Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Madwoman

Chcę schudnąć!! Szukam kompanek na dobre i złe

Polecane posty

Hej hej nie zniknęłam, miałam przerwę w dostępie do kompa, to czy będę ci mogła coś doradzić zależy od tego gdzie planujesz się zakwaterować, hotel, motel, pensjonat, pole biwakowe wg, mnie Gdynia jest tańsza niż Gdańsk I Sopot, jeśłi hotel to polecam Nadmorski albo Hotel Gdynia, fakt drogie, ale blisko centrum miasta dobry dojazd do Gdańska i Sopotu i z obu jest widok na morze, plazę zatokę. Jeśłi chcesz więcej info, pisz na maila toska1234@poczta.onet.pl, bo tak z głowy to ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
Witam dziewczyny:)))) Boże jak ja wczoraj zaszalałam:)zamóiwłam sobie pysznego kebaba..i o 21 razem z M go zjadałam:)))spać nie mogłam:))jakies bzdury mi sie sniły:)wstałam o 5 i poszłam pobiegac..co by wyrzuty sumienia zagłuszyc troszkę, ze tak się objadałam:)Miłego dzionka..i uciekam do swoich papierków...bo zaległości mi sie troszke na biurku narobiło..i szefo sie burzy:/ Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
boing0000000 i Karinaaaaa - co to za grzechy !!! Chyba potrzebujecie wirtualnego kopa w cztery litery, to dopiero początek walki a Wy już poddajecie się żarciu, oj nieladnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
ej...ja kopa nie chce:)))ja powiedziałam, ze tylko kobicowac przyszłam...bo swoją wymarzona wage juz osiagnełam - ze 120 na 60..przy 178 cm..i nie robie ze soba nic więcej... ale kurcze powiem wam..nie wiem czy tez tak macie...jako osoba kiedyś otyła..teraz przy każdym wiekszym czy mniejszym grzeszku...mam takie okropne wyrzuty sumienia:( No dobra...daj kopa za zły przykład:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś zostałam zaproszona na grilla :( Mam nadzieję, że pogoda się troszkę zmieni :P I będzie lać a z grila nici.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karinaaaaa - ja w 2001 roku schudlam z 75 do 60-62 (momentami było 57) i teraz powoli wszystko wrocilo, tzn do 70, buuuuu. M.in. dltego czuje sie z tym zle bo wiem jak to jest schudnac kilkanascie kg i czuc sie swietnie, ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twiggy_ - idz na grila tylko nie jedz tlustej kiełbachy, moze będą tam jakies salatki lub chude mieso z kurczaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
No co prawda to prawad...terazcałkiem inaczej sie czuje...zyć sie człowiekowi chce...i nawet chodze i sama sie do siebie smieje.. moj przyjaciółk...strasznie sie spasła, ze tak sie brzydko wyraże...mam tendencje do tycia...a wsuwa wszystkoe w takich ilościach, ze nawet mój M tyle nie je...ostatnio sie z nia umówiłam...a ta..na 2 pietro nie potrafiła wejśc...zdyszana..pot sie z niej ciurkem leje...26 lat a minimalny przerost mięsnia sercowego ma...i próbuje jej cos powiedziec...ale nie trafia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Waham się. Z tego co wiem to mają być właśnie kiełbasy jakiś kociołek (kiełbasa,ziemniaki itd) i szaszłyki, sałatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
Poza tym wieice co Wa powiem..lepiej robic to z głową..na grilla czemu nie...ale własnie..jakas pierś z kurczaka..niekonieczie kaszanka:) A i jedna rzecz, która moge poradzic...czerowna herbatka pu - erh + zielona herbata..ja to wypijam nawet 4 - 6 filiżanek dziennie...i kiedy się odchudzałam bardzo mi to pomogło....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam koleżanke która przytyla sporo z powodu tarczycy, a wczesniej byla szczupla, strasznie jej wspołczuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twiggy_ - to moze wez ze soba coś chudszego na ruszt ;) no ale z tego co piszesz to raczej nie jest impreza skladkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo zjedz juz dla swietego spokoju ta kielbache ale do niej tylko salatke, zadnych ziemniakow czy pieczywa, ja bym tak zrobila, bo przeciez nie o to chodzi zeby sie izolowac od ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
No a ta moja przyjaciółka to poprostu obżera sie do granic mozliwisci...a no i piwko lubi.... a za mną to tylko chodzi i pyta...jak Ty to zrobiłas, że tak schudłaś i utrzymujesz wage...a jak ja jej mówie...to męczy, ze ona nie da rady...sił mi juz brakuje i skoro ona nie chce niz z tym zrobic ja nie bede jej zmuszała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niby tak ale to tak grill u siostry z którą widzę się min. 3 razy w tygodniu. Zobaczymy jaka będzie pogoda, było słonecznie a teraz coś pojawiają się ciemne chmury. Ja znam dziewczynę, która ma 15 lat był szczupła. Przeżyła poważny wypadek w efekcie czego mało się ruszała a dużo jadła. Z 60 kg przytyła do 80 kg. Wróciła do normalnego życia i stwierdziła że 1 kg w dół czy w góre nie sprawi różnicy. Na przerwach w szkole kupowała chipsy, batony....Teraz ma 17 lat 170 cm i 120 kg. Wszystko zależy od psychiki danej osoby, nauczycielka wf, zaproponowała jej dodatkowe zajęcia w szkole po godzinach basen/siłownia. Jednak nie chciała, jej mąż jest instruktorem fitness i powiedział że za darmo może przychodzić na zajęcia. Jednak ona nie chciała a więc nikt nie będzie się prosił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
dokładnie:)ja tez bardzo długo nie zwracałam uwag na to, że jestem gruba...twierdziłam, że jak ktoś mnie bedzie chcial...to weźmie mnie taka jaka jestem...no i grubo sie pomyliłam...bo tacy faceci jak mi sie podobali na mnie nawet nie zerknęli...do tego moja przyjaciółka po półrocznym pobycie we francji...tak schudła, że jak ja zobaczyłam - to była moja największa motywacja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm przyznam się że wczoraj zgrzeszyłam z moim M i.. zjedliśmy każdy po całej tabliczce białej czekolady.. słyszę jak nas tu chwalą.. Wam tak dobrze idzie.. Twiggy się opędza od lodów :) a ja tu takie rzeczy :P ale nie żałuje bo była pyszna i cała dieta lepsza się zrobiła.. znów chce mi się pilnować i ćwiczyć hehe.. dziś akurat ja zrobiłam ważenie i 55kg czyli 1kg mniej ;) miło się na tą wagę patrzyło.. tak stałam i się lampiłam :P:P dobrze że mnie nie widziałyście :) teraz wodę i zaraz śniadanie.. strasznie późno dziś wstałam :) Wczorajsze ćwiczenia callanetics a raczej połowa która mi chodziła daje znać na pupę.. więc nadal połowę będę ćwiczyć.. do tego abs którego na razie nie mam i tae które ściągnęłam.. i tutaj pytane do Laury :) Laura.. interesuje mnie to co zwykle.. jak szybko widziałaś rezultaty i czy Ci to coś dało.. na jednym forum piszą że są aerobowe.. a na innym że nie.. Ty jak byś je nazwała ? Twiggy skro z siostrą widzisz się tak często to jak nie będzie Ci się chciało to nie idź.. a jak już pójdziesz.. polecam chleb z masłem spieczony na grillu pyszny i na pewno lepszy niż kiełbaski jeśli chodzi o odchudzanie.. a jak nie.. to ja bym jadła (jak widać było wczoraj) żeby inni nie stwierdzili że cudujesz.. tylko bardzo małą porcje.. i nie pij nic gazowanego przede wszystkim piwa.. i moim zdaniem będzie dobrze :) Lecę na śniadanie.. jak macie jakieś nowe fajne ćwiczenia to piszcie bo ja muszę non stop nowe bo szybko się nudzę :P:P a ćwiczyć i tak lubię :P taki lekki paradoks.. buziaki !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
No z tym piwem tomproblem faktycznie...bpo mój M..to bardzo lubi wieczorkiem...a jak mu mówie..bo na brzucho urosnie...to mówi..poćwiczymy nad tym w nocy:)))i tyle gadania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anula ja robilam a6w i brzuch lepiej wygladal juz po 3 tyg ja za aerobowymi cwiczonkami nie przepadam, wole silowe, wiec glownie hantle, na wyrobienie miesni, wfekty widac po 2 miesiacach treningu codzienniego - oczywiscie nie codziennie te sama grupe miesnie tylko co drugi dzien (miesnie brzucha sa jedynymi, ktore mozna trenowac codziennie) tyle, ze to zalezy od osoby, ja zawsze mialam dosc dobra tkanke miesniowa - cale zycie uprawialam sport w tyk kilka dobrych lat wyczynowo, wiec nawet jak sie zapuscilam, :p to miesnie sobie przypomialy o treningu a nie musialam je od nowa wyrabiac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie podstawowa plyta tae bo to typowe cardio ale sa tez takie na brzuch i pupe, no i dla zaawansowanych - ta wg mnie jest super , ja je traktuje jako rozgrzewke przed hantlami :) po miesiacu robienia codziennie miesnie sa ladnie stonowane, nie wiem jak z utrata wagi, bo w tym samym czasie cwicze na rozwoj miesni ale ta plytka advanced jest meczace, np mniej sie mecze biegajac 10km niz po 45 min tae bo :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuanula uciekam od słodyczy, bo wiem że jak zjem gałkę lodów to zjem i batona. Za piwem i innymi alkoholami nie przepadam więc problemu nie ma. Chyba pójdę, pogram z siostrzenicą w piłkę zawsze coś spale. Kiełbasy na 100% nie zjem, ale może jakiś saszłyk z piersi kurczaka i sałatka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka babeczki :) Ależ się rozpisałyście!! Super!!! Ja się dziś nie zdążyłam zważyć, jestem w domu przelotem, rozpakowałam się ii znów pakuję bo jadę do mamy na weekend, wrócę jutro albo pojutrze, tak więc udanego weekendu Wam życzę kochane!! Po powrocie zamelduję wagę i całą resztę :) P.S. Wczoraj nad jeziorkiem było bosko!! Bawiłam się jak mała dziewczynki hihihihiii. No i było piwko, karkóweczka i kiełbaska :P :P :P Może podczas pływania troszkę spaliłam?? Czekam na manto bo mi się należy!! Buziaki 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ładnie Madwoman no ładnie! My się tutaj pocimy nad dietami i ćwiczeniami a ta sobie jeździ po jeziorach hehe nie no.. serio to zazdroszczę.. hmm baw się baw :D śmiech też sprzyja mięśniom brzucha :P Madwoman a od kar mamy tutaj FenkeFioletu :P już ja jej powiem, żebyś takie manto dostała że łoho :P:P Twiggy byłabym cholernie wdzięczna gdyby udało Ci się wysłać.. jednak zrozumiem jeśli jednak nie wyjdzie :P Napisałam właśnie meila do Ciebie na twojego tego co masz podanego tutaj :) Tak więc czekam na odpis :) FankaFioletu :)ze mną było podobnie jeśli chodzi o tycie i chudnięcie.. i czasem te wyrzuty były fajne.. bo wiedziałam że nie pozwolę sobie tak jak inne \"ciągle\" szczupłe laski na jedzenie bezmyślne :) hmm grunt to zdrowie :) jak tylko pięknie schudniemy.. to będziemy nadal pisać tutaj.. bo utrzymać wagę jest trudniej niż schudnąć. Anouk86 zważ się na samym początku diety czyli jak najszybciej rano po przebudzeniu po pierwszym siuianiu, wtedy waga jest najwłaściwsza. a potem my już będziemy razem wszystkie ustalać kiedy to ten dzień ważenia.. i mam nadzieję, że wszystkie będziemy solidne nie jak dziś :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anuanula właśnie się wysyła. Mam nadzieję że dojdzie, dam znać czy czasami plik nie jest za duży. Też bym wyskoczyła gdzieś nad wode, chyba rozpatrze jutro taką opcję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kurde zapomnialam sie zwazyc a jutro nie wiem czy jest sen- bo sie weekend zaczyna co w moim przypadku oznacze jedzenie 2500-3500 kalorii dziennie, wiec chyba musze czekac do przyszlego tygodnia, albo sie zmusze i dzisiaj zjem mniej - chociaz juz mam zaplanowana pizze i frytki :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Laura demoralizujesz naszą diete i robisz nam ochoty różna :P jak to tak. wspierać sie mamy :P:P w odchudzaniu nie jedzeniu :D ja właśnie po Callaneticsie 30min. Twiggy będę sprawdzać pocztę i trzymam kciuki żeby poszło :) Zaraz łapie to nieszczęsne hula hop :P tae ściągnęłam ale nie polskie.. a ja nie lubię jak nie wiem co do mnie mówią :P bedę jeszcze szukać jakiś innych. anouk mamy podobną ilość kg do zrzucenia!! (ja 5kg) uda się :D już widzę jak lecą :D Jutro także wyjeżdżam na weekend na wieś do dziadków.. także ćwiczenia odpadają ale myślę że dietować się będę .postaram się !! lecę się kręcić z hula hula hula hop :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups sorry juz nie bede nic o jedzeniu mowic :p szczerze mowiac tae bo widzialam tylko i wylacznie po angielsku, ale w sumie jedyne co oni tak mowia to odliczania, i motywacyjne teksty, wiec wystarczy powtarzac cwiczenia po nich i tyle ja dzisiaj wieczorkiem moze zrobie trening jeden tae - zobaczymy czy mi sie bedzie chcialo :p bo musze caly dom posprzatac, pomyc podlogi, lazienki itd :( jedyny dzien kiedy mam szanse to zrobic porzadnie to piatek i sobota :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×