Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Hej no widze ze strasznie sie rozpisałyscie. Ja tu codziennie pare razy zagladam ale..................... SAMA DO SIEBIE PISAC NIE BEDE Gdzie Wy wszystkie sie podziewacie co??????????? Dziś kolezanki córeczki mają operacje na oczka bo wczoraj okulista stwierdził RETINOPATIE ZŁOŚLIWA i bardzo szybko postepuje. Mam nadzieje że dziewczynki beda widziały nie chciała bym być na miejscu ich rodziców w szczegulnosci mamy ona już ma dosc jest przerazona co jeszcze bedzie nie tak.

Hej Beatko!Ja jestem :) Co robisz na obiadek?Ja pulpety z ziemniakami i kiszoną kapustą. Lenka jest tak rozpieszczona że nic z nia zrobić nie mogę tylko by chciała na rękach non stop.To sprawka mojego M.

Klaudia niewiem co bede gotować najchętniej nic ha ha ha. Siedziałam i czytałam forum o wczesniakach. Arturek jest grzeczny sam sie bawic potrafi od kilku dni nie marudzi i tylko sie smieje i całuski posyła.

Dzień dobry, cześć i czołem :-D :-D Haha - to chyba prawie każda a Nas zagląda często, nic nie piszemy i kółko się zamyka....:( Ja wpadłam życzyć Wam udanego weekendu....Szkoda, ze pogoda się psuje :( My jedziemy z M w jego rodzinne strony....Będę mogła w końcu nacieszyć się dziećmi (nie swoimi) - bliźniakami....Ohoho No a Wy piszcie, piszcie, żebym miała dużo czytania jak wrócę w poniedziałek....:-P Klaudia - może wpadnę do Ciebie na jakąś szybką kawkę jak już będę w Twoich okolicach....Macie juz zastępstwo za Ciebie??? Beatko - no to super, że coś się rusz w sprawie pracy. Cieszę się :-D Przepraszam, ze nie odpisuję na smsy.....Wybaczysz? Annolia - jak Lenka?? Nikulam - co u Ciebie i Laury....jak postępy? Ania - teraz Ty zamilkłaś, chyba az tak bardzo Ci teściowa nie zalazła za skórę :-P Mała - weź że się Kobieto odezwij....Martwimy się o Cię.... No to ja znikam, papa

Hej kobiety !!! Co u mnie: Agniesia ma juz prawie 7 miesiecy,jest cudowna,duzo sie usmiecha,ladnie je i spi (nadal karmie piersia ) jest strasznie do mnie przywiazana tylko mama i mama ,ale z M tez szaleje na jego widok az piszczy z radosci heheh:) ostatnio miala 3dniowke biedna sie nameczyla bo temp powyzej 39 byla ,no i wysypka po 3 dniach,wygladala jak muchomor :) I chyba zabki beda szly,bo dziaselka ma strasznie napuchniete Z M jest dobrze 4 kwietnia mamy 1 rocznice slubu.. malo zagladam,bo jakos czasu mi brakuje,ale obiecuje poprawe.. caluje was wszystkie.

Hej! Oooo Chciejka trzymam za słowo :) A ja tam u Ciebie z figurą coś nie narzekasz?che che. Moja córcia starsza do wtorku nie chodzi do przedszkola bo zapuszczam jej krople do badania i słabo teraz widzi ale wzrok jej sie poprawił i zamówiliśmy ostatnie prawdopodobnie okularki :):):) 350zł....plus wizyta 140....:O no ale jak mus to mus. Właśnie ugotowałam flaczki i umyłam podłogi Lenka śpi potem odkurzę. Dorotko___oczywiście zapraszam na kawkę pobawisz sie też z moimi urwisami tak Cię wymęczą że nie prędko o swoich pomyślisz ;) Mała____odezwiesz się? Ewelka____pamiętasz o nas jeszcze?

No dobra! Wyłazimy z norek...! :P Ja nie mam nic na swoje usrawiedliwienie. M ostatnio mnie wkurza tak, że nic mi się nie chce.... Czasami wydaje mi sie że faceci są faktycznie z innej planety. Chyba coś między nami zgasło... :( Chciejka --- jak miło Cię widzieć! Prosimy cześciej nas odwiedzać! Pisz co tam jeszcze u Ciebie i wyślij znów jakies foteczki Agniesi na pocztę :) Beatko --- jak poszła operacja bliżniaczek????? Oj kurcze, nawet nie mogę sobie wyobrazić co przeżywa ta biedna matka.... :( Klaudia --- biedna córcia, pewnie ciężko jej z tymi zakropionymi oczkami... Oby te okularki były już ostatnie.... Dorotko --- wracaj do nas szybko, bo kto ten topik podtrzyma...

Dzien dobry.Wpadlam na chwilke. Klaudia--waga? waze mniej niz przed ciaza :) wazylam 53 a teraz tak okolo 52,tylko delikatny brzuszek zostal i to mi przeszkadza,ale sama sobie jestem winna bo nie cwicze :P bardziej martwi mnie to ,ze jedna piers mam mniejsza,bo Aga nie chce z niej jesc.Uparla sie tylko na 1 i koniec,z tamtej sciagam,ale to nie to samo buuu Mala cos pokasluje od wczoraj,ale tylko rano ma taki mokry odrywajacy kaszel,chyba pojde jutro to sprawdzic,tyle wirusow lata z kim bym nie rozmawiala to wszyscy chorzy. Jutro 1-sza wizyta u okulisty(mala nie miala zoltaczki,nie byla naswietlana dlatego tak pozno) mam nadzieje ze bedzie ok.Ostatnio pediatra powiedzial ze ma zapalenie spojowek przepisal krople i chyba jest lepiej. Zdjecia wysle jak tylko wrzuce na kompa.

Hej! Mogę do Was dołączyć? Jestem mamusią 13 miesięcznej Natalki.

Chciejka, hej, ale sobie zrobiłaś urlop. Pisz do nas, bo się wykruszamy. Jak Twój interes? Pracujesz? Dzieciątko nam pokaż:) Annolia, ja też myślę, że oni są obcy. Mój jest chyba z Plutonu... Choć on nie jest planetą, jak wykazali naukowcy. Ale na pewno nie jest ze słońca ani merkurego. I chyba mówi innym językiem, niż ja. Ale czasem ma przebłyski i da się zrozumieć mojego kosmitę. Beatko, co z bliźniakami? Zuzka, witaj, co powiesz o sobie?

Kobitki, plamienie krwiste w środku cyklu, to chyba owulacja, co? Nie licząc ewentualnych chorób. Czyli mogę sobie dzidziusia strzelić?

Jestem i ja :)

Joł! Witam nową mamusie!Napisz coś o sobie ja też mam córeczkę w wieku 13 m-cy a starsza ma 5 lat. Chciejka____ale Ci dobrze....ja mam jeszcze jakieś 4 kilo więcej jak przed ciążą ale nie chce już ważyć 57 to dla mnie za mało ale tak 59 mogłoby być.Piersią sie nie martw wyrowna się po karmieniu. Annolia_____wyżal się nam co się dzieje?dobrze wiedzieć że nie tylko ja swojego M nie czaję czasami.To inny gatunek taki jest fakt.Kocham go najbardziej na świecie ale z nikim sie tak nie kłócę jak z nim... Chmurko____planujesz rodzeństwo dla Klaudusi?Brawo moja droga!wtedy już żadne ćwiczenia nie będą Ci potrzebne jak za dwoma będziesz biegać che che...Jak z tą pracą mgr? Dorotko___nie dotarłaś na kawę....

witam :( bylismy z mala u lekarza i ma zmiany na oskrzelach.Dostala antybiotyk i jutro po 16 mamy sie stawic zeby zobaczyc czy jest poprawa,jak bedzie tak samo lub lepiej to fajnie...ale jak nie to niestety skierowanie do szpitala :(((( tak sie boje.Leki juz podalam i spi moja kruszynka.Trzymajcie kciuki.

witam :( bylismy z mala u lekarza i ma zmiany na oskrzelach.Dostala antybiotyk i jutro po 16 mamy sie stawic zeby zobaczyc czy jest poprawa,jak bedzie tak samo lub lepiej to fajnie...ale jak nie to niestety skierowanie do szpitala :(((( tak sie boje.Leki juz podalam i spi moja kruszynka.Trzymajcie kciuki.

Hej Chciejko to nie dobrze ze jednak chorubsko dorwało agnieszke oby było lepiej. Annolia Mój to niewiem z kąd sie zjawił ale nie z ziemi marsa ani plutona on maa swoją inną planete o której jeszcze pewnie nie wiemy. Z bliźniaczkami juz duzo lepiej zwalczyły wreszcie infekcje i nie są juz na intensywnej terapii tylko na sali "dojrzewalnia" gdzie sobie mają tyć i tyle. Operacja była we czwartek dokładnie wtedy skończyły miesiąc a czy sie udała to nie wiadomo bo dopiero na wizycie kontrolnej za 2 tygodnie bedzie widomo wszystko.

Hej! Chciejka najlepiej jakby Agnieszka dostała zastrzyki i w domciu została bo w szpitalach wszedzie rotawirusy i dzieci sie zarażają ale jak trzeba to trzeba.Jaki antybiotyk ma?

Klaudia --- no o co mogło pójść... samo życie... pewnie znasz temat... zasuwam w domu cały dzień ale moja praca jest niewidzialna chyba! Poza tym nie powinnam marudzić i mówić że jestem zmęczona, bo on mi przecież nie każe tego robić. Fajnie, co? Obiadu nie musi być, a wyprasuje sobie sam.... Posprząta też sam... (tylko że dopiero jak się o coś potknie, bo wcześniej to przecież "jeszcze jest czysto"). Super, ale ja jakoś tak nie potrafię siąść sobie na kanapie i patrzeć na zlew pełen brudnych garów i sobie odpoczywać. Ja to nawet jakbym już nogi za sobą wlokła, to posprzątam. I nie wymagam za to specjalnej chwały, ale niezbyt miło jest usłyszeć po całym dniu "to po co się tak męczysz..." W sumie to nie mogę na mojego kosmitę narzekać, bo domem umie się zająć i wie ile to roboty kosztuje i dlatego jeszcze bardziej mnie wkurza, że czasami umie tak dociąć jakby się z choinki urwał. Ale wczoraj wieczorem sobie pogadaliśmy, wyłożyłam swoje racje na stół i chyba doszliśmy do porozumienia. Mój Marsjanin zromumiał mój wenusjański język :D Chciejko --- mam nadzieję, że leki pomogą. Ewentualnie zapytaj lekarkę, czy nie można by leczyć zastrzykami w domu. To lepsze niż szpital, bo Klaudia ma rację, w szpitalu jeszcze coś innego Agniesia podłapie. Piersiami się nie przejmuj, ja też karmiłam w sumie jedną, bo w drugiej prawie wcale nie miałam pokarmu, i miałam jedną większa, ale po czasie to się samo wyrównało. Chmurko --- Ty tak na poważnie z tym kolejnym dzidziusiem???? ;) Beatko --- ja cały czas trzymam kciuki a bliżniaczki, a szczególnie za ich rodziców... Zuzka --- witamy nowa koleżankę... Napisz coś o sobie!

dostalismy augmentin ,ktory niestety po 2 godz zwymiotowala :( karat jej gesty tez splywa do gardla co wcale nie ulatwia sprawy.dfzwonilam do lekarza i powiedzial,ze juz po godz wchlonelo sie to co mialo sie wchlonac wiec mam nadzieje ze jakos to bedzie.Aga jest wesola nie wyglada na chora.A z tymi zastrzykami to moze macie racje,jak dojdzie do tego to zopytam czy tak mozna. lece,zaraz do oklulisty sie szykujemy. Fajnie,ze blizniaczki juz sa na innej sali,napewno bedzie wszystko ok. A faceci wszyscy tacy sami,pamietacie jak nas wkurzali jak bylysmy w ciazy :P

Hej! Dziękuję za miłe przywitanie:) Jak już pisałam, mam córeczkę Natalię. 28 lutego skończyła roczek. Mieszkam w Czestochowie. Mam takie pytanie, czy kiedy wasze dzieci ukończyły roczek, byłyście z nimi na kolejnym badaniu bioderek? Chciejko do Ciebie też mam pytanie, dlaczego badacie wzrok córeczce? To jakieś rutynowe badanie?

A gdzie wy wszystkie jestescie!! Zuzko u nas badanie bioderek i okulista to badania kontrolne,takie wytyczne dostalismy ze szpitala. A wiec bylismy u okulisty,mala oczka ma dobrze zbudowane,ale najprawdopodobniej bedzie nosila okularki,mamy sie zjawic za 2 latka,bo oczy caly czas sie rozwijaja i moze to sie skoryguje.. Bylam z mala tez u 2 lekarza,bo nie dawal mi spokoju ten jej kaszel,tez potwierdzil ze ma zmiany na oskrzelach,ale nie wydaje mu sie zeby byla potrzeba pojscia do szpitala..chociaz przyznal ze u tak malych dzieci wszystko zmienia sie w kilka godz.Dal nam syrop przeciwwymiotny(po augmentin wymiotowala) Masakra z tymi lekami jak je widzi tio buzke zamyka i nie mozna jej podac.Kaszel meczy,katar splywa do gardla ciagnie ja na wymioty,a dodatkowo czesto kupki robi.No nic ide dzis na 16 do lekarza i zobaczymy co powie..mam nadzieje ze jest lepiej.

To najgorsze gowno jakie moze byc.Jest wiele lekow dla dzieci,ale konowaly wciskaja to gowno.Spojrz na liste skutkow ubocznych,a jezeli lekarz mowi ci,ze pomimo wymiotow masz dalej to dawac dziecku to zmien lekarza.W ulotce napisane jest,zeby zaprzestac podawania gdy wystapi ktorys ze skutkow ubocznych

pomaranczowa masz racje,ze gowno.Smak ma jakby krede rozuscil w wodze fuuj jak dawac cos takiego malemu dziecku.Dzis na szczescie obylo sie bez wymiotow.

Oj, biedne te dzieciaczki, chorowite. Beatko, cieszę się, że bliźniaki mają się lepiej:) Patrz jak się poprawiło. Jak się czują rodzice? Annolia, witaj w klubie, też lubię sobie wysprzątać:) Mała, daj znak życia:) Klaudia, już masz wolne, wróciłaś do domku? Znaleźli kogoś na zastępstwo? Anka, teściowa chyba Cię nie ukatrupiła, co? Jesteś tam? Napisz coś starym ciotkom! Chciejka, jak Agniesia zachorowała? Na spacerze? Nikulam, żyjesz? Dorotko, jaki dzień cyklu? Co z wizytami u lekarza? Lolcia, na stanowisko!!! Ja już wyprałam, wysprzątałam sobie na Święta i jestem gościówa:D A z tym drugim dzieckiem, to głosujcie. Przychylę się do werdyktu. Jakbym miała noworodka i 2-letnie dziecko, to się pewnie urobię, co? Nie wiem, jak kobiety sobie radzą z tym. Niektóre rodzą jednym po drugim, i nie wiem jak one w ogóle żyją:P

Zuzka, ja byłam na kontroli bioder raz. Więcej nie kazali.

Chmurko Jestem jestem melduje sie:) Co porabiacie? Ja wypilam kawke i zaraz sniadanko pojdziemy zjesc. Wiecie co dzis mam 14dc i okres mi sie zaczyna masakra wczoraj plamienia a dzis brazowe z krwia cos mam z hormonami dalej nie tak dobrze ze juz niebawem do PL i sie zaczne leczyc. Halllloooooo odzywac sie mi tu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Lola, martwi mnie, co mówisz. Musisz naprawdę mieć coś z hormonami, skoro plamisz tak wcześnie. A może owulacja?

Chmurko No napewno cos mam nie tak bo 2msc temu nie mialam okresu 60dni a teraz w 35dc przyszedl a dzis znowu w 14dc masakra jakas:(

No ale jakby byla owulka to by nie bylo plamienia brazowego z krwia dosc troche:(

Lola, a coś lekarz sugerował? Co może być nie tak?