Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

witam, może ktoś mi podpowie ci zrobić. otóż mały mi padł podczas jedzenia zupki! marudził, marudzil ale usnąć nie chcial, wiec stwierdzilam że z nim powariuję troszkę. pobawiliśmy się i przyszedł czas obiadku więc odgrzalam cały słoiczek, zjadł 3 łyżeczki i oczka zaczęły mu opadać, więc szybko go wzięłam , rozebrałam i do łóżeczka odłożyłam. powiedzcie mi teraz bo nie wiem, co zrobić z tym słoiczkiem? bo zagrzalam cały i nie wiem czy wywalić czy jak sie obudzi to mogę jeszcze raz podgrzać i dać, czy może trzymać w ciepłej wodzie cały czas, zeby nie zmienial temperatury? pierwszy raz mi tak zrobił i nie wiem. może moje pytanie jest głupie, no dobra na pewno jest, ale liczę na odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggg
a przeczytaj etykietkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do słoiczka i do lodówki, a później odgrzej jeszcze raz. Słoiczek po otwarciu ma przydatność 48h, więc myślę, że nie będzie problemu. Najwyżej straci trochę wartości po podgrzaniu ponownym, ale to żaden problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggg
no właśnie to jest na etykietkach napisane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie kurcze jest o tym co zrobić z NIEPODGRZANYM jedzonkiem, a ja miałam już podgrzane. ale dziękuję za odpowiedź, mały obudził się po 30 minutach spania i już mu podałam resztę słoiczka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wlasciwie to
powinno sie pewna czesc jedzenia przeloscy do innego naczynia a reszte w sloiku zamknac i odstawic do lodowki dziecko jak je oblizuje lyzeczke, slini sie...i to sprowrotem laduje sie do sloika i tak w kolo macieju-...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wiem i jak je tylko czesc to tak robie, ale to byl obiadek a obiadki je cale na raz (125 ml) wiec nie przekładam tylko ze słoiczka podaję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby nie powinno podgrzewac sie drugi raz jedzonka w sloiczku,zawsze trzeba wyjac odpowiednia ilosc jedzenia a reszte schowac do lodowki,mam na mysli te nie podgrzana reszte. Ale jak jeszcze raz podgrzejesz to nic mu nie bedzie,ja tak zrobilam kilka razy i nic sie nie dzialo,ale staralam sie tego nie powtarzac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nic się nie stanie, bo niby co ma się stać? Posiłek podgrzany ponownie traci na wartości ( nie tylko ze słoiczka), ale gdyby miało się tak wyrzucać za każdym razem, bo nie dojadł to wybacz, ale bym nie wyrobiła na słoiczkach, chociaż mój bąbel i tak nie zajada się słoiczkami, woli domowe obiadki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko czekam na moje małe marcheweczki, buraczki i inne cudeńka i też na gotowane przechodzę...jeszcze jakiś tydzień i wyrosną :) dzięki uciekam do bębelka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×