czy wasz facet po seksie wam dziekuje?

Co innego jest pocałowac, przytulic, powiedzieć "ale było fajnie" albo "kocham cię", a co innego "dziękuję". Nie wiem, dlaczego autorka wbiła sobie do głowy, ze te, ktore uwazają "dziękuję' w takiej sytuacji za dziwne - po seksie odwracaja się do siebie dupami albo w ogóle wychodzą z domu. Dla mnie to "dziękuję" jest jakies egzaltowane, mazgajowate, rodem z powieści rodziewiczówny. Ja nie gustuję w takich wymoczkowatych facetach, więc i to dziekuję do mnie nie przemawia.

igrek- tak jestem chłodna meduzą :D :D :D I strasznie zazdroszcze :D Jak juz pisałam, pytałas o zdnaie, odpowiedziałysmy. Naspisałam co o tym myśle, a ty co zrobiłas??/ Zaczęłaś negować nasze słowa, obrażajac nas, wiec nie pisz mi tu, ze czepiamy sie, bo sama nie jesteś lepsza. Mi to sie tak kojarzy, jak kojarzy i nie zmienisz tego. Dla mnei niesmaczne jest dziękowac za seks. Gdyby tak mój maz powiedział dizękuej żono za udany sex" źle czułabym sie. On nie dziękuje słowem "dziękuje" ale jak juz napisalam inaczej. dla nas sex to nie czynnosc za którą trzeba dziekowac, ale dopełnienie miłosci,a za to sie nie "dziękuje" Ani ci nie zazdrszcze, ani nie jestem chłodna meduza. Wiec nie dorabiaj anm jakiejś ideologii :P Freja_*- masz wakacje? :O

a za co on dziekuje? za usługe? dziekuje tak jakby to co zaszło było tylko dla niego i z powodu niego

dzieki freja :)

macie racje. facet jest wymoczkiem , ja prostytutka.... nie wiem z czeg sie ciesze

nie wiem czy jest wymoczkiem, a ty prostytutką, sama to napisalaś :P ja nappisałam tylko, ze mam takie skojarzenia i tyle... a Ty juz dopisz sobie co chceszx :D

Nie ,nie mam wakacji - choc uwazam,ze mi sie naleza :P Obsiedliscie dziewczyne jak stado wron i probujecie ja zadziobac Pytam sie Was - dlaczego ?! Gdybyscie sie tylko chwilke zastanowili nad tym co napisala,to moze dotarlo by do Was,ze w paru zdaniach zawarla cala radosc i szczescie jakie czerpie ze zwiazku z tym chlopakiem . Pomyslcie przez moment - to naprawde nie boli .... jestescie w ramionach chlopaka,ktory daje Wam niewyslowione szczescie,bezpieczenstwo i co najwazniejsze mozecie mu ufac. Noc z nim to nie bzykanko i rzniecie,tylko czule pieszczoty w ktorych kazdym dotykiem podkresla jeszcze bardziej uczucie jakim nas dazy.Bedac jeszcze w jego ramionach chwile po... czule muskajac wargami,szepce"dziekuje" . Odpowiedz sama cisnie sie na usta "i ja Tobie tez" ... bez zadnych idiotycznych podtekstow,jakie sugerujecie. To piekna milosc i zycze Ci autorko,zeby wiecznie trwala ....

slowo "dziekuje" nie jest wtedy odpowiednio na miejscu... dziekuje Ci za przyjemnosc gdzie oboje z tego korzystacie.? u mnie jest tak ze po takim kochaniu zawsze lezymy wtuleni w sibie i to oznacza ze to nie byl szybki seks i tylko seks lecz prawdziwa milosc ktora sie uprawia.

i każdy anpisał swoje zdnaie :) The end...

to na koniec dodam tylko ,ze dla mnie to mile uczucie...czuje sie dla niego wazna :) freaj ,dziekuje ci...widze ,ze rozumiesz :)

nie z tej planety (sandrittus@o2.pl) slowo "dziekuje" nie jest wtedy odpowiednio na miejscu... dziekuje Ci za przyjemnosc gdzie oboje z tego korzystacie.? u mnie jest tak ze po takim kochaniu zawsze lezymy wtuleni w sibie i to oznacza ze to nie byl szybki seks i tylko seks lecz prawdziwa milosc ktora sie uprawia. nic nie rozumiesz - a przede wszystkim .... milosci sie nie uprawia

tak, masz racje... miłości się nie uprawia i w miłości nie tzreba dziękować słowami, tylko czynami, uczuciem... Każdy am do tego jakiejś swoje podejście, wiec nie pisz też, że my nie rozumiemy. Bo równie dobrze mozemy napisac, ze Ty nie rozumiesz naszego podejscia i tak w nieskończonosć...

mi mala ... wiem o tym jestem tu juz na tyle dlugo,ze zdazylam sie zorietowac.... ale dzieki :D

Buziak w szyjkę, w kark, po papierosku i lulu przytuleni. I tak codziennie... Ehh, zatęskniło mi się za moim Skarbem, a muszę jeszcze przesiedzieć w robocie całe 4 godziny :( Co do "dziękuję" - nie widzę w tym nic zdrożnego, ot forma przekazania uczucia. Ja często słyszę "jesteś cudowna" czy "uwielbiam Cię". Za "dziękuję" napewno bym się nie fochnęła ;)

kojarzy się z usługą: Dziękuję Dziękuję za Twój uśmiech, otwarte okno Twego istnienia. Dziękuję za Twoje spojrzenie, zwierciadło Twej uczciwości. Dziękuję za Twoje łzy, które są znakiem, że dzielisz radość lub smutek. Dziękuję za Twoją rękę zawsze wyciągniętą, aby dać lub otrzymać. Dziękuję za Twoje objęcie, które jest szczerą gościną Twojego serca. Dziękuję za Twoje słowo, wyraz tego, co kochasz i w czym pokładasz nadzieję. Dziękuję, że jesteś. /Helena Oshiro/

czułabym sie idiotycznie w takiej sytuacji. Jak jakas zabawka, bądz tanaia zdzira. Dziekuje ci za to ze sprawilas mu przyjamnosc litości. Nie czujesz sie przy tym jak jego własnosc??

do tych którym dziękuję kojarzy się z usługą: chcesz powiedziec, ze po seksie trzeba do siebie mowic wierszem????

szczery, a ty dziękujesz, mówisz wiersze, całujesz po stopach...? ;)

nie - nie chcę tego powiedzieć. chcę powiedzieć, że szkoda mi ludzi , którym "dziękuję" kojarzy się z usługami do widzenia.

cholerka... w milosci wszystko jest wazne i slowa i postepowanie ... nigdzie nie napisalam,ze nie rozumiecie ... tylko,zebyscie chwilke zastanowili sie i tyle. A Wasze podejscie rozumiem ... kazdy ma swoje,ale to nie upowaznia do dolowania kogos,kto ma inne

"nic nie rozumiesz " Hmm.... napisałam swoje zdanie, nic wiecej.

zawsze szczery - daruj sobie te tanie riposty czasem sa fajne, a czasem nie ze swojego uczucia też tak kpisz? mi mala, przyganial kociol garnkowi

hehehe, nie dziekuje :) dla mnie to by by bylo dziwne. no bo seks w tym przypadku nie jest usluga, jest czyms co sie robi razem, wspolnie, jedno tego chce drugie tego chce. zadne poswiecenie ani brudba robota, zeby trzeba bylo dziekowac to jakby na przyklad po wspolnych zakupach spozywczych w supermarkecie, ktore sie robi raz na miesiac mi podziekowal :) albo jakiejs innej, wspolnej czynnosci

szkoda, że teraz patologią stalo się mówienie o tym, że jest się szczęsliwym w zwiazku - nawet jeśli sposob mowienia o tym zalatuje kiczem i to chyba zawsze szczery mówił o przewartościowaniu wartości...? kolezanko, nie prowokuj bo to nic nie da, skup sie na rozmowie o odpowiednio dlugich penisach i wszyscy beda zachwyceni :-)

Tu tak naprawde nie chodzi o to, że "dziekuje" musi sie kojarzyć z usługą... dziekuje sie partnerce za wspolny taniec, za miło spędzony wieczór i nie ma to nic wspólnego z usługą... nawet po seksie, jakies spontanicznie wypowiedziane dziękuje jest też demonstracją uczucia... W bazowym temacie pojawił się jednak jakis taki schematyzm - zawsze całuje i mówi dziękuje... co to jest? jakiś rytuał? mnioe to najbardziej tutaj rozśmieszyło a nie to, że ktoś w uniesieniu, po tym jak odleciał do gwiazd nagle podziekuje partnerowi...

"mi mała - i jak zwykle jestem dziwna bo to mi zdarza się wtedy dziekować" to będzie nas dwie bo ja tez meżowi czasem dziękuję, on mi zresztą tez. nie uważam tego za nic zdrożnego.

zawsze szczery ... slodki z Ciebie facet i nawet podoba mi sie ta nutka zlosliwosci w Twoich wypowiedziach wiersze to pikus ...po nocy ze mna ukladalbys poematy ;)

to będzie nas dwie bo ja tez meżowi czasem dziękuję, on mi zresztą tez. nie uważam tego za nic zdrożnego. to wezcie autorke i zalozcie klub ochrony slowa dziekuje po seksie - KOSDPS

"to wezcie autorke i zalozcie klub ochrony slowa dziekuje po seksie - KOSDPS" a po cholerę?...

ilu ludzi tyle opini