LIPIEC=ropoczynamy starania D

marika27 te zyły to dobry znak :) trzeba miec nadzieję :) ja nawet gdybym się mocno skupiła to żadnych żył nie widzę :o tylko piersi mam wieksze tyle tylko, że to normalką jest przed @ :o i bądź tu człowieku mądrym :)

marika a który to dzisiaj dzień twojego cyklu?

25 dzień cyklu, ostatnią @ miałam właśnie 24 dnia cylku, i na tym się wzoruje...ale odstawiłam tbl od czerwca...:O:O:O:O:O nie wiem co o tych żyłach mysleć :O a brzuch boli jak by @ była i ciagle tylko do łazienki latam sprawdzić :O

ja tez mam dziś 25dc :) i @ wypada mi miedzy 24 a 27 .... plus minus ;) zawsze ciężko mi wyliczyc więc daje sobie takie widełki czterodniowe ;) ja nigdy tabletek nie brałam więc nie wiem jak po nich wyglądaję cykle :o ale te żyłki myśle to dobra wróżba :)

po tbl cykl jest rozregulowany :O Niektórzy mówią,ze łatwiej zajśc po nich w ciąze a niektórzy mówią,ze trudniej...opinie jak zwykle podzielone :O To Ty banmon też jus niedługo możesz sie testować :) Ja od wczoraj wieczorem mam te dziwne bóle w podbrzuszu :O:O:O no ale @ na razie nie ma, a ból jest taki jak by była :O:O:O:O wkurzajace to jest strasznie :O

na razie nie będę bo myślę, że tak koło 27-28 dnia cyklu można zrobić test no chyba żeby to cholersto do mnie przyszło wcześniej :( wiesz, dwie moje znajome zaszły w ciąże w drugim cyklu po odstawieniu tabsów ;) więc.... trzeba robić teściorka :D

pamiętam, że jak byłam w tej ciąży obumarłej to też tak na 4 dni przed @ miałam bóle podbrzusza, tylko, że one były takimi fazami i najczęściej w nocy, latałam wtedy do łazienki pewna, że to @ nadeszła ale oczywiście nic nie było :) poza tym bolały mnie piersi i były mocno powiększone, przypominam sobie również, że dostałam jakiegoś wstrętu na zapach moich perfum ale wtedy nie kojarzyłam tego z ciążą bo wcale się jej nie spodziewałam. Gdzieś tak koło 5 tygodnia wkurzał mnie zapach kawy i nie fajnie się robiło jak mięso gotowałam. A teraz tylko te piersi mam duże, bóle podbrzusza miałam wcześniej a teraz już nie, jeszcze tylko jajnik mnie czasami kłuje.

Ojej banmon to Ty byłaś w ciązy obumarłej ? :( nie wiedziałam, przykro mi bardzo,ze tak było No tak ten test to podobno tak koło 20 dniu po stosunku dobrze zrobić. Bo wcześniej i tak może nic nie wylazać:O A mi sie jeszcze odbija troche od tygodnia :O ale brzuch to boli non stop:O Zobaczymy w którym cyklu nam sie uda, ja trzymam kciuki,zeby Twoja @ nie nadeszła :D

też mam nadzieję, że nam wszystkim się teraz uda :) pięknie by było :)

Uda sie w końcu :) wszystkim nam się uda :) Trzeba być dobrej mysli :D

ja teraz ciągle jestem dobrej myśli tylko boję się nastawiać aż tak bardzo na powodzenie ...... no cóż trzeba postarać się cierpliwie czekać ;)

A u nas ciężko z ta cierpliwością jest :):P:D

ojjjjjj baaaaaaaaaardzo ciężko :D

Banom a ja słyszałam jeszcze,ze w ciąży to trzeba unikać gorących kapieli, bo to grozi przegrzaniem organizmu...:O:O:O a ja uwielbiałam gorace kapiele w wannie...no ale teraz ich unikam :D:D:D bo nigdy nie wiadomo :O

ja tam mam tylko kabinę prysznicową :) generalnie gorące kąpiele tak ogólnie nie są dobre dla skóry, najlepeij się kąpać w nie za gorącej wodzie, a ja w tym cyklu trzy dni po owu byłam w saunie i na basenie tyłek grzałam :) a co mi tam ;) poza tymi 'grzeszkami' przez cały prawie dwutygodniowy urlopik codziennie po piwku piłam a w samą owu zaszalałam bo mój M miał urodziny :D i na prawdę stwierdziłam, że nie mam zamiaru aż tak bardzo wnikać ;)

no to nieźle banmon zaszalałaś:D:D:D Wiem,ze gorące kapiele nie są zdrowe, ale ja je uwielbiam :):):) Mnie tak strasznie brzuch teraz boli :O:O:O:O:O:O

ide w takim razie wziąść kapiel, pa pa ! :) miłego wieczorku

miłego wieczorka :) i nie grzej się w gorącej wodzie ;) to jest nie zdrowe na skórę i przez to tracimy jędrność tzn między innymi przez to ;)

hej dziewczyny,co prawda to juz nie lipiec ale moze moge sie jeszcze do Was przlaczyc?Czytalam was przez pol nocy bo na codzien o tej porze to jestem w pracy i nie moglam spac i szczerze zycze powodzenia.Moze i mnie sie uda podzielic z Wami radosna nowina w tym miesiacu :) powodzenia

hej dziewczyny,co prawda to juz nie lipiec ale moze moge sie jeszcze do Was przlaczyc?Czytalam was przez pol nocy bo na codzien o tej porze to jestem w pracy i nie moglam spac i szczerze zycze powodzenia.Moze i mnie sie uda podzielic z Wami radosna nowina w tym miesiacu :) powodzenia

hej dziewczyny,co prawda to juz nie lipiec ale moze moge sie jeszcze do Was przlaczyc?Czytalam was przez pol nocy bo na codzien o tej porze to jestem w pracy i nie moglam spac i szczerze zycze powodzenia.Moze i mnie sie uda podzielic z Wami radosna nowina w tym miesiacu :) powodzenia

aniu to pracujesz tak samo jak amerie9 ;) wiece co dziewczyny chyba dostanę @ :( :( :( piersi mnie już nie bolą i nie są już takie twarde.... to jest u mnie oznaka @ niestety :( no trudno, dobrze, że za długo nie miałam nadziei w tym cyklu, teraz to już tylko czekam na @

amerie9 jak tam na kolacyjce było ? pewnie baaardzo dobrze dlatego jeszcze cię nie ma na topiku ;) mam nadzieję, że główka za bardzo nie boli ;) marika27, Goga jak tam u was? trzymam kciuki, żeby ta cholerna @ was ominęła na jakieś 9m-cy ;)

Cześć Dziewczynki :) Nawet nie wiecie ile ja bym teraz dała, aby móc tak jak Wy starać się o małego groszka... czytam tak sobie Wasze wypowiedzi już od dłuższego czasu, ale nie mogłam jakoś do Was napisać, bo po prostu było mi jakoś tak ciężko się przełamać... mam nadzieję, że i ja już wkrótce dostanę z mężem "zielone światełko" i, że ten paskudny strach pójdzie sobie precz... chciałabym bardzo już zacząć starania od nowa... Życzę Wam duuużo zdrówka i oby te @ poszły sobie precz na te 9 miesięcy :) Powodzenia Dziewczynki :) I przepraszam za to, że napisałam u Was na forum mimo tego, iż na razie nie możemy się z mężem starać... Pozdrawiam serdecznie Was WSZYSTKIE!!!! :)

no i miałam rację @ się zbliża, już mam powoli takie brązowe upławy na razie tak od czasu do czasu ale to już kwestia czasu aż @ się pojawi, to taki mój znak na @, czasami takie upławy mam już trzy dni przed @ ale to jest różnie ja myśle, że to kwestia czasu i jutro dostanę rano @

Malutka86 przykro mi :( ale wierzę, że już niedługo dostaniesz upragnione 'zielone światełko' i w przyszłym roku będziesz tulić swoje maleństwo do piersi :) czego i nam wszystkim życzę ja chyba jednak nie mam dość siły na starania, troche mnie to przerasta, mam ochotę sobie odpuścić

Droga banmon w moim przypadku wszystko jest troszkę utrudnione, ponieważ z moją ciążą równocześnie rozwijała się choroba, która to spowodowała, że moje Skarbki obumarły w 4 miesiącu... :( Teraz muszę z nią walczyć i wszystko zależy od wyników... w najgorszym wypadku czeka mnie chemioterapia, ale tego się akurat nie boję... ja się nie poddam i wiem, że wszystko musi się jakoś ułożyć :) Banmon a wiesz, że jak się odpuszcza to zazwyczaj szybciuchno się zachodzi w ciążę - my z mężem prawie 6 miesięcy się staraliśmy i któregoś dnia powiedziałam basta, odpuszczamy - idę do pracy!!! I poszłam do pracy w kwietniu, nie wiedząc, że w marcu zaszłam w ciążę... Wszystko się ułoży, w końcu "dobrych ludzi spotykają miłe niespodzianki"!!! :D Zobaczysz :)

Malutka86 nie wiem czy ja aż taka dobra jestem ;) :P może to właśnie za kare mnie takie rzeczy spotykają :o..... życzę Ci w takim razie z całego serca duuuużo zdrówka, siły i wytrwałości w walce z chorobą. Trzeba wierzyć, że kiedyś wszystko się dobrze ułoży :)

dziewczyny Malutka mam nadzieje,ze i Ty dołaczysz wkrótce do grona staraczek. Życzę Tobie tego z całego serca Banmon a u mnie @ nie ma w dalszym ciągu. Tylko,ze dzisiaj podbrzusze juz jakoś mniej mnie pobolewa :O

Marika27 czekam więc jutro na dobre wieści od ciebie i Goga :)