Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eeeddiii

jestem 22 letnią mamą i chce ciagnac 2 kierunki studiow niewiem tylko czy dam

Polecane posty

Gość eeeddiii

rade, czy ktorejs z was udalo sie pogodzic macierzystwo ze studiami na 2 kierunk.? ja planuje zaoczna filologie, a jestem na dziennym (ekonomia 3 rok)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musztardówka
moja koleżanka dała radę z dzidziusiem i dwoma kierunkami dziennymi, więc Tobie też na pewno się da :) Powodzenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość typowa matka Polka
nie masz prawa! co z ciebie za matka?! masz sie w calosci poswiecic dziecku a nie studiowac! po co ci to? dziecko jest najwazniejsze i to jemu nalezy poswiecić calkowicie czas! :classic_cool::P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja wolalabym najpierw zrobic jeden a pozniej drugi.Ty będziesz zmęczona, dziecko prawie nie będzie mamy widywać. a tak, na spokojnie wszystko dasz radę zrobić.ale to tylko moje zdanie. w praktyce nie wiem bo w takiej sytuacji sie nigdy nie znalazlam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
Jeżeli tak zależy ci na studiowaniu, to po co decydowałaś się na dziecko? Zastanów się, kiedy znajdziesz czas na dziecko i na męża, bo może sie okazać, że jak już studia skonczysz, to będziesz miaa koło siebie 2 obce osoby. Oczywiście zakładam, że będziesz rzetelnie się uczyć i uczęszczać na zajęcia, bo zależy ci na wiedzy a nie na papierku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bedfgggg
ja to bym przy tobie jeszcze zaczęła dodatkowo 2 kierunki i poszła do pracy. Przecież tutaj po kolei są te małolaty co porodziły dzieci, uczą się, wychowują dzieci i pracują na nie i twierdza, że jakie są szczęśliwe, sprytne, dla nich doba trwa ok. 50 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to wy gotujecie te obiadki
---> bedfgg za to wszystkie przykladne matki-polki-staraczki jak już "zaskoczą" to rozpoczynają żywot księżniczki która pracą i nauką się już w życiu nie skala bo "poświęca" się dziecku (sztuk jeden najczęsciej) dopóki owo dziecko 30 lat nie skończy. Oczywiście narzekają przy tym jaka to ciężka praca i harówka i jak są niedoceniane, bo ich mężowie to tylko wypoczywają w pracy a one biedne żyły sobie wypruwają. A tak na serio - moja koleżanka wpadła na studiach. Studiowała dziennie jeden kierunek, zaocznie drugi i jeszcze pracowała. Nie zrezygnowała z niczego. NIeźle, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nuzdassss
a dziecko zamroziła na kilka lat, aż do ukończenia studiów,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy glupie jestescie
a moja kolezanka...z dzieckiem chodzila na zajecia-nie zauwazylismy aby dziecko rowijalo sie gorzej, wolniej...by mu brakowalo matki... uu..powodzenia zycze...musisz sie wykazac spora odwaga i sila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vedffff
tak jest, a dziecko przeszkadzało, może jeszcze tak jak kwoka zabiera ze sobą całą gromadę kurcząt, także niech urodzi kilkoro i zabiera, wtedy na zajęciach cała grupa się nauczy ale wychowywania dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co Ci to dziewczyno!!! Bedziesz potem zalowac, ze tak malo spedzilas czasu z dzieckiem. Pierwsze lata uciekaja bardzo szybko. Jesli liczysz na lepsza prace, to sie mylisz. Jesli to Twoje ambicje, to zahaczaja o brak akceptacji siebie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nbedffff
zgadza się, albo się studiuje a dziecko później, albo ma się dziecko a studia jak dziecko większe. A nie, dziecko, studia a dziecko do dziadków, no bo co z nim zrobić. Ot to jest niby dorosłość, kosztem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie ze ci sie uda
dziecko bedzie przykrywka i wytlumaczeniem dla kazdej twojej wtopki, ktora bez niego tez bys zaliczyla... mozesz myslec, ze jestem okrutna, ale zycie mnie tego nauczylo na szczescie skonczylam studia i nie bede juz ogladac takich szopek, a w ogole po ciul ci dwa tak odmienne kierunki i tak bedziesz bezrobotna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pie*** ole !!! co niektórym chyba zal dupe sciska i nie moga przyjac do wiadomosci , ze skoro dziewczyna została matka , to ma jeszcze jakies plany, marzenia, cele które nie sa zwiazane TYLKO I WYŁACZNIE z jej dzieckiem! oczywaiscie ,ze mozesz dac rade ! a ja sama znam pare takich dziewczyn! ale co najwazniejsze - musisz chociaz spróbowac!jesli sie nie uda- trudno, ale pzrybajmniej bedziesz miala swiadomosc tego, ze próbowałas. I nie słuchaj " dobrych rad" sfrustrowanych Matek-Polek, tylko realizuj swoje cele!! trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfhdryeseq
No same idiotki tu siedzą. Studiuj i się nikogo nie pytaj. Rób to, co chcesz. Będziesz szcęśliwa to super. O to właśnie chodzi :) Pozdrawiam serdecznie :) Jeśli chcesz to mogę Ci polecić filologię, ale na mejla, bo mnie tu ZJADĄ a Ciebie ze mną :) Niektóre to i samego wychowania dziecka nie potrafia pogodzic z codziennym zyciem. Ot nieudaczniki takie :P siostare12@interia.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfghkfjhfjhff
"Wkurza mnie takie uciekanie w studia. " a mnie w pilechy i 4 sciany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfghkfjhfjhff
*pieluchy na całym swiecie kobiety zachodza w ciaze i rodza OBOK swoich innych zyciowych czynnosci tylko matka-polka musi sie dziecku "poświecić" w 100% i traci jakiekolwiek inne zajecia i zainteresowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fhfghkfjhfjhff
czasem mi się wydaje że niektóre kobiety traktują dziecko jak usprawiesliwienie i sposob na życie "Zrobię dzieciaka i już nic nie muszę robić"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×