak że zmężem byśmy sie rozeszli.Dopiero jak sie wziełam za nią to dała sobie na luz. Przykłady?Uwążala mojego męża za szofera.Miał z nią jeździć przez pół polski na wieś kiedy jej sie umyśliło.Oczywiście za bęzyne nic nie dala.Miał ją mąż woźiź do pracy ja miała na popołudniu.Jak brat męża miał problemy rodzinne(awantury nocne) w nocy jeździł po 30 km w jedną strone bo jej sie tak umyśliło.Nieraz jak z teściową jechałam w aucie to sie pobili z teściem.Mało?Zażyczyła sbie żebyśmy wzieli jej kredyt ma 60 tyś.Oczywiście nie wzieliśmy,bo ja sie nie zgodziłam.No to pożyrowała jej siostra.Wiecie co ona teraz mówi.Ze jak braknie teścia to jej siostra to będzie spłacać....A zresztą nie będe sie tłumaczyć ....Poprostu bardzo trzeba na nią uważać i nie pozwolić na wiele bo wejdzie na głowe.Strasznie kłamie już skłóciła swoje dzieci ze sobą...Szkoda gadać.Jej ostatni pomysł to żebyśmy spłacali jej długi i dlugi brata męża...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marcelina wiem wiem zakupilam to cudo, za szymonka meczylam sie z gruszka makabraa.. tak to mala ladnie je i spi, dzisiaj tylko wiecej ulala pewnie przez to co jej do gardelka splynelo ale za chwile nadrobila straty hehe ja pisalam ze z szymkiem mialam luz a teraz mi to mala wynagrodzi;) no i ja tez raczej juz wszystko jem i o tym sab simplex tez slyszalam, jak cos Izabell jakbys chciala to ci powiem ze tutaj na ebay JEST jakbys chciala... Motylek mnie zawsze badanie ginekologiczne jakos bolalo i bylo bardzo nieprzyjemne:O wiem tez jak mocno dziala psychika ludzka..ja po cc odczuwalam bol przy kazdym zblizeniu juz myslelismy ze do konca zycia nici z tego az w koncu wlasnie poczytalam na necie ze trzeba sie wyluzowac itp, i po tym bol odszedl jak reka odia a mialam do ginki pedzicl;) jak pisalam teraz po 4 tyg sprobowalismy no i porod sn to tez czulam obawe czy mi nic nie peknie hehe wiec pierwszy raz nie byl rewelacyjny ale duzo lepiej jak pierwszy raz po pierwszym porodzie, a teraz juz lux..jedynie czuje czasem ten szef ktory jest na zewnatrz... Marcelina no to moj szymon jak sie wychasa teraz na dworzu to i potrafi o 18 na noc is spac co sie teraz czesto zdaza...mala usypia o 21 22 zalezy jaki ma humor...zawsze wieczorkiem znajdziemy czas na XXX ;) GORZEJ gdy sie pada ze zmeczeniaa ,wtedy ma sie ochote jedynie na tuli tuli i chyc dupkami sie do siebie odwracamy(nie lubie spac twarza w twarz) a co do wagi..to mi spada ..powolutku ale idzie w dol tyle ze ja zbytnio juz nie chce chudnac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabell1982 maść na blizny nazywa się Cepan ale nie wiem czy likwiduje rozstępy. Co do kremów antycelulitowych to położna odradziła mi stosowanie przynajmniej przez pierwsze 6-8 tygodni ale dlaczego to nie wiem. Do swojej wagi już wróciłam ale z całej szafy tylko w jedne spodnie się mieszczę bo kiedyś były za luźne. Biodra przed porodem się rozeszły ale jakoś się nie schodzą !!! Kobietki znacie jakiś sposób na miejszą ilość pokarmu, nasza Lila jada już rzadziej bo co 4 godziny i dość szybko się najada, wystarcza jej czasami nawet 10-15 minut. Potem czuję, że pierś jeszcze nie opróżniona, jak zacznę ściągać to nigdy się nie zmiejszy. Gdzieś czytałam, że nie należy pić herbaty miętowej bo zatrzymuje produkcję mleka więc sobie pomyślałam, że może wypiję kubek to pomoże ale już sama nie wiem. Najgorzej jak mleko nie posmakuje małej bo jednak mięta ma specyficzny smak. Liliana wczoraj dała mi popis, nie spała od 17.30 do 23 aż mój M. przyszedł z pracy. Aż go nieźle opieprzyłam bo jak oglądał tv a ona marudziła to kładł się na kanapie a młoda leżała u niego na piersi. Tak ją przyzwyczaił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wazka, marcellina ja tez mam ten aspiratorek do noska ale zawsze jak chce uzyc to mała drze sie wnieboglosy! z tym ze nie wiedziałam ze stosuje sie sól fizjologiczną do noska, oczywiscie mam ileś tam ampułek ale myślałam ze to jest do przemywania oczu. No a jak to stosujecie do noska?? Np kropelkę do każdej dziurki i wtedy aspiratorem czy jak?? Prosze dajcie znac. Lusia co prawda nie ma kataru ale jak sie spłacze to potem ma cały nosek zatkany... co do wagi, po porodzie zrzuciłam 11 kilo i zostało mi 10 kilo do wagi sprzed ciąży, ale od paru dni juz stoje w miejscu:( nic nie spada. nie wchodzę w żadne ciuchy sprzed ciązy, ani spodnie, ani bluzki... ciągle noszę ciążówki:( musze chyba kompletnie wymienic garderobe, bo ileż można ciągle w tym samym... a waga nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha ważka dzieki no właśnie mała jeszcze nie ma kolek (nie zauwazyłam) ale dobrze wiedziec ze u nas na ebayu mozna kupic te niemieckie krople. tina dzieki musze sie dowiedziec czy mozna smarowac podczas karmienia to poprosilabym siostre zeby mi przywiozła z polski. A z tym zmniejszaniem pokarmu to na serio - oddaj troche;) moja Lusia w nocy je super - co 3 lub 4 godziny, za to w dzien jest meksyk. Chce cycka co godzine lub nawet co pół, a je tylko przez kilka minut i przestaje, a potem znowu i tak w kółko macieju. Jak tak czesto wysysa to czasem mam wrazenie ze nastepnym razem juz tam nic nie ma bo nie zdąży sie naprodukowac. Przeciez mała ma juz ponad 3 tygodnie, myslalam ze karmienie sie do tej pory unormuje, a przeciez zeby rozbujac mleko to przystawiałam ją bardzo czesto, na żądanie i do tej pory tak robie. Jednak ciągle mam wrazenie ze sie nie najada. A żeby jej nie dokarmiac sztucznie (bo wymiotuje i ulewa i krztusi sie sztucznym mlekiem) to w tych króciutkich przerwach kiedy tak czesto chce jesc to serwuje jej herbatke hippa, na chwile zapełnia jej brzuszek. dzis na przykład od 9.00 rano az do teraz miałam z małą meksyk, cycek, noszenie, bujanie, cycek i tak w kółko. Dopiero teraz zasnęła! Czyli dobre 8 godzin, kregosłup mi wysiada, ale nie chce narzekac, bo jednak słodki jest to ból:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tina jeszcze z szałwi herbata pomaga jeny ale mi się nie chce, 30 minut na orbitreku i wysiadam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj dziewczyny co do wagi to jak wyszłam ze szpitala to miałam 6 kg mniej a potem przez 2 tyg nastepne 6 kg!! :) ale teraz tez waga mi stoi mam jeszce 6-7 kg do zrzucenia !!! w bluzki sie mieszcze z przed ciazy i w spodnie tez gorzej z zapieciem spodni :( Moj mały wstaje o 24 je i idzie spac na 3 godz i tak jest przez cała noc najdłuzej spałam 4.5 godz a tak bym chciała przespac te 11 godz :) tak jak sie spało przed porodem w czasie cia zy :) oj..... zostało tylko pomarzyc !! jutro moj M wraca do pracy zostaje samam z małym !!! nie wiem jak sobie poradzie !!!! az sie boje !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co do tej masci cepan czy jak tam to ja ja kupiłam niby na rozstepy tez działa ale ja nia sie posmarowałam raz !!! bo tak ochydnie smierdzi !!! fuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj a wy juz brykacie na solarium:)ja osobiscie nie lubie, ale i tak jeszcze nie moge, bo 2 tyg to za malo czasu by juz isc na opalanko a my z malym dzisiaj bylismy na spacerku, ale taki dal koncert na koniec, ze szybciutko musielismy gnac do domku:) ja narazie jeszcze zadnych kremow nie uzywam, ale coz trzeba bedzie, jak narazie 10kg spadlo no i mam nadzieje, ze z kazdym dniem bedzie ich coraz mniej...brzuszek na dole mnie jeszcze boli, wiec w jeansy ciezko sie wbic, choc daje juz raz wlozylam i dalo rade;) to tyle bo zaraz bedzie kompanko buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawina i jak zdecydowałaś się na skojarzone szczepionki? Olena nie strasz bo aż się boję iść do gina, ale jeszcze dwa tygodnie. A Ty jak z szczepionkami, bo ja już nie wiem co zrobić a szczepienie za dwa tygodnie. Na solar się wybiorę przed wyjazdem nad morzem, żeby słonko lepiej chwytało chociaż na buzi:-) Byliśmy dziś na kontroli w szpitalu, krawiaczek prawie się wchłonął, Piotruś waży 3950g i wszystko jest ok:-) :-) :-) Ciekawe jak działa ta maść na blizny, używałaś która troszkę dłużej, bo ja na swoje rozstępy na brzuchu nie mogę patrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam natka my też bierzemy szczepionkę skojarzoną, niewiem tylko czy położna nie wprowadziła nas w błąd bo powiedziała, że za 170 zł są wszystkie i dopiero idzie się w 13-14 miesiącu życia coś około tego po roczku , coś za pięknie to wygląda. czy wiecie coś na ten temat? a ja dziś z moim M na 10 na pogrzeb, pisałam Wam o narzeczonym mojej koleżanki dziś pogrzeb :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do tej maści Cepan to na blizny działa, moja siostra używała przez dłuższy czas bo miała okropną bliznę na kolanie i teraz wygląda lepiej. Wiadomo do końca nie zeszła ale jest dużo jaśniejsza i nie rzuca się w oczy. A faktycznie śmierdzi bo jest z cebuli. Nasza Lila ślicznie sobie leży i słucha radia. Już sama nie wiem czy mała ma kolki czy nie. Jak ssie pierś to co jakiś czas strasznie się napina, robi się czerwona i krzyczy przez około 30sekund a potem spokój i dalej cycek. Zapobiegawczo masuję jej brzuszek naokoło pępka maścią "na gazy" czasami po tym nieźle pierdzi. Kupiłam też czopki kminkowe o których wspominała kamelle ale narazie nie stosowałam. No i się wkurzyłam bo sprzątneli nam mieszkanie sprzed nosa, na parterze 3 pokojowe (86 m2) z ogródkiem i zimowym tarasem (chyba to się tak po polsku nazywa) i takim normalnym.. Taka szkoda, na dodatek niedaleko nas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olena, ja z tego co pamiętam to pierwsze szczepienie było w szpitalu, następne jest 6tyg później, potem znów za 6tyg ... a dalej to nie wiem ... czyli szczepienie w poradni wypadałoby po skończonym 7tyg życia i później 13 jeśli nie będzie żadnych przesunięć. Izabell, ja też mam straszne rozstępy na piersiach ... pojawiły się już w ciąży ... na razie niczym ich nie smaruje, bo podobno nie można w czasie karmienia ... zajmę się nimi jak skończę karmić. Też mam wrażenie że mam mniej pokarmu w dzień ... Mała mogłaby jeść co pół godziny ... ale wiem że jest najedzona, więc staram się Ją chociaż do godziny przetrzymać, tyle że ja Jej niczym nie dopajam ... jest tylko na moim cycku. Mam wrażenie że najwięcej pokarmu mam w nocy i rano ... im dalej w dzień tym jest go mniej, albo mniej treściwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
olena z tego co wiem to idzie sie trzy albo cztery razy czyli 170 razy 3 lub 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) też kupiłam tę maść Cepan, bedę nią smarować bliznę po cesarce....tylko się zastanawiam czy już mogę zacząć ją stosować.... 20-go mam wizytę u gina to się go zapytam. Tina - moja Marysia też tak ma, że odrywa się od cyca czerwienieje a czasem daje nieźle w ryk. Na kolkę mi to nie wygląda... co do szczepionek to my się raczej zdecydujemy ne te skojarzone. A ze szczepionek zalecanych z pewnością wybierzemy tę na rotawirusy. A co do innych to jeszcze pomyślimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olena wg tej rozpiski co ja dostałam kojarzone można brać 4 razy. Oprócz tego w 7 mies jest wzw B, w 13-4 m.ż. MMR. Najbliższą szczepionkę na DTP, wzw B, Hib mozna wykupić i zamiast 3 można mieć 2 wkłucia, kolejne zaś zamiast 3 jedno wkłucie. Mi mówili że skojarzona kosztuje ponad 100 zł/sztuka. Nie wiem ile dokładnie w mojej przychodni. Także masz racje byłoby za pięknie :) Nika a czym pielęgnowałaś kikut? Teoria mówi że jak się nie sączy ropa i jest zaschnięty to można poczekać. Może po prostu grupa pępowina była. Najgorszy scenariusz jak na dniach nie odpadnie to trzeba do pediatry lub rodzinnego i taki kikut po ich oględzinach w mig usuwają chirurgicznie. U nas odpadł ale niestety coś tam sie jeszcze wydobywa. Dziewczyny a jak wygladaja u waszych pociech zagojone pępki? Tez są lekko czerwone w środku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ranę po cc smaruję Contractubexem . Bo Cepan ma okropny cebulowy zapach :) Podobno contractubex dziła równiez na rozstepy. Nie wiem nie próbowałam. Mi również sie pojawiły ale dopiero po porodzie :( Mam je wkoło pępka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kastek - u mojej Marysi pępek odpadł po dwóch tygodniach, ale potem jeszce parę dni musieliśmy oczyszczać pępuszek spirytusem bo zbierała się w nim taka zaschnięta krew. Teraz już pępuszek jest ładniutki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie jan też wysłałam męża do apteki po contratubex, ale że w aptece nie było to sprzedali mu zamiennik czyli Cepan, jeszcze nie otwierałam.... trochę lipa z tym smrodem :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co do pepka dla naszego odpadł po 11 dniach :) i pieknie wyglada nie mielismy problemu :) ale za to od wczoraj na czole ma duzo małych pryszczyków !!! nie wiem czy to jest moja wina ?? moze cos zjadłam nie to co trzeba ??? jak myslicie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×