Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość herbatka miętowa

lubie byc kurą domową

Polecane posty

podczytująca//:) to zapraszam do pisania . Liczę na Ciebie :) miętusku zielony//:) Ja też lubię kryminały ale takie ,,lekkie,, nazywam je klasyką. Jaki serial wznawiają? A propo, skoro nowa uczestniczka wróciła do tematu buraczków, to aby wyjść na przeciw zainteresowaniom w tym temacie, to zapytam się o podsmażane buraczki, jak je robicie ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
buraki- gotuję całe w skórce, potem tarkuję na tarce. Rozgrzewam na patelni oliwę, wrzucam buraki, troche cebulki,majeranek,sol,pieprz..moze byc sok z cytryny, gdzieś widziałam przepis z sokiem pomaranczy...kiedys zrobiłam nawet ze skwarkami z boczku.. No zaraz ktos się wpisze,ze my o burakach znowu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miętusku zielony :D ale Cię czkawka złapała :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miętusku zielony//:) Nie bój żaby, aluzja było do zupy, teraz rozmawiamy o smażonym :D ,,Lalka,, nam się wydobyła z czeluści klawiatury :D A przepraszam, z którą obsadą? Książkę polecam, szczególnie jak masz 40+ , na bank Ci się spodoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi ty tam bywasz na innych topikach..czy tam też takie trolle wpadają i się smieją,ze wy tam o warzywkach, kotach kurkach gadacie... Jak ktoś z torebki zupę je albo gotowe dania, to chyba nie ma pojęcia,że gotowanie może być fascynujące...na temat gotowania powstało tysiące ksiązek,mnóstwo programów, ba... nawet kanałów Tv...a ile osób się tym zajmuję........dobrzy kucharze między innymi z Polski tez są bardzo wysoko opłacani i chwaleni na całym świecie..nawet za polski barszcz..więc wyśmiewanie się z czyjejś pasji np.gotowania jest strasznie mówiąc delikatnie ,,niedojrzałe" i myślę,że to wynika z braku zainteresowań w zyciu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,lalka'' w obsadzie Braunek i Kamas...wiem,ze się spodoba..w koncu moze przeczytam...bo kiedys w liceum to ta epoka mnie nieinteresował..to a propos pzreminy upodoban w zyciu... Musze ten serial zamowic na stronie Gazety wyborczej, jesli maja go jeszcze w sprzedazy..........Lubie oglądać taką klasykę..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
miętusku zielony//:) Też, czasami to jest aż żenujące, szczególnie w takich dość newralgicznych tematach, wiesz? :( Mnie to śmieszy, bo modna się stała tematyka codzienności w literaturze i w filmie, dziesiątki blogów w necie... a taki topik jak ten ma jakiś problem. Zdumiewa mnie wchodzenie ludzi na tematy, które ich nie interesują, czy komentowanie ich. Mnie byłoby szkoda na to czasu. Uwielbiam tę obsadę :) Mnie się wydaje, że wiele dobrych pozycji traci przez przymus czytania jej jako lektury szkolnej. Ja mam kilka takich, do których na pewno nie zajrzę już, a być może, gdybym sięgneła po nie teraz, zmieniłabym zdanie. Ale jestem do nich tak zniechęcona, że nawet nie chce mi się sprawdzać :O miłego dnia życze 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pozdrawiam gospodynie domowe
🖐️ :) fajne motto trafiłam "Nie dyskutuj z debilem. Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętusku a w którym
miejscu na stronie gazety można składac zamówienia ? nie mogę tego znaleźć, a chętnie zamówiłabym Lalke, bo przegapiłam jak dodawali do wersji papierowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miętusku , Emmi -czy wy sie umawiacie żeby pogadać? czy tak trafiacie w jeden czas? To do mnie było o tej która ma dwa nicki------ no to co? nie ja jedna . wchodzą na ten topik jakies awanturnice i mąciwody. Ja nie wiem co takim osobom odpowiadać . Myśle że w moim wieku to juz tyle spotkałam kłótliwych i złośliwych ludzi że nauczyłam sie wycofywac z takich sytuacji. W realu tez napotyka sie osoby od których nas odrzuca , po prostu nie nawiązuję bliższych kontaktow i wręcz unikam jakichkolwiek rozmów. Ale niekiedy tez nie zdzierżam i reaguję . Nie da sie jednak zawsze byc obojetną na wredne i niesprawiedliwe insynuacje. To dziwne że na nasze siedzenie w domu niektórzy reaguja jak przysłowiowa płachta na byka. Ja nie wchodze na tematy np: o seksie , erotyzmie , wrecz prawie pornografia-czytam nieraz tytuły na kafe. To nie moje tematy i nie wchodze na tamte rozmowy. To teraz bedzie o burakach-a co!. pozwolimy sobie. Mam buraczki w ogródku i zrobie je takie przysmażane , moja mama takie robiła. Zawsze były na ciepło. Takie pamietam z domu. a nie ze słoika . Musze wrócic do wpisow o ksiązkach , wtedy zainteresowaly mnie. Już nie pamiętam tytułów. Też uwielbiam ,,Lalkę,, z Kamasem i M.Braunek. , dodatkowo-Rodzine Połanieckich , Chłopów, Noce i dnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakas taka napisala: ,, nie kazdy nadaje sie do czegos więcej niż pranie , sprzatanie i gotowanie,, . Miara wartości człowieka jest jego : prawośc , dobro, uczciwośc ,moralnośc , sprawiedliwość , miłość do innych . A nie, czy duzo zarabia , czy zrobił kariere zawodowa , czy ma wielki dom i pozycję. i mase pieniędzy na koncie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zajrzałabym wcześniej, ale udzielałam się charytatywnie :D Kiedyś, na zupełnie innym topiku, pewna bliska mi osoba, chociaz nie poznana w realu, pocieszała mnie, kiedy snułam wątpliwości o mieszkaniu tutaj gdzie mieszkam obecnie, żebym się nie martwiła, bo na bank założę jakieś kółko gospodyń wiejskich i coś podobnego w celach samorealizacji :) I przyznam Wam się, że rzeczywiście jestem na dobrej drodze ku temu :P pomarańczko//:) Mnie też ta stopka wpadła kiedyś w oko. herbatko miętowa//:D Nie umawiamy się, ja po prostu z reguły jestem rano na necie, bo piję sobie przy nim poranną herbatkę, potem jakieś rzeczy do zrobienia i też zaglądam jednym okiem. Poza tym ja kompa używam do różnych celów poza forumowych, więc... jestem niemalże wieczna na necie :P Co do dwóch nicków, to tylko:D Na kafe są pozakładane specjalnie wątki, gdzie ludki chwalą się ilością nicków, i jest ich sporo ;) Podziwiam, naprawdę podziwiam, bo mnie by się zwyczajnie nie chciało pamiętać, co którym i gdzie pisałam. Chyba że to tak dla zgrywu. Ale! ja też mam dwa nicki :) Drugi założony na poczet pewnego topiku na którym uczestniczyłam w pewnego rodzaju zabawie sieciowo towarzyskiej, o tak to nazwę :D Więc Herbatko nie jesteś odosobniona :) Zawsze obejrzę ekranizację Nad Niemnem i zawsze wzrusza mnie scena rozmowy Benedykta z synem. Rodzinę Połanieckich też lubię, Noce i Dnie są w pewnym stopniu opowieścią o mnie, ale na ten temat rozpisywać się nie będę, przynajmniej na razie. Natomiast Chłopów, ani ekranizacji ani książki nie dałam rady przejść. Po prostu mi ,,nie leży,, :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pracy tędy wchodzę do innego forum,to Wam przy okazji pomacham 🖐️ ;) Z lekkich kryminałów polecam Joannę Chmielewską, ja jestem jej fanką.Lalkę przeczytałam,ale tak mnie denerwuje Izabella,że nie wracam do tej pozycji.Papa, pozdrowienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amitka :) i ja chyba wiem nawet na które. Jak wyjechałam z lapkiem i gapa nie zakodowałam sobie linku, to też tą drogą właziłam :D Ja jestem miłośniczką A. Christie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Christie też lubię,bo ogólnie lubię kryminały,ale Chmielewska jest w wersji humorystycznej.Ja ostatnio zaczytuję się w thillerach medycznych i postanowiłam,że w życiu do szpitala nie pójdę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasię czytałam raz jedyny w autobusie i nie radzę nikomu w miejscah publicznych jej czytać, chyba że od razu na czole przypnie się info, że się ją czyta, to wtedy będzie nasze zachowanie zrozumiałe :D Jej humor jest niewiarygodny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w braujące miejsce prosze wstawić słowo książki :P I wtedy będzie ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zawsze udaje mi się życzyć Wam miłego wieczoru, ale jak się pojawia okazja to czemu nie :) Do jutra Duszki :) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak czytam wpisy niektórych tu osób to aż mi się nie dobrze robi. Jak można mówić o gospodyniach domowych takie rzeczy chamskie?? Ja mam pełen szacunek do takich kobiet i pracują nie raz dłużej i ciężej od swoich mężów.Mąż idzie do roboty odbębni 8 h i ma wszystko gdzieś(nie piszę o wszystkich oczywiście), a taka kobieta od rana do wieczora zajmuje się domem i dba o rodzinę.Co w tym złego, że kobieta nie chce żeby dziecko od malutkiego biegało z kluczem na szyi, wychowane przez ulicę. Ja studiuję i chcę iść do pracy, bo tak wybrałam, ale mam ogromny szacunek do gospodyń domowych i żal mi dupy nie ściska, że jakaś kobieta nie musi pracować poza domem. Te wredne komentarze pewnie od bab, które urodziły po 30-stce 1 dziecko i od razu z porodówki do pracy pobiegły.A i piersią nie karmiły, bo cycki by im obwisły.Takimi to ja się brzydzę.Idą do pracy tylko kawa za kawą pić, pieprzą głupoty i obrabiają dupy jedna drugiej(rzecz jasna nie wszystkie są takie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emmi - zaciekawiłas mnie tą samorealizacja w Kole gospodyn ?. Mnie sie ten pomysl szalenie podoba , same baby sie zbiora i beda radzic i gadać?. Super fajnie. U nas nie ma , takowego ale gdyby było to pewnie bym dołaczyła. Może dlatego że mje miasteczko to nie wieś. Ale w takich stowarzyszeniach jest zazwyczaj fajna atmosfera i często bardzo pożyteczna dzialalność. Ja należe do Stowarzyszenia Twórców Sztuki i Rękodzieła, w moim mieście. Prowadzimy dzialalnośc artystyczna , wystawy , plenery , warsztaty plastyczne. To grupa ludzi o pobnych zaineterowaniach i jest nam ze soba dobrze, razem coś robimy pozytecznego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczor wszystkim gospodyniom domowym! Albo lepiej - paniom na wlosciach:-) Nadrobilam wlasnie lekture Waszych calodziennych postow. I znowu polaczyla nas kolejan rzeczy - ja rowniez kocham kryminaly. W domku stworzylam juz kolekcje ksiazek Agathy Christie. A teraz tworze kolekcje z ksiazek wybranych, wydawnictwa Readers Digest. Za grosze znajduje je w antykwariatach. Powolutku zaczynam tez zbierac biografie. Nie ma chyba nic bardziej motywujacego, jak doswiadczenie innych ludzi. Herbatko mietowa! Ja co prawda sama nie jestem tworca ani sztuki, ani rekodziela, ale swego czasu dosc czesto obracalam sie w towarzystwie samych artystow. Niesamowici ludzie, dusze, sila pasji w kazdym. Uwielbialam patrzec, jak maluja w plenerze. Znalam wielu tworcow z Pojezierza Waleckiego - stamtad pochodze - ale ci najbardziej przeze mnie cenieni - juz odeszli...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jescze o czytaniu w autobusie - nie pamietam czy to była chmielewska,czy inna śmieszna powieść , ale musiałam zamknąc i przestac czytac bo ludzie w kolejce elektrycznej dziwnie na mnie popatrywali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze musze napisac koniecznie o ,,Chłopach,, Reymonta ,których nie mogła zdzierżyc Emmi. Zaczytywałam się właśnie w tej książce. moje ulbione fragmenty to przedługaśne opisy przyrody które przeczytałam wszystkie nie opuściwszy ani słóweczka. Uwielbialam je czytac. Musialam to koniecznie napisac .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze opuszczałam opisy ;) Dlatego ledwo przeszłam pozytywistów,oni się w nich pasjami lubowali."Chłopów" nie przeszłam,nawet bez opisów. Ostatnio czytałam " Jajko i ja" polecone przez Farmerkę,wiem po lekturze,że jednak typowe życie rolnika nie jest dla mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joela
No i wrociłam z zakupow-udanych z resztą.Dechy kupione,Ikea też zaliczona.Przy okazji coś na grzbiet też się trafiło.Podczas naszej nieobecności fachowcy skończyli jedną podłogę .cudnie wygląda stara-odnowiona.Zainwestowałam w świetny szwedzki lakier Bona-warto było.Od jutra możemy rozpoczynać sprzątanie poddasza i piętra,bo już został tylko parter.Pisałyście o gotowaniu obiadkow i o zupie z buraczkow czyli barszczu ja zawsze dodaję do tej zupu 2-3 suszone grzyby.Co do książek to skończyłam własnie serię znad Rozlewiska M.Kalicińskiej.Aż tak bardzo nie jestem zachwycona ,ale dośc dobrze się ją czytało.Muszę tylko jeszcze raz wrocić do przepisow tam zamieszczonych ,może coś wykorzystam w mojej kuchni.A jak nie macie pomysłu na obiad to polecam super przepis.Z mielonego mięsa usmażyc kotleciki wielkości orzecha włoskiego.Dostępne warzywa ( ja biorę ziemniaki,marchew,kalarepę ,fasolkę ,kalafior,por, )pokroić na cząstki i wymieszać .ziemniaki w talarki i muszą stanowić połowę warzyw.Brytfankę wysmarować grubo masłem wyłożyć polowę warzyw .na to warstwa kotletow i reszta warzyw.Acha-warzywa posolić ,popieprzyć.Na wierzch wiorki masła i pod przykryciem do piekarnika na ok40 min.180 st.Potem tylko posypać jakąś zieleninką .My to uwielbiamy a teraz są takie piękne świeże warzyaw.No to smacznego i do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×