LIPIEC=ropoczynamy starania D

No właśnie ciekawe co u gogi :)

w ogóle dziewczyny się relaksują przy niedzieli i żadna nie wchodzi na topik :o marika27 a ty jutro rano będziesz robiła test czy czekasz do wtorku?

Pewne dziewczyny się staraja i intensywnie pracują nad bobaskiem ;) Ja do wtorku poczekam, jeśli @ nie bedzie.

STARACZKI NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN @ marika..........27................2...................14 .08 -=Goga=-.......29................1...................14. 08 Ascha33........33................duzo...............21.08 Dagus83........26................4...................22. 08 amerie..........23................3...................22 .08 Olka.P...........28...............3...................27 .08 AsiaAaK..........19..............duzo.................?? ? Marta82........26................3...................03. 09 banmon........26.................3................ok11.09.09

ja mam coraz więcej brązowych upławów chyba jednak dziś dostanę @ a nie jutro, dlatego zaktualizowałam już tabelkę. Jak sobie przypomne, że jutro chyba pójdę do tej mojej 'bezpłatnej pracy' to mnie krew zalewa, nie mam ochoty się z nikim spotykać i przez cały dzień szczerzyc kły, poza tym pierwszy dzień @ spędzić w aucie to nic fajnego :o ależ mam nerwa, dobrze, że wino z czwartku zostało to se właśnie lampkę nalałam a mój M pojechał po jakieś zakupy na obiad ja nie jestem w nastroju :o

marika27 ależ jestem ciekawa co to z wami będzie, strasznie mocno trzymam kciuki :)

No widze wlaśnie ,ze tbl zaktualizowana :) Banmon szkodaz,e Twoja @ przyszła...:O:O:O Ale jak się skończy to bierzesz się ostro do roboty :D:D:D:D:D Kurcze faktycznie spędzić pierwszy dzień 2 w aucie to nic fajnego :( Mnie to pierwszego dnia zawsze najbardziej podbrzusze boli jak mam @. A ja ciagle do łazienki latam i sprawdzam czy @ jast, ale na razie nie ma , mam taki biały sluz :O i czuje ,że jest ciagle mokro :O Sama jestem ciekawa co bedzie, jak bym miała teściora to już bym go pewnie zrobiła jutro :O

a ja sie zastanawiam co na obiadek zrobić, bo juz mi się pomysły kończą :O tzn na dziś mam obiad, ale tak wogóle myśle co zrobić w inne dni :)

ja miałam taki śluz jak byłam w ciąży, i to uczucie że jest ciągle mokro, więc może będą te dwie kreski :) może jest coś w tym, że na drugi cykl po odstawieniu tabsów się zachodzi w ciąże :D ;)

a ja nie lubię gotować i już powoli zaczynam mieć coraz bardziej dosyć tej 'zabawy w dom' i ciągłego myślenia na co obiad i takie tam ;) muszę w końcu iść do jakiejs pracy....tylko nikt mnie nie chce :(

Oj chciałabym :) żebyś miała racje :)

ja uwielbiam gotować :) A to nie pracujesz nigdzie banmon ?

w zasadzie to jestem na takim jakby miesięcznym przyuczeniu do zawodu jako doradca handlowy, jezdze sobie z innym doradcą i podpatruje, w tej firmie pracuje tez moj M tyle tylko ze na innym stanowisku i w zasadzie to tak z grzeczności mnie wzieli, ja mam niby w ciagu m-ca zastanowic się czy mi taka praca odpowiada i wtedy chyba by podpisali umowę, tyle tylko, że ja nie jezdze codziennie a wtedy kiedy pasuje mojej 'nauczycielce' więc ten miesiac to taki umowny okres. Oczywiscie nic za to nie dostaje, w sumie to nie moge znaleźć żadnej pracy więc i tak nie mam co robić to jeżdze sobie :) niedawno skonczyłam studia, ale na razie nie moge isć nawet na staz bo nie jestem zapisana w UP a nie moge się zapisac bo nie mam meldunku :o od niedawna przeprowadzilismy sie do tego miasta co teraz mieszkamy i wynajmujemy mieszkanko a wlasciciel nie bardzo chce sie zgodzic zeby nas zameldowac, tzn niby nie ma żadnych ale..... ale strasznie przedłuża sprawę ..... ot i cały problem generalnie dużo by można było pisać na ten temat :)

ciągle tylko wysyłam CV i zazwyczaj mają mnie w d..... a jak już pójdę na jakąś rozmowę to wtedy ja mam ich w d.... bo to najczęściej jakaś kicha na maksa się okazuje

oj rozumiem to no faktycznie niewesoło masz :O No ale bądź dobrej mysli, w końcu taka zła passa minie :O Trudno znaleźć prace jest. Duzo ludzi chetnych do pracy, a teraz jeszcze ten kryzys:O:O:O

marika27 nie wiem czy to wina kryzysu czy mojego słabego CV i kiepskiego zawodu :) a z resztą nie ważne ;) amerie9 to bardzo dobrze widzę weekend przechodzisz ;) i tak ma byc :) pełen relaks i zero stresów :) a ja po lampce winka piwko se otworzyłam i wali mnie wszystko :o

jutro dzwonie do mojego gina i postaram się umówić na 28 sierpnia bo wtedy niby powinnam mieć dni płodne i zobaczymy czy rzeczywiście tak będzie... jeśli nie bedzie już terminów to umawiam się na 24 września bo wtedy też przypadną mi dni plodne a na wrzesnia to terminy powinny już być wolne.

bo ja wcale nie jestem pewna czy mam tą owulację, a jesli mam to chce wiedzieć czemu nie może dojść do zaplodnienia.....

amerie :) całuski dla Ciebie i miłego weekendu :) Dobrze,ze o nas myslisz:* Banmon, ale czemu myslisz,ze nie masz tej owulki ?? Na pewno jak pójdziesz do gina to on bedzie Ciebie monitorował i wtedy bedzie pewność na 100% :) ale nie nakrecaj sie kochana niepotrzebnie :) trzeba byc dobrej mysli :) A jesli chodzi o prace to na pewno w końcu jakąś znajdziesz :)

Banmon nie wiem czy cie juz pytalam o testy owulacyjne,Ja robilam kilka lat temu i wychodzily negatywnie no i do usranej smierci moglabym tak sie starac jakbym nie wiedziala ze bez tabletek nie mam owulki.

mysle tak dlatego ponieważ lekarze wykryli że na moich jajnikach jest zawsze kilka pęcherzyków, niby moge mieć z tego powodu podwyższony poziom estrogenów i chyba troche mam, lekarz powiedzial mi, że jeśli się nie uda zajść w ciąże po 6 m-cach to mam przyjść, ale ja nie mam zamiaru tyle czekać, chcę żeby mi przeprowadzil monitoring :) i jak trzeba dał jakieś tabsy do łykania.... bo według mnie gdyby wszystko bylo ze mną ok to nie rozumiem dlaczego nie udaje mi się zajść w ciąże.... nich mi to wytłumaczy

Jakos tak co raz mniej mam nadzieji ze jestem w ciazy.Troche bola mnie jajniki od 2 dni.I caly miesiac mialam malo sluzu. Musze czekac na tel.od lekarza do jutra. Musze wam sie przyznac ze duzo rzeczy mnie wkurza ale jakos potrafie sie uspokoic i wszystko splywa po mnie jak po kaczce. Najwazniejsze nie denerwowac sie i nic poza urodzeniem zdrowego dziecka mnie nie interesuje. Moze troche egoistycznie zabrzmialo,ale do tej pory moje marzenia sie nie liczyly dla innych.

ja testów nie robiłam, jutro zadzwonie do lekarza i jesli będzie mial termin na tego 27 sierpnia to się wstrzymam z testami a jeśli nie to może w tym cyklu zacznę robić tylko słyszłam też taką historię, że test może wyjść pozytywnie a wcale nie musi dojśc do wyrzucenia jajeczka no i istnieje też taka możliwość, że te jajeczka nie są do końca dobrze rozwinięte..... bo w zasadzie działanie testu polega na wykryciu tzn piku LH, bo jeśli występuje pik LH czyli największe stężenie w organizie to po nim dochodzi do owulacji

ascha33 ja uważam, że każdy powinien być egoistą tylko w zdrowym znaczeniu tego słowa :) najważniejsze żeby nie krzywdzić przy tym innych reszta się nie liczy :) a powiedz mi kiedy najwcześniej można robić badanie bHCG? bo mam takie przeczucie, że może do tego zapłodnienia u mnie dochodzi tylko z jakis przyczyn ciąża nie może się utrzymać, wiem, że to trochę głupie myślenie bo nie poparte żadnymi dowodami

ascha33 i oczywiście trzymam kciuki za jutrzejsze wyniki :)

Banmon.U mnie jest podobnie,co miesiac mam kilka pecherzyköw ktöre nie pekaja.Ta choroba nazywa sie zespöl policystycznych jajniköw.Poczytaj sobie w necie o tym. Jeden lekarz zaprzeczyl ,drugi potwierdzil. No wiec jak ty tez masz pco i brak owulacji to za chiny nie zajdziesz.Problem moze rozwiazac branie tabletek na owulacje-clomifen.

Babmon ja na becie sie nie znam najlepiej.Ale lekarz wykryl u mnie we krwi juz tydzen po owulacji-19 dzien cyklu podwyzszona bete. Bardzo mnie to zdziwilo ze tak szybko mozna cos stwierdzic. U mnie zawsze testy owulacyjne i ciazowe wychodzily poprawnie. Mozesz poczekac na lekarza ale ja bym byla ciekawa na twoim miejscu. Pozdrawiam i zmykam nad wode:)

ja mam podejrzenie tego ale w sumie lekarz nie robił z tego powodu problemów tylko kazał próbować przez te 6m-cy ale ja czytałam na ten temat w necie i wiem, że nie ma sensu czekać tych 6m-cu bo owszem mogły by się udać tak jak poprzednio się udało(z reszta był to taki fart że do tej pory nie wiemy jak to było możliwe;) ) ale lepiej chyba jednak zrobic dobry monitoring i zacząć brac jakieś tabsy, sam lekarz powiedział, że moge miec podwyższony poziom estrogenów

ascha Ja robiła testy owulacyjne banmon , ale z tymi testami jest tak jak napisałas :O najlepsze wyjście to udać sie do gina,bo tylko on może naprawde stwierdzić co i jak sie dzieje w organiźmie

właśnie dlatego nie do końca jestem przekonana co do tych testów, jutro zadzwonię do gina i się umówię na wizytę i jak w końcu go dorwę to wypytam się o wszystko bo ostatnio jak u niego bylam to niby sie pytałam ale jeszcze nie zaczynaliśmy staran więc tak bardzo mi nie zależało poza tym myślałam, że pójdzie tak łatwo jak ostatnio... :o