Pragnę dziecka-te strające się i te przed staraniem 2009

Witam kolejne staraczki :) Mam nadzieję, że to forum przyniesie każdnej z nas odrobinę szczęścia i za jakiś czas wszystkie będziemy szczęśliwymi mamusiami :)

KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN @.......MIASTO Myszka 24.......26................27.................10.08......... ....USA Zabciaaa.........24................1.................... .?............lubuskie bett24..............24............11........nieregularne @........w.śląskie KOBIETKI PRZED STARANIEM NICK ............WIEK....... Przewidywany mies.starań .........MIASTO Kamyskaa.......22............ok.10.2009-02.2010..............k.Zie lonej Góry

Wiec i ja dolaczam:) Starania ciaz w toku:)

Witam :) hmmm....ja tzn my staramy sie ok 3 lat ....i nic

niceday a byliście już z tym u lekarza? Zdaje się że po 2 latach bezowocnego starania uznaje się, że są problemy z zajściem w ciąże i najlepiej udać się wtedy do lekarza (oczywiście może to być głupota np. tyłozgięcie macicy), ale lepiej nie lekceważyć, bo po odpowiedniej kuracji starania mogą się okazać owocne wybacz, jeśli cię przestraszyłam, nie to było moim celem, chciałam cię tylko uprzedzić o ew. komplikacjach

Dzień Dobry Wszystkim :) Kamysa, mam tak że bardzo myśle o tym i nie mogę się doczekać, co do gazet ..jeszcze nie czytam tych przeznaczonych dla mam. Kupiliśy kilka miesięcy temu mieszkanko no i wszystkie gazety które obecnie czytam są związane z tematem o wnętrzach, meblach :) Ale jak widze mamy z maluszkami to zawsze spoglądam na maleństwa i zaglądam do wózka :) a co! wpisuje siędo tabeli: KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN @.......MIASTO Myszka 24.......26................27.................10.08......... ....USA Zabciaaa.........24................1.................... .?............lubuskie bett24..............24............11........nieregularne @........w.śląskie KOBIETKI PRZED STARANIEM NICK ............WIEK....... Przewidywany mies.starań .........MIASTO Kamyskaa.......22............ok.10.2009-02.2010.. .....k.Zie lonej Góry Słonecznik.....28............12.2009-02.2010.......mazowsze

Dzień dobry :) Jak tam Wam mineła nocka? Ja się ostatnio nie wysypiam, bo mój piesek ciągle mi w nocy piszczy, normalnie z Nią to jak z dzieckiem ;) Ja to już myślę jak urządzimy pokoik dla dziecka, chociaż jeszcze Go nie ma :( Jak widzę małe dzieci, albo kobiety w ciąży to normalnie chora jestem. Ja też już chcę!! Witam nowe Staraczki :)

niceday - a w czym tkwi problem, byłaś u lekarza? Co do starań to jak kobieta po 12 miesiącach regularnego współżycia nie zajdzie w ciążę - powinna zgłosić się do lekarza. Pozatym tyło zgięcie nie jest przeciwskazaniem do zajścia w ciąże i nie ma z tym nic wspólnego. Byłam w klinice leczenie niepłodności, więc info mam z pierwszej ręki. Tylko nie chcieli się mną zająć bo za szybko zaczęłam panikować :P Pozatym dużo zależy od tego co tkwi w naszej głowie... im bardziej się nakręcamy tym trudniej jest nam zaskoczyć. Więc dziewczyny, które dopiero zaczynacie, wrzućcie na luz z gazetami, pokojami etc. Kochajcie się dla przyjemności a nie dlatego bo trzeba i bo akurat jest owulka ..... wiem to z własnego doświadczenia.

Żabciu a jakiego masz psiaka? Bo ja mam Yorczka , i też piszczy ale tylko wtedy jak wychodzę z domu :)

Witam wszystkich :) Pisze po raz 3 i jesli znow mi sie internet rozlaczy, to znak ze chyba jednak nie mialam wchodzic na ten topic :o Sama sie zastanawiam co ja tutaj robie. Zawsze twardo twierdzilam, ze dzieci posiadac nie chce, nie pragne i miala ich nigdy w zyciu nie bede. A teraz spozniala sie @, lekko spanikowalam... przemyslalam kilka spraw i gdy jednak @ przyszla to sie zalamalam. Dlaczego to tak nagle? Czemu mi sie odwidzialo i jednak chcialabym dziecka? I to z kazdym dniem coraz bardziej i bardziej? Czy to przychodzi z wiekiem (obecnie mam 28 lat)? I jak powiedziec o tym partnerowi, ktory na 100% dziecka nie chce i zdania nie zmieni? Sama nie wiem co mam myslec, a co gorsza co zrobic. Nasza sytuacja nie jest rewelacyjna (mieszkamy w Irlandii, ja obecnie nie pracuje, chlopak dopiero zaczal prace, nie mam tu nikogo bliskiego poza nim), a ja jednak chcialabym malego bobaska :(

Asusan witaj :) Na pewno musicie szczerze porozmawiać. Moja Druga Połowa też długo nie chciała dziecka, nie był gotowy itp, jesteśmy razem 7 lat, aż tu nagle zmienił zdanie, hurra ;) Bett mój piesek to rasa "Polski Lew" :) żartuję, to pekińczyk, ma dopiero 2 miesiące dlatego ciągle marudzi ;) , wcześniej też miałam pekińczyka, ale niestety zginął :(

witam moje panie tak obserwuje ta tabelke i wydaje mi sie że albo zostałam pominieta albo ktoś celowo mnie usunął z tej listy starajacych sie przyszłych mamusiek mmmmmm ???

KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN @.......MIASTO Myszka 24.......26................27.................10.08......... ....USA Zabciaaa.........24................1..................5.08............lubuskie bett24..............24............11........nieregularne @........w.śląskie anka127.........32.............4-5?...............16.08. .....podkarpackie KOBIETKI PRZED STARANIEM NICK ............WIEK....... Przewidywany mies.starań .........MIASTO Kamyskaa.......22............ok.10.2009-02.2010.. .....k.Zie lonej Góry Słonecznik.....28............12.2009-02.2010.......mazow sze Mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam :)

Coś cicho dzisiaj tutaj....

KOBIETKI STARAJĄCE SIĘ NICK............WIEK........CYKL STARAŃ.........TERMIN @.......MIASTO Myszka 24.......26................27.................10.08........... ....USA Zabciaaa.........24................1..................5. 08............lubuskie bett24..............24............11........nieregularne @........w.śląskie anka127............32.............4-5?............16.08. .....podkarpackie Mycha_20........20................1...............22.08.......wielkopolskie KOBIETKI PRZED STARANIEM NICK ............WIEK....... Przewidywany mies.starań .........MIASTO Kamyskaa.......22............ok.10.2009-02.2010........k.Zie lonej Góry Słonecznik.....28............12.2009-02.2010....................mazowsze

Dzisiaj w nocy bedzie wielkie staranie :) :) Mam nadzieje ze mój mężulek nie bedzie zmeczony :) Pozdrowienia dla wszystkich staraczek :)

Mycha będziemy trzymać kciuki ;) Niech się uda za pierwszym razem!

Mam taka nadzieje. Podobno jak sie bardzo czegos pragnie to marzenia sie spelniaja... Mam nadzieje ze moje tez sie spelni... Jesli nie to bede sie starac dalej...

Fajnie by było gdyby tak udawało się wszystkim za pierwszym razem :) A tu tak cicho, bo chyba wszystkie sie starają ;) Oj będą brzuchy, będą ;)

No dobra, to ja się zbieram :) Mycha owocnych starań ;) Pa, pa!

Cześć cześć!! Ja dzisiaj przycichłam bo miałam psiapsólkę i urządziłyśmy sobie pogaduchy :) Witam (cześć): sisi.78 , niceday, gin kobieta, asusan :) Sisi-dopisz się do tabelki ;) Zabciaaa-nocki ostatnio nie najelpiej mi mijają a to ze względu na brak obecności męża :( Dziewczyny a ja mam rocznego goldenka :) Asusan-musisz szczerze porozmawiać ze swoim mężem...jesli tak bardzo pragniesz maluszka przedstawcie swoje "za" i "przeciw" posiadania maleństwa i zdecydujcie :) Dziecko to napewno nieodwieczne szczęście ale i również odpowiedzialność...może małżonek nie jest gotowy...Tylko szczera rozmowa może tutaj pomóc,więc powodzenia :) Mycha-aż Ci zazdroszczę tej gorrrącej nocki :D Buziaki

Czesc Wam:) Zagladam dopiero teraz bo tylko co wrocilam z pracy:) Widze ze kilka nowych dziewczyn dolaczylo - ciesze sie bardzo i trzymam kciuki za szybkie zafasolkowanie:):):) Kamyskaa nie martw , ja tez dzis bez meza bo pojechal na wyjazd z pracy i wroci prawdopodobnie jutro, wiec wieczor spedzam sama:(:(:(:(:(:( Zmykam teraz pod prysznic i cos zjesc:) Pozdrawiam wszystkie dziewczyny i zycze spokojnej nocki:) Odezwe sie jutro po pracy:) Papa

Witam moje drogie Panie :) asusan - to się nazywa instynkt macierzyński :) hihi Szkoda, że faceci nie posiadają go... Chciaż mój M również pragnie dzidzi, Kocha dzieci - więc mam o tyle sprawę ułatwioną, że nie muszą go do starań przekonywać. Anka nikt Cie nie pominął - tutaj wszystkie mamy jeden cel - ZOSTAĆ MAMAMI :) Pozdrawiam

Dzień dobry :) Od rana mówią, że na zachodzie będzie ciepło a u mnie taka zima ;) Mycha starałaś się ;)? Mam nadzieję, że Wam się udało. Jak to dobrze, że mój M nigdzie nie musi wyjeżdżać :) I mam Go na całe noce dla siebie :D Miłego dnia.

Cześć Kobietki, Jak dziś samopoczucie, ja od samego ranka już zaliczyłam przychodnie, w maju ukąsił mnie kleszcz i mówie Wam masakra ile z tym "świństwem zachodu" brałam antybiotyk 2 tygodnie , później musiałam odczekać 2 miesiące i właśnie dziś byłam na pobraniu krwi by się upewnić iż nic mi nie jest i że antybiotyk zwalczył jakby co borelioze . Troszkę zazdroszcze tym co mają pieski....też bym chciała ale mój M jest alergikiem no i odpada. Dziewczyny mam pytanko czy szczepiłyście sie przeciw żóltaczce, bo ponoć wypadało by to zrobić choćby ze względu na "przyszły poród" i ogólnie . Szczepienie takie należy robić z tego co wiem 6 miesięcy przed zajściem w ciąze. Robiłyście może takie szczepienie?

Słonecznik ja się szczepiłam, ale to już wcześniej, przed zabiegiem. Pamiętam jak mój M nie chciał psa, a potem jak Nam zginął płakał razem ze mną. Tylko denerwuje mnie to piszczenie w nocy, ale myślę sobie, że może i dobrze, że mnie budzi, bo dziecko pewnie nie będzie mi dawać spac całą noc, więc to takie przygotowanie :)

no tak to taka Twoja małą szkoła przygotowująca już na dziecko ten Twój psiak. :)

Witam kochane przedpołudniowo ;) slonecznik_mj-piersze słyszę o tym szczepieniu...ale zastanawiam się czy gdzieś kiedyś nie było w szkole,tzn. w liceum takiego szczepienia,właśnie przeciw żółtaczce...Musiałabym spytać o to lekarza ginekologa...

Ja już na kilku forach czytałam, że dobrze byłoby się zaszczepić przeciw żółtaczce, ale jak być powinno to nie wiem. Kurczę, chyba się starzeję, bo już od dwóch dni boli mnie kręgosłup i nie chce przestać :|