Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kozucha5

pomóżcie - co to jest? dziwny bol po terminie porodu

Polecane posty

Gość kozucha5

Jestem 6 dni po terminie w drugiej ciąży. Poprzednio tego nie miałam. Przy ruchach dziecka czuję potworne kłucie w kroczu :( Niemal nie do wytrzymania. Mam wrażenie, że za chwilę wyleci dołem :( Skurczy trochę mam od 3-4 tygodni, ale nieregularne - teraz np nic nie mam od kilku godzin. Cos sie tam pewnie rozwiera, bo gina widzialam ostatnio 2 tygodbnie temu i miałam 1cm rozwarcia :( nie wiem "jak teraz stoje" z szyjka. Nic się nie martwić tymi ruchami i bólem? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozucha5
no, ale ze niby co to jest? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja w ty tygodniu z czymś takim pojechałam do szpitala to mnie połozyli na 2 dni bo miałam przedwczesny poródd ale kroplówką zatezymali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tutaj raczej nikt ci nie powie co to jest. Jesteś po terminie, odczuwasz ból to jedź do szpitala i się upewnij. To może być po prostu ucisk główki a może już się coś zaczyna dziać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozucha5
tylko jechac w nocy, zeby mnie odeslali do domu....... :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirli
To ty nie jesteś pod stałą opieką lekarza po terminie porodu??? Piszesz, że widziałaś go 2 tygodnie temu. I co? Minął termin porodu, a ty sobie tak beztrosko siedzisz w domu i czekasz? Nic nie wiesz? Lekarz nic nie planuje? Wywołania porodu, czy choćby porządnego zbadania, żeby się przekonać, czy wszystko ok? Na co ty czekasz? Mogą ci się zrobić zielone wody, o czym ty ani lekarz nie będziecie wiedzieć, a to jest groźne dla maleństwa. Ja na twoim miejscu bym nie czekała, tylko jak najszybciej kontaktowała się z ginekologiem, żeby ustalić dalsze postępowanie, albo pojechałabym do szpitala. Może dzidziuś jest już gotowy do przyjścia na świat, a tylko twoja szyjka macicy nie chce się rozwierać? Jeśli tak, to może się okazać, że musisz mieć cesarkę, a nie dowiesz się o tym, jeśli nie zbada cię lekarz. W takim przypadku dalsze beztroskie czekanie to igranie z życiem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kozucha5
gin wraca we wtorek i na wtorek mam wizyte :( myslisz, ze moze byc juz az tak zle? :( ogolnie jestem baaaaardzo zdenerwowana tym wszystkim ;( ale chodze na ktg (ogladaja je niby inni lekarze) i z dzieckiem niby ok wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zrobisz jak uważasz, ale pamiętaj, że w jednej chwili może być wszystko ok a w następnej już nie. Ja bym pojechała na twoim miejscu, bo bym sobie nie wybaczyła potem gdyby coś się złego wydarzyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×