Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Hej dziewczyny,. a ja w pracy gnije..katar mnie jeszcze trzyma,a poza tym jest ok. Kurcze,cos mnie wartoba pobolewa..bede musiala wybrac sie do pani doktor..

Dzieńdoberek! Meldować sie Babolki :) Jak mnie wzięła choroba szok!mam katar krople nie radzą leje sie jak woda...

Ojej biedne,ale duzo z Was choruje! Wszystkim zdrówka zyczymy!U nas mąz choruje od powrotu ze szkolenia,ale chodzi po domu w maseczce i Laura i ja jestesmy narazie zdrowe:) zdrówka zycze!

Nikulam____wokół sami chorzy gdzie nie pójdę na serio jakiś wirus teraz.Ale sie ten Twój M poświęca mojego nic by nie zmusiło do chodzenia w maseczce. Co robicie na obiad?ja planuję kotleciki z ziemniaków i rybkę z buraczkami na ciepło.

Hej! Ja tez chora, forum też choruje:) Skoro mowa o okularach, to moje dzidziuś zniszczył ostatnio. Kto z Was nosi szkła (Beti?), jednocześnie mając astygmatyzm? Albo kto w ogóle nosi tu szkła i podzieli się swoimi doświadczeniami?

Klaudia---nie uwazam tego za poświęcenie:)rozchorował się to musi uważać by Laury nie zarazić,lekarz kazał nam uwazac by nie obciążać jej chorego serca infekcjami. Ja dziś na obiadek, który zjemy dopiero na kolacje tj.ok 20 po powrocie z rehabilitacji zjem gołabki od tesciowej:) Wyslalam na nasza poczte kolejna moja radosną twórczość:)

Chmurko ja nosze okulary ;) Kupilam sobie takie miekkie oprawki,bo jak mialam sztywne,to po paru dniach noszenia mialam dosc,bo mnie nad uszami bolalo.Te sa z takiej jakby gumy.Przynajmnie jak je Sebek chwyci to nie polamie(a czesto ma je w lapkach-tylko patrzy,zeby chwycic ;) Czekam i czekam na tego kuriera i ciekawe czy sie dzis doczekam.. A mowilam Wam,ze auto nam sie zepsulo..Jakby malo wydatkow bylo w tym miesiacu... M postawil auto na jakiejs stromej(bardzo) gorce i jakas pompa od hamulcow poszla no i auto w ogole nie hamuje...Czesc bedzie dopiero jutro i kolega nam bedzie naprawial. Najgorsze,ze powinnismy jechac jutro na zakupy,a tu doopa.Obiadki i deserki mi sie koncza,a u mnie w miescie sa tylko z hippa...Sebek woli Bobovite... Aha,naprawa samochodu to bedzie jakies 400e :o

Nikulam sliczna fotka :) Laurka slicznie wyglada w tej kurteczce.Z reszta ona zawsze slicznie wyglada. Gdybym nie wiedziala,to w zyciu nie pomyslalabym,ze tak ja chorobska mecza..

No ja mam wlaśnie takie elastyczne okulary i Klaudia w jednym momencie złapała je i wygięła do trwałego uszkodzenia. Do tej pory byłam szybsza:D

Hehe mam nadzieje,ze Sebkowi sie nie uda. Jak kupowalam okulary to pani w sklepie zaproponowala mi ubezpieczenie na rok,wiec jak cos sie stanie z nimi,to dostane nowe za darmo ;)

Aniu----dziękuje:)wysłałam Ci na naszą poczte zdjęcie w całym ubranku bo na tym to mało widać:)Masz racje, wszyscy mówią,że nie widać po niej chorób...i dobrze:)

Sliczna dziewczynka :):) Wlasnie byl kurier.Fotelika jeszcze nie przywiozl za to przywiozl kolka do wozka,bojest skrzywiony z jednej strony i zdziera jedno kolko.. Wszystko byloby super..tyle,ze te kolka sa 2 razy wieksze od tych co mam przy wozku..Mam ich dosc..nie chce mi sie juz do nich dzwonic..

Cześć!No piękna frekfencja była wczoraj ładnie ładnie. Mnie nadal katar trzyma,głowa mnie boli a taka piękna pogoda.Wczoraj moja Dusia miała wypadek przytrzasnęła palca w drzwiach że od razu zsiniał jej paznokieć pewnie zejdzie ale było płaczu no i się nie dziwię bo ból niesamowity ale i tak przedszkola sobie nie odpuściła zakleiliśmy plasterkiem boję się żeby ktos przez przypadek jej nie uraził.Posmarowałam jej wczoraj altacetem w żelu no i chyba nic więcej się nie da zrobić?

Nikulam____Laurka wygląda zdrowiej od niejednego zdrowego dziecka naprawdę.Słodka ślicznotka!Uwielbiam takie małe bobaski.Widzę że wzrostem dorównuje mojemu olbrzymkowi?na jaki rozmiar kupujesz ubranka?bo ja już zahaczam o 86.

Dzień dobry babeczki :D Oj Klaudia daj buziaka małej jak wróci z przedszkola za to,że taka dzielna była. Bo to naprawdę jest odwaga pójść do przedszkola z bolącym paluszkiem. Na pewno będziesz słuchać przez kilka dni,że coś ją tam pobolewa.Brrr jak pomyślę,że miałabym sobie ja stara baba przykleszczyć palca w drzwiach to ciarki mnie przechodzą :( Ja od czwartku nie będę mieć neta,teraz korzystamy z uprzejmości kolegi,który pojechał do Pl. Będzie mi niesamowicie przykro nie móc czytać co się tu dzieje. U nas brzydka pogoda,pada dzisiaj,zimno. Czekam na M szefa,ciekawe,czy będzie miał ten wózek dla małego,jak nie to będziemy szukać na własną rękę. Uwierzcie,że noszenie takiego klopsa jak Dorian to naprawdę może wykończyć. Szkoda,że nie pomyślałam,żeby zaopatrzyć się w te nosidło na plecy na stelażu. To super sprawa,tym bardziej,że tu są same góry,ślisko,nawet nie wiem czy by się dało wózkiem wjechać. Mam w domu nosidło to na brzuch,ale ono jest bodajże do 9 kg. Oki ja spylam,idę zobaczyć do M,może mu jakąś deskę przytrzymam hi hi

Witam wszystkie chorujące i te zdrowe też :) Nikulam ale Laura już duża jest! A przez te włoski wygląda na starszą niż jest :) Klaudia byliście u lekarza z tym paluszkiem? Może mieć kostkę pękniętą w tym paluszku..... Biedna Dusia! Ucałuj ja ode mnie :) Mała nie da się tam u Ciebie korzystać z jakiegoś miejskiego netu? Pusto tu będzie bez Ciebie! Ja też nosze okulary i wiem co to znaczy robić uniki przed ciekawskimi łapkami Milesi :D. Ja jej nie daję się złapać za okulary, to mnie aż tak nie atakuje, ale M pozawala jej zrzucać swoje okulary i jak go widzi, to od razu przystępuje do ataku :D On ma takie elastyczne te okulary, że nawet jak je naciągnie, to nic się nie dzieje. Wczoraj M wylicytował nosidło ze stelażem dla Milesi... Zalicytował tak bez specjalnej chęci kupna ale nikt go nie przebił, no i mamy nosidło...:)

Mogłam coś napomknąć wczoraj o tym nosidle,to byś mi Annolia dała cynk i przebiłabym ofertę :D

Mała, jak się bawicie? Anka, co w pracy? Beatko, co u Ciebie? Klaudia, jak paluszek córci? Ewelcia, Tala, Moniś, mało Was tu. Annolia, moje okulary są elastyczne, ale Klaudia ułamała je w miejscu ze śrubką, tam, gdzie się zginają. Ale spokojnie, jutro być może dobiorę sobie soczewki, albo naprawię okulary. Trzymajcie kciuki za to pierwsze:)

Chmurko mam wolne do 1 pazdziernika :)

Mała gdybym wiedziała, że potrzebujesz, to serio dałabym Ci cynk...:) My w sumie kupiliśmy je tak przypadkowo. Mam nadzieję, że się przyda. A jak nie to sprzedamy... Spacerku trzymam kciuki za soczewki :)

Mała gdybym wiedziała, że potrzebujesz, to serio dałabym Ci cynk...:) My w sumie kupiliśmy je tak przypadkowo. Mam nadzieję, że się przyda. A jak nie to sprzedamy... Spacerku trzymam kciuki za soczewki :)

Anka, co z samochodem? Beti, kiedy możesz podejść do internetu? Klaudia, my czekamy na ciąg dalszy z paluszkiem!!! Annolia, jutro napiszę, co się okaże. Czekaj na napięciu:D Co u dzidzi? Moja ostatnio zmieniła się - częściej manifestuje swoje zdanie, histeryzuje niesamowicie przy przewijaniu i przebieraniu. Nie można już tego robić w pojedynkę, ale druga osoba musi ją przytrzymywać, żeby Klaudia nie przewracała się do raczkowania i nie uciekała:) Zaznaczam, że wcześniej nie było z tym problemu, bobas nagle sobie tak wymyślił i tyle. Żadnej traumy ostatnio nie było:P Moniś, jak się czujesz?

Hej! Dusia poszła z bolącym paluszkiem do przedszkola nakleiłam jej 2 plasterki wróciła bez plasterków ;) palec nadal siny ale może ruszać i już mniej boli.Annolia nie byliśmy u lekarza bo nie jest nawet spuchnięty a nie chce jej narażać na dodatkowy stres chyba by się zapiszczała jakbym wspomniała o lekarzu. Mi powoli choroba mija ale nos mam zdarty od wycierania. Mała a kiedy wracacie do PL?

3 października mamy prom do Pl :)

Annolia Mozesz mi podac jeszcze raz gg bo teraz zaswiecilas sie i ktos inny pod tym nr sie odezwal niewiem czemu.i mowi ze to pomylka:(

Chmurko nie pytaj.. Wszystkie nasze plany runely..Samochod jest do niczego...trzeba go najlepiej dac na wymiane w komisie..Musimy kupic nowy..KOszt naprawy zbyt wysoki :( Odkladalismy na koncie w banku,zeby pozniej dostac duzy kredyt i to wszystko co odlozylismy musimy wydac na auto..A mielismy w planie kupic taka kamienice w centrum miasta..no ale teraz mozemy zapomniec...nie beda na nas tak dlugo czekac..

Hej! Anka___najgorsze są te nieplanowane wydatki zbierasz zbierasz a potem trzeba wydać na co innego niż się chce. Gotuje rosołek i wybieram sie do miasta z Lenką a Wy co porabiacie? Mała___to fajne macie wakacje :)

Cześć, Annollia, czekałaś w napięciu na wieści ode mnie?:D Wczoraj miałam dużo pracy i do nocy sprawdzałam prace uczniów, więc nie wchodziłam na forum. Soczewki mam dobrane, ale nie wiem czy uda się naprawić te okulary. Za parę dni się dowiem. Co robi córcia? Moja śpi:D

Anka, przykro mi, że tak wyszło, bo my też zbieramy i gdyby nagle coś takiego wyszło... Nie będzie już szans na tę kamienicę? A jaki samochód chcecie kupić?

hej:) przepraszam że nie piszę ale cały czas leże:( moje kłopoty z korzonkami okazały sie kłopotami z kręgosłupem :( mam leki i ćwiczenia i tak zdycham sobie w domu:( lekarka kazała mi przejść na dietę i polecała strasznie tą dietę Dukana więc od poniedziałku działam:)