zostawił żonę dla kochanki ale...

chce zostać żoną zamoznego faceta i do końca zycia nic nie robić ale szlag ja trafia bo miejsce leniwej zony jest już zajęte i stara nie chce jej się usunąć.

pieprzycie a nasz ex premier to co rozwodu nie dostał i niby nie jego wina!!! aaaaaaa Korzeniowski itd.

mężczyzni maja mózg i podobno myślą. kobiety jak mezczyzni tez maja swoje potrzeby. To facet swinia jak zdradza, kochanka świnia jak ma męża bo tez zdradza. na logikę dlaczego samotna kobieta nie może być z kim chce??? niech facet sie pilnuje jak kocha. gorzej jak zakocha się w kochance. I tu problem ... bo krzywdz dwie kobiety. czytając wasze posty mam wrażenie ze w naszym społeczeństwie nadaj jest przyjete ze kobieta jak z kim śpi to k**** a jak mężczyzna z kimś sypia to prawdziwy facet. tylko naogół jaj nie ma żeby powiedziec najpierw jednej dowidzenia a dopiero potem nastepnej dziendobry....wygodniej jest mu z dwiema. wiec matki polki wychowujace nastepne pokolenia wychowujcie swych synów na facetów a nie dupków to świat będzie lepszy. A ropuszko ... nie warto w necie sie wywnętrzniać. i tak wszędzie to samo pisze chołota ;)

żony, których facet zakochuje sie i chce odejść, a one i tak robią cyrk na kółkach... nikt ich nie oszukuje latami, nie muszą spac z mężem wiedząc, że on jednoczesnie puka inną - małżeństwo jest w rozkładzie już od kilku lat, są rozmowy o rozwodzie w domu, o braku miłości...i kiedy facet ma już dość i odchodzi to nagle żona (ta niezadowolona z małżeństwa i mówiąca o rozwodzie od lat) zaczyna robić przedstawienie, jak to ona zostaje bidna samiusia i nie ma za co żyć :o nie sądzicie, że to żałosne? rozumiem, kiedy facet oszukuje, kręci miesiącami, ale jesli stawia sprawę jasno i odchodzi od razu? nie dogodzi niektórym

do poprzedniego postu tez znam taka jedna.taki przykład żenskiego psa ogrodnika, albo jeszcze gorzej.

niby to mądre: 09:56 [zgłoś do usunięcia] najśmieszniejsze są jednak rozumiem, kiedy facet oszukuje, kręci miesiącami, ale jesli stawia sprawę jasno i odchodzi od razu? nie dogodzi niektórym ------------------------------------------------------------------- NIBY. Bo tak naprawdę, czy autor (autorka) tego tekstu pomyślała, jaką krzywdę robi kobiecie facet, który zdradza? Rzadko, naprawdę rzadko jest tak, żeby żona wiedziała o romansach męża, że nie sypiają od lat razem, że małżeństwo z rozpadzie. Zwykle żona dowiaduje się ostatnia. Więc jest to szokiem dla niej, nie umie się pogodzić z faktami przez długi czas. Autorze czy autorko, nie ważne czy zdradza miesiacami czy odchodzi od razu - TO ZAWSZE JEST SZOK DLA ŻONY.

jestes zwyklą szmatą i tyle ci powiem dziwko wyslal bym ciebie do afganistanu gdzie za takie cos bys miala leb rozjebany

..a mnie się w życiu nie ułożyło, nie mam męża, nigdy więc nie byłam szczęśliwą PANNĄ MŁODĄ, nie mam dzieci i już z racji wieku nie poznam szczęścia macierzyństwa...więc jestem z żonatym mężczyzną....i jest to jedyna szczęście, które mnie w życiu spotkało.Nie zrezygnuję z NIEGO.

Czyli zostałaś kochanką z desperacji bo nikt cię nie chciał, wtedy nawet ochłapy i popłuczyny wydają się szczęściem, żałosne to, dla ochłapu stać się bydlęciem

do _Ropuszka_ piszesz: Od trzech lat żyje w związku z mężczyzną który okazał się nieco lepszy od tych "standardowo" zdradzających żony. Zakochał się we mnie i zostawił żonę oraz ich 5letnią córkę. on jest lepszy? on jest podły!!! to nie dobry człowiek!!! gdybyś odwróciła tą sytuację-ty byś była jego zoną i miała z nim córeczkę a on by odszedł do innej też byś mówiła że n jest nieco lepszy bo odszedł do innej?!! nie dziwię sie twoim obawom -n zawsze jest mężem i zawsze to jego zona będzie we wszystkim pierwsza!! teraz kiedy on wniósłby pozew o rozwód wiadome jest że musiałby wziąć całą winę na siebie-rozwód byłby z jego winy a co za tym idzie i konsekwencje tego-nawet i alimenty nie tylko na dziecko ale i też na żonę to są konsekwencje również które ty poniesiesz-czy dasz sobie z nimi radę?!! pomyśl i zastanów się czy warto ciągnąć związek który przynosi tyle krzywd i szkód. tak to jest kiedy zaczyna się od dupy strony :)

"nieco lepszy". ? To jakim scierowm ty dawałał d. do tej pory ropucho? Menelom spod mostu? Ależ z ciebie wywloka !!!

Rozwalilas malzenstwo koscielne, nierozerwalne i swiete. Wlazlas tam gdzie nikt wlazic nie powinien, rozwalilas rodzine i jeszcze ci malo. Ty nigdy nie bedziesz jego zona, bo on zone to juz ma.

Ludzie, mylicie pewne rzeczy i pojęcia. Świadczenie alimentacyjne masz zawsze, dziecko do rodziców, do krewnych, żona do męża itd. Roszczenie alimentacyjne, masz jak spełnisz przesłanki ogólne i szczegółowe. W małżeństwie też masz alimenty. Utrzymywanie równej stopy życiowej małżonków to właśnie coś takiego. Co się zmieni po rozwodzie? Że powstanie roszczenie alimentacyjne w stosunku do dziecka i ewentualnie: jeżeli mąż uznany jest winnym rokładu pożycia małżeńskiego, a żona niewinna, tylko wtedy. Jak zostanie uznana winną, to z roszczenia alimentacyjnego nici. A samo roszczenie może być realizowane dopiero w momencie niedostatku byłej żony!!! Jak żona ponownie wyjdzie za mąż, to roszczenie alimentacyjne wygasa, łącznie ze świadczeniem. Przejmuje je nowy małżonek. Odsyłam do kro jak ktoś chce polemizować.

Ropuszka że tak polecę Ferdynandem Kiepskim dupa dupa dupa dupa dupa z tego może być mówisz że nic nie wskazuje na to by mógł wrócić do żony czy zostawić ciebie nigdy nic nie wskazuje jak facet jest cwany to spada jak grom z jasnego nieba i ogłusza a ty nagle się dziwisz z kim żyłaś pod jednym dachem nie bez powodu on nie bierze tego rozwodu taki teścik przypomij sobie byle jakie rozczarowanie w twoim życiu od bliskiej osoby spodziewałaś się? zachodziłaś w głowę jak to się mogło stać gdzie lojalność

ja tez w podobnej sytuacji jestem ,mam separacje, nie mieszkam z mezem, mam "kochanka" żonatego, kocham go ale czuje ze doooopa blada z tego bedzie, bo mu po prostu wygodnie. zostane sama i wtedy bede szczesliwa:)

sama jestes sobie winna, to oczywiste ze taka sytuacja mogl sie prytrafic trzeba bylo myslec przed odbijaniem meza smieszysz mnie a teraz trwoga do ....kafeterianek hehehe zenada ropucha cipucha nie umiesz postawic sprawy jasno cipa z ciebie na wlasne zyczenie idz mi stad

Ropucha, kompromitujesz kobiety zakładając taki top.

ze tez cie zostawi:(

A może, nie ważne czy żona czy nie,może poprostu to kochanie, tęsknota?

ale się facet ustawił; z zona rozwodu nie weżmie, bo- kochankja zacznię mędzic o śłubie, a on pewnie ma to gdzieś jak wziąłby rozwód , MUSIAŁBY pŁACIĆ alimenty- a tak psim swędem raz kupi batonika, raz weżmie dziecko na basen nie wiadomo co tam zonie mówi, może buierze ja na przyjacielskosć i tylko nawija,że musi " odpocząc, ależe zaraz wróci, jeśłi tylko żona damu seks od czasu do czasu ma kochankę-- z nia mieszka i mu wygodnie, ma 2 kobiety na jego skinienie , którym może rządzić. Kochanka jet super, bo wystarczy jej ponawijac, to uwierzy,że facet z zona sie rozejdzie, jest zawsze chętna... już trzy lata, nożyc nie umierac- DLA FACETA. Genialnie sieurządził- tu pokłamie, tam naobieca, tu rozminie sie z prawdą, tam ponagina fakty- i gra:) geeenialnie.. A, że obie głupie i chętne, to nic tylko korzystać. Zone mogę zrozumiec- kochanki za cholere. Booże gdyby choć do agencji towarzyskiej poszła pracować, albo na własne - to miałaby choć dochód z tego swojego puszczania sie.. a nie , puszczać się za obietnice, że on sie kiedyśtam rozwiedzie.. Głupota sięga everestu:D:D:D

po 4,5 roku odkopujesz temat,by walnąć banalne pytanie?!

o tym facecie bez honoru i klasy to nawet nie ma co mówić- korzysta z okazji, skoro takie głupie się zjawiają. Ale- facet porządny- MIMO OKAZJI, nie korzysta z tego... ŻENUJĄCE. I ta kochanka mówiże jej przydupas okazał sie porządniejszy od od innych d****arzy:D:D:DhAHAHA dooobre sooobie:D jak to sie trzeba starać , żeby podbudować poczucie własnej wartości:D:D

Jesteś d***** bo robiłaś rodzinę a dziecku odebrałas ojca

komu odpowiadasz?autorce?wpis byl z 2009 roku haha.

Ludzie czy Wy tylko ublizac potraficie?!!! Nie znacie zycia innych ludzi, pewnie Wam wszystko przychodzi latwo dlatego zero zrozumienia dla innych!!!