Dlaczego ludzie chcą oglądać i podziwiaja tylko kościelne PANNY MŁODE,a CYWILNE?

P.S. a po koscielnym rzeczywiście dzwony się rozdzwonia - bo tak już jest w kosciele katolickim. Z tym jednym trafiłaś.

" ale ja nie porównuję Twojej Miłości do mojej... żadna nie jest ważniejsza. Dlaczego poczułas się zaatakowana (chyba tak skoro sie bronisz). Ja chciałam Ci tylko powiedzieć, ze przykre jest co piszesz o tym, że wszyscy wierzący sa tacy sami. " to jest cytat Twój..przykład,ze nie czytasz ze zrozumieniem. drugi: napisalam, że dzwony rozdzwonią się w całym miescie. to chyba jednak z tym nie trafiłam, bo najwyzej rozdzwonia sie w jednym:) a teraz czas na szybkie podsumowanie, bo fakt, dyskusja jest jałowa. poprzedniczka " przykre to co piszesz" bierze slub z potrzeby wiary. bardzo się cieszę i życzę pieknego zycia :) reszta, która bierze slub z innych powodów tez ma do tego prawo i tez sie cieszę z ich szczescia . a kto co podziwia ( nawiazauje do tematu forum) to jego osobista sprawa, bo jak wiadomo o gustach sie nie dyskutuje :)

Twojego przykładu, ze nie czytam ze zrozumieniem ni pojmuję, bo faktycznie Cię nie atakowałam tylko opisywałam swoja sytuacje. Dosłownie. Tak jak dosłownie zreszta można potraktowac słowa, że dzwony rozdzwonia się w całym miescie. U mnie nie ma zadnego "co najwyżej" -bo u mnie w mieście jest jedem kościól... tak więc.... rzeczywiście w całym miescie. Ja wiem co pisze - niepotrzebnie łapiesz za słówka.

Jeśli tak własnie mówi do Ciebie Twóm mąz, to winnaś wziąc pod uwagę jego słowa, bo jednak o Bogu wspomina. A chciałam ci przypomnieć moja droga ze wasze życie jeszcze się nie skonczyło. Córka dziś jest sliczna i grzeczna - co dalej No zagwarantuj ze wpoicie jej zasady, ze dobrze wychowacie i inne takie pierdoły. Nie wiesz tego. Znikąd nie wzieły się słowa BÓG DAŁ BÓG WZIĄŁ. Nie wiesz na jakich ludzi trafi. dzis nad nia panujesz, a w przyszłości? Może Bóg zeby zapanowac nad Twoim chełpieniem się sobą "weźmie" ją w inne srodowisko, zabierze od Ciebie i córka powie Ci jaka jesteś shit matka. Zapanujesz nad tym? Nie sadze. Dpoisując cytat do tych Twoich ulubionych: "Miłośc nie unosi się pychą" To co piszesz teraz to tak jak zapewnienie o zwyciestwie jeszcze na starcie. Co to jest 4 lata małżeństwa? Niewiele.

"Ja chciałam Ci tylko powiedzieć, ze przykre jest co piszesz o tym, że wszyscy wierzący sa tacy sami. " droga pani " przykre co piszesz"...podaj moją wypowiedż, w której tak twierdzę, to przestanę wątpić w Twoje umiejetnosci czytania ze zrozumieniem do pani z E. >>> pewnie masz dużo racji, ale dla mnie kazdy dzień z tych czterech lat jest zwyciestwem, szczesciem, sukcesem...a jak za pare lat dziecko powie mi, że jestem gówniana matka....pech...ale po ta sa problemy, żeby je rozwiazywać:) malo ważne jest ile razy sie upada, wazne ile razy się wstaje :) oooo...w którym tu temacie chyba coś o błogosławiństwie jedna pani pisze..czemu bierze ślub...więc niestety ciut racji mam :) jutro z wami niestety nie pokonwersuje, wiec życzę udanej slonecznej niedzieli :)

dla ułatwienia cytat z postu dziewczyny biorącej slub kościelny :) "dioraa333 strasznie mi sie ten zwyczaj nie podoba, w ogole jestem przeciwna kosciolwi itp, ale slub koscielny bierzemy, bo tak chcieli rodzice, nam to bylo wszystko jedno." :-)

wszyscy podziwiali :D

W sumie tez nie rozumiem, czemu niby sie tak przyjelo ze do cywilnego to najlepiej isc w garsonce. Kiedys moze tak bylo jak sie bralo 2 sluby w usc a potem w innym terminie w kosciele. ale jezeli ktos bierze tylko w usc to nie widze powodu zeby nie zalozyc wielkiej balowej sukni. Moje kolezanki normalnie kupily sobie slubne suknie i nie wygladaly dziwnie. to ze facet jest rozwodnikiem czy niewierzacy nie znaczy, ze kobieta nie moze wygladac tak jak sobie wymarzy. dziewczyny nie bojmy sie lamac konwenansow i robmy to co uwazamy za sluszne!!

Nie czytałam całości ale może nie strzelę gafy :P To głupie pisać, że ślub cywilny jest gorszy bo to kontrakt czy coś (ślub to ślub). Mnie bardziej śmieszą dziewczyny, co biorą konkordat a zanim minie pierwsza rocznica ślubu rozwód. Niech każdy idzie do ślubu, jaki by on nie był, w czym chce. A ludzie jak podziwiają tylko wielką beze to już o nich świadczy. To tylko kiecka

No ale dlaczego "beza" zaraz? Ja tam do kościelnego szłam w pięknej zwiewnej białej sukni i nic z bezą wspólnego nie miała.

ja podziwiam panny mlode i cywilne i koscielne. Nie raz widzialam piekna, elegancka "cywillna" a za to, brzydko uczesana "koscielna" w za dlugiej badziewnej bialej sukni. Liczy sie klasa i piekno.

lksdfjkalshfdbgksvjhkd f