Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość ania172

niepłodnośc ... POLMED Wrocław

Polecane posty

TYCZKA- wspaniałe wieści!!!!! No to teraz odliczamy dni do wizyty pierszzej i USG:))) teraz ciekawość czy jeden bąbelek czy dwa są w brzuszku:)))) Pilnuj sie, uwazaj na siebie, na Was, jedz ladnie, pij duzo wody i ciesz sie ciążą!!!:))))) A jak reszta dziewczyn??????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamkrzem1, a Wy jak się czujecie ? Na kiedy mniej więcej przewidują TĄ chwilę :-) ? Pozdrowienia i kciuki zaciśniete :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuje dziewczyny :) A powiedzie mi bo juz sama nie wiem czy mi pielęgniarka dobra datę wizyty podała. Miałam umówić sie na wizytę w 6 tygodniu ciazy. Jutro zacznie sie 3 tydzień od punkcji czyli teoretycznie 5 tydzień ciazy. Tak więc z moich obliczeń wynika, ze 18 luty to będzie 6 tydzień i 6 dzien czyli właściwie chyba 7 tydzień. Jak to sie właściwie liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MelciaM- moj termin byl ruchomy bo niby wg OM 29.01 ale ze mialam cykle 33 dniowe to tak mi dodawali +6.7 dni wiec 05.02 wychodzil jak z I USG , w czwartek mam ktg i badanie w szpitalu, jak nic sie nie bedzie dzialo we wtorek 12.02 do szpitala juz na oddzial i tam zostane juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tyczka bo w 6 tygodniu serduszko może być, a może jeszcze nie, w 7 tygodniu to już raczej na pewno będzie. więc lepiej chwilę poczekać ale mieć pewność:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyczka no to teraz już oficjalnie gratuluję!!! Powodzenia na wizycie:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Parę dni mnie tu nie było a tu takie wiadomości:)Tyczkaa serdeczne gratulacje:)ja dochodzę do siebie po grypie i powoli wracam do pracy:)szczerze to czekałam czy Tobie się uda bo chciałam wiedzieć czy klinika "jest skuteczna"może nam też się uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tyczka - Dziękuję za odpowiedź i jeszcze raz gratuluję! Już zaczęlam brać tab. antykoncepcyjne, na 15.02 jestem umówiona na wizytę (to będzie 14dc). Bardzo jestem podjarana tym wszystkim! Na szczęście mam wszystkie wyniki porobione, dlatego tak szybko to poszło... Od wizyty w klinice chodzę szczęśliwsza, znowu uwierzyłam, że jest szans na ciążę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia30
Wikula nie bedziesz sama bo ja też jestem na antykach a wizyte mam 11lutego , pozdrawiam wszystkie dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jak super:) Będziemy razem przez to przechodzić i cieszyć się! A Ty jak długo się starasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia30
Do kliniki trafiłam w maju , w czercu miałsm nieudaną inseminacje doktor stwierdził ze nie ma co pieniędzy tracic na inseminacje lepiej zrobić invitro, zemną wszystko wporządku unas problemem sa wojowniki męża :-) mam nadzieje że wszystko się uda za pierwszym razem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trini 82
Tyczkaa jak sie czujesz ? Co tu taka cisza ?!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia30
Strasznie tu cicho !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, nie odzywałam się, bo sama nie wiem co robić i myśleć. Jestem już po pierwszej wizycie w Polmedzie. Pani dr bardzo fajna, konkretna, wizyta trwała ok 50min!, więc wygadałam się na maksa. Tyle,że pani gin ma całkiem inne zdanie aniżeli lekarze z mojej poprzedniej kliniki. Absolutnie odradziła nam IUI, gdyż twierdzi ,że to zmarnowanie kasy,a e efektu nie będzie. Stwierdziła również, że moim problemem są kręte jajowody i zrosty na nich czyli jednak ta endometrioza. Dała nam 2 rozwiązania: jeszcze jedna laparoskopia, (podczas poprzedniej nic nie zrobili, jak twierdzi pani dr, oprócz diagnostyki),gdzie pousuwają mi zrosty i być może naturalnie lub przy stymulacji zajdę w ciążę albo od razu in vitro...Słów mi brak...nie wiem co mam robić i myśleć. Który z lekarzy ma rację ?! W Katowicach mówili,że tylko IUI wchodzi w grę, tu co innego. Czuje,że czas przelatuje mi przez palce. Cholernie nie chcę drugi raz przechodzić tej laparo,bo czułam się po niej fatalnie!, a o in vitro nawet nie myślałam...raz kasa, a dwa -nie wiem czy jestem na to gotowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki :) ja już w domku i jak się kręciłam po mieszkanku natrafiłam na test ciążowy i przed chwilą sobie go zrobiłam :) od razu wyszły mega duże krechy. Co do samopoczucia to po pierwsze czuje się bardzo szczęśliwa, a po drugie boli mnie trochę brzuch, piersi wrażliwe, lekkie zawroty głowy czyli wszystko w pożądku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej TYCZKA!!! fajnie zobaczyc dwie tluste kreski co? :))))))) radosc i euforia rewelacja!!!:))) CIekawa jestem czy masz 2 fasolki czy 1-na:) Kiedy wizyta pierwsza z tym usg??? :))) A ja we wtorek juz szpital i wywoluja porod nie ma co juz czekac. Synek przenoszony, wiec juz dluzej nie mozna:) obyyyy do poniedzialku samo przyszlo, wszystko jest mozliwe,ale nie czuje tego jakos:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamkrzem1 trzymam kciuki ,powodzenia:) miałam podejść w marcu do drugiego IVF,ale muszę jeszcze wykonać histeroskopie ,zabieg będę mieć wykonany na początku marca w szpitalu,jak będzie wszystko w porządku to jeszcze w marcu podejdę do drugiego IVF:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trini 82
Tyczkaa super, ze widać dwie krechy :) Cieszę sie baaaardzo! Kamkrzem jesteśmy z Tobą i bądź dzielna w razie jakby sie zaczęło :) m84 cierpliwości i wytrwałości życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trini 82
Psioszka niestety co lekarz to odmienna diagnoza i zalecenia. Ja tez nie byłam nastawiona na pierwszej wizycie w polmedzie, ze od razu mi powiedzą in vitro. Myślałam, ze zaproponują Insem.a tu ciach z grubej rury. Wkurzylo mnie to i przez rok tam nie wróciłam dopóty, dopóki nie udały sie 4 Insem.u innego lekarza :( (około 3 tys.) w plecy. Wróciłam do Polmedu i pierwsze in vitro sie udało, także musicie sie z mężem naprawdę dobrze zastanowić w która stronę iść. Ja teraz z perspektywy czasu najpierw zrobilabym IUI i jeśli za pierwszym razem by sie nie udało to przesłanym do in vitro. Jest to ostateczność, ale skoro ma nam pomoc w tym, zeby być najszczesliwsza na świecie to warto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Psioszki
Zaufaj dr. E. Ja jeżdziłam po niby najlepszych klinikach w Polsce i wydawałam kasę, a co gorsza łudziłam się, że się uda. Dzięki Pani doktor jestem w upragnionej ciąży i dzisiaj miałam najsłodszą pobudkę świata w postaci kopniaczków. IUI nic Ci nie da. Skoro problemem są jajowody to podanie nasienia do macicy i tak nie załatwi sprawy. Przemyślcie to, otrząśnijcie się (bo to niełatwa decyzja) i zaufajcie Pani dr. Wie co robi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I pewnie tak też zrobimy, in vitro możemy zrobić zawsze, więc w poniedziałek umówię się na kolejną laparo i może faktycznie tak będzie lepiej. A nawet jak się nie uda to podejdziemy do in vitro, bo nic nam nie zostaje. Dzięki dziewczyny za wsparcie i informację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aggie79
Psioszka u mnie było dokładnie tak samo, po drugiej wizycie i haśle - u państwa to raczej in vitro ewentualnie 1-2 iui . zdaniem lekarzy in vitro to tylko odroczenie w czasie tego co ma nastapic a iui to strata czasu i pieniedzy, poczułam sie jakbym dostala obecnemu w łeb, odpychalam od siebie in vitro jak najdalej mogłam bo to przecież nie dotyczy mnie i tak podeszlismy do dwóch iui. Bez skutecznych. Teraz jesteśmy ok 5tys w plecy za iui i pozostaje na już tylko in vitro- do którego będziemy w krótkie podchodzić. Z perspektywy czasu widzę ze straciliśmy czas i pieniądze ( prawie połowy potrzebnych funduszy do in vitro) ale wiem tez ze musiałam spróbować, podobno iui to takie psychiczne przygotowanie do in vitro. Teraz już nie kopie sie z koniem tylko szukam kredytu i podchodzimy do inf. Wcześniej jeszcze tylko histeroskopia bo coś mi wyrosło na ścianie macicy, mam nadzieje ze to nic poważnego i już niedługo zacznę stymulacja. Wiem ze sie baaaardzo rozpisalam ale wiem dokładnie co czujesz. Zacznij myśleć powoli o inf jako o szansie a nie wyroku i zaufać lekarzom z polmedisu- oni wiedza co robią. Pozdrawiam ciepło i trzymam kciuki za Was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kamkrzem1 trzymam mocno kciuki... Może już tulisz synka co :-)? do Psioszki - jak wszystkie dziewczyny tutaj każda z nas przeszła swoją drogę. Ja w pierwszą ciążę zaszłam za pierwszym razem, tak jak sobie pomyślałam tak było, zupełnie naturalnie i już. Urodziłam najcudowniejszego synka na świecie, który dziś ma 6 lat i jest całym naszym światem. Problem pojawił sie 3 lata temu kiedy zaczęliśmy starać się o rodzeństwo... Najpierw naturalne próby pod okiem lekarza, potem clo i ciąża biochemiczna, potem dalej clo i ciąża pozamaciczna z drastycznym przebiegiem i wylądowaniem w szpitalu podczas podróży na wakacje... operacja. Potem kilka miesięcy przerwy i nadal walka bo uparta jestem :-), zmiana lekarza i dalej clo, kilka cykli i decyzja o IUI - trzy nieudane... Histeroskopia i HyCoSy - diagnoza jeden jajowód bardzo leniwy i niedrożny a drugi tak sobie drożny... Zmiana lekarza na POLMED i płacz, bo padło hasło in vitro... Nigdy nie myślałam, że w ogóle będę musiała o tym myśleć i podejmować taką ważną decyzję, ale w życiu liczy się miłość i rodzina, więc dam radę. Razem z mężem postanowiliśmy i dalismy radę. Pierwszy program mam za zobą niestety nieudany, ale juz szykuję się do drugiego. Nie jest to takie straszne jak by się wydawało... Spoglądając za siebie też rtrochę żałuję tego straconego czasu, bo jak się tak długo nie udaje to lekarze nie powinni karmić nas nadzieją...to nie fer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia30
Witam dziewczyny ja juz po wizycie .. dostałam jeszcze tabletki antykoncepcyjne , a od 18 marca zaczynam z zastrzykami przez 2 tygodnie a od 4 kwietnia symulacja do invitro :-) ale jestem zestresowana i podniecona .pozdrawiam wszystkie dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia30
Z tego wrażenia pomylilam daty 18 luty zastrzyki a 4 marzec symulacja do invitro:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzymam kciuki dziewczyny za wasze stymulację, punkcje, transfery i bety. Nie traćcie wiary, bo cuda się zdarzają :) ja czekam na pierwsze USG żeby zobaczyć mój mały cud :) a wczoraj robiłam bete i w 24 dpt wyszła prawie 3tyś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trini 82
Tyczkaa suuuuuper betka :) Ale fajne uczucie co ? ;) jeszcze lepsze będzie jak w poniedziałek pójdziesz na usg :) Pozostałym dziewczyna życzę mega powodzenia!!! Kathrinb co u Ciebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lonia30
Wikulaa daj znac co tam Uciebie , pozdrawiam wszystkie dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej wam!!! jednak Kubus byl laskawy i wyszedl sobie z brzuszka dzien przed terminem planowanym w szpitalu czyli 11.02.2013 z waga 3660 i 55cm :)) jestesmy w domku od srody i uczymy sie siebie nawzajem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trini 82
Kamkrzem1 gratulacje i życzę dużo cierpliwości i wytrwałości :) początki zawsze są ciężkie, ale jak tylko sie poznacie dobrze to będzie szło z górki. I pamiętaj, żebyś zawsze była oazą spokoju dla swojego bąbelka :) Mamusi najbardziej teraz potrzebuje :) powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×