Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KIKI09

Historia podobna do mojejnadzieja na dziecko

Polecane posty

Katarynka to co napisałaś o moim mężu to wszystko się zgadza . Taki ciepły, spokojny z niego misiek :) A kiki to jakbym już gdzieś widziała, albo mi bardzo kogoś przypomina, tylko nie wiem jeszcze kogo??? Jutro idę na rano, więc jak wróce, szybciej do Was zajrze. Papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale fajnie;)Też bym chciała pierwszego synka mieć!!!!!!!!!!!!!! :D Dała bym na imię Szymuś i uczylibyśmy go grać w piłkę-za mężem :D:D Super ten Twój mężuś-taki spokojny!Mój też jest taki cichy i ciepły człowiek,dlatego mam wielki szacunek do takich dobrych ludzi :D No to Aga wypoczywaj!!!Dobrej nocki laseczki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jestem, właśnie wróciłam od znajomych - trochę winka swojaka wypiliśmy, Katarynko do lekarza idę dopiero po @ i wtedy podejmiemy leczenie, wiec wszystko to trochę potrwa... a jeszcze nie ma pewności że uda się wyleczyć od razu. Sisi - robiłam ogólnie badanie na TSH i było w normie, wiec tych dodatkowych już nie robiłam... uważasz że trzeba?? Padam...dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny:) Przepraszam ze wczoraj nie pisalam ale byla powazna rozmowa miedzy mna a moim,zaczelismy juz w srode i dokonczylismy wczoraj. Narazie wszystko sie jakos poukladalo...zobaczymy co bedzie dalej,ruszyla go bardzo ta proba,dusil wszystko w sobie,a ja juz mialam chec spakowac sie i wyjechac . Mania pytalam o TSH poniewaz bardzo czesto przy skruconej 2 fazie (zwiekszona prolaktyna a tym samym niedobor progesteronu) ujawnia sie wlasnie niedoczynnosc tarczycy,dobrze ze zrobilas to badanie zwlaszcza ze wynik jest dobry:) Ja powtorze to badanie w grudniu ,poniewaz ostatnie mam z 2004 roku. Fragolinka o ktorej do kliniki jedziecie? Pewnie ze stresu poszlas wczoraj szybciej spac,nic sie nie przejmuj wszystko bedzie oki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania ja też robiłam ogólne tsh i wyszło dobrze więc juz nic więcej nie robiłam. W grudniu zaraz po @ lece na monitoring, bo chce sprawdzić czy pęchęrzyki rosną i czy pękaja. Bo jak się okaże że mojemu męzowi coś się poprawiło to żeby działać od razu :) A jak się okaże że coś nie tak to zdąże się podleczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny! U nas slonce w pelni :)sisi trzymam kciuki zeby bylo ok w domu i zebyscie sie nawzajem wspierali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tym wspieraniem to bywa roznie:O ale nie wszyscy jestesmy idealni. Mam nadzieje ze Fragolka wroci zadowolona:) Agnieszka poczytaj o L-karnitynie,srodek dietetyczny poprawiajacy nasienie,zakupie go w Polsce bo tutaj drozszy oczywiscie:P Nulla jak tam samopoczucie? przeziebienie mija? a moze ty juz w drodze na wycieczke:) Dzwonilam do kliniki i umowilam wizyte na 11-go grudnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny co do tego TSH mi ostatnie badanie wyszlo w normie ale tak dla pewnosci chce jeszcze zrobic T3 i T4 no i prolaktyne,jesli lekarz nie da skierowania zrobie badanie na wlasna reke. Za tydzien Andrzejki...organizuja u nas zabawe i tak zastanawiamy sie jeszcze czy isc tzn ja sie zastanawiam bo moj nic nie wspomina na ten temat? U was tez tak jest ze facet nigdy nie wyskakuje z inicjatywa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj sisi,a to mozna po tak krötkiej przerwie ponownie robic in-vitro? Myslalam ze trzeba kilka miesiecy przerwy,czy dlatego ze macie mrozaczki? Sisi sorry ze pytam a ile musicie placic za to? My jeszcze dokladnie nie wiemy za inseme czy kasa zwröci polowe cz nie. Kosztuje PONAD 1000 euro. Czesciej bym robila inseme ale to tez troche forsy:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja umowilam sie na wizyte kontrolna,zobaczymy co powie po nieudanej probie,a zeby zabrac mrozaczki musimy odczekac minimum 2 miesiace. Calkowity koszt in vitro(wlacznie z 1 wizyta 125€) to 1320 €

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
30 % -tyle dokladnie placilismy,tak wiec bez ubezpieczenia koszt okolo 3 tys €

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1000 za inseme to za duzo.....:( A dowiadywalas sie ile % bedziecie musieli pokryc z wlasnej kieszeni? Ale ponoc jeszcze drozej wynosi we wloszech,zobaczymy co fragolka napisze,na pewno wezmie jakies ulotki. Tutaj wynioslo nas prawie polowe taniej niz w Polsce,ale tez nie cackaja sie tak z pacjentami ...nie chca robic wszystkich badan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wspaniale wiesci:) po czym stwierdzil ze masz malo progesteronu? pokazywalas mu jakies wyniki? No i ten nawet dojrzal jajniki:D Fragolka ja mialam 3 razy laparoskopie,nic nadzwyczajnego naprawde to jest zabieg a nie operacja:D trwa kilkanascie minut usypiaja cie przed nim i wybudzaja praktycznie natychmiast po zabiegu,poprzez malutkie naciecie w brzuchu i pepku lekarz wprowadza kamerke i oglada jajniki,macice ,jajowody itd....przy okazji jesli sa zrosty to usuwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co piszesz to trafilas na dobrego(dociekliwego) lekarza,jesli tak bedzie cie leczyl jak mowi to jestem pewna ze zajdziesz naturalnie:) jeszcze nie mysl o laparoskopi 60 dni to kawal czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fragolinko gratuluję i cieszę się razem z Tobą, nareszcie coś się ruszy, szkoda w sumie że te kilka miesięcy temu nie poszłaś do tej kliniki prawda? Ale, jak mówią, lepiej późno niż wcale :) buźka Sisi, to przy okazji zbadam dokładniej tą tarczycę, chociaż osobiście mam nadzieję, że ta podwyższona prolaktyna to jakiś nieprawidłowy wynik. Moj lekarz zdziwił się, bo juz w tym cyklu badałam prolaktynę 5 dc o godz. 9-10 i wyszła 13 ng/ml, a 24 dc o godz. 7:30 wyszło ponad 38 ng/ml. Być może badanie było za wcześnie zrobione? Ale lekarz powiedział że to jest hormon i niemożliwe by on tak skakał. Pewnie powtórzymy to badanie i za pewne zrobimy też prolaktynę z obciążeniem. Pozdrowienia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania to troszke dziwne z ta prolaktyna,poczytalam teraz w notesie bo zapisywalam sobie jakie badanie i kiedy robic...a wiec najbardziej miarodajny wynik prolaktyny wychodzi miedzy 21-23 dniem cyklu,wtedy ona osiaga najwieksze stezenie...i dla dokladnosci nalezy zrobic z obciazeniem. Jesli robilas w 1 fazie cyklu i masz zawyzona sprawdz jeszcze raz w w 21-23 dnia cyklu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- faza folikulinowa niższe niż 23 µg/l - faa luteinowa niższe niż 40 µg/l takie znalazlam mniej wiecej wartosci,z tym ze bardzo czesto wynik powyzej 20 w fazie lutealnej moze swiadczyc o hiperprolaktemi,mozna to wykluczyc badz potwierdzic badaniem po obciazeniu. I wielu kobietom przy prawidlowym wyniku, dopiero badanie po obciazeniu ujawnia nieprawidlowosci. Ja czekam az minie mi 20 dc i rowniez sprawdze ten poziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi w poniedzialek na wizycie bedziemy wypelniac papiery i wysylac do kasy chorych z pytaniem czy pokryja w polowie inseme. U nas in-vitro kosztuje od 4 tys w zwyz:( Dobrze ze nie musze robic bo chyba bym za te pieniadze nie robila. 5 razy robilam inseme bez rezultatu wiec nie mam duzych nadzieji. Fragola ja na laperoskopji mialam dziurke ponizej pepka i druga jeszcze nizej. Rano mialam zabieg i po kilku godz bylam w domu. Ale bylam slaba,troche bolalo pierwszy dzien ale tyle co nic. Mialam zrosty i mi usunal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi, mój wynik z 24 dc (8 dni po owulacji) prolaktyny wyniósł 38 ng/ml czyli wg tego co piszesz, według tych norm mieści się w normie, bo jest poniżej 40 Czy może się mylę? Bo wg normy z mojego laboratorium norma w fazie lutealnej wynosi do 25 ng/ml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ascha nie martw sie na zapas i badz nadziei ze insemka wystarczy:) A macie zaplanowane ile razy bedziecie robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi juz lekarka powiedziala ze inseminacja wystarczy. Nie ,nie planowalismy ile podejsc bedziemy robic,to bedzie moja 6 inseminacja. Jak starczy nerwöw to do 40 stki bede od czasu do czasu pröbowac;) Zycie pokaze moze zmienie zdanie i nie bede chciala wiecej pröb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mania wlasnie ze wszedzie podaja inne normy? i dlatego trudno jest jednoznacznie okreslic......:O A lekarze zawsze na nich bazuja nie biorac pod uwage tego ze kazda kobieta innaczej reaguje na rozne poziomy tej prolaktyny....w twoim badz innym przypadku moze byc wlasnie tak ze ty przy poziomie ponad 30 juz zaliczasz sie do chorych na hiperprolaktemie...bo tak twoj organizm reaguje. A nie wiemy przeciesz jaki jej poziom w naszym przypadku jest prawidlowy....bo wczesniej nie mialysmy koniecznosci sprawdzania tego. Teraz znalazlam w ksiazce ze w 1 fazie nie powinien przekraczac 10 a w 2 tak jak pisalas 25(choc nawet jesli miescimy sie w gornej granicy normy...powinno sie badac dla pewnosci z obciazeniem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na moje oko twoj wynik jest za wysoki ,sprawdz Mania bo jesli tak to wystarczy ja obnizyc i progesteron wroci do normy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadre chyba zalalo ze nie pisze. Cos mi sie obilo u uszy ze w Angli deszcze:( dziewczyny mnie wieczorem nie bedzie bo spotykamy sie ze znajomymi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i o zdrowie pytam :D Ja wróciłam z rolek,piękna pogoda-jak u Was Asha:) Ale Fragolka extra wiadomość-nareszcie jakieś badania,zabiegi!Ruszyłaś z miejsca-i to jest super!!! JA też zapisałam się już do gina-29 stycz-będziemy ustalać termin HSG! :) nareszcie... Dziewczyny mi już skończył się @!!Był taki normalny,matko jaka ja jestem szczęśliwa,że miałam ten zabieg!!! Przecież już nie zażynają kury w czasie mojej @!!!!!!! :p Dziewczyny wy tyle tych hormonów badacie,ale ja nie rozumiem??Kiedy jest podstawa,by to zrobić?Jeśli moja owu i faza lutealna są takie jakie dają w przykładach,to mimo wszystko myślicie,że powinnam to zrobić??BŁAGAM O RADY!!!!!!!!! Sisi zobacz-Ja,Ty,Asha i Kiki wszystkie ostatnio miałyśmy wojnę ze swoimi-ale najważniejsze,że doszliśmy do konsensusu:D:D Za 2 dni-gorąca borownika!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katarynia u mnie byly podstawy do badan hormonöw-nieregularne,wydluzone cykle,brak owulacji,poronienie. A tobie nie badali ze pytasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×