Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KIKI09

Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

Polecane posty

Gość kalamburka 26
Dziekuję!!! Dziewczyny, ja mimo wszystko nie ufam temu lekarzowi, zaczęłam się dopytywac kto zna się w białym na endo.. bo nie chce obudzić się z ręką w nocniku, dziś macica, jutro jajowody a pojutrze jajniki dio wymiany..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! Fragola nie wiem co Ci poradzic:( Kurde moze w koncu trafisz na odpowiedzialnego lekarza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Co tam u Was dziewczynki? U nas sajgon, że też mi się zachciało tych wszystkich remontów przed porodem ale juz na jakiś czas starczy ;) Ale latam jak głupia a siły brak, kręgosłup mnie boli jak nie wiem, ale się nie dziwie bo takie obciążenie z przodu nosić :) Ascha ciekawe jaki Ty będziesz miała brzusio, czy duży? Kiki jak tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki bardzooooooooooo mi przykro z tego powodu. Przechodzilam to wielokrotnie. Niestety ja za bardzo nie wierze w metode iui 5 razy robilam bezskutecznie. U Ciebie niestety in vitro nie wchodzi chyba w gre? Wiem ze w tej sytuacji nic Cie nie moze pocieszyc:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkiki trzymaj sie laska,i nie poddawaj..teraz nie wyszlo ale wyjsc kiedys musi no nie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny długo się nie odzywałam ale czytam Was. Nie odzywałam się bo i o czym tu pisać jak nic się nie zmienia. Ja wyluzowałam przynajmniej tak myślałam..ten cykl była owulacja nadzieja i dupa:( Jest mi tak strasznie przykro, nie chce mi się żyć jak tu funkcjonować w tym świecie jak się wie że się jest taką beznadziejną?? KIKI co dalej zamierzasz?? Pozdrawiam wszystkie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mamy tyle roboty z tymi remontami, że ledwo dyszę ;) Myślałam, że tu tyle stron zapisanych a tu nie ma co czytać. Dziewczyny co z Wami? Jutro mam wizytę u gina, już mnie takie skurcze łapią, że tak się boję, nie wyobrażam sobie porodu naturalnego. A nie wiem co bedzie jak mnie naprawdę ściśnie! Trzymajcie się kochane i nie traćcie wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka , czołem kluski z rosołem. Co wy pertolita baby ?! ,że wam sie zyc nie chce? dociągnijcie chociaz do 40 stki ;) A tak wogole , to siedze sobie w zeszłą niedziele , a tu nagle , 8 wozów policyjnych na sygnale , ambulans , coroner etc. -okazało sie, że facet z na przeciwka strzelił sobie w głowe. Co bylo przyczną nie wiem , bo tu w USA ludzie o swoich problemach raczej nie mówią , za to w gabinetach psychoterapuetów pełno takich zdesperowanych. Fakt , życie jest niesprawiedlie ale wciąż piekne. Nikt nam nigdy nie obiecywal ,że wszystkie marzenia się spelnią i może warto zaakceptować życie takim jakie jest i zawsze mieć nadzieje na lepsze jutro. Powiem Wam ,że troche mnie wkurza jak piszą baby 'żyć mi sie nie chce" , "nie mam po co żyć"- to są takie slowa ktore was same nakręcają , może lepiej jest powiedziec: " mam po co żyć, mam męża , mam dom , mam prace, mam hobby " , i blagam nie mówcie mi ,że posiadanie dziecka to jest najważniejsza sprawa w zyciu kobiet . Owszem jest ważna i dla niektórych może najwazniejsza ale na Boga nie sprowadzajmy celu naszego życia do spraw prokreacyjnych. Dziękuje za uwage wujek K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wszyskim :) Tego nam było trzeba Kargulku :) U mnie też nic nowego, dlatego ostatnio cisza Pozdrowianienia dla całego grona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widze ze juz nikt tu nie pisze:( Moge was zrozumiec dziewczyny ze nie chcecie czytac o cudzych ciazach. Aga jak tam jestes w domu czy cie scisnelo do porodu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Ascha, też mam wrażenie, że nikt nie chce czytać o naszych ciążowych sprawach, ale to zrozumiałe. Jak nie byłyśmy w ciąży też miałyśmy. A ja jeszcze się toczę, chociaż byłam w czwartek u lekarza i od czwartku leże bo mi się bardzo szyjka skróciła i mogę urodzić naturalnie a na cięcie jestem umówiona na 30.09. Teraz muszę wytrzymać do wizyty we wtorek a jak się uda to jeszcze tydzień do następnego poniedziałku i we wtorek 28.09 do szpitala a 30.09 właśnie cięcie ;) Ale wczoraj już się bałam bo miałam skurcze nieregularne na szczęście i przeszły. Zobaczymy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga To musisz 2 dni lezec w szpitalu przed cesarka? No i potem chyba tydz po cesarce? Ja rozmawialam z moja mama i mi poradzila zebym sprbowala naturalnie a jak beda problemy to wtedy zaczac cesarke ale to chyba ryzyko dla dzieci. Bede trzymac kciuki 30 tego,daj prosze znac jak cos sie zmieni u Ciebie,:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak musze leżeć przed cesarką ale to dlatego że gin chce mnie przetrzymać jak się uda do 39 tyg ciąży a po cesarce jak wszystko dobrze to 5 dni się u nas leży. Jutro po wizycie zobaczymy czy coś sie zmieniło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomniałam napisać, że ja bym na twoim miejscu nie ryzykowała porodem naturalnym, gdyz to przecież ogromny wysiłek z jednym dzidziusiem a z dwoma to już mega. Ale zobaczysz co gin na to powie pod koniec ciąży, bo też zależy jak maluszki się ułożą, jakie duże będą itd. Pozdrawiam wszystkie laski ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :) Ostatnio jakoś chyba nikomu nie idzie pisanie. Agnieszka, Ascha, Malutka bardzo sięcieszymy z Waszych ciąż,nie myślcie że przez Was nicnie piszemy. Przynajmniej ja tak uważam. W końcu jesteście dla nas przykładem że może się udać :) Tak wogóle to miałam prawie dwa tygodnie odłączony komputer, było malowanie w domu a potem chrzciny i dopiero wczoraj powrócił na swoje miejsce. Muszę się pochwalić że kolejny raz jestem chrzestną mamą :).Moja chrześniaczka ma na imię Natalka :) A co starań to właśnie mam @ po kolejnej nieudanej IUI :( Zaczynam już mieć tego dosyć i najchętniej rzuciła bym te starania ale ja bez leków prawie wcalenie mam tej wstrętnej @ Nie wiem co będzie dalej Na budowie też kiepsko. Wyobraźcie sobie że ten elektryk ma wszystko gdzieś, nie przyszedłtego skończyć. Pozostaje mi tylko oddaćgo do sądu. Pozdrawiam wszyskie kobitki i Kargula, do usłyszenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam Kargul ma rację. Ja chwilowo zapomniałam o staraniach i jestem wreszcie szczęśliwa :) pozdrawiam Aguś jesteś dalej w dwupaku? 3mam kciuki żebyś Ty i twoja szyjka wytrzymały do 30-tego :) Ascha jak samopoczucie? który to już miesiąc? Kurcze, nie pamiętam czy ci gratulowałam, w każdym razie ja Wam dziewczyny gratuluję i bardzo się cieszę z waszego szczęścia. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania nadal trzymamy się razem :) Leżymy i czekamy,właśnie odczuwam za mocne jak dla mnie bóle w krzyżu i sę zastanawiam czy nie pojedziemy w nocy :( Ewcia pocieszę Cię że u mnie remonty nadal trwają, dach przyjdą skończyć w poniedziałek i myśle że do końca tyg im zejdzie. a jeszcze gipsowanie ścian w środku, podłogi, ogrzewanie. Masakra! Także głowa do góry! Dziewczyny a ze staraniem to napewno się uda, ja mocno trzymam kciuki za Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Aga :) Ja też trzymam za Ciebie kciuki, żeby Ci dobrze poszedł poród, już niedługo wszystko będziesz miała za sobą tak jak moja siostra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rustykula
hejka moze wiecie???Gdzie sie mierzy temp. jak chce sprawdzic ze jesem w ciaży?W pochwie czy to obojetne?Wiem ze powinna byc podwyższona ale o ile??Dziekuje za odpowiezdzi!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa ja was rozumiem czemu nie piszecie i nikomu nie robie wyrzutow. Tylko troche szkoda,nie myslalam ze kafe tak skonczy:( Wczesniej pisalysmy o gotowaniu,mezach,i piciu i bylo ok. Mania ja koncze 5 miesiac. Z dziecmi wszystko ok. Tylko mam niedobor zelaza i w nocy skurcze lydek. Brzuch juz mi przeszkadza w ubieraniu botow i nie wyobrazam sobie co bedzie za kilka miesiecy. Pozdrawiam wszystkie babki. Buzka dla Fragolki,mam nadzieje ze u niej wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej laski.Miło że jeszcze o mnie pamiętacie. U mnie trochę wszystko się pokreciło i nie mam jakos natchnienia pisać. nie pamietam czy wam pisałam ale robiłam sobie badania na bakterie i oczywiscie mam chyba ureoplasme jak sie nie mylę! Biore leki... Mamy teraz opiekunkę w domu bo chcemy pojechać z mężem do Polski :) Tylko nie wiem czy wypali bo teśc ciągle w szpitalu! jak wrócimy z Polski to jedziemy do kliniki i chyba zdecydujemy sie na inseminacje! Nie mogę dłużej czekać bo znowu zrosty mi sie zrobią! A po zatym to wszystko ok... Aga ale ten czas szybko minoł!!! Kurde jak dobrze pójdzie to za tydzien bedziemy oglądać twojego skarba na nk :) trzymaj sie dzielnie! Ascha popijasz może magnez? No wspólczuję ci tych skurczy ja czesto też w nocy się budze bo mnie skurcz dopada :( Ewcia nie łam się! Wiem że łatwo się mówi ale kurde co my mamy zrobić? Sisi co u Ciebie? Pozdrawiam was kochane....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ascha mam nadzieję że wszystko wróci do normy i znowu nasze kafe będzie tętniało życiem :) Tym bardziej że będzie miało za niedługo trzech a nawet czterech nowych członków, Wasze maluszki :) tzn.Twoje, Agi i Malutkiej :) Oprócz tego idzie jesień i zima, cóż można robić w długie wieczory. Napewno fajnie już wyglądasz :) Ciekawe jaktam Aga Fragolciu fajnie że masz plan,to już połowa sukcesu. Ja narazie postanowiłam że jeszcze raz podejdziemy do iui,chociaż wątpię że coś z tego będzie a potem może z pół roku przerwy,bo już mam dosyć. Mania dała na luz i szczęśliwa, to się chwali :) Pozdrowienia i całusy dla Was kochane kobitki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fragolciu napewno cieszysz się z przyjazdu do Polski :) Może będziesz w okolicach Rzeszowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiki a co u Ciebie, spróbuj jeszcze iui, może się Tobie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×