Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dziurencja

Dieta powoli a na zawsze pozbądźmy się cielska---od 1.07.2009 do 30.09.2009--

Polecane posty

NICK ...................WZROST ...........WAGA ............CEL dziurencja.............170...................70...................55 liliowa_lili...............165...................70...................62 samantha..............158...................62...................50 hannaanna.............165...................85...................75 belrisa..................168...................95...................65 zielona_pom...........160...................63...................52 cynamonowa_lala.....158...................80...................60 Triga....................173...................82...................70 SysiaQ..................170...................83...................60 Zoyya...................155...................55...................52

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy moglabym przylaczyc sie do Was dziewczeta ? Ostatni topik, na ktorym bylam umarl :( Ja mam 171cm, waze 77kg a chcialabym wazyc z 60kg, a najlepiej tak okolo 57kg w dniu slubu. Stosuje MZ i chce zaczac cwiczyc co drugi dzien- orbitrek i wioslowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoyya
Jakie plany jedzeniowe na dziś dziewczynki? :) Ja właśnie dziubnęłam parę łyżeczek jogurtu naturalnego. To moje śniadanie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Noszzzzzzzzz posta mi długaśnego zjadło aaa!!! Wrocilam opaliłam się trochę jak bedzieladna pogoda to codziennie po troszke:) malucha do cienia a ja do slonka :) Jak wroce do domku bo teraz jestem u rodzicow to wkleje Wam foto sylwetki:) Dziewczynki dopisujcie sie pewnie w kupie sila:) Zoyaa jak masz taki metabolizm to zjedz wieksze sniadanko a kolacji nie jedz bo przez caly dzien spalisz sniadanie a jak go nie zjesz wieczorem rzucisz sie na jedzonko :) wiem po sobie zlosnicko zazdroszcze mmmmmm takiej wagi lece teraz do malucha potem sie odezwe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam:) tez mam troche do schudniecia wiec chcialabym sie przylaczyc bo widze ze ruszylyscie ostro a ostatni topic na ktorym bylam strasznie szybko upadl a razem z nim moja dieta:/ waze jakies 83 kg i mam okolo 170 cm wzrostu:/ chcialabym tak do 70 schudnac do konca wakacji wiec do konca sierpnia i mam nadzieje ze mi sie uda bo rok temu we wakacje jakos wlasnie tyle schudlam gdyz wazylam wtedy prawie 97:( mam nadzieje ze teraz tez tak dobrze mi pojdzie... oczywiscie trzymam za wszystkie kciuki i zycze powodzenia!! ;) :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no co tu taka cisza..? A my mielismy gosci i glupio mi bylo siedziec jak kolek bo oni wiedza , ze ja sie wiecznie odchudzam i nic nie widac wiec zjadlam kilka paluszkow chipsow i wypilam kawe mrozoną :( no kurka ale nie ma bata ja musze musze..chce bardzo jutro piatek na zaczynanie dzien nie szczegolny ale moze sie uda chce sie wkrecic juz na amen..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też wypiłam dziś kawę mrożoną ale na obiad (niesłodzoną) :P za to zjadłam trochę orzeszków :( ale jutro już będę się kontrolować;P ide zaraz spać. Cisza tu straszna z takiej listy osób niewiele się udziela :( dziurencja ale my tu zostajemy i wytrwamy chociażbyśmy miały zostać same :D prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoyya
Ja jakoś się trzymam, choć wczoraj zgrzeszyłam, bo zjadłam kromkę chleba z wędliną i ziemniaków trochę do obiadu. Wczoraj przeglądałam trochę forum. Czytałam o dietach. Niektóre podobają mi się, chociaż mam wrażenie, że ja przy takiej ilości jedzenia bym jeszcze przytyła. :P Czy Wy stosowałyście kiedykolwiek jakąś dietę? Z jakim skutkiem? Ja zawsze tylko MZ i zwykle ze skutkiem miernym przez ten mój cholerny, leniwy metabolizm. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam :) Ja wczoraj nie mialam zadnej wpadki :) Zobaczymy jak mi pojdzie podczas weekendu, bo jutro wychodze potanczyc z kolezankami wiec zapewne nie obejdzie sie bez procentow ;) Co do diet, to stosowalam dwa razy diete kapusciana, pierwszy raz wytrzymalam dwa dni, ale wtedy bylam chuda i nie mialam takiej motywacji a drugim razem przeszlam przez siedem dni choc siodmego dnia juz nie zjadlam nawet miseczki zupy, bo mnie odrzucalo. Ale schudlam prawie 5 kg. Teraz mam uraz do zup jarzynowych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Nie polecam diet gazetowych oglaszanych itd to stek glupot prowadzacych do efektu jojo to diety na chwile Niestety sama doswiadczylam tego i stracilam na to 3 lata Ja stosuje wlasna i w 3 tyg ubylo mi 6 kg Zycze powodzenia i zapraszam jak co na gg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zoyya
Maniu, a na czym polega Twoja dieta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zoyya widze ze glodowki robilas wiec nie dziw sie ze tak wyglada twoj efektNie masz nadwagi ale wiadomo sylwetki sa rozne i kazdy z Nas roznie wyglada nie zawsze chodzi o wage a o cm np :) Reszte na gg Pozdrawiam jak co piszcie Z topicu mykam powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się na kurs tańca zapisałam półtorej godziny 2 x w tygodniu:) i zaczynam się odchudzać od 6 lipca teraz jedynie ograniczenie i odstawienie słodyczy itp bo inaczej to bym na 2 dzień diety rzuciła się na słodycze:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej dziewczynki ja sobie musze na pismie gdzies obiecac , ze rzucam nalog obsesyjnego jedzenia bo ciezko mi idzie strasznie sie mecze bedac na diecie mnie nie ciagnie do slodyczy dla mnie one moglyby nie istniec za to kebaby eh... moja zmora..uwielbiam kebaby :( eh i takie normlane rzeczy chleb zieminiaki aaa brakuje mi tego a czemu tu taka cisze nie wierze dziewuszki , ze sie nie odchudzacie przeciez pieknie Wam idzie no! BUziunie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem:) ja uwielbiam tortille i slodycze:D ale sobie dam na wstrzymanie i od poniedzialku dieta:) teraz jedynie etep przygotowawczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziwczyny, ja z wami! Mam 172, jakieś 83 kilo i coraz mniej motywacji. Schudnąć chę dużo, conajmniej jakieś 20 kilo. Preferuję po prostu jeść mniej i rzucić słodyczę. Mogłybyscie dopisac mnie do tabelki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) nic nie pisałam bo caaaaały dzień na zakupach . Ja też tęsknie za chleeebkiem :D Staram się nie myśleć o jedzeniu i jakoś mi to wychodzi. Dziś koleżanka powiedziała \'\'sprzedają takie większe rozmiary jak na Ciebie\'\' ja jej niedługo pokaże większy rozmiar aż jej oczy z orbit wypadną:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona pom co za maUUpa z kolezanki aa!!! zabiłabym pewnie , ze jej wyjda..oczy!! i to z zazdrosci.. NICK ...................WZROST ...........WAGA ............CEL dziurencja.............170...................70......... ..........55 liliowa_lili...............165...................70..... ..............62 samantha..............158...................62.......... .........50 hannaanna.............165...................85.......... .........75 belrisa..................168...................95....... ............65 zielona_pom...........160...................63.......... .........52 cynamonowa_lala.....158...................80............ .......60 Triga....................173...................82....... ............70 SysiaQ..................170...................83........ ...........60 Zoyya...................155...................55........ ...........52 Ewelina1985...........171...................77...................60/57 jabłuszko.D...........170...................83.....................70 CzarnaPantera.......172...................83....................63

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znow mi tabelka jezdzi wpisalam Was dziewczynki sprawdzac czy wszystkie są :) jak bedzie dluzsza wyrównam :) Ten poniedziałek uwazam za oficjalnie otwarty dla diety jak ktoś jeszcze nie zaczął to mozemy od poniedzialku :) 🌻OFICJALNIE RUSZAMY W PONIEDZIAŁEK🌻 🌻OFICJALNIE RUSZAMY W PONIEDZIAŁEK🌻 🌻OFICJALNIE RUSZAMY W PONIEDZIAŁEK🌻 🌻OFICJALNIE RUSZAMY W PONIEDZIAŁEK🌻 🌻OFICJALNIE RUSZAMY W PONIEDZIAŁEK🌻 nic mi sie dzisiaj nie chce dziecię spi bez kąpania ;p poszlo spac i juz ale ma dopiero 4 meisiace wiec wolno mu rządzić :D Oczyszcze się troche przez te dwa dni obnize cukier moze teraz mi się uda tak rilli rilli najwazniejsze jest samozaparcie :) cierpliwosc i systematycznosc uda nam się ? Jak nie jak tak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jenefer
Cześć dziewczyny:) Ja również jestem chętna, żeby się do Was przyłączyć, w grupie raźniej:-) Do końca września chciałabym dobić do 70kg. Na diecie jestem już od kwietnia ub. roku, udało mi się zejść z prawie 115 do 76. Chętnie posłużę radą. pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Dziewczęta :) przyłączam sie do działania mam 173 cm i obecnie waże 87 kg chce 1 pazdziernika stanąc na wage i zobaczyć 70 :) a wiec 17 kg to zrzucenia :) PS. oficjalnie zaczęłam diete 30 czerca ( wiec moze coś w te 4 dni juz schudłam :) jutro stane na wage i napisze poprosze o dodanie mnie do tabeli buzka dla Was :) papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche pozno, ale tez chce dolaczyc, bo mieszkam teraz sama i nikt mnie nie kontroluje niestety. mam 180cm.............78kg...............chce 60kg wszystko zaczelo sie psuc gdy 3 lata temu poszlam na studia. od tego momentu mam napady wilczego glodu. wlasnie siedze na lozku, trzymam kompa na kolanach i widze jaka falda tworzy mi sie na brzuchu. kiedys chociaz brzuch mialam ok. budowa - typowa gruszka z lydkami jak u zapasnika. moj ostatni chlopak postanowil mnie zamienic na inny model wlasnie ze wzgledu na wage. na koncu powiedzial mi wprost wiele niemilych, wprost chamskich rzeczy na ten temat. zobacze go dopiero po wakacjach w pazdzierniku. nie mam juz nic do niego, ale chcialabym, zeby pozalowal tego jak mnie potraktowal. powiedzmy, ze to moja motywacja. moze glupia, ale bardzo dziala od srodka. mam tez jeden problem. przez kontuzje nogi nie moge na razie uprawiac zadnego sportu. nie wiem kiedy zaczne aktywnie dzialac. mam nadzieje, ze w nastepnym tygodniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
antypseudo ten Tówj ex to za przeproszeniem prawdziwa świnia! ( chrum chrum !) ;p motywacja jak każda inna :) nie wazne jaka ważne ze skuteczna :) ja odchudzam sie dlatego ze już mam dość swoich \"boczków\" bo ze wszystkich jeansów mi sie bokami wylewa no a poza tym chce pokazac sie 1 października szczuplejsza w akademiku i na uczelni :) PS. kiedys schudłam dośc duzo to pytali się wszyscy: Boze.. jak Ty to zrobiłas.. ale zajebiscie wygladasz\" itd a ja dumna z siebie odpowiadałam na pytania wiedza ze ejstem dla nich wzorcem godnym nasladowania :D ot taka kolejna \"głupa\" motywacja :) PS jest już tak późno a ja ostatni posilek jadłam o 16.. zaraz umre :P pozdrawiam Cie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam serdecznie - ja z Wami. Proszę o dopisanie do tabelki :) 162, waga 74, cel 60. MUSZĘ i CHCĘ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry!!;) ja tutaj wszystko sledze na biezaco tylko nie mam czasu odpisywac bo mam chorego pieska ktorego potracila listonoszka i musze sie nic zajmowac przez caly dzien i noc bo on nawet nie moze wstawac na nozki i caly czas lezy wiec wszystko trzeba przy nim robic:( jak tylko znajde troszke czasu to od razu rzucam sie na jedzenie a ze u mnie w domu caly zamrazalnik lodow, mama kupuje ciastka, cukierki i zawsze jest cos slodkiego to ja jak tylko mam na slodycze ochote to po nie siegam tak bez opamietania:/ wczoraj to samych slodyczy zjadlam jakies 1000 kcl co powinno stanowic praktycznie dzienne zapotrzebowanie...:/ ja juz od dzisiaj nie jem slodyczy bo wiem ze przez weekend jem ich najwiecej... a jesli chodzi o chleb, ziemniaki, makarony i takie tam to ja uwazam ze nie mozna tego ograniczyc do zera... bylam w tamtym roku i dietetyka w takim centrum leczenia otylosci i kazdy posilek musial sie skladac z weglowodanow, bialek i jakis warzyw i takim sposobez schudlam 10 kg na trwale nawet nie ograniczajac slodyczy tylko jedzac mniejsze posilki i o wyznaczonych godzinach;) ale od poniedzialku wezme moze jeszcze rowerek postawie przy piesku i bede pedalowac majac go caly czas na oku:P wiec kochaniutkie od poniedzialku ostro ruszamy bo mi albo waga rosnie albo stoi a do konca sierpnia ma bys jakies 15kg mniej!!:) zycze milego dnia wszystkim:) odezwe sie w wolnej chwili:) buzka:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jabluszko D biedny ten Twój pisak ale napewno wszystko bedzie dobrze :) trzymamy wszystkie kciuki. ja dziś sniadanko mam o stałej porze czyli około 9:30 ( zaraz ide zrobić) podpatrzałam ze są ogórki i pomidory wiec dziś na sniadanie: 4 kromki Vasa plasterek wędliny plasterek sera pomidor i ogórek z solą i piperzem ( jakbym miała naturlany jogutr to bym dodała :) a ze nie mam- bedzie na sucho :P ) herbtaka czerona z dwoma słodzikami co do całkowitego wykluczenia z diety makaronów, ziemniaków i ryzu to sie z toba zgadzam.. mała ilosc nie zaszkodzi i dlatego .. na obiad mam zupe owocową tak więc: około 100gram makaronu Lubella w kształcie kokardek ;] troszke jagód, truszkawek i odrobina kisielu o smaku owoców leśnych :) no i pewnie cukier do tego.. ale coz... nie slodze herbaty ani nie jem slodyczy to łyżka cukru mi nie zaszkodzi, zwlaszcza ze taki obiad jem moze raz na dwa tygodnie PS. mój 3mmiesieczny maluszek ktorym zajmuje sie około 5 godzin dziennie ( w tym 2 godizny spaceru + zakupy) da mi popalic i spale szybko ten cukier i makaron. Dziś wejde na wage i podam oficjalną wersje kilogramów ;] bo moze te 5 dni diety juz cos pokaża :) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie zastanawiam jak sie wazycie? to znaczy z mozliwie pustym pecherzem i jelitem czy nie zwracacie na to uwagi? jak za kazdym razem staje na wadze, to staram sie to robic po oproznieniu. nie chcialabym sie chwalic, bo i nie ma czym, jaka to czasem duza roznica. wiem, bo pare razy zwazylam sie przed i po i porownalam wyniki. obserwowalyscie to kiedys czy to tylko moje zboczenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×