Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

a pewnie ze lubie...jeszcze pytasz:) Ja po imprezce cos lykne mocniejszego na 100% Lubimy z moim posiedziec wieczorem na dworze (swierze powietrze) wypic piwko i pogadac o glupotach:P

Sisi to badanie zlecila klinika. Ogulnie sprawa jest skaplikowana. 7 lat temu robilam te same badania w innej klinice,potem 5 razy inseminacje. Möj gin waslal mnie przed laty do tej kliniki. Mialam 4 lata przerwy w leczeniu. 2 ostatnie miesiace bralam bez rezultatu clo. I sie wkurwilam jak mi nie chcieli monitorowac cykli! Zadzwonilam sama do nowej kliniki. Kazali mi przyniesc skierowanie od gina,to przynioslam. No i cale badania od nowa bo moze po poronieniu sa zrosty w jajowodach.Dzieki bogu nie.

Ja jestem zdesperowana bo nie moge znalesc dobrego gina. Möj daje recepte i nie chce mnie wiecej widziec. A ta krowa musi pokroic i 10 razy skasowac za wizyte zanim cos wyjaka. Ja podejrzewalam ze u mnie jajowody ok,tylko cykle bezowulacyjne. Ale z lekarzami klöcic sie nie bede. Chcialam zaoszczedzic czasu i podac jej na talerzu co mi dolega. Z pco tez jest dziwnie wielu lekarzy boi sie potwierdzic.

:(

Kiki dzieciaku,co sie stalo?

chyba już nigdy w życiu nie wyjdę z tego dołka psychicznego zakopuję się coraz bardziej-przepraszam dziewczynki.................. mam takiego doła-jestem caly czas z wami nawet jak mnie nie ma na forum

caluski dla was!

Kiki kochana-nie lam sie!!! zobacz my tez caly czas staramy sie ..robic cokolwiek by nie zwariowac!!!!!!!

Kiki ten döl troche za dlugo trwa! Musisz cos z tym zrobic,nie chce sie powtarzac z tymi cherbatkami na uspokojenie i sportem:( Ale mi pomoglo! Zröb sobie jakas przyjemnosc,kup jakis ciuszek. Sama nie wiem:(

ascha oby na nastepnej wizycie zaproponowala juz wam konkretne leczenie:) badz dobrej mysli...moze dlatego tak sie zachowuje bo jestes nowa pacjetka...wiesz nie dotarlyscie sie:P U mnie to inna sprawa....od razu powiedzial ze innaczej nie wyjdzie i tyle...ja rowniez to podejrzewalam ...ale mialam nadzieje na inseminacje:( Byc moze kierowal sie rowniez tym ze juz robilismy in vitro.

Zycze wszystkim dobrej nocki:)

pa kobitki rowniez uciekam spac milej nocki pa

No siemka , mam pytanko , jak ci Wasi męzowie oddaja te sperme ? Idziecie do kliniki i oni jadą na ręcznym pod jakiegos niemieckiego pornola , czy moze w trakcie bzykanka krzycza kochanie dochodze a wylecicie po fiolke czy jak ? Jezli ten pierwszy sposób to musi byc bardzo upakarzające a jezeli ten drugi to jak do cholery udaje wam sie wcelowac w fiolke ? A moze oni strzelają ślepakami ;) ? Potrzebujecie byka , silnego chłopa i bez OBRAZY nie smiejcie sie ,że mam wilekie jaja jak buhaj ,bo wy sie dajcie inseminowac jak krowy rozpłodowe POZDRAWIAM WASZ FAN P.S. MÓJ PŁÓD JUŻ WIERZGA KOPYTKAMI

a wiem , ze lubicie Turków , to wam daje mój kargulowy przepis turecki na bakłażany z czosnkiem i pomidorami , tu gdzie mieszkam to bardzo popularne dlatego faceci to byki ;) BAKŁAŻANY W PIERZYNCE 2 duże bakłażany 5 pomiodorów duza główka czosnku pieprz , sól troche koncentratu pomidorowego dla koloru przepis: bakłażany obieramy paskami , co 1,5 cm zostawiamy skórke , albo mozna nie obierac Kroimy bakłażany na plastry grubosci ok 1 cm , bardzo mocno solimy ABY SOK Z NICH WYLAZL , bo inaczej będą gorzkie , po 15 minutach trzeba opłukać z tej soli !!!!!!!!! Potem smażmy je na oliwie z oliwek , az sie zrumienia dośc mocno musza sie przyrumienić na brązowo , wyjmujemy odkladamy na papier aby obciekly z nadmiaru oliwki. Gdy przeschną wkładamy do gara. (troche soli i pipewrzu oczywiscie albo wegety i pieprzu) Następnie przesmażamy , wcześniej obrany i posiekany czosnek , dodajemy pokrojone w plastry pomiodry i je przesmażamy z czosnkiem do miękkosci(sól lub wegeta) , łyzka koncnetratu co by kolor był i taką "pierzynke " przenosimy do gara z bakłazanami (tak aby pomidory pokryły bakłażany , leciutko przemieszać , ale tak zeby nie zepsuć platerków bakłażanów. PODAJEMY Z RYŻEM NA SYPOKO , i sałatką zieloną pozdrawiam wasz FAN K

a pomidory duze musza byc jak male to 7-8

Czesc dziewczyny! Gdzie sie podziewacie??????????????

a co dzis tak pusto?????

katarynka jak tam china robisz dzisiaj...?:P

A gdzie fragola? Ja juz po fitnesie.;)

a to dziwne fragolka zawsze jest....:( nie mam pojecia?? Szybko sie wyrobilas:) Ja mam dzis chate do posprzatania i chyba ze 3 prania ...przed wyjazdem:O

Taki mam dziwny posmak w ustach...a dopiero 2 dzien nie jem cukrow...o matyldo:P

Sisi ja tez czytalam ze cukier wplywa negatywnie na hormony i mnöstwo innych rzeczy.Ale jakos bez cukru jestem syta i mam ochote rzucic sie na jedzenie.Slodze slodzikiem a to chyba jeszcze gorsza chemia niz cukier:( Jak tobie sie uda to super!

sorry-bez cukru nie jestem syta.

Nawt nie wiem czy dobrze robie bo nawet cukru nie mierzylam....ale na pewno nie zaszkodze:P

witajcie ,pozwolicie że wtrącę do waszego tematu parę słów staram sie już ponad 6 lat,prawie od roku jestem pad stałą opieką gin,miałam monitoringi badania drożności,okazało się że mam cykle bezowulacyjne:( zażywałam więc CLO na które nawet dobrze reagowałam pęcherzyki rosły ale nie pękały więc dostawałam PREGNYL w zastrzykach,niestety wszystko konczyło sie @ :(:(:(:( otóż powodem tych wszystkich problemów okazał się cukier!!!! a mianowicie jego wysoki poziom we krwi odwiedziłam już diabetologa,mam glukometr dostałam również tabletki diaprel na obniżenie cukru i oczywiście podstawą jest dieta! okazało że cukier jest sciśle powiązany z problemem pco,blokuje owulację i przez to nie mogą zajśc w ciążę,teraz był ostatni mój cykl z clo jeżeli się nie uda będę miała jakies inne zastrzyki chyba purogen jeśli dobrze zapamiętałam słowa gin nie mówie już nawet jakie to wszystko stresujące i dołujące kiedy kolejna @ przychodzi,ale cóż taki nasz los ascha myslę ze problemy mogą być związane z cukrem,powinnaś odwiedzic specjalistę życzę powodzenia i osiągnięcia celu

monita dzieki za wpis:) jesli juz wiesz w czym lezy problem teraz powinno wszystko sie udac:D zycze powodzenia i daj znac jesli dieta przyniesie oczekiwany rezultat:)

Dzieki Monita za informacje! Widze ze mamy dokladnie ten sam problem-brak owulacji. Ale ja nie mam cukrzycy. Slyszalam ze przy pco warto zmienic diete,poszukam w necie!

Jestem bardzo zaniepokojona fragolinka! Chyba pierwszy raz tak dlugo sie nie odzywa. Dola chyba nie ma bo to nie w jej stylu? Komp nawalil albo dziadek nie daje spokoju.

ascha moze zle zrozumiałam twoje ostatnie posty,sorki ja tez nie mam cukrzycy ale przez to ze nie jestem osoba szczupła mam podwyższony poziom cukru,i oczywiście złe odzywianie wszystko to wpłyneło na brak ciązy:(:(:(

Hejka:D Moje kochane;) Ale medycznie się tu zrobiło..Ja się niestety na temat cukru nie wypowiem,bo nie mam o tym pojęcia;) Kochane cieszę się,że nowa koleżanka daje nowe wskazówki.Każda rada w tym przypadku ma wielkie znaczenie;) Sisi jutro będę robić chinę,gdyż dziś został mi obiad z wczoraj:) Już zapowiedział mojemu,że jutro jemy po chińsku:D Tak więc napiszę jak mi wyszło..:p Do mnie w czwartek przyjeżdzają znajomi i trochę mi nie w sos,gdyż czuję,że będę miała za parę dni połodne,a wtedy chciałam zacząć pierwsze po operacji staranka,ale zobaczymy..ahhahaha :D Jak mogę im wypersfadować, by nie przyjeżdżali z psem??Nie na rękę mi to..:(