Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość only Iii

cesarka a bol pooperacyjny

Polecane posty

Gość only Iii

dziewczyny, chcialabym sie dowiedziec jakie sa wasze odczucia co do poziomu bolu po cesarce, jestem mega wrazliwa na bol i strasznie sie boje tego, co bedzie po, czy mozna prosic o mocne leki przeciwbolowe? ja nie musze karmic zaraz po porodzie, wole dostawac silne leki zeby nie zwariowac z bolu, czy dostaje sie lepsze srodki przeciwbolowe jesli rodzi sie w prywatnej klinice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehehehe
Zaraz matki polki cię objadą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only Iii
hehehehe---mam je gdzies:) chce opinii normalnych dziewczyn odnoscie konkretnego pytania, a nie wykladu co mam robic z wlasna pochwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only Iii
ponawiam pytanko, dziewczyny po cesarkach help

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bzduuura
mozna mocne leki zazyc, wystarczy zaplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała Lilja
Ja miałam CC w państwowym i u mnie w szpitalu lek przeciwbólowy był na skinienie palcem, przychodziła pielęgniarka i wpuszczała(płyn). Jednak ani ja ani koleżanka z pokoju nie chciałyśmy,bo nie było takiej potrzeby. Bolało tylko przy kichaniu,jak zakaszlałam i przy wstawaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xeniaqs
JA TAK jak moja poprzedniczka... ketonal, paracetamol...z tym w szpitalu nie było problemu. A co do bólu...wiadomo cc to operacja wiec boli, ale da sie wytrzymać. Ja ani przez chwile nie żałowałam że nie zdecydowałam się rodzić sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała Lilja
Ja próbowałam urodzić sn :( i ledwo to przeżyłam,masakra pod koniec dopiero zrobili mi cesarkę. Ale co się nacierpiałam :( żałowałam,że od razu na cesarkę się nie zdecydowałam. Teraz to już tylko cesarkę bym chciała. Wierz mi ból po cesarce to pestka w porównaniu do porodu sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajaja8
mialam cesarke 11 dni temu za granica. Dawali mi tylko paracetamol (2 x 500mg) i w zupelnosci mi wystarczylo. Bolalo tylko przy wstawaniu z lozka, smianiu sie i kaslaniu. Od 4 dni nie biore juz niczego na bol. Sama cesarke (choc wiele pewnie na mnie najedzie) polecam. Nastepnego ranka wstalam sama z lozka, wzielam prysznic, wykapalam mala. A dziewczyna obok mnie wciaz lezala pozszywana pod narkoza po porodzie sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asdewa
Ja niestety miałam cesarkę w pełnej narkozie. Hmm... wybudzenie było fatalne. Dreszcze, gorączka, wysokie ciśnienie i wymioty. Bólu rany dzięki przeciwbólowym na początku nie czułam. Miałam tylko odrętwiałe to miejsce. Jak tabletki przestawały działać to owszem bolało ale nie mocno. Najwięcej problemu sprawiało mi odchrzękiwanie, kaszel i kichanie. Poduszka do brzucha i jakoś można było przeżyć. W szpitalu dostawałam bez problemu ketonal lub zastrzyk w tyłek. Siostry same od siebie przychodziły i pytały czy chcemy coś przeciwbólowego. W domu najgorzej było po nocy zanim się "rozruszałam" a potem to juz się przyzwyczajałam do dyskomfortu. No i jak chciałam się uczesać, podnosiłam ręce do góry to wtedy rwała rana. Gdzies tak do dwóch tygodni jest cięzko a potem już ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewaaaaa
Ja miałam cc w znieczuleniu ogólnym, tego bółu po przebudzeniu nie zapomne do dziś, łzy mi same ciurkiem , mimowolnie leciały z bólu. Dostawałam Dolargan, potem Ketonal , ale mimo wszystko bolało jak ch.., nie mozna sie było ruszyc, schylic, smiac, kichac, nawet podniesc dziecko było strasznie cięzko. Bolało przez jakies 2 -3 tygodnie. BOLAŁo BOLAŁO BOLAŁO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
dziewczyny jak Was czytam to sie boje...:/ tzn boje sie rodzenia sn. A bardzo chche tak urodzic bo mam problem ze zdrowiem ktory po cc na pewno nasili sie i zatruje mi zycie, a moze nawet utrudni kolejne zajscie w ciaze:( przewaznie jest tak ze kobiety boja sie rodzic ns i licza na cc, a ja mam na odwrot:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ech ja ialam cc bo porod był b. dlugi i małej zaczeło spadac tętno i w porównaniu do skurczy to nic naprawde po cc wstałam po kilku godz. juz mogłam wstac i usiasc na wózek ,a po 24 wstac i wziasc prysznic leki przeciwbólowe tez dostawałam i tak naprawde to bolalo mnie tylko przy kichaniu i jak sie smialam i to moze z 2 dni a paracetamol 500 brałam przezz tydzien... potem nie potrzebowalam za to skurcze tragedia ...... jak bede miec nastepne dziecko to tylko cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała Lilja
isza- może nie będzie aż tak źle, tak naprawdę to są kobiety które rodzą dość szybko i mówią,że aż tak bardzo nie bolało. Są chyba mniej wrażliwe na ból,może ty też urodzisz szybko i łatwo. Dla mnie to było męczące... bo nie dość,że chciałam urodzić sn i męczyłam się dość długo to jeszcze na samiutki koniec cesarką się skończyło.Ot i tak przeżyłam dwa porody w jednym :-) Żaden nie był przyjemny,obydwa bolesne ale jeśli miała bym możliwość wyboru to zdecydowanie cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiamamazuzi
ja pamiętam tylko że zaraz po cc powiedzialam ze przy nastepnym dziecku choćby nie wiem co to bede rodzic naturalnie , a le teraz wspominam nawet dobrze ta cesarkę , po 20 godzinach dostałam małą i musilaam się nią sama zajmowac i dzięki temu szybko doszłam do siebie, bolało mnie jak wstawalam i chodzilam i najgorzej rano ,a le po 2 tygodniach juz zapomnailam o bólu , dla mnie najgorsze po cc było te 20 h bez ruchu i CEWNIK to koszmar!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiamamazuzi
wysłąlao mi sie za wczesnie , kochana leki masz na zawołanie , zaraz po cc mi wstrzykiwali a na drudzi dzien dostawalam juz ketonal, a ból jest do wytrzymania ,dasz rade!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do poziomu bólu po cc to ile kobiet, tyle przypadków. Mnie bolało baaardzo długo, a koleżanka po tygodniu śmigała na pełnych obrotach. Ja potrzebowałam pomocy przez około 4-5 tygodni. Byłam nawet zdania, że gdybym zapłaciłą za cc, to bym bardzo żałowała tak źle wydanych pieniędzy. Z perspaktywy czasu jednak chyba bym się cieszyła, gdyby mój ewentualny drugi poród też był przez cc. Lepsze znane zło niż nieznane :) A co do środków przeciwbólowych, to zabieg miałam w szpitalu państwowym i dostawałam ketanol kiedy tylko poprosiłam (zastrzyk).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamajki
najgorsze sa pierwsze godziny ale to naprawde jest do zniesienia,leki na zadanie jesli bedziesz potrzebowala.w 12 godzin po cieciu jestes juz w stanie sama wstac,fakt ze zajmie to 15 minut.dzidzia nie pozwoli ci myslec o bolu.uwierz ten bol pooperacyjny to nic w porównaniu do skurczy a wie bo zanim mnie cieli to meczylam sie 12 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaaaaakkkkkkkkkkk
męczyłam sie z bólami 35 godz..... no 5 ostatnich na zoo bo doslownie mdlałam z bólu a i tak skonczylo sie cesarka ... a bol po cesarce nieporownywalnie mniejszy niz w trakcie skurczy .... a dodam ze mialam cc tak pozno bo bylam przerazona wlasnie tym ze to operacja i nie chcialam sie zgodzic szybciej , zgodzilam sie jak juz wiadomo bylo ze nawet nie dam rady wyprzec malej .... a i nastepne jak bede miec dziecko to bede miec cc rzebym miala zaplacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _____________+_____________
najważniejsze jest to,żeby nie dopuścić do bólu bo później jest on nie do opanowania, powtarzali mi po cc lekarz ip ołożna,że jaki tylko zacznie mnie boleć to mam wołać o przeciwbólwe, w trzeciej dobie po myślałam, że już nie jest źle i wytrzymam ale jak mnie wieczorem zgieło to ledwo z łóżka wstałam nie mówiąc o dojściu do dyżurki. Wiadomo, że boli przy chodzeniu,kichaniu, czy śmianiu się ale da się wytrzymać. Za to moja sąsiadka z łóżka obok śmigała bez przeciwbólowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała Lilja
U mnie w szpitalu leki były na zawołanie a pielęgniarki bardzo pomagały przy dziecku. Złote kobiety 🌼 Ukłon i szacunek w ich stronę. Po cc musiałam być 4 doby w szpitalu i one kąpały mi dziecko, nawet w nocy przebierały i jak byłam zmęczona to zabierały małego pod lampę do siebie. I do tego jak ja urodziłam to przez kolejnych kilka dni i nocy mnóstwo porodów było. Aż mi ich szkoda momentami było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biała Lilja
Ja leżałam z jedną dziewczyną i ona też leków przeciwbólowych nie brała. Podczas mojego pobytu w szpitalu urodziła moja koleżanka. Strasznie krzyczała na to ta dziewczyna z łóżka obok mowi: Co ona tak krzyczy? Jak by ją rozrywali! :( a moją koleżankę naprawdę porozrywało, szok aż do odbytu :( iść biedna nie mogła jak ze szpitala wychodziła. Dziecko jej na siłę za główkę wyciągali :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam cc 2 miesiące temu. Też bałam sie bólu przy porodzie sn. Cesarke oceniam rewelacyjnie. Fakt nastepny dzień po cc jest ciężki... ale dostawałam leki przeciwbólowe neizbyt silne. dla porównania wczesniej przy bólach miesiączkowych pomagał mi wyłącznie ketonal, a tu w nastepny dzien po cc wystarczył mi pylargin - oczywiscie z marszu chciałam ketonal ale chciałam tez karmic wiec dali mi to... i WYSTARCZYŁO!!! Nie wiem jak to ocenic. Ogólnie podsumowując po cc nie pamietam jakiegos wielkiego bólu.. ale za to doskonale pamietam jak robiło mi ise słabo kiedy miałam wstac z łóźka... 5 razy próbowałam i dopiero za 6 sie udało!!! Pozdrawiam i życze powodzenia! Polecam cc.. i chociaż potem miałam małe problemy bo ropiała mi rana.. i tak polecam cc.. zwyczajnie nie rozpuszcam nici samorozpuszczalnych... wyjątek taki...heheh!!! Poza tym Ty palnujesz chyba cc w prywatnej klinice wiec mysle ze cc przebiega tam \"łagodniej\" tzn. bez problemu powinnas dostac przeciwbólowe. Ja miałam cc w panstwowym szpiatalu ale naprawde nie moge złego słowa powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość only Iii
dzieki dziewczyny, lepiej mi na duszy:) ja jestem straszna panikara i cholernie boje sie bolu, moj prog bolu to tragedia:) no ale tak mam i co poradze na to? przeciez sie nie potne bo to tez boli:) a co do skurczy to moj okres jest ok, ale kilka razy mialam mega bole i raz ze strachu pojechalam na pogotowie po zastrzyk:)wiec wiem, ze sn to na pewno nie dla mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaaaaaaaa 1984

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaaaaaaaa 1984
Ja też miałam cesarkę, było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MajaXY
Rodziłam 2 m-ce temu. Byłam psychicznie nastawiona na poród sn i tak się zaczeło. Mordowałam się kilka godz ale akcja porodowa się cofnęła a junior zaczął słabnąć. Lekarz zadecydował o cc i Bogu dzięki!! bo przy ostatnich bólach czarno mi się robiło i czułam, że tracę świadomość a zawsze uważałam, że jestem bardzo odporna na ból. Po cc oczywiście trudno zwlec się z łóżka, cięcie operacyjne własciwie mnie nie bolało, natomiast przez 4 dni miałam dość silne bóle pleców i klatki piersiowej, więc z tego powodu żebrałam o przeciwbólowe. Lekarz powiedział, że moze być taka reakcja po znieczulenie. Pozdrawiam Mamusie przyszłe i obecne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez mialam cc. Juz po wszystkim strasznie bolalo. Dostawalam srodki przeciwbolowe i nie pomagalo. W koncu dostalam dolargan(pochodna morfiny) w dwoch podzielonych dawkach. W koncu bol sie skonczyl. Caly czas moglam karmic piersia nie bylo przeciwskazan (pomimo tyle lekow), ale niestety nie potrafilam:( Dopiero w czwartej dobie nauczylusmy sie:) Rana bolala przy smianiu sie kichnieciu przez kilka dni. Z kazdym dniem bylo lepiej. Jak bedzie bolalo to napewno dostaniesz leki. Nie martw sie nikt nie kaze Ci sie z olu zwijac. Jestem tego zywym przykladem:) Dawali az w koncu bol minal. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mialam cesarke 4 dni temu za granica, mialam znieczulenie w kregoslup ale nie zadzialalo i znieczulili mnie ogolnie.bylo bardzo dobrze, wybudzenie normalne bez bolu, po chwili karmilam dziecko, dostalam dalej morfine i tak zleciala pierwsza doba, czulam sie bardzo dobrze, oczywiscie lezalam, teraz juz od dwoch dni jestem w domu i sama wszystko robie, biore tylko cos mocniejszego jak paracetamol i wystarcza, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×