Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Klaudia0405

Kobietki,przyszłe i obecne mamusie

Polecane posty

Hejka dziewczyny:) Sorki ze tak malo sie odzywam ale prawie malo co do kompa zasiadam takze wybaczcie a jak u mnie wszystko po staremu pracujemy i zyjemy jak narazie tutaj zobaczymy jak dlugo sie Nam uda:) Pozdrowionka dla Was wszystkich.Buzka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania----ale on już duży!Niesamowite jak te dzieciaki nam się zmieniają:) Jak da radę to zrób zdjęcie małego kibica w pełnym rynsztunku:) Trzymam mocno kciuki za wyniki Taty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudia----nie wiem czemu, pewnie i limity jakieś maja, teraz coś mówiła ,ze do wakacji nie może już wypisać nikomu, po wakacjach nie wie. Jeżdzimy tam juz ponad 2 lata i JESZCZE NIGDY nie dała nam skierowania na echo u nich. Mało tego, jak przywoże swoje prywatnie to marudzi,ze ona najbardziej to takie u nich respektuje! Potem wymysliła by chodziaż u lekarza który u nich pracował to zrobiliśmy u babki, kóra była tam szefem poradni echa, to też jej nie pasowało! Cały czas cisnie na jedną konkretna babke, stąd ten pomysł Otwocka(tam można na NFZ ,ale też nam nie da sierowania tylko do rodzinnego mam sobie iść) ,albo u niej ale prywatnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola fajnie,ze dalas znak zycia ;) Dobrze,ze sie Wam uklada. Nikulam to cwany babsztyl..No niestety,wielu lekarzy takich jest.. We wtorek oba chlopaki beda ubrani jak trzeba ;) Przypomnialo mi sie,ze gdzies mam biale body z orzelkiem po Sebku,a mam i czerwone spodnie dla Wojtusia :) Zrobie zdjecie obu :) Dzis dzieci wywalily mnie o 6 rano z lozka..ale jestem niewyspana..Wczoraj nie moglam zasnac,a rano taka pobudka... Ide po kawe-chce ktos?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :):) Aniu - ja poooooproszę kawę. Chodzę na rzęsach....:( Wpadłam Wam tylko powiedzieć DZIEŃ DOBRY :-D Ja jak zwykle nie mam na nic czasu. W czwartek mam wolne to poczytam co u Was :) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heju nas ok tzn dzieci zdrowe Arturek w przedszkolu exist jest a ja ledwo ciepla jestem chora man zapalenie krtani I Judaism co jeszcze bo nie man ubezpieczenia I do lekarza nie dam easy isc po Oslo wykoncze sie chyba a mowic nie moge no zaraz mnie dusi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorcia kawa zrobiona-sorki,ze tak pozno ;) kiepski serwis u mnie hihi Dzieki dziewczyny,ze trzymacie kciuki.. Rodzice jada na 11..a mi az niedobrze z nerwow..czekanie jest dobijajce..jeszcze pewnie niczego sie nie dowiem do czasu az wroca do domu..odp na sms nigdy doczekac sie nie moge..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatko jestem tak zla na rodzicow,ze pojecia nie masz..Ja tu caly dzien chodze z kata w kat,nerwowa i w ogole nie do zycia..bo zadnych wiadomosci od nich,a byla mowa,ze jak sie diagnoza potwierdzi,to beda musieli jechac do Gdanska do szpitala..a skoro sie tak dlugo nie odzywali,to bylam prawie pewna,ze pojechali.A tu ci niepodzianka,bo przed 15ta mama napisala mi na gg,ze wynikow jeszcze nie ma..i trzeba dalej czekac.Jestem zla,bo czy to tak ciezko napisac sms? Ehh...do tego jeszcze bezpieczniki cos wywalalo i pol dnia zajelo nam dojscie co to,no i okazalo sie,ze bojler..Wojtek i Sebek caly dzien marudzili..myslalam,ze z siebie wyjde.. Za chwile poloze Sebka spac,zrobie sobie kolacje i normalnie wina sie napije..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No ladnie..Zagladac zagladaja,ale zadna nic nie napisze.. Hallllooooooo!!! Dziiiiieeeeeennnnn Dooooooobry! U nas leje,a u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc Aniu:) A u nas piekna sloneczna pogoda dzisiaj mam nadzieje ze tak zostanie na dluzej hehe. Pozdrowionka.Papa:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień Dobry :-D :-D Ja już od 7 na nogach. Nawet Skarbówkę już zaliczyłam. Musiałam złożyć korektę zeznania. Mam nadzieję, ze mnie nie prześwietlą :-P Idę zrobić kawusię. Kto pije? Komu sypaną, komu rozpuszczalną? Może cappuccino albo inkę? też mam :-P Mam wolne i nie wiem od czego mam zacząć...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wreszcie sie odezwaly ;) My bylismy dzis w "malpim gaju". Mialam dzis bieganie od rana.Musialam wyszykowac siebie,dzieciaki,spakowac co potrzebne,podjechac autem pod same drzwi,bo leje tak,ze wkladajac dzieci do samochodu zmoklam jak nie wiem..potem tam biegiem do wejscia z fotelikiem,torba i sebkiem :D Wyszalal sie moj maly wariat i nawet obiad caly zjadl! W szoku bylam. Wczoraj bylismy na bilansie i Wojtus wazy 6500 i ma 62.5cm :D Dorcia dawaj kawke,bo ja juz usypiam przez ta pogode.. Chmurko ja juz nie moge sie doczekac jak Wojtus zacznie obiadki jesc. Maluchy maja takie fajne miny jak probuja cos nowego. Pamietam jak Sebek brokuly wcinal az mu sie uszy trzesly. A gotujesz sama czy kupujesz sloiczki? ja, dopoki sie nie zorganizuje na nowo po powrocie do pracy,bede uzywac sloiczkow,bo inaczej to sie czasowo nie wyrobie..Obiad dla Sebka i M,dla mnie osobno,bo dieta i jeszcze dla Wojtka..w trampki nie trafie hihi albo bede wstawac o 5 rano,zeby sie wyrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola moze do nas tez to slonko dojdzie..Swiecilo wczoraj,ale dzis juz katastrofa... M chcial isc z Sebkiem pograc w pilke na dwor,ale warunek byl,ze Sebek obiad zje.M posadzil go na krzesle i juz nawet synek zaczal jesc,ale...zasnal na siedzaco..:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania, ja gotuję a jak nie mam młodej marchwi, to daję słoik. Na deser trę jabłko albo daję gruszki ze słoika. A jaka przyjemność karmić Alę. Twój Wojtuś jest odrobinę cięższy od Ali, ale ona jest o 10 cm dłuższa:D Weź przyślij jego zdjęcie, ja przyślę, to porównamy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania---- Wojtek to prawdziwy przystojniak! Jeszcze parę lat i przyprowadzi Ci jakąs pannice do domu:)hihihi Info z ostatniej chwili: Z systemu internetowego wynika,że od września przyjęli Laurę do żłobka ( w Warszawie dzieci z rocznika 2010 kwalifikują się jeszcze do żłobków). Co prawda do żłobek 3-ciego wyboru, najmniej nam na nim zależało.Jutro akurat jest dzień otwarty w żłobkach to pojedziemy się rozeznać co i jak No i teraz będziemy mieć dylemat puszczać nie puszczać, bo za rok i tak do przedszkola czyli trzeba będzie ją znowu przenosić w nowe miejsce a wiadomo jak z nia jest, do tego choroby-infekcje a dla jej serduszka to średnio dobre, ale finansowo już u nas kiepsko no i przy dzieciach szybko by nadrobiła to czego nie może załapać....no nic, potwierdzi się informacja to będziemy myśleć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikulam to super! Infekcji chyba nie da sie uniknac..Sebek w przedszkolu byl ciagle chory.. Co prawda odkad zrobilam mu ta kuracje z biostyminy to nawet kataru nie mial (odpukac). Laura na szczescie jest chyba odporna na takie infekcje,wiec moze nie bedzie tak zle.Zawsze mozecie ja stamtad zabrac jesli zacznie chorowac,a na pewno ucieszy ja towarzystwo innych dzieci ;) Ja mu dam pannice! To sa moi chlopcy i nie oddam ich zadnej pindzie :D A tak serio to coz..na pewno serce bedzie bolec jak juz synek jeden z drugim bedzie wolal sie przytulac do jakiejs obcej baby..ale jednak postaram sie byc dobra tesciowa..w miare mozliwosci oczywiscie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Haaaaaaaallllllloooooooooo!!!!!!!! Gdzie Was wcielo? U nas byli od soboty znajomi i pojechali wczoraj popoludniu. Posprzatalismy z M i padlismy na gebe.. Sobotnie zakupy mnie wymeczyly jakbym po gorach biegala.No,ale kiecki kupione i to udalo sie kupic na wyprzedazy,wiec i kasy sie zaoszczedzilo :) Nie mam takich jak upatrzylam w necie,bo nie bylo,ale mam inne i chyba tez sa ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mi się ostatnio nie chce nic pisać....dziś wybieramy się na pogrzeb małego dziecka 3-letniego-ślicznej dziewczynki dziecko było zdrowe wszystko było ok i w sumie podczas zabawy doszło do wypadku...dziecko walczyło o życie przez 3 tyg.w klinice ale w sumie to tylko respirator utrzymywał ją przy życiu.Wszystkiego się odechciewa normalnie to było dziecko naszych znajomych wspólczucie i żal to za mało powiedziane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szok Klaudia..nawet nie chce sobie wyobrazac co czuja ci rodzice...:(:(:( A co sie stalo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej :-) Ja znowu do pracy :-( a tu taki skwar... Klaudia - to straszne,co ta rodzina musi przeżywac.Współczucia :-( Ania - jak wyniki Taty,odezwali sie rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Dorcia tata nie dzwonil po wyniki,bo stwierdzil,ze zadzwoni w czwartek, wtedy wyniki juz na pewno beda i odrazu zarejestruje sie do lekarza,bo przez tel wynikow i tak mu nie podadza..takze nic niewiadomo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×