Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowanalala

Termin-KWIECIEŃ 2010******

Polecane posty

co do wód to mój gin mówił, że jak odejdą to mam jechać do szpitala. Nie na gwałt ale jechać... ja mam duż o wód z tego co mi mówił wczoraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tymi wodami przepowiadającymi to ja się wczoraj pierwszy raz spotkałam z takim określeniem czytając jakiegoś bloga. I tam właśnie dziewczyna pisała, że coś jej odpłynęło (ale bardzo mało) i właśnie w szpitalu jej powiedzieli, że to wody przepowiadające (też była w szoku, że istnieje coś takiego) i odesłali ją domu, żeby czekała na dalszy rozwój akcji. Madziamikołaj - a może ja twojego bloga czytam?? :) U mnie cisza. Wszyscy wkoło zaczynają mnie denerwować ciągłym wydzwanianiem, wypytywaniem, panikowaniem jak się nie odzywam parę godzin... Oj masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) gratuluje mamusiom :) u mnie trwa juz 41 tydzien, 4 dzien po terminie a malutka rusza sie jak szalona, we wtorek bylam na ktg i zero skurczy, szyjka twarda, rozwarcie na 1,5cm. Jezeli nic nie bedzie sie dziac to w poniedzialek mam sie zglosic na ktg i zostane w szpitalu .... 3xS nie daje skutkow, a bym wolala zeby wszystko samo zaczelo sie dziac niz zeby mieli mi wywolywac,podobno porod wywolany sprawia wiekszy bol...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaniuchaaa - olej z wiesiołka zmiękcza szyjkę macicy, można go przyjmowac w kapsułkach, np. 3x2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka te wody to dzis nad ranem mi odeszly:( i tez w szoku bylam jak mi tak powiedzieli ale cos w tym musi byc chyba czekam bo narazie nic sie nie dzieje a nie kwalifikuje sie do wywolania porodu wiec kazali czekac:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez pierwszy raz spotkałam sie z okresleniem wód przepowiadających, nigdy wczesniej o tym nie słyszałam. Agus pozazdrościć takiego porodu, jak ja bym chciała zeby mój tak wyglądał.... Ja od dwóch dni sie czuje nawet dobrze takze nie wiem kiedy bede po. Na tym etapie ciązy Kuba juz był z nami od kilku dni, a tu jak narazie cisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdy odejdą wody należy w ciągu 4 godzin jechać do szpitala i nikt nie ma prawa odesłać do domu, nawet jeśli brak akcji porodowej.No nie wiem moze w innych miastach jest inaczej:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis po wizycie. Maluszek waży 2800g, gin pobrał mi wymaz na paciorkowca i nastepna wizyta za 2 tyg. Międzyczasie mam raz w tyg zrobić ktg. Termin przesuwa mi sie na maj więc niewykluczone że będę jedną z ostatnich mam na forum:) Ale po cichu liczę że mały nie będzie tyle siedział w brzuszku. Kubuś urodził sie w 39 tyg i to było super bo nie czekałam. Mam nadzieję że i Piotruś nie będzie kazał na siebie zbyt długo czekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej, ja tez dzis mialam gina, szyjka krotka, miękka, ale zamknięta wiec jeszcze nie rodze. No a do terminu 10 dni. Oczywiscie moze sie ruszyc w kazdej chwili, ale jakos nastawiam sie na przyszly tydzien a w weekend jeszcze się relaksujemy:) W koncu lekarz sam zalecil wspolzycie:) Wyszlo na wadze ze jestem juz 22kg na plusie z czego 3 w ciagu ostatnich 3 tyg a wszędzie niby piszą ze na koncu juz sie tak nie przybiera.No ale widac teorie teoriami a waga swoje, niektore kobiety do porodu noszą obrączki a ja juz nawet na lewą nie zaloże taka spuchnięta jestem, nie wspominajac o kostkach. Ale miejmy nadzieje, że juz niedlugo bedziemy opisywac ile ktora juz zrzucila tego ponadprogramowego balastu:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja własie policzyłam że przytyłam 15 kilo :) ale fajnie :) a lody jem na potęgę :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczynki jak ja wam zazdroszcze zostało wam po kilka dni a ja?18 dni jeszcze do terminu ale ja juz sie nastawiam na maj na wywołanie bo u mnie nic sie nie dzieje :-) a wiec licze ze zostane mama miedzy 7-9 majem lub 11 maja zalazy który szpital wybiore bo w jednym juz tydzien po terminie wywołuja a w innym dopiro 14 jak jest. mama i ja zastało ci podobnie i dzieci waza podobnie moja paula ma 2900:-) a ja zaczełam brac witaminy co 2 dzien poniewaz dowiedziałąm się ze po tych co biore to duze dzieci rosna :-) :-P haha co.zaczełam sie smaic ale jesli to prawda?powiedzieli tak szwagierce ja jej robili cc ze jakie brałą witaminy-ona ze feminatal n a oni ze po nim same duze dzieci, spadam ogarnac i do szkoły na 10:30 po wiki a kuba mi za plecami rozrabia papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej noc nawet spokojna, nawet troszku się wyspałam :) Ostatnie dni mijają mi na siedzeniu i nic nie robieniu i ... czekaniu ... męczy mnie to już. Dziś mam plan cosik zrobić może posprzątam w szafie ... nie wiem tylko czy sił mi starczy bo jestem już taaaak ciężka i dół brzucha ciągle mnie boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja musze stwierdzic że czuje sie dużo lepiej niz jeszcze kilka dni temu i mysle że to przez to że brzuch mi sie obniżył, oddycha mi sie znacznie lepiej i wogóle lepiej sie funkcjonuje, bo jeszcze kilka dni temu czułam sie okropnie. Wczoraj wieczorem nawet sił witalnych nabrałam:p:p:p.....i nic...cisza...a myślałam ze moze coś ruszy:p fakt że do terminu jeszcze troche ale Kubusia urodziłam wczesniej wiec teaz tez mysalam ze szybko pójdzie. dzis 2 tyg jak mi gin kraze wyjął wiec bylam pewna ze powinnam juz rodzic a tu spokój. Co do opuclizny to mi obrączka wchodzi jedynie na czubek palca, w buty swoje sie nie mieszcze, pożyczyłam od siostry o 2 rozmiary wieksze ale nawet w nich ciezko. Przytyłam 16 kgwiec sporo jak na mnie, ale myśle ze opuchlizna tez robi swoje..w życu nie miałam tak grubych nóg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też słyszałam o witaminach, że jak się je to potem duże dzieci się rodzą. Ale jak porozmawiałam z paroma osobami to wyszło, że to chyba taki mit trochę, bo były i takie które jadły i miały małe dzieci i takie które miały duże bez żadnych witamin. Więc chyba nie ma co panikować. Co ma być to będzie. Już wolę żeby było dużo i nic mu nie brakowało. Wczoraj wysłałam koleżance zdjęcie brzuszka - na co ona, że ja mam mniejszy to pewnie dzidzia będzie mniejsza i łatwiej mi się urodzi. Jej miał 4200. No i wyszło, że pozornie mam mniejszy, bo w obwodzie to już miesiąc temu taki jak ona w dniu porodu! To mnie pocieszyła :( U mnie też jeszcze żadnych wyraźnych objawów porodu. Chociaż z każdym dniem chyba jednak troszkę inaczej się czuję. A dziś pogoda taka ładna, że mnie zbiera żeby upiec ciasto. I tak co 5 minut zmieniam zdanie :) Może chociaż pójdę do sklepu po jajka - przynajmniej spacer sobie zrobię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej brzusie :) Muszę sie pochwalic ,ze wczoraj w nocy odszedł mi czop :) Zauważyłam już coś po wieczornej kapieli ale poszłam smacznie spać .Rano odchodził mi dalej w kawałkach więc udałam sie do gina .Potwierdził moje przypuszczenia ,zbadał mnie i zrobił ktg ale szyjka jest jeszcze niedojrzała i powiedział ze z 10 dni napewno jeszcze pochodze :o Przepisał mi globulki na wyczyszczenie sie i w poniedzialek mam normalnie udac sie na ktg .Trochę kłuje mnie dól brzucha ale nic mi nie dolega .Spiąca tylko jestem i szczerze to miałam nadzieje ze urodze na dniach no a tu niespodzianka .Jestem co prawda 2,5 tyg przed terminem ale chciałabym miec juz dzidzie po tej drugiej stronie brzucha :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moja Malutka tak się od jakiejś godziny wierci, że zastanawiam się co tam się dzieje. Poza tym boli mnie dziś baaaardzo dół brzucha, a jak wracałam ze sklepu to tak kuło mnie krocze, że myślałam że nie dojdę...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w dodatku cały czas leci ze mnie taka brązowa wydzielina :o mam nadzieje ze to juz niedługo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej laseczki ja zaczynam juz pomalu sie załamywac bo chyba bede sie kulac w dwupaku jeszcze dlugo mimo tego ze mam termin na 18 kwietnia.. tak jak mialam wieksze upławy, ciagniecia w dól i bole brzucha tak teraz jest tego coraz mniej nie wiem czemu....z kolei maly zaczal tak sie wiercic w brzuchu tak jakbym byla w II trymestrze juz naprawe nie wiem co mam ta ten temat myslec.... moze juz obecne mamusie by napisaly czy cos sie zmienilo przed samym porodem... wlasnie jak z tymi uplawami ruchami dzidzi itp.???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek17
A ze mnie wypływa ciągle taka biała prawie jak mleko wydzielina, niekiedy myślę że to wody mi odchodza tak dużo tego jest. :-( na jutro mam termin, ciekawe jak to będzie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Ja już po terminie i czekam. Kwiatuszek mam to samo , takie białe upławy, od kilku tygodni. Szkoda słów. Coś cicho na forum ostatnio. Dziewczyny rodzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek17
Hej! :-) Na dzisiaj mam termin, a tu dzisiaj nic nadzwyczajnego się nie dzieje. :-( Niekiedy mam skurcze ale są strasznie nie regularne i jak chodze to niekiedy mijają. Na poniedziałek mam wizyte u gina. Ciekawe czy dotrwam, i czy jak pojde do lekarki to co mi powie. Buziaczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewuszki nawet sobie nie wyobrazacie co mnie w nocy spotkalo zaczal mnie bolec krzyz potem zaczely sie skurcze poszlam spac i od 3 co godzine do kibelka na sisiu i tak do rana az w koncu przed 7 obudzilam meza bo juz co 6-7 min mialam te surcze wzielam prysznic i pojechalismy do szpitala a tam mnie zbadali i powiedzieli ze jeszcze troche ze mam isc na spacer moze sie cos ruszy a potem dodali ze termin mam na za tydzien i ze to jeszcze daleko juz sama nie iwem co mam myslec... czy jak np. by odeszly mi wody podczas brania prysznica to przy badaniu ginekologicznym by lekarz sie skapnął ze odeszły??? mam totalny metlik bo caly czas odczuwam te bóle brzucha i krzyza.... doradzcie cos bo ja oszaleje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rodzimy ;o) czekamy choć nie wiem na co. Jestem maksymalnie wsciekła!!!!! drygi raz wystawiła mnie do wiatru położna z którą miałam rodzić. Ja jestem bardziej ugodowa ale B. stwierdził ze nie można na niej polegać i napewno kasy jej nie zapłacimy za poród. Eh pewnie ma racje tyle ze jakoś bezpiecznej sie czułam myśląc o tym ze ktoś jednak zajmie sie mną od a do z A teraz jakiś dziwny strach mnie obleciał i znów panikuje ;( Mała ruchliwa, termin na czwartek - dzis popo pojadę chyba na ip zeby zrobić ktg bo jeszcze nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Loczek a nie mozesz umówić sie prywatnie do gina zeby zmierzył poziom wód. Cholera jasna w szpitalu powinni to sprawdzić!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sledzę informacje o smierci prezydenta... Wczoraj i dzis miałam troszkę sluzu jak galaretka, troszkę beżowego, ale w sumie to tylko ociupinkę. Chyba czop się zaczyna wykruszac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem w szoku po tej tragedii, normalnie ciężko uwierzyć w to co sie stało. Jeśli chodzi o objawy przed porodowe to znowu brak ich..troche mi czop odchodził, nie wiem czy juz cały odszedł bo nawet nie wiem ile tego powinno być, ale teraz cisza. Czuje sie dobrze, tak to bym mogła w ciaży chodzic a nie jak jeszcze kilka dni temu. Zgaga mi odpuściła, oddycha sie dobrze...to zalety obniżenia sie brzucha. Opuchłam tylko mocno i nie wiem czy gin na to uwage zwróci, w poniedziałek mam wizyte i ciagle mam nadzieje ze na nią juz nie trafie ale kto wie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatuszek17
A ja siedze w szpitalu od 2 godziny. Wszystko gotowe do porodu, rozwarcie 2 cm. I mam czekac. :-) Ale te bóle krzyza i brzucha są strasznie bolesne. :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×