Pogaduszki samotnych czterdziestolatków...

http://www.joemonster.org/filmy/5691/Moj_kot_ukradl_kurczaka Zuza uważaj na Mieszka :)

Zuzka łzy mi leca, dziewczyno:) ze smiechu. Powiedz mi co Ty pijesz rano, też sobie to kupię:)

Hahahahahahahaha Prosze cie zuzka, ja muszę pracować, a przez te łzy nic nie widzę.Hahahaha

http://www.joemonster.org/filmy/5565/Mrrrau Wypisz, wymaluj mój koteczek.:)

Zuza a co chcesz niszczyć? :)

Cholera, mam za małą wyobraźnię :D

Z tym raczej nigdy nie miałam kłopotow :D Tak jakoś wszystko mi się kojarzyło z jednym :D

Do wszystkich dziewcząt Jak zorganizujemy sobie sabacik, to niszczareczka będzie w planie imprezy. A tak ku przypomnieniu, niszczareczka służy do tego żeby można było sobie pobzykać. Tak powiedział wczoraj kolega Jarek. A on wie co mówi, ostatni tydzień spędził z w/w niszczarką.:)

Sylwia Teraz moja wyobraźnia zadziałała. Już go widzę z tą niszczarką :D:D:D:D

I słyszę to bzyk, bzyk, bzyk :D:):D:D

Powiem wam że siedział w tej piwnicy całymi dniami:)

No co chcesz, miłość nie wybiera. Było mu dobrze :) :D

Taka niszczareczka przynajmniej nie wymaga gry wstępnej, o co ( a raczej brak ) zawsze inne kobiety narzekają. :D :D

mi sie wszystko z sexem kojarzy

wadsa witaj w klubie,

Zobaczci jak to jest, jedna niczszarka a tyle radości:):):)

Sylwia, a kolega nie stracił pracy? Skoro przestał być operatorem niszczarki dokumentów to co mu zaproponowano? :)

Nie wiem, ale dalej siedzi w piwnicy. Moze w ramach pocieszenia po niszczarce dostał jakies fajne urządzonko. , i nic mi nie powiedział tylko sam sie delektuje:)

podgladnij. Może akurat ma coś bardziej funkcyjnego :)

Jarek powiedział ze nie dostał innego urządzonka, ale jest dziwnie zadowolony. Nie wierzę mu.

A moze w tej piwnicy mieszka jakieś zwierzątko? taki np mały milusi sierściuszek ? :)

No to moze malutka , nowiutka niszczareczka :) Na stoliczku już postawiłam winko na wieczór.

Ja narazie zrobiłam się strasznie znudzona. Jednak nic nie robienie przez 8 godzin wyczerpuje.:)ale zaraz się zmywam i idę na działeczkę sprawdzić jak moża róża zakwita. Wieczorkiem powinnać zawitać jak zwykle. :)

Hejka Jestem na stanowisku. Nagrywam płyty z analogów na kompa. Ło rany jakie to piekne. Nie mam jak przekazać . Musicie uwierzyć na słowo :) Byłam na działce, moja rózia się"puściła". Piękne ma kwiaty.

Przepisuję z płyty : Barclay James HARVEST, CONETOEARTH nie widzę daty. Mój facet kupuje takie cuda za granicą . Moja puszczalska jest cudowna , :)

zobowiązałam się do przegrania kilku (?) płyt zanim wyjadę.

przynajmniej słucham tego na co nigdy nie mam czasu :) :)

No.... ładnie. Nie było mnie jeden dzionek a tu takie historie. Drogie Panie, Wam to nie powinno się odebrać prawa do opieki nad zwierzętami, jeśli nawet rybki można utopić, to zaduszenia ptaszka już jest drobiazgiem :) Witam nowe Panie. Aleście się rozgadały, ledwo dziś doczytałam.

boogusia mam nadzieję że dostarczyłyśmy ci niezłej rozrywki. Bo jak ja sobie przypomnę jak rechotałam w pracy to jeszcze mnie trzyma :D

Rozrywki dostarczyłyście? Strach mnie obleciał, bo już już chciałam z wami na tę wycieczkę się wybrać. O nie, lepiej nie ryzykować, w tej sytuacji po ekscesach ze zwierzątkami, to ja się jeszcze zastanowię. Co prawda nikt mnie nie zapraszał, ale się sama chciałam wprosić jako rezydentka z tego topiku.