Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

moha a co ty byś chciała 1 dzień po transferze :D kobito za wcześnie trochę na jakieś objawy, poczekaj z 4-5 dni, ale nie zawsze cokolwiek czuć. Ja miałam długo po punkcji i jakoś w 4 dniu po transferze nie miałam żadnych objawów i nic mi w sumie nie było dopiero w 6 dniu zaczęłam się czuć taka pełna a w 7-8 to w łózku przeleżałam bo nie miałam siły wstać i strasznie gorąco mi było :D no i cycki nabrzmiałe, ale nic szczególnego bo czasami w ogóle ich nie czułam i gorsze mam bóle przed okresem, a i jeszcze w 8 dniu brzuch mi doszedł takie kłucia jakby któś mi szpile wbijał, to była masakra ale jaki efekt :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobika
Cześć dziewczyny! Przede wszystkim gratulacje dla barbery. Mam nadzieję, że wkrótce wszystkie będziemy w podobnej sytuacji i forum straci rację bytu. Ja doszłam do siebie po punkcji - brrrrr. Na razie mam brzuch jak wiadro w wodą. Pobrali mi 20 jajeczek, 18 dojrzałych, 17 się dzieli, więc w razie czego objawy przestymulowania mam chyba gwarantowane... .....-17.01.2011 - życie złudzeniami 12.04.2011 - punkcja - 17 dzielących się czekam na decyzję o dniu transferu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny , czy znacie przypadek udanego transferu z mrozakami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bobika to, ale ci się naprodukowało :D teraz dużo pij i sól ogranicz maksymalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
arita u bardzo dużo dziewczyn przyjmują się mrozaki, nawet chyba częściej niż przy pierwszym podejściu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bobika super wynik, 17 dzielących się super....a czym Cię stymulowali, co brałas i w jakich dawkach? dzięki za info...pytam z ciekawości:-) mnie nic narazie nie boli, nie wiem czy dobrze robie te zastrzyki, ale jak wyciągam igłe to jeszcze jest troche tego płynu, czy tez tak miałyście? staram sie troche dłuzej przytrzymać, zeby lek dostał się do środka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozpaczona ty nie patrz jak innych stymulują a w pierwszym tygodniu nic nie czuć a igłe ja trzymałam kilkanaście sekund żeby wszystko zeszło ładnie :D doczekasz się jeszcze swoich jajeczek i będziesz miała ich dosyć a ilość nie idzie w jakość czasami, nam wystarczy trzy i się nie przejmuj jak ci trochę mniej wyjdzie bo bobika jest naprawdę wyjątkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bobika
Zrozpaczona: barbera ma rację - każda z nas jest wyjątkowa i niepowtarzalna :-) W razie czego jednak podaję swoje "parametry": 187,5 gonalu przez 13 dni, 14 dzien 150 gonalu i potem pregnyl (czy jakoś tak, bo nie mam już opakowania) . Przez całą stymulację nic nie czułam, może 2 ostatnie dni takie trochę wrażenie jakbym się opiła, no i podczas badania odczuwałam niezbyt przyjemny ucisk na jajniki. Tak więc chyba nie musisz się martwić, że mało co ci doskwiera :-) .....-17.01.2011 - życie złudzeniami 12.04.2011 - punkcja - 17 dzielących się czekam na decyzję o dniu transferu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barbera ja wiem, że ilośc nie jest wazna, czasami nawet nie jakość,mozna miec mało zarodków tak jak np. Ty miałaś i sie udało, wiec trzeba mieć dużo szczęcia :-) Pytałam z ciekawości, ale już nie będe zadawała głupich pytan. Jutro wizyta to zobaczymy co tam się dzieje w środku.... W niedziele mamy imprezke rodzinną -chrzciny, jakoś to będzie trzeba przeżyc, mój M jest chrzestnym :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozpaczona to nie są głupie pytania tylko ci mówię z mojego doświadczenia żeby się nie nakręcać ile komu wyszło bo później człowiek za bardzo się porównuje i nie potrzebnie martwi , to tylko z troski :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbera ja się nie nakręcam pytałam z ciekawości...nie wiem jak wy, ale tak szczerze to ja jakoś za spokojnie podchodze do tego wszystkiego, nie denerwuje się, nie martwie, uważam, że co ma być to będzie. Jak ma się udac to się uda i tyle....Jest to dla mnie coś nowego,podchodze do tego jak do ekspermymentu... Na pewno się nie porównuje, bo nic mi to nie da...:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Menopur 150j. przyznam sie że obawiam sie tych zastrzyków musze wymieszać i dopiero wstrzyknąć , ale dam rade jak będziecie trzymac kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozpaczona to bardzo dobrze, że masz takie podejście i chyba ja się bardziej za ciebie denerwuje :D bkasia na pewno będziemy trzymać kciuki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Własnie, że nie wchodzi, trzeba się zalogować....trudno... a jak się czujesz? Powiedzieliście już całej rodzinie? Jak zareagowali rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziń dybry kochane! niedługo się pogubię, same transfery, punkcje, wyczekiwania:) Ale to baaardzo fajnie, wiosna u nas pełną parą i same bociany do nas nadlatują:) nie to co na dworze heh;/ Zrozpaczona, dla wielu z nas jest to nowość, eksperyment, każda z nas chce żeby wszystko było ok, a forum jest od tego, żeby zadawać pytania i uzyskiwać na nie odpowiedzi, a żadne pytanie nie jest głupie:) Więc pytaj nadal śmiało:) m84, cieszy mnie to, że Wasze wyniki w porządku a urlopu zazdroszczę:)gdzie lecicie? Moha barbera ma racje po transferze nie ma żadnych dodatkowych objawów, poza poczuciem, że nie jest się już samym:) bobika co za wynik!!!! Super! ALe na pewno nie będą Ci potrzebne te jajeczka, no chyba,że chcesz mieć całą drużynę piłkarską łącznie z zawodnikami rezerowowymi:) Barberka piękności ta Twoja fasoleczka, A Hania to jej imię?:> Arita przypadków pozytywnej bety z mrozaków jest mnóstwo, ich szanse są niby mniejsze niż świerzaków ale nie jest to dużo mniej. U mnie plamienie jakieś jest, nie wiem co o tym sądzić, czy dzownić do POlmedu i umawiać się na za 10 dni czy jeszcze poczekać aż się rozkręci? z Wyliczeń mi wychodzi, że podglądanie mam mieć na święta, dalsze przygotowania podczas majówki a transfer koło 4 maja, czyli wszystkie 3 wyjazdy łącznie ze świętami u rodzicow legły w gruzach;/ Myślicie , że na święta zrobią mi podglądanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no w sumie najbliżsi już wiedzą :D moi rodzice mimo, że będzie to ich piąty wnusio to skaczą do nieba z radości bo ich jedyna córeczka jest w ciąży :D teście to są sztywniaki i boją się czy czasami nie będziemy chcieli od nich pomocy (za żadne skarby nikogo się nie będę prosić chociaż z ich winy mamy takie przeboje :D) rodzeństwo też się bardzo ucieszyło z tym, że poczuli, że pojawi się konkurencja i ich dzieciaczki nie będą już tak faworyzowane bo pojawi się nowy gagatek :D a mój M dodam, że jest jedynakiem i takich milusińskich rodziców ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
barbera wyszło kiedyś bo kolega mnie przezywał hanna-barbera to ci co misia yogi robią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak się już jakoś przyjęło jako mój nik :D kurcze dzisiaj mam znowu taką zgagę, że szok , to pewnie zamiast mdłości bo ja nigdy nie wiedziałam co to jest zgaga a od tygodnia mnie męczy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj barberka ja coś czuję, że Ty ciążę przejdziesz ze wszystkimi dolegliwościami hehe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×