Po jakim czasie zaprosiliscie faceta do domu?///

Po ilu spotkaniach????????I czy mozna spedzic z facetem cała noc i zeby nie było seksu?

po jednym spotkaniu już sie pchają do domu

a ile chlopak ma lat??? teraz to zaproszenie do domu oni traktuja jak zaproszenie do lozka:o szczegolnie jak mieszkasz sama:P

jA jego znam 2 tyg. codzienne rozmwy na gg .Spotkalismy sie juz 5 razy a wczoraj zaprosilam go domu i siedzielismy do 1 w nocy.Rozmawialismy i niebylo zadnych podtekstow.

"czy mozna spedzic z facetem cała noc i zeby nie było seksu" można Ale czy zakładasz, że zaprosisz faceta pierwszy raz do siebie do domu i on od razu zanocuje??? Szanuj się trochę. Weź też pod uwagę, że niektórzy prymitywni mężczyźni uważają, że skoro zostaja na noc to seks się im należy, więc może to na ciebie sprowadzić niebezpieczeństwo. Zadbaj o własne bezpieczeństo i o to by nic nie działo się bez twojego przyzwolenia.

On ma 25 lat i mieszkam sama.Jednak mozna zaprosic kogos do domu i zeby seksu niebylo.Mozna normalnie posiedziec i pogadac.

"wczoraj zaprosilam go domu i siedzielismy do 1 w nocy.Rozmawialismy i niebylo zadnych podtekstow" czyżbyś trafiła na normalnego i kulturalnego, szanującego cię człowieka?

Nie chcialam zeby on u mnie zanocowal.Poprostu chcialam tylko posiedziec i pogadac.

"Jednak mozna zaprosic kogos do domu i zeby seksu niebylo.Mozna normalnie posiedziec i pogadac." Ameryki nie odkryłaś :-D Co miał na celu twój topik skoro sama sobie odpowiadasz?? :-O

mysle ze to tz zalezy wiele od temperamentu acta:P

faceta*

My nawet sie jeszcze niecalowalismy ani nic z tych rzeczy.Widze ze on jagby sie krepowal, był zmieszany.On jest troszke wstydliwy.Ale bardzo dobrze czuje sie w jego towarzystwie.Nawet jak wczoraj poszedl ode mnie to zrobilo mi sie smutno ze juz go niema.

Mój przyszeł do mnie zanim jeszcze byliśmy razem, bo formatował mi kompa, póżniej tata wypytywał się o niego. My zaczęliśmy być ze sobą i przychodzi bardzo często on do mnie jak i ja do niego :)A noc bez seksu? ;> da się, ale jeśli facet wpływa na Ciebie tak podniecająco, to ciężko. Chyba, że któraś strona jest zmęczona, lub nie chce - wtedy da się i to wcale nie jest trudne aż tak :)

nie od temperamentu a od kultury, wychowania faceta Mezczyzna musi mieć świadomosć, że to czy seks będzie zależy tylko i wyłącznie od tego czy kobieta się na to zgodzi.

Jestem mezczyzna. Gdyby jakas dziewczyna zaprosiła mnie do domu to zaraz bym pomysłał ze bedziemy uprawiac sex. To kazdy mezczyzna tak mysli. Taka prawda.

ogolnie od osobowosci faceta;) i jego postawy:) trafilas widc na spoko kolesia no ale jak za ardzo niesmialy to tez nie za fajnie ;)

Ale seksu nie bylo.Moze myslal o tym ale nic z tego.

autorko daj sie chłopakowi oswoic z sytuacja :) za jakis czas swtworzysz topik .... "znam go miesiąc a nie mogę sie opędzic od jego łap " :P

"To kazdy mezczyzna tak mysli" Nie mierz, chłopcze, wszystkich swoją miarą. Meżczyzna może mieć nadzieję, ale nie uprawnia go to do zakładania, że będzie seks. Polecam lekturę książek Wojciecha Eichelbergera.

no ale wiekszosc takjuz mysli. niestety

Jest troszke niesmialay i bardzo spokojny chlopak.Nie pIJE alkoholu tylko okazjonalnie, nie przeklina.Ale zauwazylam ze im dluzej sie znamy, lepiej sie poznajemy i on jagby sie przedemna otwierał.Bradzo dobrze czuje sie w jego towarzystwie.Nawet on sam wczoraj powiedzzial ze super mu sie ze mna rozmawia i tak normalnie.Nawet wczoraj znajomi wydzwaniali po niego, po szli na piwo ale nie cchial isc.

"Mężczyzna jest często niedojrzały i nieszczęśliwy. Mimo to, jako pierworodny syn Boga, czuje się zwolniony z obowiązku pracy nad sobą, chętnie natomiast zabiera się do zmieniania świata i rządzenia, nie zauważając faktu, że nie jest nawet w stanie kontrolować własnej seksualności. Z drugiej strony drzemie w nim lęk i niepewność uzurpatora, domagającego się nieustannych pochwał i zaszczytów. " Wojciech Eichelberger, "Kobieta bez winy i wstydu", str. 25

no ale wiekszosc takjuz mysli. niestety" jak ma lat 19 :) pryszcze na gębie i dośc odcisków na swojej prawicy od zgniatania pewnej czesci ciała przy Red Tube to tak :) :P

"......dziewczynka, gdy stanie się kobietą, będzie wiedziała, jak poruszać się w świecie. A w szczególności zrozumie, że gdy ją boli, to tak naprawdę nie boli. Gdy jej się chce, to tak naprawdę jej się nie chce, a gdy nie chce, to właśnie chce. Gdy płacze, to histeryzuje i jest niewdzięczna. Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna. Gdy się cieszy, to się wygłupia albo jest pijana. Gdy chce ładnie wyglądać, to się mizdrzy, a gdy kimś się zainteresuje, to się puszcza. Gdy się wstydzi, to jest głupia, a gdy się nie wstydzi, to jest bezwstydna. Gdy się przy czymś upiera, to przesadza, a gdy się nie upiera, to nie wie, czego chce. Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Gdy ma ochotę na seks, to jest suką, a gdy nie ma ochoty na seks, to też jest suką. Jeśli chce być kimś – to znaczy, że przewróciło się jej w głowie, a jak nie chce być kimś, to jest głupią kurą. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. ..... a gdy dostaje furii – to jej się tylko tak zdaje. " Wojciech Eichelberger, Wysokie Obcasy, 25/2000

\"My nawet sie jeszcze niecalowalismy ani nic z tych rzeczy.Widze ze on jagby sie krepowal, \" czyli rozumiem, że 5 randka a wy się nawet za rękę nie dotknęliście? to gościu pewnie z tych co mają 25 lat i nigdy nie mieli dziewczyny

A ja czekam na jakoas wiadomosc od niego a tu cisza w telefonie.Jak mnie oleje to mnie popamieta.

Za reke sie przypadkiem dotknelismy a dziewczyne mial.

tak ci powiedział czy widziałaś? :D bo wiesz pewnie się wstydził przyznac

Widzialam sama bo znalismy sie z widzenia.