Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KIKI09

Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

Polecane posty

Ale kurczaczki z tym robieniem dzieci, albo może inaczej: staraniem się o dzieci to jest tak, że trudno o tym nie myśleć, ciągle chodzi po głowie, a to dzis ten dzień cyklu, a to dziś okres, a to dzis badanie, a to temperaturka nie taka, a to to, a to tamto, człowiek myśli że wszystko jest ważne, przejmuje się wynikami, a może po prostu wziąć to wszystko pierd...ć jak motylek Fragolki...? i zapomnieć choć na miesiąc, choć na tydzień i żyć jak wcześniej...przed staraniami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ascha nie sluchaj Fragolinki....ona sie smieje ze mnie i moich gupich pomyslow:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale brzmi profesjonalnie :D jak tytuł tezy naukowej "Jak osiągnąć płodność METODĄ SISI" - tego jeszcze lekarze nie widzieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naleje sobie wina,moze po lampce jeszcze mi cos zaswita...mowie wam ze najlepsze rady to tylko od bezdzietnej i starajacej sie bezskutecznie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja zawsze cos palne gluopiego bez przemyslenia,dzis w pracy poczestowalam znajoma cukierkiem (mordoklejka) po chwili jak juz szczeki nie mogla otworzyc bo jej sie cukierek do zebow poprzyklejal,zaczelam opowiadac ze jak moj pies jest za glosno i rozrabia to przyklejam mu takiego cukierka do zebow i mam spokoj na jakis czas bo jest zajety mlaskaniem:P Nie chcialam jej urazic...nawet nie pomyslam ze moze cos sobie pomyslec....a teraz ja siedze i sie zastanawiam czy ja moze urazilam. Ale powinna juz sie przyzwyczaic do mojej glupoty no nie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc skarby Ascha jejku nie spodziewałam sie ttakich wyników to teraz to jedziemy równo Wiem że stres robi swoje to najgorsze co może być mój żucił palenie ale stresuje sie jak nie wiem co?MASAKRA FRagola to przeslij mi na ten adres powyzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jutro moze piwko kupie;) dzis juz koncze...witki czekaja:P Milego wieczorku pa pa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki fragola. Teraz to bede myslec czy trzeba meza masowac czy co? Ale wy tajemnicze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak od poczatku jest na odwröt. To chyba ten nadmiar meskich hormonöw u mnie hi,hi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi sie tez tak wydaje,ale zeby tez nie przesadzac. Ja po 2 giej inseminacji zaszlam to wlasnie wspölzylismy czesciej;) Ja sobie narazie odpuszczam. Musze jeszcze badac hormony ,maz nasienie I za 2-3 tyg podejmiemy decyzje. Ale juz teraz wiadomo ze przed swietami nie zdazymy z inseminacja. Chyba zaczne intensywniej szukac pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fragola ale on non stop sie wymawia ze jest zmeczony i mi glupoty w glowie bo siedze w domu i nic nie robie. Czasem 2 tyg i nic u nas sie nie zadzieje:( Ale to chyba u kazdego ze z kazdym rokiem jest mniej sexu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NIE FRAGOLA DRUGA METODA ICSI KOSZTUJE DO 7 TYS EURO: Inseminacja ok 1,5 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u nas to często przez te moje długie plamienia skracały się możliwości, ale ten cykl choć z zabezpieczeniem dał nowe możliwosci :D dobranoc kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podczas inseminacji wstrzykuja nasienie przez cewnik i plemniki musza same zaplodnic jajeczko. W icsi robia pod narkoza punkcje jajeczek,wyciagaja je i zapladniaja w proböwce. I po kilku dniach wprowadzaja zaplodnione do macicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jest bardzo podobne do in vitro nazywa sie icsi i jeszcze nie wylapalam czym sie rözni:( Chyba jest jeszcze drozsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas nie potrafia podac konkretnej ceny np.inseminacja 100-1500 euro. A te icsi 5-7 tys euro. Dziwie sie ze u was in-vitro jest tansze niz u nas skoro wizyta Cie kosztowala 200 euro. No ale co kraj to obyczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×