niepłodnośc ... POLMED Wrocław

MIRKO!!! Sorry dziewczyny, że tak się w wątek wciełam, ale jak przeczytałam wypowiedz Mirki to szlag mnie trafił. Kto Cię upoważnia do wygłaszania takich BZDUR!? NIe znasz się, nie byłaś w takiej sytuacji to zamilcz, albo leć do kościoła głosić swoje prawdy objawione. Tam myślą podobnie. Odpowiem na Twoje pytanie. Ten "zlepek komórek' to są moje dzieci i nie ma lepszych czy gorszych. Nie wiesz nawet ile godzin można gapić się na zdjęcia pozlepianych 8 malutkich kuleczek i szczerze je kochać. NIE wyrzuca się ich do śmieci!!! Uwierz mi, że żadna z dziewczyn na to by nie pozwoliła! Wraca się po nie, albo oddaje innej parze, która inaczej nie mogłaby zostać rodzicami. NIe masz pojęcia jakie temu wszystkiemu towarzyszą emocje. Zdaj sobie sprawę, że jesteś okrutnym człowiekiem. Sprawiłaś przykrośc mnie i na pewno wielu osobom, które to przeczytały. Na tym wątku nie potrzeba nikogo dobijać.

Cześć dziewczyny :) Gratulacje dla ciężarówek, kciuki trzymam za oczekujące. Ja jestem przed iui, łykam clo i niebawem podglądanko :). czy któraś też niebawem na iui się wybiera? Mirka nikt nie wyrzuca zarodków, Ty chyba nie wiesz o czym piszesz więc nie pisz.!!!! Nie życzę ci abyś Ty albo ktokolwiek z twojej rodziny miał takie problemy ale zastanów się co byś wtedy zrobiła?

ania wiem ze to za wczesnie ale ja kompletnie nic nie czuje, martwi mnie to ale coz zobaczymy 2 maja az sie boje, ale co ma byc to bedzie i albo sie bede cieszyc albo płakac ale na pewno nie mam zamiaru sie poddac:) dziewczyny dobrze ze was tam pobolewa to dobry znak:) trzymam kciuki za nas:)

Mirka nie wypowiadaj się na tematy o których nie masz zielonego podejścia, nie twoja sprawa i nie twój problem. Jak słyszę takie teksty to mi się żal robi osób takich jak ty. Nikt nie wyrzuca swoich dzieci do kosza! Wiesz mi zarodki lepiej kończą niż dzieci z patologicznych rodzin i nienarodzone dzieci od nieodpowiedzialnych matek, które usuwają swoje dzieci kiedy już im biję serce!to można nazwać wyrzucaniem do kosza!

Anulka tak trzymaj, ja nie miałam mrozaczków,, ale tak jak napisałam za drugim razem się udało. Dziewczyny bardzo dobrze, że Was boli szukają miejsca:)mnie też przy pierwszym i drugim podejściu bolało na okres i ciąża była, ale spokojnie.

dziewczyny a takimi osobami jak mirka nie warto sie przejmowac i zwracac uwagi na to co tacy ludzie wypisuja, jak sa tepi i nawet nie probuja wgłebic sie w temat zeby go poznac a potem sie wypowiadac to juz ich problem. A my dziewyszki sie nie denerwujemy bo teraz stres nam nie wskazany:)

Basiek to trzymaj za nas mocno kciuki:) chciałabym zeby dla kazdej z nas ten 2 maj okazał sie szczesliwy:)

czesc, dziewczyny:) Nawet nie czytajcie glupot, szkoda czasu i niepotrzebnych emocji:) A ja czekam na 10 i bede dzwonic do kliniki zapytac jak tam nocke przezyly moje 9 aniolkow:)Trzymam za was kciuki:)

Czesc Dziewuszki, dzisiaj dostalam niestety okres i to rekordowo szybko bo w 23 dniu cyklu, cykl mi sie masakrycznie skrocil, co mam robic, ZALAMKA TOTALNA :(( Jak wydluzyc cykl??

Monch zdaje się,że jesteś już po wizycie no to się odezwij kochana:) Dziewczynki coraz bliżej do testowania,ja trzymam ciągle kciukasy:)

Anulka, z tymi objawami to jest trochę tak, że tak naprawdę chyba ich nie ma. Przecież lekarze z Polmedu ciągle powtarzają, że naturalnej np. 2-tygodniowej ciąży też się nie czuje. Pomyślmy logicznie: taki malutki zarodeczek jak się zagnieżdża to nie jest w stanie wywołać bólu. Sama tak sobie powtarzam codziennie, a i tak wypatruję tych objawów :) Ogólnie to dzisiaj nie czuje już żadnego bólu, nawet klucia jajników, co oczywiście też mnie martwi:( Jak czytałam inne wpisy to dziewczyny pisały, że po transferze nic nie czuły, a były w ciąży. Także spokojnie, damy radę:)

Irenn trzymam kciuki! Co do tej całej Mirki to trochę mi jej żal. Chce jakoś zwrócić na siebie uwagę i nie zna innego sposobu. Może nawet tak nie uważa, ale tylko w ten sposób mogła zaistnieć. Prawdopodobnie nie ma przyjaciół, którzy wybili by jej z głowy takie głupie pomysły... Dziewczyny trzeba jej współczuć!:)

dzwonilam do Dolmedu, z 9 zaplodnily sie 7albo 8, zobaczymy jak dalej beda sie rozwijac:)

irenn to super:) a kiedy bedziesz miała transfer?

Dziewczyny czy możecie mi przypomnieć w jakich dniach cyklu robi sie badania hormonalne. Jestem tak rozwalona, ze juz wszystko mi się miesza, nie wiem co robic...?? :(

Super wynik! Czekamy na dalsze wieści

Anka faktycznie coś w tym jest u każdego inaczej:)ale powiem ci, że mnie za pierwszym razem brzuch bolał na okres tak przed testowaniem i ciąża była, a teraz to w ogóle miałam schizę bo już miałam namiastkę tego, a tak naprawdę było inaczej w dniach tak 6-8 dzień po punkcji bolał mnie brzuch i czułam jak się zagnieżdżają jak takie małe piranie:)ale udało się jednemu, potem parę dni przerwy i schiza pewnie nie udało im się, ale tak już delikatniej bolało, ale udało się mam nadzieje, ze będzie teraz ok bo betka ładniej przyrasta niż w poprzedniej.Pewnie będę panikować, aż do wizyty:)

mietka ja dobrze nie pamietam ale wydaje mi sie ze tak 2-3 dc ale nie jestem pewna na 100%

Tak Mietka 2-3 dc robi się hormony.

Iren super wiadomości. Kiedy transfer powiedzieli Ci już?? Z naszej czwóreczki pozostał jeden samotnik, który został zamrożony. Żal mi pozostałej trójeczki i teraz mam większe obawy. Nadal boli mnie podbrzusze jak na @. Mam nadzieję ze to nie wróży niczego złego. Dziewczyny trzymam za Was i za siebie kciuki.

Anulka, nie wiem jeszze, jesli beda dobrze sie dzielily to w 5 dobie a jesli nie to w 3 czyli we wt to 5 doba a niedziela 3 doba:)

Dziewczyny, objawy zawsze sa na @. Slyszalam ze to normalnie i ciezko odroznic czy to ciaza czy okres, ale okresu nie moze byc przy in vito bo dopiero po adstawieniu tabletk:) wiec zostaje CIAZA:):):) Trzymam kciuki za was:)

Dziewczyny mam pytanie..równo tydzień temu dostałam zastrzyk z Diphereliny. Wizyta w przyszły piątek z wynikami. Czy w tej sytuacji mogę dzisiaj sobie wypić 2-3 piwka- Redsy? Pewnie panikuję, co? Wiem, wiem, ale będę z czystym sumieniem popijała piwko, jeśli któraś z Was wie na 100%, że można:-)

Nie przesadzaj, jeszcze nawet stymulacji nie zaczelas:) pewnie ze mozesz. Musisz zyc normalnie i nie panikowac bo bardziej psychoka zaszkodzisz niz 2 piwkami malinowymi:)Powodzonka:)

Lenka na zdrówko, pij sobie, ja nawet podczas drugiej stymulki z piwka nie rezygnowałam i z kawy też i wszystko się udało:)

No tak,Lenka mi smaka narobiła na piwko...jejku też bym sobie dziabnęła takie zimne z pianką i soczkeim...najgorzej odgonić takie myśli jak się ciepło zrobiło,zaraz jakiś grill no i jak tu nie mysleć o browarku...eh,odbiję sobie za jakiś czas;) w czasie stymulki popijałam winko,bo to zima była i jakoś ochota na piwko znacznie mniejsza. A kawke piję nadal,za zgodą lekarza jedną słabą rano,bo inaczej bym nogami włóczyła z moim kiepskim ciśnieniem;)

Monch gdzie się podziewasz????

Transfer mam we wtorek:) A teraz ide na grila:) Pozrawiam:)

no to Irenn trzymam kciuki za udany transfer :)

Arita a ty jak tam????