Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Arista

SZUKAM KOLEZANKI, KTORA TEZ SIE STARA O DZIDZIE !

Polecane posty

Czarna nie wiem czy to się zalicza akurat do chorób wrodzonych ale możesz sprawdzić na necie o udarze mózgu,zachorował na to tata mojego S,miał jedną stronę ciała sparaliżowaną przez kilka lat,potem dostał drugiego udaru i przestał mówić,przez wiele lat brał leki, raz mu się polepszało a raz pogarszało,przy trzecim udarze przestał chodzić i leżał jak warzywko,trafił do szpitala i tam zmarł na raka, który zaatakował go tydzień przed śmiercią. Żył i się męczył tak prawie 9 lat.Kiedy zmarł lekarze kazali mojemu S i jego braciom zrobić badania bo powiedzieli że to może genetyczne i że też kiedyś mogą zachorować,ale żaden z nich nie zrobił, powiedzieli że wolą żyć w niewiedzy niż żeby się okazało że też są chorzy i będą czekali tylko na tą samą męczarnie co ich ojciec. http://www.isnr.uksw.edu.pl/slownik/choroby.htm Może tu coś znajdziesz. Moniakat nie przejmuj się swoim Wojtkiem bo każdy facet zachowuje się identycznie,trzeba pokazać palcem bo inaczej się nie domyśli,a najlepiej jakby się jeszcze zrobiło za niego.Nie ważne że jesteś zmęczona. Mój S kiedyś powiedział że ja jestem kobietą to powinnam ugotować, posprzątać, i iść na zakupy, bo on ciężko pracuje i jest zmęczony.Odpowiedziałam mu wtedy że ok ja mogę mu ugotować, posprzątać, wyprać, ale w takim razie zwalniam się z pracy i będę zajmować się domem,bo ja też pracuje i jestem zmęczona tak samo jak on.Zrobił wielkie oczy i już nigdy się na ten temat nie odezwał.A nawet kiedyś zostawiłam go na całą niedziele w brudnym mieszkaniu,nie ugotowałam obiadu,zaprosiłam mojego brata z małą i poszłam do pracy.To jak wróciłam to powiedział że on jest gorzej zmęczony jak po całym dniu kopania rowów.Bo musiał posprzątać, zrobić obiad i wysłuchiwać jak mała wariuje.I powiem wam że to pomogło,bo teraz pomaga mi w sprzątaniu i czasami w gotowaniu obiadów, tylko czasami,ale dobre i to :) Też wróciłam do strony na której Dianka rodziła,ale się uśmiałam he he. a co do cyklów to u mnie dziś jest 63dc znowu .Idzie zwariować. A i wczoraj się tak chwaliłam że już zdrowa jestem,pojechałam do brata wczoraj i zaraziłam mała, a ona wczoraj znowu mnie, i od dziś znowu leże plackiem.Już się nigdzie nie ruszam puki porządnie się nie wykuruję. A co do pieniędzy dla dziewczyn to myślę że dla ARTC to Scherza a dla Everlast no nie wiem może Moniakat, albo jak nie to można wysłać Everlast pieniądze na konto i niech sobie kupi co potrzebuje, jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wtrącę słówko, udar mózgu nie jest wadą wrodzoną. Czarnulko - Wady wrodzone to np. niektóre wady serca, wady narządów ruchu, układu nerwowego, układu pokarmowego itp. Tutaj masz info na temat wad wrodzonych narządu ruchu, powstałe w wyniku nieprawidłowości rozwojowych, zwłaszcza w okresie rozwoju zarodkowego. Podział wad na endogenne i egzogenne. http://www.sciaga.pl/tekst/12233-13-choroby_kosci_stawow_wady_kregoslupa_objawy_leczenie Tak naprawdę wad wrodzonych jest mnóstwo, wystarczy wybrać jakieś z listy na wikipedii. Wrzucić na google i znaleźć więcej info na ten temat. Powodzenia :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Położyłam się, włączyłam telewizor, i nawet nie wiem kiedy zasnęłam:) Dziewczyny dziękuję Wam, pomogłyście mi:) Wyszłam teraz na lenia, któremu nawet dobrze nie chce się poszukać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze co do mojeje prezentacji. To jest na politykę społeczną, temat brzmi "choroby wrodzone. Życie w XXI wieku", więc raczej trzeba odnieść się do punktu drugiego.Jak Ci ludzie sobie radzą, jak społeczeństwo się zaopatruje itd... Zagłębię się bardziej i dam radę. jeszcze raz bardzo Wam dziękuję:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki kochana 👄. Nie orientujecie się, czy ciasto na pizze mogę przechować przez noc w lodówce?? Chcę zrobić domową pizze jutro, ale mam uczelnię i chciałam wyrobić ciasto zostawić na noc w lodówce, a jutro tylko rozwałkować dać dodatki i wstawić do pieca hmmm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wesz co Everlast nei wiem czy do lodówki można włożyć. Ja np mam przpeis na ciasto na pizze, że pół odziny normlanie orsnie, a pół godziny w lodówce stoi. więc nie wiem co by się z nim stało jakby stało całą noc. Niektórzy mrożą ciasto. Np moja koleżanka, ale jest wiele gorsze(gumowe) niż takie świeże wyrobione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, everlast - brzuch pilka :D ladny :) Dziewczyny,acherzy w znajomych nie mam... hmmm poda mi ktoras linka doniej w wiadomosci na NK? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dianka90 - scherzy nie ma na naszej klasie. ;) Mamy do niej tylko numer telefonu i e-mail.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlast masz prześliczny brzuszek i widać że za dużo nie przytyłaś, figurkę masz super. A co do ciasta na pizze to możecie podać mi przepis bo właśnie zamierzałam w sobotę robić z bratową a nie umiemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Witam po wizycie w mieście...:) Zastanawiałam się nad kupnem nowej torebki, ale... Chyba ciągle blokują mnie stare przyzwyczajenia i nie staram się szukać czegoś nowego, tylko sztywno trzymam się pewnych schematów... Ciągle patrzę tylko na czarne, duże torby z eko skóry, które mają jakieś ćwieki i inne srebrne detale... Bardzo podobają mi się jasne torebki, najlepiej coś popielatego lub popiel łączony z czarnym, ale obawiam się, że nie będę miała do czego jej nosić, że założę ją kilka razy i rzucę w kąt... a przecież jaśniejsze kolory też świetnie wyglądają z czarnym! Tym bardziej jakbym wybrała coś stonowanego... no ale po prostu się boję:/ I dlatego nic nie mogę znaleźć, bo te wszystkie czarne torby wyglądają tak samo:/ Może mąż mi pomoże? Bo czerwona torba to za wiele, ale taka popielata to może, może...? Eh, dylematy:P Za to kupiłam sobie nowe butki i akurat z butami jeszcze eksperymentować nie będę, bo naprawdę nie będę miała do czego nosić jakichś jasnych kolorów, hehe:D Więc wybrałam czółenka czarne ze srebrną klamerką, ale za to na niewielkim obcasie:) Oby były wygodne, bo to się da sprawdzić dopiero po kilku godzinkach łażenia...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arista ja też wczoraj byłam na zakupach, natrafiłam na takie świetne promocje:) Bluzki w housie po 19,90, a co najlepsze, podobał mi się biustonosz z esotiq, ale kosztował 80 zł, wchodzę wczoraj a tu promocja po 20, normalnie byłam w szoku i kupiłam 3 w tym jeden za 40 :D, i majteczki:) Przyślij zdjęcie swoich nowych bucików, ja tez porobię i wrzucę, a co wymieńmy się swoimi zakupami, skoro przy kawie nie możemy sie spotkać i pokazywać sobie swoje zdobycze to na forum tak zróbmy :D Kupiłam takie żywe kolory, bo ostatnio wszystko kupowałam czarne albo szare, i taka stłumiona się poczułam, a, ze jest wiosna i idzie lato, to trzeba się "odświeżyć" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna a gdzie byłaś na zakupach ? w szczecinie czy u siebie? prześlij te zdjęcia bo jestem ciekawa co tam kupiłaś za taką taniochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u siebie, już wgrywam zdjęcia na fotosika. Może to nic cpecjalnego, ale lubie takie zwykłe szmatki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Everlas - przesliczny brzusio!!!! Apropos paczusioof (kosteczek) ja jestem na tym samym etapie co Ty! Baloniki mam takie ze glowa mala! Nawet rano jak wsane to samlekko opuchniete, dzisiaj na nic to nawet extra wielka poduche podlozylam pod nogi, Bo wczoraj mialam takie balony! Ocywisxie w nocy poducha jakims "cudem" znalazlam sie na podlodze ;) ale co ja na to poradze niewygodnie mi bylo ;) arista - zaZdrosCze zakupoof, nawet takich malutkich, ja juz tak dawno nic sobie ne kupilam, nie chce wydawac kasy na ciazowe ciuch.... Ostatnio jak lazilam po galeri to zaszlam do H&M maja tyle fajnuch rzeczy I hyba tam sie obkupie na lato, wszystko jest jakies takie luzne, nawet moja S wyglada na luzna, takze jak wskocze w M to ede miala na teraz koncoofke ciazy I na wakacje Bo now mysle zebym zrUcila wsYstko zara po porodzie, a luzniejsze jak bedzie to wygodniejsze do karmienia it'd, pozatym chyba zainwestuje w sukienki, wieksOsc jest odcinana pod cycuchami a jak dluga (podobaja mi sie tw do kostek) to czy brZuch jest czy go nie ma to da sie nosic ;) do tego klapeczki I bedzie przewiewnie na lato :P PS atista twoim styl mi sie bardzo podoba, sama kiedys ubieralam sir na czarni! Tylko tak bez stylowo, oby czarne, Ty masz styl!!! Uwielbiam go! Czarnulka - masz racje, doktorka mnie wystraszyla porzadnie... W sumie ostrzegla mnie prEd nakgorsYm, tylko w bardzo zly sposoob! Pozatym wszystko tu po angielsku, ja znam angielski, ale te slowa lekarskie czy jakies horoobska to czarna magia.... Dlatego bylam przerazona Bo wiedzac tak duzo zrozumialam tak malo! Jednak dzieki naszej kochane artystce I kilku innym wypowiedziom na necie ... Uspokoilam sir I zyje tal any now bylo stresu ;) moniaKat - z tymi chlopaki to czasem gorzej niz z dZiecmi! Jak ktoras napisala z nimi zle bez nich jeszcze gorzej! No ale ja mysle ze weekend w cosT by ci sir przydal! Monisia - Ty gluptasku.... Po co z domu wychodzilas!!!!!! Trzeba bylo sie doprowadzic do porAdku ale jesCze odpoczywac!!! Najgorsze co moze byc to prEziebic prEziebienie!!!! Kurooj sie kobieto! Oczywiacie trzymam kciuki zebys sie nie roChorowala nardziej!!!!' czym se babo! Ja dzisiaj rano inpotem kilka raZy mialam akorcz w lydce, rano bolesny potem lekki, ale nie wiem z kad, do kad, po co I dla cZego!?!? Pozatym brUsio mi trwardnieje troche dzisiaj cEaxiej niz ogoolnie, bez zadnych boli czy czegokolwiek! Tylko jakos tak dziwnie a moE zwracam na to bardziej uwage ;) pozatym mala tak tylecEk wystawila ze mam znieksztalcony brUch, plaski po prawej a pomlewej wystaje pupa! Taki nieroowny trujkat sie zrobil, a moze jakis rab :P Ach jak mi sie chce do domku!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna to Tera jeszcE Ty mi tu rzaru do ognia dozucasz! Ja mam taka chcice na lazenie I kupowanie a nie mam na co widac! Boooo!!! Pozatym czekam na wyplate mezusia co bm mogla zaszalec ;) Ach wylaczam was Bo mnie strzeli cos z zazdrosci zaraz. ;) Kocham was !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez dzisiaj robiłam mały porządeczek z ciuchami na wiosnę i lato i wyszło na to że nie mam żadnych koszulek na krótki rękawek bo wszystkie się skurczyły i cały brzuchol na wierzchu.I mam tylko 2 pary spodenek.wczoraj widziałam fajne krótkie dżinsy takie przed kolano ale na razie mnie nie stać, bo S tera siedział na wolnym prawie 2 tygodnie i kasy niema.Ale jak tylko ruszy mu robota to lecę od razu na zakupy :) :) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adidasy kupiłam kilka dni wcześniej. Adidasy to ja noszę na każdą porę roku, ostatnie kupiłam w kwietniu 2008 roku, a rozwaliły się teraz po zimie:) Nie wyobrażam, sobie życia bez adidasów, na wiosnę i jesień nosze na zmianę z balerinami, w zimne z kozakami, a lato, klapkami, sandałami. Dawno już się nie ubierałam tak typowo na sportowo, adidasy, bluza z kapturem, sportowa kurtka.... Ale ostatnio brakuje mi tego:) ogólnie lubię wskoczyć w jakieś baleriny, jeansy, koszulka właśnie takiego typu co Wam przysłałam lub tunika, narzucić jakiś sweterek i oto macie obraz CIOCI CZARNEJ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna ile za to wszystko zapłaciłaś? super ciuszki,bluzeczki mi się najbardziej podobały,w sumie wszystko ekstra, Kurcze ja też chcę nowe ciuszki :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna ja też nie wyobrażam sobie życia bez adidasów,zwłaszcza że dużo czasu spędzam w samochodzie a tam to musi być wygodnie,najlepsze właśnie na jesień i wiosnę,bo w zimę to kozaki a w lato japonki lub baleriny.I podstawa u mnie to dżinsy,czy to lato,zima ,jesień lub wiosna.Ja jestem typ raczej luzaka,czyli jakaś zwykła bluzeczka, dżiny, w lato spodenki lub rybaczki, wygodny but na nogi i mogę śmigać.Ale nienawidzę obcasów i nawet nie umiem chodzić na obcasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ArCT Kochana ne denerwuj się:) urodzisz, wyskoczysz na zakupki:) wiecie co dziewczyny, ja tak mam, ze jak nie kupuję to nie kupuję, ale jak wpadnę w wir to tracę wszystkie pieniądze, tak, że mam w portfelu 5 zł... Ostatnio wpadło mi trochę grosza, bo to od Mamy, od Ojczyma.. Do tego Mama jest wspaniała. Pojechałyśmy wczoraj na te zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna - ja jeszcE za nim urodzenia to zakupki zrobie ;) heheheh No to teoche wolnoejsY dzien sir zapowiada, mala spi w domku, szefuncio ma robote o siedzi w domu takze ja zabtalam dzieciaki do ksiegarni, siedzimy na podlodze, ja na telefonie a dzieciaki ksiaKi czytaja ;) no I godzinke tu posoedzimy potem zawioze je do domu, dam jakas przekaske I bede sir zmywav z tamtad ;) I dluuugi weekend! WyjerzdAja gdzies na wekend Bo ferie wiosenne dzieci maja w nastepmym tyg, I wrcaja dopiero w poniedzialek!!!! Na weekend zaplanowalam sobie troche sprzatania, tzn na sobote, w niedzile do NY jaknpogoda dopisze to na spacerek po mathatanie I moze Brooklyn, ogrood botaniczy... Czy jaknone sie tam zwa. A w pon bede lenia strzelac jak wszyscy neda w pracy'! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spodnie 50 zł (od koleżanki z rynku) Stanik brązowy 19,90 Gatki różowe 11,90 Biust z gaciami 45 bluzka na ramiaczkach 39,90 bluzka niebieska 19,9 bluzka pudrowy róż i ta druga po 19,9 baleriny z allegro 25 zł z przeysłką kurtka 50 zł z przeyzłka adidasy 229 A więc pisze sporostowanie. Adidasy kupiłam kilka dni temu, dał mi na nie Ojczym Tego dnia Mama kupiła mi t ą bluzkę na ramiączkach Wczoraj jak byłam z Mamą na zakupach to umówiłam się z nią tak, ze jak mi się coś spodoba, to ona będzie płaciła, a ja jej oddam. Bo wybiorę z bankomatu tyle ile stracę. Bo jak bym wybrała więcej to wszystko by poszło, tak więc Mama zapłaciła za mnie na ponad 200 zł, idziemy do bankomatu, a ona do mnie, żebym jej oddała tylko 50. I takim cudem zostało mi jeszcze 80 zł na koncie to zamówiłam kurtkę i baleriny na allegro. W tym bieliźnianym kupiłam 3 staniki, ale jeden był za mały więc dałam Mamie:) Mnie normalnie nie było by stać na takie zakupy, ze sowich... Dobrze, ze mam takich rodziców, ale jest mi cholernie głupio i wstyd, ze nie pracuję a siedzę w domu i ich naciągam..:( Zapomniałam mam jeszcze jedną tunikę czarną. Kurde dziewczyny policzyłam, ze wyszło mi 550 złotych. Sama straciłam mało,a resztę rodzice. Jest mi bardzooo glupi. Wczoraj jeszcze jak szłam z Mamą to mówię do niej, że mam wyrzuty sumienia, że mi tyle nakupiła, to powiedziała do mnie "nie pieprz głupot":) W sumie tłumacze sobie tak, że wpadło ostatnio do domu trochę nadprogramowej kaski, więc to może nic wielkiego. Nie chce żebyście Wy pomyślały, że jestem jaką przechwalająca się idiotką, ale cieszy mnie to bardzo, bo nie często robię takie zakupy w jednym dniu. Owszem co miesiąc kupię sobie jakąś szmatkę, Więc dzielę się z Wami moją radością:) Z renty zostaje mi 200 zł, więc staram się co miesiąc kupić sobie jakąś szmatkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
AR_CT- łechtasz moje ego, miło mi, że doceniasz moje wypowiedzi i styl:D Styl muszę nieco zmienić, czuję taką właśnie potrzebę, bo w swych starych ciuszkach czułabym się po porodzie jak gówniara, bluzki z czachami i gotyckie rękawy raczej nie są już dla mnie... I właśnie dlatego chcę nowe rzeczy kupić, by trochę to połączyć z czymś eleganckim, klasycznym i wyglądać doroślej:P Taki glam rock, chyba tak to będzie można nazwać, hehe... Ja też myślałam o tym, by nie wydawać kasy przed porodem już na ciuchy, ale jak ostatnio zaczęłam mierzyć ciuszki nawet te, w które myślałam, ze wejdę...to okazało się, że 90% rzeczy jest za mała i to nawte nie przez brzuch, tylko nawet w rękach! Więc musiałam kupić coś na teraz i na najbliższy czas po porodzie...Dlatego do lumpeksu poszłam i np. spodnie kupiłam takie, że mogę je nosić jeszcze teraz i po porodzie też, bo gumeczkę mają, dżinsy niby zwykłe...no i za 3 złote je kupiłam! I żakiet czarny z Zary też za 3 zł:P hehe... Jeszcze 3 tuniki takie na wiosnę... I juz coś można z tego kombinowac:P Zdjęcia moich nowości wrzucę Wam jutro albo moze nieco później wieczorkiem, jak mój mąż mi zrobi jakieś fotki:P Zazdroszczę Everlast takich fotek ładnych, nie dość, że piękna kobieta to jeszcze super zdjęcia ma! Czarna- zazdroszczę Ci pięknej bielizny! Ja już daaaawno nie nosiłam nic tak ładnego, w stanikach mi niewygodnie i nosze je tylko jak idę na uczelnie, a majteczki, cóż... Też muszę zmienić nieco upodobania bo od 14 roku życia noszę tylko i wyłącznie stringi, a niestety dupcię mam za dużą i nie wygląda to ładnie, hehe...więc muszę bokserki nosić albo figi, zresztą Rafał kocha bokserki...więc jakieś na pewno seksowne znajdę po porodzie:P I piękne balerinki kupiłaś! Ja je osobiście widzę świetnie w zestawieniu z tą bluzeczką taką cielistą, z obniżona talią...ta bluzeczka też super... :D p.s. od pół godziny znów boli mnie krzyż, już dawno tego nie było...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, hej Póki co mam żyganie w domu.....zaczęło sie nieinną czkawką, latam ze szmatą i co rusz przebieram małą, ma obżygane włosy i włąśnie śpi obok mnie na kanapie........mam dość, oczywiscie jestem sama......nie wiem co jej jest, nawet zioła nie pomagają...... NIe mam siły Was nawet doczytać....nie wiem co z jutrzejszymi planami, bo być moze bedę siedziała przy niej całą noc.... Buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego najlepiej jest na zakupy chodzić zawsze z rodzicami :) Ja jak mieszkałam jeszcze u mamy to tez ją brałam ze sobą bo wiedziałam że zawsze coś mi kupi jeszcze od siebie :) To nic złego czarna nie martw się nikt o tobie nic złego nie pomyśli,każdy od czasu do czasu może sobie pozwolić na chwilę szaleństwa :) Ja też jak mam przestój to nic sobie nie kupuje, ale jak już wejdę do sklepu jak mam kasę to z jedną rzeczą nie wychodzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O KUR.WA MoniuKat jestem z Tobą myślami. Całuję i ściskam. Arista ja mam koleżankę, która w ciucholandach kupuje taki szmatki, ze szok, zawsze jak z nią chodziłam to coś dla nie znalazła, ja sama nie potrafię, mówię Wam poważnie, czasem jakimś cudem coś znajdę. Ale nie mam do tego daru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czarna- wiem o czym mówisz, jeśli chodzi o te wyrzuty sumienia! Ja co prawda dostaję co miesiąc stałą pulę pieniążków od rodziców no a do tego jeszcze stypendium naukowe... A Rafał wypłatę. No ale ja mam tak własnie jak Ty- co miesiąc jak nie wydam choćby 5 zł w lumpeksie na coś nowego to mnie trafia szlag:P I wiem, że nie powinnam tyle kupować... Ale bardzo, bardzo to lubię! Staram się nie kupować drogich rzeczy, ale i tak myślę, że robię coś złego, bo Rafał np. nie kupuje prawie nic z odzieży! Ja go namawiam wtedy, bo widzę, że brakuje mu np. dżinsów, nie ma porządnych butów, jakieś koszule ładne by mu się przydały...:( A on zamiast tego woli kupić np. x-boxa od kolegi taniej albo zainwestować w jakiś obiad lepszy czasem, albo np. żebym sobie kupiła torebkę...:( No i mi przykro, bo wiem, że jemu przydałoby się wiele rzeczy ale z drugiej strony wiem, że to przecież nie moja wina- powinien myśleć o sobie i o swej garderobie, a mu na tym nie zależy... Zamiast elektroniki mógłby kupić spodnie, mógłby nie pozwalać mi na nowe torebki, powiedzieć jasno i wyraźnie, że mam ich za dużo! Ale nie... on mi pobłaża a ja potem czuję się źle:P hihi... Dziwne to... A jeszcze teraz sobie pomyślałam, że nie powinnam się tym martwić, bo przecież on pali, hehe. A ja nie! I tyle kasy co idzie na jego fajki to ja spokojnie mogę sobie tę torebke co miesiac kupić! Inna sprawa, że wypadałoby więcej oszczędzać, choćby te 50 zł miesięcznie, tym bardziej jak dzidzia będzie to sporo wydatków będzie... więc muszę zacząć kupować rozsądniej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×