Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Co ja tu czytam?Beata ale miałaś przeżycia mój M by go rozerwał na kawałki ćpun jeden aż ,mnie nerwy trzęsą jak sobie pomyśle.No i po co taki żyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to nie na miejscu co napiszę,ale we mnie by chyba taka siła wstąpiła że ja bym go chyba zaj...jejka,no takiego bym szału dostała,że to do niego by musieli wzywać pogotowie. Ćpun ma ograniczone ruchy,widziałam takie typy na dworcach,chodzą jak lunatycy,narciarze cholerni. Ale wiem,co oni sobie do łba wbijają....kiedyś u nas w barze piliśmy pifko z koleżankami i jeden(znamy go całe szczęście) i on sobie wmówił że ja się z niego śmiałam. Co chwilę pytał"ej czemu ty się ze mnie śmiejesz",ja mówię,że mu się wydaje i żeby dał spokój,ale on dalej. Patrzył tymi maślanymi oczyma z opadniętymi powiekami i sobie wmawiał. Beatko a jak on się zachowywał,nie miał spowolnionych ruchów żebyś mogła mu kopa dać albo coś? No nawet po fakcie mój by go dorwał,a jakbym jeszcze w ciąży była to już w ogóle. Nie wyobrażam sobie,żeby teraz ktoś mógł mnie napaść i dać kopniaka w brzuch. No nie wyobrażam sobie,szok. Tala ty też byś mu pysk obiła nie? Ty agresiaro ty he he. Ale może te bandziory wybierają sobie na ofiary osóbki drobne,do mnie by chyba nie miał odwagi podejść bo bym mu na łeb napluła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha:)mala agresor to moze nie ale choleryk straszny:)pewnie bym nie darowala takiemy :)ale cale szczescie ze Beata cala i maluszek tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynu ja teraz to jestem wielka baba a wtedy 8 lat temu to myłam chudziutka mimo 5 miesiąca nie było nic widać płaska byłam jak niewiem co i nie miałam siły zeby sie bronić pozatym on mnie za włosy szarpną i leżałam na ziemi a on kopał niemogłam sie obronić. A były maż no cóz jeszcze chudszy odemnie i niedał by sobie rady tym bardziej ze on był z kolegami i zawsze chodzili czy siedzieli w wiekszych paczkach. Wiecie co jak juz sprawa była to jego matka przychodziła żebym wycofała sprawe i płakała mi. A pewnego dnia już jakoś przed porodem on sie zjawił u mnie w mieszkaniu z kwiatami i przepraszał i powiedział ze zdaje sobie sprawe z tego co mógł zrobić i że poniesie tego konsekwencje, później jak juz urodziłam zobaczył mnie z wózkiem to co jakiś czas był i pytał jak sie dziecko rozwija i czy jej nic nie jest. A wiecie co dowiedziałam sie ze on teraz chce mieć dzecko i niestety a raczej dobrze ze mu nie wychodzi teraz to on dopiero ma za swoje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha ale by było ja tu sobie do Was pisałam a czas mijał dobrze ze popatrzyłam na zegarek bo bym po dziecko do szkoły sie spóźniła. Wiecie co ja teraz robie szlak by trafił musze ułożyć wierszyk o zwierzątku cholera czy ja wyglądam na poetle???????????????????????? niewiem czy to ja mam sie uczyć czy moje dziecko bo przyniosła mala karteczke że rodzic ma ułożyć wierszyk i napisać na odsobnej kartce wrrrrrrrrrrrrrrrr ale jestem wściekła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierszyk????????? No tego jeszcze nie słyszałam jak żyję,żeby dawali pracę domową rodzicom. Może wspólnymi siłami coś wymyślimy co? A o jakim zwierzątku to ma być i na jaki temat. Masz jakiś pomysł? Do przedszkola idzie słoń wielki jak dom hahahaha Malutki piesek po podwórku biega,szuka i wącha,gdzie jest mój kolega. Przysiadł sobie w cieniu w nadziei na odpoczynek,w ten go mucha w nos ugryzła,więc pobiegł na ratunek. No ja dziękuję Beata,sama sobie szukaj tematu,spytaj małą o czym ma być wierszyk,gdyby nie ciąża to bym Ci kazała pifko otworzyć,może by wena twórcza przyszła he he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha Mała juz wymysliłam wierszyk miał być o zwierzaczku co mają w domu bądź na inny temat jak zwierzątka niema. Oj powko by było dobre wtedy lepiej sie rymy układaja :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oby po pifku rymy nie zeszły na tematy dorosłe he he. Ja też się doczekać nie mogę,kiedy sobie pifko wypiję,albo drinka. A tak w ogóle to już dawno fotka laktatora na pocztę poszła jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała moim zdaniem to masz kompletny ten odciagacz :-) Mój wielki brzuszek już wysłany na wspólną poczte. Mała a ta waga ciężka to gdzie co???????????????????? ja lepiej wygladam tzn mnie jest wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala wiesz co Ty to juz lepiej nic nie pisz..waga ciezka..phi..dupka jak u zajaca podczas skoku a ta o wadze ciezkiej pisze..Jak chcesz wage ciezka zobaczyc to zapraszam do mnie :P Nawet M mowi,ze wygladam jak maly slonik..Aaaaale mam to gdzies i wlasnie wcinam monte :P A potem zjem tosta z duuuuza iloscia sera z kielbaska i z duuuuuza iloscia majonezu,O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak tak Mała to ma poczucie humoru hi hi hi ja to już mam nawet większy brzuch nie wspomne o tyłku i udach jakie mam wielki ale eMi sie na szczeście podoba i ma szczęście bo by dostał odemnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ej wy babole wstrętne,czy któraś z was waży więcej niż ja? Czyli 78 kg? Wątpie. Dupka jak u zająca? Gdzie? Ja mam tyłek jak LO,odstający,mam ponad 100 w biodrach więc gdzie tu dupka? To dupsko. Mój też mówi do mnie słonik he he Co do laktatora,to może mi się wydaje że czegoś nie ma,bo on nie ma wcale ssania jak się go przyłoży do skóry,to ten zwykły,najtańszy za 15 zł ma pompkę taką,że jak zasie to ślad zostaje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do bielizny,niech mi ktoś wytłumaczy,czemu kobiety w ciąży preferują pełne majtki a nie ukochane stringi? Ja się zastanawiam nad tym już od dawna. Chyba że ja tylko lubię w ciąży chodzić tylko w takich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, dziołchy. Mam taki problem. Wróciłam z wydziału niedawno i zauważyłam znowu subtelną poświatkę krwi (ostatnio miałam kroplę tydzień temu) i miałam dziś upławy żółte , a w środku grudkę o zielonkawym odcieniu. Martwię się. Może przesadzam? Czy to jest tylko zmęczenie? W czwartek mam wizytę u lekarza. Co myślicie o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze Chmurko nie wiem,ale lekarz Ci powie,bo wiesz..ja sie nie znam.No ale pazdziernik sie konczy..moze Klaudia sie szykuje,co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko ja jak byłam w pierwszej ciaży to nic takiego mi sie nie działo teraz tez niewidziałam nic co by mnie miało denerwować ale zapytaj gina niech on powie cos na ten temat. Chmurko moim zdaniem to już może sie tak dziać bo już niedużo do porodu Ci zostało to juz 35 tc a możesz juz nawet za 3 tygodnie isc rodzić więc szyjka pewnie sie już bedzie skracać i szykować do porodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała słoniku no dobra ha ha ja prawie tyle co Ty waże bo 75,5 właśnie teraz weszłam na wage ale ja mam 178 cm wzrostu. A Ty ile masz wzrostu bo z tego co pamiętam to niewiele mniej odemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko ja już na miesiac przed porodem miałam rozwarcie :-) małe ale było i gin kazał sie oszczędzać a 3 tygodnie przed terminem w nocy dostałam takich skutczy że myślałam ze to juz bedzie poród ale były to tylko skurcze przepowiadające i i właśnie jakoś tak ale nie pamiętam dokładnie miesiąc przed terminem miałam plamienie pewnie zwiazane z tym że rozwarcie sie zaczeło robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata ja się mierzyłam dobre kilka lat temu i miałam 174cm. Musiałabym zmierzyć się teraz,bo podobno urosłam he he. A dziwi mnie to,ponieważ mój ma 178cm a jestem ciut niższa i różnicy 4 cm chyba aż nie ma. Wiesz sama się mierząc miarą krawiecka wychodzi mi 176,ale najlepiej wyjdzie pomiar u lekarza. Chmurko,plamienia same w sobie nie są złe,skoro miałaś już to wcześniej i lekarz nie zalecił Ci łóżka do końca ciąży to chyba jest ok. Ty już na końcówce jesteś babolku,nie dziw się tym objawom. Póki maleństwo się rusza to jest ok. Ja na końcówce ciąży zauważyłam bóle przepowiadające,ale inne objawy...chm mam pamięć dobrą ale krótką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A te upławy żółte i zielonkawe? Ja się martwię, a muszę poczekać do czwartku. W ogóle beznadziejnie się dziś czuję. Mam rwę kulszową, bóle krzyża, kręgosłupa i jestem już śpiąca. Pójdę się zaraz myć. Dzięki za rady, dziewczyny. Z Wami czuję się spokojniejsza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Chmurko___ja nic nie miałam przed porodem ani bóli ani rozwarcia ani plamień no i mi wywoływali poród po terminie także przełaziłam całe 40 tyg...Co do upławów to sugerują jakąś infekcję na moje oko.A nie masz swędzenia lub pieczenia? Mała___nie widać po Tobie tej wagi na serio.A ja przeżywam że 64 kg ważę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to tak samo jak mój...i też sama siedzę.Zbieram się spać bo jutro o 6 muszę wstać.Mam nadzieję że ktoś za mnie jutro się pięknie pierwszy przywita na topiku :D Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×