Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nataliuś

razem weselej c.d

Polecane posty

dzięki dziewczynki, ale u mnie to nic pewnego bo mam przecież bardzo nieregularne i moge za tydzień dostać i wcale bym się nie zdziwiła ;-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej babole!!!!!!! Widze ze weekendzik na forum upłynął w ciszy.... Banmon,witam ponownie!!!opowiadaj gdzie byłas i co widziałas!!!wszystkie połoniny zaliczone?moze na którejs z nich udało sie cos zmajstrowac???? Nikola,no to rzeczywiscie troche taniej Cie kosztował.... Dorota,to sa 2 dni opoznienia!!!nie kusi Cie by tesciora machnac???????? A ja weekend spedziłam byczac sie na całego.....no moze tylko w sobote sie byczyłam...M poszedł sam na ta impreze,i z jednej strony to dobrze bo okazało sie ze ta działka to wielkie imperium komarów,a ja nie wiedzac czemu jestem dla tych podłych,bzykajacych stworzen bardzo smakowitym kaskiem...nie wazne ile ludziów by nie było zawsze to koło mnie słychac bbbzzzzzzyy i zawsze to mnie skubance jeb.ą i nie płaca...dobra,wracam do tematu..no to jak M polazł chlac wóde w towarzystwie komarów to ja rozłożyłam sie z ksiazka...i tak sie zaczytałam ze zapomniałam o bozym swiecie....zreszta jak zwykle gdy czytam....uwielbiam czytac....M wie ze jak juz ulokuje dupe z kniga to mnie nie ma dla nikogo i niczego dopoki jej nie skoncze...no i sobota upłyneła mi bardzo kulturnie:)za to w niedziele okupowalismy TESCO.....raz w miesiacu wybieramy sie na podbój marketu,i robimy podstawowe zakupy za które wydjemy w ch.j kasy...i niby tylko chemia i jakies podstawowe artykuły spozywcze a bulimy jak za zboze...400zł to standard....a jeszcze 2 lata temu miesilismy sie w 200...wszystko tak drozeje ze bania mała:( No i musze sie pochwalic ze wkoncu wybralismy zmywarke.....bo z tym był nie mały problem...fundusz mielismy dosc ograniczony a mój M uparł sie na BOSCHA...a jak wiadomo ta firma troche sie ceni....no ale w koncu poszlismy na kompromis i znalezlismy Elektroluxa,w cenie prawie na nasza kieszen....M dzis ja łyka do domciu a ja mam nadzieje ze ostatni raz jade na zmywaku:) Miałam zrobic dzis te badania......i powiem szczerze ze mam to gdzies.....nie chce ich na razie....udaje strusia i chowam głowe w piasek.....i generalnie podchodze juz do tego ze bedzie to dobrze jak nie bedzie to tez dobrze....jak w tym roku nie zdaze to w przyszłym napewno uda mi sie złapac bocka za nogi.....staram sie 8 mc wiec moge sie starac nastepnych 8....trudno,kiedys dzidzius napewno zawita w nasze skromne progi....no,w kazdym badz razie wrzucam na luz i niech sie dzieje wola nieba..... Zaczynam tydz pracy na popołudniówke,i juz nie moge sie doczekac piatku....byle do weekendu:) no to sie rozpisałam:D Green-ka,Ty to chyba wrócic juz miałas???koniec tego dobrego i wracaj do nas!!!!!!!!! Malina,a co z Toba?????????HALO!!!!!!!!odezwij sie bo powturze ze martwi mnie taka cisza!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chyba też musze sobie odpuścić troche bo ciągle o tym myśle.....ciągle mi się śni że jestem w ciąży a dziś mi się śniło, że miałam cesarke i moje dziecko umarło a raczej wyjeli je nieżywe.....kaprawde obudziłam się cała mokra i zapłakana....koszmar chyba musze sobie troche odpuścic bo jak sobie przypomnie to aż mnie ciarki przechodzą :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
połoniny jak najbardziej zaliczone :D w sumie to w tych bieszczadach bylismy cztery dni, pozniej na pare dni pojechalismy do tesciowej a na sam koniec wybralismy się do mojego Kołobrzegu :D pogoda przywitała nas piękna, trzy dni spedzilismy na plaży, woda nawet znośna była jak na możliwości naszego morza :) w końcu się opaliłam :) jeden dzień musiałam poświęcić na wypad do szczecina po odbiór dyplomu bo już czas najwyższy ale, że przy okazji spotkałam się z dawno nie widziana znajomą to nie uznam tego dnia za stracony ;) nataliuś mi tez się marzy zmywarka ale póki co to wynajmujemy mieszkanie bo nie wiadomo jak to dalej bedzie więc nie ma co kupować niesttey za dużo rzeczy. Może zrób jednak te badania.... mi jesli po 6m-cach się nie uda to zaczne robić badania, na razie wrzucam na luz tak jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hihihi,Malina o wilku mowa a wilk tuz:D:D no kochana,jak wszystko ok to pawiuj sobie ile wlezie.....gdybym to ja miała okupowac kibel z takiego powodu to miedzy jednym bełtem a drugim smiałabym sie na całego...:P A jak juz nie bedziesz dawc rady to pomys ze jest spora grupa dziewuch ktora ci tych pawiów zazdrosci,od razu milej bedzie kibelek przytulac:DJuz nie długo i to minie wiec głowa do góry,i ciesz sie ze swojego stanu....buziole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tez sie dzisiaj sniło ze coreczke urodziłam....tak sobie poprostu ja wyplułam,bez zadnych bóli ani nic az w tym snie byłam zdziwiona ze nic nie bolało:Dtylko miała czorne włochy wiec to chyba nie było mojego M:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nataliuś troche kusi, ale poczekam jeszcze troche bo u mnie to norma te pare dni poslizgu:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
łoj tam Dodzia,machaj jutro testa.....ja mam przeczucie:)napisze ci tak jak kiedys Magdaleenie "satysfakcja gwarantowana albo zwrot pieniedzy":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorota21 a który to dzisiaj dzień cyklu? a nóż się okaże że jednak bociek prezent zostawił, przez te dwa tygodnie tyle sie najeździłam i napatrzyłam na boćki i tak sobie myślała, że może przyniosą szczęście ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do pracy jednak dziś nie idę, zresztą praca to szumnie powiedziane, tak w zasadzie to jestem na wolontariacie można by powiedzieć, niby to ma być taka miesięczna nauka ale pewnie się przedłuży bo raz mam byc innym razem nie, generalnie jezdże z przedstawicielem handlowym i mam zobaczyc na czy to polega, gdyby nie to że jest to załatwione w firmie gdzie mój M pracuje to bym ich już w dupsko dawno kopnęła!!! no ale jakoś nie mogę znaleźć pracy zgodnej z moim wykształceniem więc jeżdże co jakis czas z ta przedstwicielką, przyjamniej jakieś zajęcie mam.... w sumie nawet dobrze, że dziś nie muszę nigdzie jechać bo pranie trzeba porobić bo tych naszych wojażach i ogarnąć chatę troche, prania już trzy zrobilam bo w sumie to żadana praca :) gorzej ze sprzątaniem :( nie chce mi się jak cholera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Banmon,tyz pranie urzadzam:)z tym ze ja do pracy niestety ide:(a kim Ty jestes z zawodu?tylko mi nie pisz ze kolejny nie spełniony pedagog w naszym gronie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
banmon dziś jest 2 dzień po spodziewanej @ ale jakoś narazie się nie nakręcam bo w zeszły miesiącu było podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim dziewczynkom! 🌻 Jestem już po urlopie, wypoczęta, szczęśliwa i troszkę opalona. Wprawdzie słoneczko grzało całą mocą, ale ja nie wystawiałam się za bardzo na jego działanie ;-) Siedziałam sobie grzecznie pod wielkim parasolem i cieszyłam się widokiem morza i szumem wiatru i fal... Niestety nie mogłam sobie popływać, bo woda była tak okropnie zimna, że jak weszłam po kostki, to miałam wrażenie, że kości mi się wykręcają!!! Oczywiście ten tydzień minął mi tak szybko, że nawet nie zauważyłam kiedy i już musiałam wracać. Na razie jestem w rozsypce, ale jutro myślę wrócę już na swoje tory. Jedno pranie już zrobiłam a drugie się moczy. Wieczorem albo jutro wstawię trzecie i jakoś dojdę do ładu. Do lekarza zadzwonię jutro, żeby się zarejestrować na ten tydzień i jeśli wszystko będzie ok, to wskoczę do dolnej tabelki. Malinka --- ja Ci współczuję tych mdłości! Chyba zaczynam wchodzić w tą fazę, ale jak na razie bardzo delikatnie. nataliuś --- już jestem! Muszę tylko nadrobić zaległości w czytaniu, chociaż nie ma tego zbyt dużo. magdaleena --- jak się czujesz kochana? Foczka --- gratuluję!!! dorota --- rób teścior, bo czekamy na dobre wieści! A tak w ogóle to nad morzem, w okolicznych wioskach jest pełno bocianów!!! Jak je widziałam to myślałam o Was dziewczynki i zabrałam im trochę fluidów, żeby je Wam powysyłać. A więc ====>>> to fluidki dla Was!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co do bocianków to mają gniazdo nie daleko mojego domku i widze je codziennie a w sobote nawet jeden nad nami krążył :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No u mnie bociany się sprawdziły! W tym roku jak przyleciały to tak jakoś dziwnie spoglądały w moje okna no i proszę! Także oby i Tobie przyniosły dobrą nowinę! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość banmon21
dorota21 zrób tescik, trzymam kciuki :) dwa dni po @ to ja bym juz z ciekawosci nie wyrobiła ;) nataliuś jestem z wykształcenia zootechnikiem, może tak slabo się staram w szukaniu tej roboty, na staz na razie nie moge iśc bo nie jestem zapisana w UP a nie moge byc zapisana w kielcach bo nie mam zameldowania tutaj, musze pogadać z naszym właścicielem mieszkania żeby nas na pobyt czasowy zameldował, greenka a ja ci powiem że w środę i czwartek woda w Kolobrzegu była ciepła i pluskałam się jak foka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz banmon, trzeba mi było do Kołobrzegu pojechać! :-D U mnie w Darłówku to tylko nieliczni odważyli się wejść do wody i do tego na materacach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
koszmarnie się dziś czuje, straszne mnie boli głowa i nawet czytać nić nie moge bo mi się litery zlewaja :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niech ktoś za mnie poodkurza i zrobi obiad, proszę :) tak się rozleniwiłam przez te dwa tygodnie, że teraz ciężko jest mi się odnaleźć w domu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ależ się wkurwiłam !!! zachcialo mi brzoskwiń takich z puszki a że szczęśliwie taką puszeczkę w domu posiadałam to zabrałam się za jej otwieranie, tyle tylko, że mamy jakiś chujowy otwieracz tzn mój M twierdzi, że jest ok ja mam od teraz inne zdanie, otwieracz mi się zjebutał w połowie otwierania puszki i jak się męczyłam żeby te cholerne wieczko otworzyć do końca to se palca rozwaliłam !!! jak już mi się udało uporać z tą cholerna puszką to pierwsza brzoskwinka jaką wyciągałam spadła mi na podłoge ! jakieś dziurawe ręce mam czy co :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny ale cicho na naszym topiku :( a powiedzcie mi jak się robi te kwiatki, bo strasznie mi sie podobaja, a zminek to tylko umiem :) :D :( ;) i wsio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No cicho, ale w końcu się prawie wszystkie objawiły :D Ja padam na mordkę i bardzo, bardzo chciałabym żeby już była niedziela. Albo nie wiem co. Dziś porobiłam badanka, jutro bede miała wyniki, ciekawe jak wyjdą. Chętnie bym Wam pokazała zdjęcie mojego Dzidziula, ale tutaj niestety nie wstawia się fotek. Ps. Ja też nie wiem jak się robi te kwiatki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry Wieczór Dziewczyny!! Urlopowiczki wrociły i od razu więcej do czytania!!!:)) U mnie nic nowego...mało pisze bo podobno za dużo mysle o dziecku i za dużo czytam i dlatego nie moge Go mieć......Więc się ograniczam..:)) Ja w tym tyg. mam dni płodne więc intensywnie się staramy...tym bardziej ze to ostatni miesiąc aby obietnica mojego męża się sprawdzila....więc biedak robi co może...:))) Malina - podobnie jak Nataliuś zrobilabym wszystko żeby móc przytulać :))kibelek z tego powodu co Ty....Wiem, że to na pewno nie jest przyjemne i strasznie Cię męczy....ale już nie długo i zapomnisz o tych nieprzyjemnościach.....:)) Dorota- trzymam kciuki zeby @ nie przyszła.... Banmon- ja też chce umieć robić kwiatki...:)) Basiolinka - oby urlop pozytywnie wpłynął na Twoją @ i żeby wróciła z urlopu dopiero koło kwietnia 2010.... Oj niech te polskie bociany wreszcie sie do czegoś przydadzą (oprócz zjadania żab:)))....tego sobie i wszystkim staraczkom życzę!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magdaleena to napisz jak tam wyniki ci wyszły, a no szkoda, że fotek nie mozna wstawiać agarz a mnie nauczył ostatni cykl tego żeby się mocno nie nakręcać, poprostu ostatnim razem wariowałam doslownie i mi chyba cala energia na to poszła więc teraz nie mam już siły :) no i starajcie się tam dobrze, podobno najlepiej co drugi dzień ale myśle, że najważniejsze aby starać się zawsze wtedy kiedy przyjdzie ochota ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziołchy! Wpadam tu teraz, żeby się przywitać i lecę robić przetwory na zimę: ogóreczki, cukinka, patisonki... Będzie co wcinać w długie zimowe wieczory. Jak się szybko wyrobię to jeszcze dziś zaglądnę, ale nie wiem czy dam radę, bo mam sporo warzyw do upchania w słoiki. Tydzień mnie nie było w domu i takie zaległości :-D A kwiatka 🌻 robi się tak, że w kwadratowe nawiasy[ ] wpisujecie słowo "kwiat" lub "kwiatek". Tylko nie stawiajcie spacji między nawiasem a wyrazem. Można też zrobić ❤️ wpisując w te kwadratowe nawiasy słowo "serce", lub 👄 wpisując "usta", 🖐️ wpisując "czesc". A z minek znam(oprócz tych podstawowych): 😭 => "beksa" w kwadratowych nawiasach, :classic_cool: => "cool", 😴 => "spioch", 😠 => "zly", 😡 => "wsciekly" i ostatnia 💤 => "ziewam". I to wszystkie które udało mi się poznać. Jak któraś z Was znajdzie jeszcze jakieś to niech się podzieli ;-) A tymczasem 🖐️, spadam do garów!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Kobietki 🌼 -mam nadzieję, że pojełam wykład green-ki Wczoraj musiałam zwolnić się z pracy, bo czułam się koszmarnie tak mi się w głowie kręciło, że o mały włos bym ze schodów nie spadła. Jadoć do domu widziałam trzy pasy przed sobą a faktycznie było ich tylko dwa. \Wziełam dobie 2 ibupromki i poszłam spać i jakimś cudem obudziłam się już uleczona. A co do @ to nadal nie przyszła- sądze, że to nie ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam U mnie nic ciekawego, siedzę sobie w domku z psiakiem bo mam 2 dni wolnego, jutro rekreacyjnie wpadam do pracy potem tylko w niedzielę i zaczynam 2 tygodnie błogiego lenistwa :D myślę że parę dni na Mazurach i potem nad morzem pozwoli zregenerować mi siły :D a dzisiaj cóż... pralka walczy już z drugim praniem a jeszcze zostały ręczniki, jak to dobrze, że wymyślono to sprytne urządzonko :) dorota ja nadal trzymam kciuki za Ciebie :) banmon ja też tak zawsze mam z tymi cholernymi brzoskwiniami, ze zamiast je zjeść to najpierw zbieram je z podłogi :D greenka dzięki za lekcje emotek :D życzę wszystkim miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×