Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość apostazja wie ktoś

może ktoś się zna na tym...?

Polecane posty

Gość apostazja wie ktoś

od dłuższego czasu myślę o tym, żeby wypisac się z kościoła - zabawy, którą zafundowali mi moi kochani rodzice. mam tylko jeden dylemat... wiadomo, wiecznie życ nie będę, kiedyś umre, a co wtedy? mieszkam w malutkiej mieścinie, jest tu tylko jeden cmentarz katolicki i co w takiej sytuacji? czy po smierci będą mogli mnie tam pochowac? pytam się, bo nie wiem, nie chciałabym żeby to kiedyś było problemem dla moich bliskich, rodziny... błagam, niech mi ktoś odpowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apostazja wie ktoś
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apostazja wie ktoś
myślałam o tym, ale ja nie chcę byc dlużej kojarzona z tą sektą. z drugiej strony nie chcę też byc problemem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apostazja wie ktoś
generalnie nie wierzę w to, że po śmierci jest drugie życie, czy coś, więc teoretycznie mogliby mnie nawet zakopac pod płotem, czy w parku, ale tak głupio jakoś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apostazja wie ktoś
w zasadzie to ja całe życie żyję sobie po swojemu, bez zasad kościelnych, więc nie rozumiem, po co mam dalej byc członkiem tej wspólnoty... nie chcę tego po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niech Cię skremują i prochy rozsypią.Moja rodzina dostała takie "wskazówki",zaakceptowali to i jest OK!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apostazja wie ktoś
w polsce nie można rozsypac sobie kogoś legalnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szszzzzzzzzzzzzzzzzzz
no wlasnie, nie musisz sie oficjalnie wypisywac, wystarczy , zebys poinformowala rodzine co i jak , ze np. nie zyczysz sobie ksiedza na pogrzebie. Ja tez z KK juz od daaaaaaaaaaawna nie mam nic wspolnego i miec nie chce , ale nie robie z tego wielkiej afery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×