Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

liska25 strasznie mi przykro zresztą tak jak wszystkim nam tutaj, trzymaj się ciepło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak widać możliwe:( odstawiłam leki, czekam na @ potem cały cykl i w 10 dniu kolejnego cyklu wizyta i przygotowanie do podejścia z mrozakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno się uda przy drugim podejściu musi !!! :D trzymaj się kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska takie pięknie się stymulowałaś, mieliście najlepszej klasy zarodki, podali ci 2, do cholery jasnej, czego się żaden nie przyjął... teraz to ja mam wątpliwości czy to ma sens, i czy mi się uda...nie wiadomo tak naprawdę od czego to zależy. Mówi się ze jeżeli wina leży po stronie faceta to b.dobrze, bo kobieta jest zdrowa, a tu taki zonk! sama mam teraz doła!!! czy idziesz teraz na wizytę do Polmedu czy nie, kazali ci przyjść?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kucze zrozpaczona Ty się kobietko nie łam! Lekarz na samym początku powiedział, że in vitro to jest ok 30% szans, mi dał ponad 40% ze względu na wiek, ale to i tak do 100% jest daleko, jest za dużo przyczyn niepowodzeń żeby móc je wszystkie przewidzieć, może się tez okazać, że ja na pierwszy rzut oka jestem zdrowa, a coś gdzieś tam siedzi co nie było badane,albo zarodki się nie spodobały mojemu organizmowi albo po prostu się nie wgryzły i już. Nie mam zamiaru się teraz nad tym zastanawiać, na pewno jak jeszcze 2 razy nie wyjdzie to będę dochodzić przyczyny. Widzisz mimo, że wszystko było książkowo to jednak nie wyszło ale i tak się często zdarza. Potrzebowałam godzinki na dojście do siebie a teraz już nie mogę się maja doczekać i znów to czekanie:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do polmedu dzowniłam, odstawiłam leki i koło 10 dnia w następnym cyklu( nie tym co teraz będzie) mam się zjawić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozpaczona liska już napisała, że czeka na @ i w 10 dniu na wizytę idzie w celu przygotowania do podania mrozaków. Niestety tak to już jest, że 100 % nie ma pewności, że wyjdzie, ale na szczęście są mrozaki a tu czytałam, że przeważnie wychodzą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda próba daje nam szanse aby zostać rodzicami . Nie ma 100% pewności. Żaden lekarz nie wie jaka jest przyczyna nie udanych zabiegów. Musimy wierzyć że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każda próba daje nam szanse aby zostać rodzicami . Nie ma 100% pewności. Żaden lekarz nie wie jaka jest przyczyna nie udanych zabiegów. Musimy wierzyć że się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja rozumiem was dziewczyny, że nie ma 100% pewności, mi też powiedział lekarz, że daje mi 40% szans ze względu na wiek, ale szanse o niczym nie świadczą...To mnie wkurza, że niektórym udaje się normalnie naturalnie zajść, nie wiedząc co sie dzieje w ich organizmie, a my mamy zaliczamy poszczególne etapy, jesteśmy pod stałą kontrole i nic...ja wierze liska, że Tobie się uda, nie ma innej opcji... Z drugiej strony jak nie będziemy próbować, podchodzić to nic nie będzie, przecież nie będziemy czekać na cud. To teraz barbera twoja kolej, wiesz już kiedy będzie miała punkcje, już się stymulujesz tydzień czasu... jeszcze jedno pytanie do liski, może poza tematem, jeżeli nie chcesz to nie odpowiadaj czy jesteś osobą wierzącą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja się nad tym zastanawiam dlaczego sie tak dzieję, że trzeba przechodzić taką długą drogę. Wczoraj czytałam artykuł o lasce, która postanowiła że chce mieć dziecko. Znalazła sobie dawce spermy przez internet. W 1 cyklu sama próbowała sie zainseminowac jego nasieniem przy użyciu strzykawki, ale się nie udało. W 2 cuklu uprawiała z nim cykl - 1 jedyny raz i zaszła w ciąże! Z zupełnie przyapdkowym facetem o którym wiedziała tylko tyle że nie ma chorób wenerycznych. Po czym ta pani urodziła zdrowe dziecko i żyje z zasiłku. Myślę sobie dalczego my żyjące w udanych związkach, mające dobrą sytuacją materialną nie możemy tak po prostu zajść w ciążę. To jest taka straszna niesprawiedliwość!!! Nigdy chyba nie będe umiała tego zrozumieć ani się z tym pogodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska - przykro mi, wiem co czujesz. Ale masz jeszzce mrożaczki, wiec ogromna szansa przed tobą. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
liska25 przykro mi że ci się nie udało :( ale masz jeszcze mrożaczki, więc jest szansa, że zostaniesz mamą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozpaczona jeszcze nie wiem kiedy punkcja ani jak długo to jeszcze potrwa, prawdopodobnie jutro albo w poniedziałek się dowiem. Kurcze strasznego doła załapałam przez to, że lisce się nie udało :( wszystko mnie wkurza, ryczeć mi się chce i wyć z tego wszystkiego :( wszyscy co wiedzą, że podchodzę to teksty jak ja cię podziwiam konsekwencji itp. nie wiedzą ile to kosztuje nerwów i jak psycha siada przy tym , jakaś masakra, a myślałam, że jestem spokojna , może jutro będzie lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziara076
Czesc dziewczyny, dlugo mnie nie bylo ,bo nie mam chwilowo internetu, ale teraz doczytalam wszystko liska strasznie mi przykro, ze tym razem sie nie udalo:(, myslalam duzo o Tobie i czekalam na Twoja wysoka bete, ale wierze, ze jeszcze ja zobacze Ja jestem po IUI, teraz czekam chociaz wielkich nadziei nie mam, jezeli sie nie uda , to nastepny cykl z ICSI.Sprobuje dopsac sie do tabelki, dobry pomysl:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madziara076
nick .........wiek..........p.niepł...........etap............da ta wizyty barbera .....29.............męska........stymulacja in vitro .....10.03 liska25.......26.............męska.........oczekiwanie na W betę po ICSI moha76.......34............męska.........11.03 wyciszanie........25.03 zrozpacz.....26............męska........od 08.03 anty...............21.03 Susanka.......34............męska........planowane podejście do transferu mrożonych zarodków ..... ok. 18.03 messii82.....29........męska........oczekliwanie na wyniki genet......potem anty teryiaki....29......niejednoznaczna(obniżone parametry nasienia i poskręcane jajowody).......czekanie na cud poczęcia margi77.......34........obniżona rezerwa jajnikowa....... czekanie na @......decyzja podjęta AZ tinaw76...34....wszystko w normie...przed decyzją co dalej IUI czy IVF madziara076....35...wyniki na granicy PCO....czekanie na wynik IUI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alicja, messii83, margi77,madziarka, bardzo Wam dziękuję, ale jak piszę madziarka jeszcze Wam pokażę pozytywny wynik:)Kiedyś na pewno:)Madziara trzymam też mocne kciuki za wynik Twojej insemki:)Mam nadzieję, że rozpoczniesz dobrą passę na tym wątku:)a zara zpo Tobie będzie barbera:) nick .........wiek..........p.niepł...........etap............da ta wizyty barbera, lat29 niepł. męska...stymulacja in vitro .....12.03podglądanko liska25, lat26 niepł. męska.I ICSI nieudane, w maju lecę po mrozaki moha76, lat 34 niepł. męska,rozpoczęte wyciszanie, 25 marca start stymulki zrozpaczona1984, lat26 niepł. męska, na antykach, 21.03 wizyta Susanka lat34 niepł męska.planowane podejście do transferu mrożonych zarodków ok. 18.03 messii82, lat29, niepł męska, oczekiwanie na wyniki genet, potem anty teryiaki lat29 niepł. niejednoznaczna(obniżone parametry nasienia i poskręcane jajowody).......czekanie na cud poczęcia margi77 lat 34.obniżona rezerwa jajnikowa, czekanie na @, decyzja podjęta AZ tinaw76 lat 34.wszystko w normie...przed decyzją co dalej IUI czy IVF madziara076 lat 35...wyniki na granicy PCO....czekanie na wynik IUI

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikol9
Witam w sobotni poranek jeszcze raz dopiszę się do tabelki ponieważ widzę że mnie tam nie ma barbera, lat29 niepł. męska...stymulacja in vitro .....12.03podglądanko liska25, lat26 niepł. męska.I ICSI nieudane, w maju lecę po mrozaki moha76, lat 34 niepł. męska,rozpoczęte wyciszanie, 25 marca start stymulki zrozpaczona1984, lat26 niepł. męska, na antykach, 21.03 wizyta Susanka lat34 niepł męska.planowane podejście do transferu mrożonych zarodków ok. 18.03 messii82, lat29, niepł męska, oczekiwanie na wyniki genet, potem anty teryiaki lat29 niepł. niejednoznaczna(obniżone parametry nasienia i poskręcane jajowody).......czekanie na cud poczęcia margi77 lat 34.obniżona rezerwa jajnikowa, czekanie na @, decyzja podjęta AZ tinaw76 lat 34.wszystko w normie...przed decyzją co dalej IUI czy IVF madziara076 lat 35...wyniki na granicy PCO....czekanie na wynik IUI nikol4.....32......narazie wszystko ok......czekanie na @ aby zrobić badania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, dziewczyny, widać że nie ma reguły. Mi dr Polak dawał tylko 20% szans że się uda, ze względu na wiek (37 l.) i zobaczcie po pierwszym ICSI czekam na mojego synka. Czytam forum, i bardzo mnie to wszystko dziwi, nie wiem dlaczego tak się dzieje, razem z wami to przeżywam, choć teraz jestem już na innym etapie zdarzeń ale jest mi smutno :( jak czytam o niepowodzeniach, szczególnie młodych dziewczyn. Jestem z wami i trzymam za was mocno kciuki, i nie załamujcie się przecież my kobiety jesteśmy takie wytrzymałe... powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość m84
liska25 bardzo mi przykro,ale super że się nie podajesz tak trzymaj!!! nick .........wiek..........p.niepł...........etap............da ta wizyty barbera, lat29 niepł. męska...stymulacja in vitro .....12.03podglądanko liska25, lat26 niepł. męska.I ICSI nieudane, w maju lecę po mrozaki moha76, lat 34 niepł. męska,rozpoczęte wyciszanie, 25 marca start stymulki zrozpaczona1984, lat26 niepł. męska, na antykach, 21.03 wizyta Susanka lat34 niepł męska.planowane podejście do transferu mrożonych zarodków ok. 18.03 messii82, lat29, niepł męska, oczekiwanie na wyniki genet, potem anty teryiaki lat29 niepł. niejednoznaczna(obniżone parametry nasienia i poskręcane jajowody).......czekanie na cud poczęcia margi77 lat 34.obniżona rezerwa jajnikowa, czekanie na @, decyzja podjęta AZ tinaw76 lat 34.wszystko w normie...przed decyzją co dalej IUI czy IVF madziara076 lat 35...wyniki na granicy PCO....czekanie na wynik IUI m84 lat 26...niby wszystko ok,ale dwa poronienia...czekanie na wyniki badań genetycznych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Liska wiem co czujesz... Sama niedawno to przeszłam i teraz czekam na mrozaczk i: )wierzę że wszystkim nam się w końcu uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny ! jestem po kolejnym podglądanku i muszę się na wstępie pochwalić, że już zaliczyłam wszystkich lekarzy w Polmedzie :D bo dzisiaj podglądał mi dr Siejkowski. Pęcherzyków jest już jakieś 23 i mają ok średnio 14 mm i punkcję planują na czwartek - piątek, trochę późno, ale wiedzą co robią :D brzuch mnie boli strasznie, polskie drogi nie są dostosowane do kobiet stymulowanych :D każda dziura najechana teraz to koszmar :D kolejne podglądanko mam w poniedziałek i mam nadzieję, że wszystko już się wyjaśni co i kiedy. Dawka puregonu 150 liska cieszę się, że masz lepszy humor :D byle do przodu :D Madziara trzymam kciuki za wynik:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam niedzielnie) Jest taka piękna pogoda, że szkoda w domu siedzieć i chyba wsiądziemy z emkiem i piesem do autka i gdzieś w góry pojedziemy:) BArbera świetny wynik:) Punkcja jest dopiero gry kilka z pęcherzyków osiągnie conajmniej 20mm, więc u Ciebie jeszcze muszą troszke podrosnąć, a rosną tylko do momentu podania pregnylu, a jego zawsze się podaje jakby dwa dni wcześniej, więc Twoje pęcherzyki mają czas rosnąć do wtorku, środy. ALe trzymam już mocne kciuki. przydałby się helikopter na te dziury hihih Madziara kiedy beta dokładnie? U mnie wszystko spokojnie, już się pogodziłam, "zapomniałam", leki wszystkie schowałam, u znajomych troszkę popiłam i staram się zająć głowę czymś innym. Wiem, że piszę ciągle o moim facecie emek ale jeszcze nie jesteśmy małżeństwem, wiec zabieram się za planowanie żeby tak się stało, najgorzej bo nie mam teraz bladego pojęcia na jaki termin mam to organizować, chciałam na przyszły rok, jak będę miała bejbika, którym zajmie się opiekunka a ja już dojdę do siebie a teraz to już nic nie wiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbera jak wrażenia po lekarzach? Kto najlepsze wrażenie wywarł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no liska to ty , ale grzesznica jesteś :D haha. Super jeszcze przed tobą kolejny piękny dzień w twoim życiu :D trochę zazdroszczę :D ale na pewno wszystko ułoży się po twojej myśli trzymam mocno kciuki. a trudno mi powiedzieć jakie kto zrobił na mnie wrażenie bo każdy w sumie inny, ale Siejkowski bardzo dużo mówi i tłumaczy na temat bąbelków i jeszcze okazało się, że lubi żużel jak mój M bo u nas to całe miasto tym żyje w końcu mistrzowie Polski a znowu dr Polak coś tam pod nosem o ważnych sprawach a bardziej żartuje sobie :D jutro pewnie wreszcie wrócę do dr Elias.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, Fajnie, że się w koncu liska odezwałas,dobrze, że tak do tego podchodzisz, jesteś silną kobitką. Barbera świetny wynik ilościowy pęcherzyków, zeby tylko jeszcze urosły do swoich wymiarów..i wtedy czeka cię punkcja.. Ja już jestem prawie tydzien czasu na anty, czuje sie jakaś taka ciężka, gruba itd...a nie wiem jeszcze jak to będzie podczas stymulacji, jak tak wszystko rośnie i boli, tak jak pisałas barbera, ale jakoś trzeba bedzie to przeżyć, zeby tylko się udalo, ale z tym teraz to różnie bywa... dziś piękna pogoda, ale co z tego jak coraz więcej kobiet wychodzi z wózkami, dziś to odczułam na własnej skórze, cięzko jest, ale trzeba być silnym, że innym tak łatwo to przychodzi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda coraz więcej ludzi się widzi z wózkami, dziećmi prowadzonymi za ręce, zwłaszcza jak idę z psem do parku, teraz nawet nie mogę go ze smyczy puścić bo wszędzie dzieci. po antykach często tak jest, że człowiek czuje się ciężki, nabiera wody, UU są wielkie, potem to zejdzie, więc nie martw się a przy hodowaniu pęcherzyków to jednak jest inne odczucie, ja się czułam jakbym w ciąży była na prawdę:) i to z 22raczkami:)hahahah ALe cisza, zapewne wszystkie na spacerkach niedzielnych, my zaraz do knajpki jedziemy ze znajomymi na jakąs kolacyjkę, a co tam, przecież w domu w niedzielę robić nie będę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×