Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Hej babeczki a ja jestem szczesliwa ze ho ho :-D dzis sprzedałam wózek ten co miałam dla Arturka był za ciezki i ledwo go mogłam podniesc a do sklepłw wejsc nie mogłam jak były za waskie drzwi. no ale niech sie kto inny teraz meczy ja sobie kupiłam nowy juz taka spacerówke za 319 zł i jestem zadowolona bo lekki nawet z dzieckiem nie zazy tyle co tamten bez dziecka :-) w aucie mało miejsca zajmuje i o to mi chodziło :-)hi hi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Beata ja tez kupilam dzis nowa spacerowke.Na ebay.60e razem z przesylka z UK,czyli 240zl. Ostatni raz taszczylam dzis ten wozek pod nasza piekna gorke...Sam wozek wazy 14kg,do tego maly..wiec pcham spokojnie ponad 20kg!! Ta co zamowilam wazy 6.5. Ja dzis mialam wolne od pracy w hotelu,za to mialam co robic w domu.. W sobote jedziemy do znajomych,mieszkaja 80km od nas i zostaniemy u nich na noc.Mamy robic grilla,chlopaki jakies piwka planuja takze bedzie wesolo hehe Zmykam film ogladac. Milego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia nie przejmuj się. Faceci już tak mają! Opierdziel go i już ! Ania, Beata ja też kupię potem jakąś fajnie składaną spacerówkę, bo wózek który mam jest nawet fajny i w miarę lekki, ale dużo miejsca zajmuje w aucie. A moje autko wielkością nie grzeszy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie babeczki. Mówicie o wózeczkach,ja też bym chciała małemu kupić spacerówkę,ale nie podobają mi się te niskie,dziecko siedzi za blisko ziemi,oglądałam te wyższe ale te,które mi się podobają są po 400 zł. W niedzielę będę na giełdzie to może znajdziemy jakąś. chcę też kupić kojec,w te upały postawię małego pod drzewem,nakryję moskitierą i gra. M kupił małemu fotelik,wybór był mały,np te Espiro są bardzo słabe,bo kąt nachylenia do spania tragiczny,kolejny tańszy ale materiał brzydki,Zenitów już nie mieli,ale nam wpadł w oko UniBaby . http://www.24zabawki.pl/image_func.php?img=gfx/76830b7b35263faf9240b93805a5b760.jpg=pl&prod_id=495 My mamy bez tych obrazków i cena była o stówkę wyższa. Ja się bałam zamawiać z internetu,musiałam kupić osobiście,żeby włożyć Dorianka,zobaczyć,czy nie będzie problemów zimą,jak kurteczkę będzie miał założoną. Doruś ma 2 ząbka,he i znowu ja znalazłam. Należy mi się coś nie??? Ewelka ja na Dukanie jestem 2 dzień i szok ogólny,bo zjadłam tylko 3 posiłki i po każdym jestem syta. Zakupiłam sobie wszystkie niezbędne produkty(mąka kukurydziana,otręby pszenne i owsiane,tuńczyk,jogurty 0 %,serki wiejskie,mleko 0,5 %,piersi z kurczaka,sos sojowy)muszę dokupić rybę,słodzik i ser biały chudy. W niedzielę grill,a ja nawet nie będę mogła zjeść sałatki z kapusty pekińskiej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej mala a czemu nie bedziesz mogla??ty jak chcesz zjechac tylko 4 kg jak dobrze pamietam to I faze mozesz mec 3 dni tylko nie musisz miec 7 bo masz malo kg do zrzucenia...a jak masz grilla to oczywiscie ze mozesz zjesc np kurczaka z grilla tylko bez skorki i salatke z pekinki tez ;) ja mam juz za soba 7 kg ;):D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja takich wyników nie mam...7kg... kurcze to ja bym już była szczęśliwa! Mi na razie zeszło 2 kg z małym haczykiem :) Z tym że jem wszystko oprócz tłustego i słodyczy (na jakiś pół ciacha sobie czasem pozwalam, i na niedzielny obiadek u mamusi też:) ) Ograniczam jedynie ilości i nie jem po 18 (czasami jak jestem bardzo głodna to coś tam malutkiego zjem wieczorkiem). Nie czuję głodu, chyba że wieczorem. No i ćwiczę. Pół godziny na orbitreku codziennie i teraz zaczęłam jeszcze taki program "6 weidera" - to taka seria ćwiczeń brzucha. Mój spadek wagi nie jest jakiś oszałamiający, ale systematycznie powolutku idę w dół:) Od tego orbitreka mam -2cm w biodrach i -2cm w obwodzie uda! Poza tym kompletnie pozbyłam się celulitu i na 3 piętro wbiegam bez grama zadyszki :D To wszystko mobilizuje mnie do dalszej walki. Zobaczę jaki efekt będzie po tych ćwiczeniach brzucha...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annolia ja wcale nie cwicze ;) od 13 lipca jestem na dukanie...w ciazy przybralam az 30 kg :O i ciezko mi bylo zgubic....nawet zwykly chleb zamienilam na chrupki ale na nim zjechalam tylko 2 kg a potem znow mi podjechalo do gory i w koncu bratowa mi powiedziala o tej diecie ze jej kumpela schudla 10 kg w 2 miesiace wiec ja na drugi dzien zaczelam ja i jestem bardzo zadowolona chociaz nie ukrywam ze czasem podjem pare sztuk jakis chrupek smakowych corci :P ale ogolnie nie ciagnie mnie do slodkiego....nawet do czekolady czy batonow kompletnie nic...ogolnie mam motywacje jak widze ze mi waga spada nawet o pol kg na dzien ;) wieczorem tez mi nieraz ssie w zoladku to pojde sie napic maslanki popije woda i gra juz nie jestem glodna ;) dokladnie 3 lata temu zjechalam na tabletkach okolo 15 kg ale po ciazy juz mi te tabsy nie sluzyly...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelko ja w ciąży przybrałam jakieś 16 - 17 kg. Obecnie jestem na poziomie z przed ciąży, czyli 52,5 kg, ale brzuch i biodra nadal mam szarsze... W biodrach już nie wiele, bo jakieś 2cm do zrzucenia, ale w pasie więcej. Ja jednak chcę zejść do wagi jakiś 48 kg. W sumie jak będzie 50 to już bedzie fajnie. Głównie moim wyznacznikiem sa spodnie... Jeśli wejdę we wszystkie jakie mam, to będę szczęśliwa :) Później jednak wiem, że i tak trzeba będzie uważać na to co będę jadła. Ale to nie problem, bo nie przepadam za ciężkim jedzeniem. Cwiczyć też raczej będę nadal, bo podoba mi się jak ćwiczenia zmieniają moją sylwetkę i poza tym świetnie się po nich czuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hehe, Annolia, to daj znać do jakiego dnia doszłaś z 6 weidera. Ja próbowałam 2 razy. Raz udało mi się ćwiczyć ok. 30 dni, chyba 28, sprawdzę. Ale to jest ciężkie. Życzę powodzenia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez jechalam na a6w ale nie dalam rady dojechalam cos do 20 dnia :O...efekty sa dobre jak sie dokladnie cwiczy i regularnie...to nie dla mnie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chmurko ja dopiero zaczęłam. A jakie były efekty po tym miesiącu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki widze ze sie odchudzamy hmmmmmm to nie dla mnie ale musze powiedziec ze jem 2 razy dziennie i nie jestem głodna pomiedzy tymi posiłkami zjadam jakiegos owoca i jest ok ale jak jestem w pracy no popołudniu to jem o 18 kolacje i pózniej juz nic a jak na rano to jem o 9.30 sniadanie i popołudniu obiad koło 17 i mi wystarczy. ide na wage bo chyba zeczywiscie mi waga leci bo widze coraz ładniejsze wyciecie w talij :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Annolia, zarysowała się ładna kreska biegnąca przez środek brzucha, mięśnie mocniejsze oczywiście. Jest efekt, ale te ćwiczenia nie spalają tłuszczu, więc oponki z brzucha tym nie usuniesz, ale w połączeniu z aerobami brzuch rzeczywiście chudnie. Polecam. Sama teraz robię ćwiczenia Tamilee Webb i też dają w kość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beata moja waga cały czas zepsuta... za dużo pokazuje :P Chmurko ile cm jeszcze Ci brakuje do stanu z przed ciąży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelka nie mogę sałatki !!!!!!!!!!!!Dopiero w II fazie załączę warzywa,teraz nie ma o tym mowy. Ja do panieńskiej wagi mam 10 kg i takie mam postanowienie,a więc 10 dni diety,potem dopiero warzywa-już nie mogę się doczekać,bo gotowana marchewka czy kalafior to super sprawa. Ale karkówkę sobie zjem z grilla,tłuszcz wycieknie,dokupię ćwiartki udka i gra :D Ja lepiej nic nie mówię ile mam w pasie,jak usiądę to sterczy mi flak że hej. Chodzę na wciągniętym brzuchu bo mam oponę jak od traktora heh. Na razie nie noszę dopasowanych bluzeczek,tylko staram się luźne,które nie krępują mnie i wyglądam w miarę normalnie. Zapasłam się ot co i trzeba się poświęcić,jak się pozwalało na pączka dziennie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha ja tez sie od dzis odchudzam ;-D Na sniadanie około 13 zjadłam lacki ziemniaczane z sosem grzybowym ( własnej roboty ) teraz wcinam placki ziemniaczane z sosem grzybowym a na kolacje też sobie zjem "niskokaloryczne" jedzonko bo robie sałatke jarzynową :-D To jak dziewczyny ale bede po dzisiejszym dniu zgrabna hi hi hi. Mam gdzieś te centymetru mam ochote sobie zjeśc to sobie zjem OOOOOOOOOOOOOOOOOOO:-D Nigdy sie nie gorączkowałam z cm w obwodach tu i tam Ja poprostu chce sie dobrze czuć we własnej skórze i tyle a czy kg spadna czy jak bede ćwiczyć to nie spadną tylko tkanka tłuszczowa zamieni sie w mięśnie eeeeeeeeeee tam samo zejdzie :-D Annolia ale mi w2aga nawet sie właczyc nie chce :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Ja po pracy,kurczak siedzi w piekarniku,Sebek bawi sie w skoczku,M na rybach :) Ale mialam dzis zapierdziel w pracy.Generalny kupil nam nowego kompa i gosciu z serwisu przyjechal wszystko instalowac..o 12!! gorszego czasu nie mogl znalezc..jak wszyscy sie wymeldowuja i nowi przyjezdzaja..mialysmy taki kociol,ze szok.....bez jednego kompa,to jak bez reki.. Ja kupilam taka spacerowke: http://cgi.ebay.ie/NEW-HAUCK-ALU-TURBO-LIGHTWEIGHT-PUSHCHAIR-BABY-STROLLER-/310233844691?cmd=ViewItem&pt=UK_Baby_BabyTravel_Pushchairs_GL&hash=item483b60cbd3 przyslali mi maila,ze juz wyslana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania ja właśnie mam taki niebieski jak Ty kolor z niewielką ilościa popielu :-D taki mi sie kolor własnie podobał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:) jestem już w domku :(padam na twarz :( jechałam 13 godzin PKS i pociągiem :( już sobie powiedziałam że ostatni raz tak jadę :( tragedia chociaż jak byłam mała to pamiętam że bywało gorzej :(w autobusie ludzi w cholerę siedzieli nawet na schodach!!! za radą kierowcy kupiłam małej normalnie bilet ( dzieci do lat 4 mają za darmo ale u mamy na kolanach:) zero zniżek !!!i dobrze że się zdecydowałam na ten bilet bo jak nic ktoś by to miejsce chciał zając:( gorąco, jazda w nocy :(awaria w Lublinie wyprosił nas z śpiącym dzieckiem i staliśmy godzinę na dworcu o 23!!! i wariat miał godzinę opóźnienia i potem chciał nadrobi i tylko jeden postój zrobił!autobus bez WC :(dupek! dobrze że chociaż mała spała :) a teraz babcia zabrała małą na noc i fajnie odpocznę sobie a ona się nią nacieszy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wysłałam na poczte zdiecia :-D ide kroić sałatke. Tala nie zazdroszcze takiej jazdy ja jak jade autobusem do Krakowa 2h. to mi tyłek drętwieje i mam juz dość jazdy później mnie strasznie nogi bola ale moze to dlatego ze mam skłonnosci do zyaków :-( We wtorek dowiem sie jaka jestem ślepa bo ide do okulisty i powiem Wam że az sie boje tej wizyty i kosztów na okulary bo jestem bez kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
BABOOOOOOOOOOOOOOOOLLLLLLLLLLEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Co z Wami kobity?Ja swojego M wyprawiłam do pracy i biore sie powoli za odkurzanie :O Koniec upałów....jak mi dobrze....:) Poradżcie mi coś bo tak moi teściowie którzy z nami mieszkają jadą we wtorek nad morze na 6 dni i chcą wziąć ze sobą starszą córcię a ja nie wiem z jednej strony by dziecko odpoczęło coś zobaczyło a z drugiej ja sobie tego nie wyobrażam aż mi sie coś robi...umrę z tęsknoty...ona ma dopiero 4 latka.Sama nie wiem?mam mieszane uczucia jeszcze ta podróż 700 km samochodem znowu jak ja bym chciała jechać z nimi to Lenke bym musiała z moją mama zostawić bo M nie ma czasu całe dnie z dzieckiem siedzieć a tego też sobie nie wyobrażam...Pozwoliłybyście dziecku jechać? Ja sie boje że będzie wołała do domu na drugi dzień bo ona troche taka płaczka jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia, nie puściłabym dziecka. Tylko ze względu na te 700 km. Może jak podrośnie. Powiedziałam ja. Sama zadecydujesz. Beatka, jak tam? Jakieś zdjęcie zamieszczasz? Ja siedzę i odpoczywam. Leniuchuję w końcu. Nieźle leje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez ogolnie balabym sie km a po drugie to rozlaki z dzieckiem...i zawsze mam jakies mieszane przeczucia ze moze by sie cos stalo... U nas leje i wieje...zimnooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kobietki:) jejku jak dziś zimno! brrrr:( Klaudia ja nie wiem co Ci doradzić :( moja mama moją siostrzenicę od jej 3 roku życia zabiera do mojej babci 550 km :( mała zawsze dobrze się bawi z babcia :)za pierwszym razem moja siostra to przeżywała :( teraz mała ma 7 lat i chętnie wyjeżdża na wakacje z babcią :) moja mama zapowiedziała mi że za rok moją Maje zabierze i ja raczej się zgodzę, wiem że będą to przeżywać ale wiem że wakacje na wsi małej dobrze zrobią:)ufam mojej mamie wiem że dobrze sie nią zaopiekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny WAZNE PYTANIE !!! SKAD WIEDZIALYSCIE,ZE WAM ODCHODZA WODY ? DUZO ICH BYLO? JAK WYGLADALY? Ja dzis u siebie zauwazylam,ze mam bardzo mokro i nie wiem czy to wody czy sluz (tez mam wodnisty) nawet nie wiem kiedy to nastapilo..poprostu mialam plame na spodniach,przecieklo przez bielizne :(..ale teraz sucho jest... nie wiem co myslec..wizyte u gina mam w pon,a kontaktu tel nie mam z nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×