Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Czarny Johny

Moja kobieta przestaje o siebie dbać!!!

Polecane posty

Gość MariaClara
Dobrze Ci tak. Tez mialam takiego kretyna,ktory ciagle porownywal mnie do kolezanek. Ciagle cos bylo nie tak. Okazalo sie,ze kiedy sie rozstalismy, od razu 2 facetow chcialo sie ze mna umowic. Nie doceniles jej i masz za swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 010102
nie czytalam wszystkiego, ale ja twoja kobieta rozumiem jestescie ze soba dwa lata, to juz sporo, wiec etap randek juz dawno sie zakonczyl, pewnie spotykacie sie w domu, robicie cos do jedzenia, ogladacie tv, spicie i do tego nie musi chodzic w obcislych spodniach i bluzce z dekoltem pomysl troche o niej, o jej samopoczuciu, wszystkie mowicie ze dbacie o siebie nie dla kogos tylko dla siebie, a moze jej jest tak komfortowo i wygodnie w spietych wlosach i dresach, w luznijeszym ubraniu, w ktorym moze odpoczac od tych "wyjsciowych" ubran ktore nie zawsze sa wygodne i nie zawsze sie czuje w nich swobodnie, tylko wygladaja ladnie. ty od niej oczekujesz zeby wygladala podniecajaco, zeby tobie sie dobrze na nia patrzalo o to jak ona sie z tym czuje masz w dupie autor nie napisal, ze ona sie nie myje, ma brudne wlosy itp. to ze nie maluje paznokci to nic zlego, wiele dziewczyn nie maluje stop, zwlaszcza bedac w domu, naklada sobie kremy czy maseczki to jednak jest znak ze dba o swoja twarz, a ze robi to przy tobie to nic zlego, dlaczego cale zycie masz zyc w nieswiadomosci, ze kobiety nie robia takich rzeczy, jestes jej najblizsza osoba wiec dlaczego ma sie ciebie krepowac? dlatego ze ty "dbasz" o siebie? chodzenie na solarium nie jest dla mnie dbaniem, jest dla mnie pedalskim zachowaniem, na silownie chodzisz bo lubisz, a nie bo ktos chce zebys chodzil. nic na sile czlowieku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość save my life
Gdyby mój facet był taki, to chyba byłabym najszczęsliwsza na ziemi!!! A tu wręcz odwrotnie, ja staje na głowie a on ... nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Skoro się oświadczyłem to teraz przez całe życie mam żyć z cieniem tej kobiety którą poznałem" Nie rozumiem ciebie. Albo twoja dziewczyna nie była atrakcyjna, i musiała nakładac dwa kilo pudru żeby jako tako wyglądac, albo ulegasz jakiejś medialnej nagonce. Piszesz o higienie? To noszenie kucyka to brak higieny? Albo za dużych rzeczy? Może cie zszokuję, ale ja nigdy w życiu się nie umalowałam, bo uważam że mi z tym nie do twarzy. Nigdy to nie przeszkadzało mojemu facetowi. Jak się spotykaliśmy, chodziłam w dżinsach i swetrze. Zawsze go pociągałam. To ty leciałeś na swoją dziewczynę, czy jej lumpy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaa....
Spróbuj jej to delikatnie zasugerować,że troszkę przytyła,że później ciężko będzie jej to zrzucić. Mój tak mi zrobił, na początku było mi trochę przykro ale w sumie dobrze,że był ze mną szczery, zaznaczył pry tym,że i tak zawsze będzie mnie kochał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaa....
A co do ubioru dresy itp. to chyba normalne po takim czasie. Takie ubrania w domu łatwiej i szybciej ściągnąć:) jeżeli chcesz,żeby się jakoś ładnie ubrała, spódniczka czy coś, to jej to po prostu powiedz. Niestety nam kobietom włańcza się czasem taki guzik, kiedy myślimy,że już mamy faceta, jestemy szczęśliwe i on będzie nas kochał mimo wszystko i czasem zapominamy przy tym o dbaniu o siebie, tak jak na poczatku znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakra...
Człowieku zdecyduj się! piszesz że, Twoja kobieta jest zaniedbana: a to dresy i związane włosy...a z drugiej strony piszesz że witam Cię z maseczka na twarzy- czy maseczki i kremy to nie dowód że dba o siebie? owszem należy być zadbanym, Twoja kobieta czuje się przy Tobie swobodnie, nie wstydzi sie tego jaka jest w normalnym codziennym życiu. Współczuje Tobie Twojej powierzchowności lalusiu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyfereczka
mysle ze jak kobieta lubi dbac o siebie i dla siebie to nigdy nie nie zapusci na maksa. ja tam tez latam w dresach po domu ale za to mam fajne dresiki, fajna koszulke i zawsze sie podobam mojemu facetowi. nie wyobrazam sobie chodzic w obcislych spodniczkach ciagle po domu ale w brudnych dresach tez nie. mozna chodzic na luzie i tez fajnie wygladac. :) i co do paznokci u stop to latem wiadomo zawsze mam pomalowane a zima mi sie nie zawsze chce ale wiem ze moj chlopak to lubi wiec zawsze znajde te 20 min zeby zajac sie stopami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale bywa różnie
mój drugi mąż jeszcze przed ślubem zapytał mnie o kilka rzeczy ważnych i mniej ważnych i o zupełne pierdoły, np. wyjaśniliśmy sobie sprawę depilacji, bo okazało się, że on nie chce do czysta i teraz tylko dbam do bikini, a to co schowane podcinam i ekstra, bo nie lubię krostek, jestem rudzielcem i mam delikatną skórę maluję się bardzo rzadko, ładna jestem (podobno to wyjątkowe, że rudzielec ma ciemną oprawę oczu i brwi) i bez tapety :D i to właśnie uwiodło i to bardzo ceni mąż, moja naturalność, spontaniczność, jego pierwsza żona była wyjątkową pudernicą, a co do mojego eksa, to bywały takie osoby, które mnie pytały czy nie jest gejem, bo taki wymuskany uwielbiamy dresy i adidasy, biegamy, rowerkujemy, kochamy las i działkę bo trudach najczęściej razem idziemy się szorować pod prysznicem, nie rozumiem dlaczego higiena na tym topicu jest kojarzona z tapetą na twarzy i tipsami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po slubie ona już całkiem
się zapuści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A tu podobny był temat ;) I skończyło się chyba dobrze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×