Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malowanalala

Termin-KWIECIEŃ 2010******

Polecane posty

okna umyte z wyjątkiem w kuchni ale to zostawie mężowi by nie było mu przykro , że wszystko pomyłam :P jutro chyba 1 raz damy na godzine teściom na spacer Natasze ! a i ustaliłam z chłopem , że chrzest w przyszłym roku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mi sie cos pisac nie chce, chyba nie mam o czym nawet:) Byłam u szefa, myslał że przyjde powiedziec ze wracam a ja go zdziwiałm bo powiedziałam ze nadal chce ten wychowawczy:) I powiem wam ze wszytsko mi jedno czy mnie poźniej przyjmnie czy nie, mysle ze zawsze cos innego znajde, może i lepszego. Szkoda tylko bo wtedy podrozeje mi kredyt, bo teraz mam dla pracowników z niższą marżą:( Co do nowych umiejętności to moja gwiazda nauczyła sie robic akuku:p Kilka razy zakrywałam jej piluszka buzie i odkrywałam i mówiłam akuku a teraz ona sama jak ja tylko akuku powiem to bierze pieluszka sie zakrywa i odkrywa i ma radoche że hej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biszkopty Hippa może i sa po 7 mc ale tez jest kaszka z biszkoptami hippa która jest po 4 mc i zawiera własnie gluten. Ja robię kurczaka w ciescie dla psiapsióły ,już prawie zrobiłam ;) okna też chciałam myć tzn jedno w łazience ...zobaczymy jak dam radę bo mam masę sprzatania ,na szczescie spacer już zaliczony ...potem jedynie króciutki przed spaniem A body też lubię nakładane ,pod szyjka jakos Kacperek nie lubi mieć pozapinane :P z gołą klatą owszem...ach prawdziwy mężczyzna :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny czy Wasze DZieciaki wyginają się tak jak by chciały robić mostek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ! ale mam nerwa zamowilam na allegro pajacyki dla olka przyszly 3 rozowe 1 bialy 1 niebieski 1 seledyn a pisalam ze maja byc 3niebieskie i 3 seledynowe i jeszcze cham twierdzi ze nic nie wyslalam wystawilam negatyw i tyle nie bede sie bawic w odsylanie palant maż chory ;( masakra śpi u babc i zeby malego nie doprawic aleksandra cos wieczorami boli przez chwile brzuszek nie moze sie rozgazować spowrotem daje mu herbatke koperkowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moluś moja paula tak sie cieszy ze mostki to ona robi a jak dupka kreci w łózeczku szok niedługo mi dziure zrobi malutka mogłas u mnie zamówc śpiochy po kubie hihi a mi sie zaczeło krecis na necie na allegro spodobały się ciuszki ludzią beda zadowoleni na 100% całuski papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:-) To widzę, że Mój jest taki leniuszek:-), ale zauważyłam, że coraz chętniej za to podpiera się na rączkach wyprostowanych więc chyba nie jest źle:-) * Moluś - Mój może nie tyle się wygina co leżąc na pleckach odpycha się nóżkami i barkami robiąc taki delikatny mostek i tak przemieszcza się do tyłu:-), fajnie to wygląda, ale jak mam Alkowi założyć pieluchę, a On mi tak ucieka to normalnie masakra:-D A tak wogóle to odebraliśmy dziś fotelik, Aluskowi się nawet spodobało siedzenie w Nim, ale wygląda jak kruszynka przy tak potęznym sprzęcie:tak::-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
justyna - dzięki za maila, właśnie umieszczam zdjęcia Piotrusia. Ależ te Wasze dzieciaczki słodkie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej My dziś cały dzień u brata byliśmy. Zabrałam mamę i bacie i pojechaliśmy :) Pieczonki i grila sbie zrobiliśmy na koniec sezonu. Wróciliśmy jakoś ok 19 i po kąpieli Kacperek padł. A tak poza tym to nic nowego i ciekawego... Dodałam zdjęcia. A teraz uciekam się położyć i oglądać "Diabeł ubiera się u prady"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
goba mi podoba się ta sukienka ze srebrną nitką tylko że rozmiar 42 :( Muszę was trochę poczytać, jutro napiszę co u nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
matrioszka- bebilon pepti nie uczula, słyszałam że żeby dziecku polepszyła się skóra potrzebuje na to minimum 6 tygodni na jednym mleku bez zmian... :) Mój Piotruś co prawda pije te mleko ponad 2 miesiące ale też dostaje nowe jedzenie ze słoiczków, uczulać mogą też brokuły i ryba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny Dawno nie pisałam,ostatni raz jakiś tydzień temu ale właśnie nadrobiłam zaległości. Byłam we wtorek na szczepieniu i Miki waży już 9850,dostaliśmy skierowanie na badania ze względu na jego wagę. Zrobiłam już mu i w sumie nie jest żle,ma za mało dobrego cholesterolu a za dużo triglicerydów i płytek krwi. do pediatry z wynikami wybieramy się we wtorek ale mam koleżankę która pracowała w laboratorium analitycznym i powiedziała że to nic grożnego i że mu pewnie dadzą coś na podniesienie tego dobrego cholesterolu i że czeka go zmiana mleka.Trochę mnie uspokoiła,w ogóle to muszę wam powiedzieć że byłam zdziwiona że takim maluszkom pobierają krew do badań z żyły,myślałam że z palca ale synek był dzielny i płakał mniej niż jak był szczepiony. Z tego mojego synka to straszny leniuch,nie chce się w ogóle obracać a za to do siadania i stania strasznie się rwie. Idę już spać,dobrej i przespanej nocki!!!.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Ja nie wysypiam sie najlepiej, bo małą chyba zęby mecza, nie sypia mi dobrze po nocach, w dzien tez spac nie chce, fakt ze i tak przy tym grzeczna jest, bo jak sie obudzi to tylko leży i gada, czasem cos pomarudzi ale ja wtedy tez nie śpie i efekt mamy taki że obie niewyspane chodzimy:) Uciekam bo sie mała budzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej długo mnie nie było, a Wy się rozpisałyście, także najpierw co u mnie, w pewnie wieczorkiem nadrobię co u Was :)) W Krynicy było super, Mała była grzeczna, chodziła nami na wycieczki, i obie zakochałyśmy się w chuście. Julka potrafi w niej spać bez przerwy z 3 godziny. Pogoda się nam udała więc co dzień robiliśmy wycieczki. Ponieważ pojechaliśmy z teściami, jednego wieczoru odważyłam się zostawić ją nimi :P Niestety Mała obudziła się godzinkę po naszym wyjściu i dała koncert, biedny dziadek załamany że nie podołał :P My byliśmy niedaleko na kolacji, więc szybciutko wróciliśmy. Mała natychmiast się uspokoiła i położyłam ją spać, ale ponieważ nie zasnęła, a leżała cichutko poszłam pocieszyć dziadka w drugim pokoju. Tak siedziałam tam chwilunię i chciałam pójść do Małej mąż mówi, po co idziesz przecież cichutko jest. No i dobrze że poszłam bo Mała biedulka leżała we własnych rzygach ... nie wiem co się stało. może niezbyt uważałam co jadłam i Małej zaszkodziło. Ale to był tylko taki jeden raz, reszta wyjazdu naprawdę super. Planujemy jeszcze jechać na kilka dni do Zakopca. Kolejna rzecz to wczoraj jechaliśmy na pogrzeb mojej babci Ja, moja kuzynka z kanady i mama z Julką z tyłu. Tata i siostra jechali inna trasa drugim autem. Przed Bochnią stanęłam na światłach, po czym jak zmieniło sie na zielone ruszyłam - skręcałam w lewo,chłop jechał na wprost i przejechal na czerwonym,skasowal mi troszkę przód auta, ale na szczęście nie jakoś makabrycznie. Nic sie nikomu nie stało, Julka tylko się wystraszyła huku. Facet na początku twierdził, ze prejechał na zielonym,czekając na policje zatrzymał się jakiś patrol policyjny który zaczął spisywać i powiedział że włąsciwa policja będzie a 40 minut w końcu chłop spytał czy możemy sie dogadac poza policja, bo on nie jest pewny czy przejechal na zielonym. Mąż mój juz przyjechal, moj tata tez dojechal, spisalismy papiery.Siostra i tata wzieli mame i kuzynke i pojechali, mi niestety nie pozwolono jechac [tesc przyjechal rowniez wiec bylo 3cie auto] bo byłam zbyt zdenerwowana Tak w skrocie i chaotycznie, ale najważniejsze że nikomu nic sie nie stalo :) No i kolejna sprawa dziś byliśmy na basenie. Moja Julka od diś należy do klubu pływającego bobasa :) Świetnie się bawiła na basenie, choć obawiałam się, że będzie ryczeć. A tu okazuję się że Mały Pływak z niej rośnie :)) No i ostatnia rzec, chwaliłam się ostatnio że Mała taka grzeczna, a raczej, że brak dzikich krzyków...a ostatnio znowu zdarza się jej drzeć wniebogłosy ... ech... ale zwalam to na etap skoku rozwojowego Na szczęście nie tak często jak to bywało wcześniej. Dobra na razie kończę, bo Mała się budzi, a wieczorkiem usiądę i poczytam co u Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Matrioszka - ja te planowałam karmienie do pół roczku. A teraz jak Mała je mieszanie nie przeszkadza mi karmienie piersią. W ciągu dnia dostaję w większości butlę i coraz rzadziej chce pierś co jest oczywiste bo butla łatwiejsza] Tera znowu wprowadzamy słoiczki więc tym bardziej mniej cycka będzie. Ja chcę dawać jej cycka rano i na dobranoc [choć tu czasem butlą się dokarmiamy] no i w nocy dopóki je w nocy...nocą to ja wstaję do jej łóżeczka i karmię nieświadomie :P Poza tym nie ukrywam, że wyjście godzinkę wcześniej z pracy też mi odpowiada :) Ale oczywiście rozumiem, Cię bo sama chciałam wcześniej zrezygnować z karmienia :)) *Literkowe - dwa razy czytałam co napisałaś, jakoś nie mogłam uwierzyć w to co napisałaś... nie chcę pisać wszystko będzie dobrze, bo to tak najprościej, ale wiesz czas leczy rany i wszystko się z czasem samo ułoży :)) Buziaki dla Ciebie 😘 *Elizka - widzę że u Ciebie w pracy też pozytywnie :) Fajnie A wiesz że moja też czasem jak za długo woła o jedzenie to później muszę się nagimnastykować aby złapała cycka lub butelkę :)) *Justynka też się wybieram na takie zajęcia fitness :)) *Elizka i Matrioszka - ja też Małej kupuję czasem używane ciuszki i też uważam że to nie wstyd, zwłaszcza że dla takich Maluszków to rzeczywiście można znaleźć nówki :)) *Malutka - ja pojechałam zasmarkana do Krynicy bałam się te że zarażę Julkę, ale się udało :D *Elizka i Agitka - no moja robi to samo :) *Betatka - spóźnione STO LAT, STO LAT :)) *Moluś - u nas na chrzciny było co łaska jeśli chcesz. Ja dałam 50zł :) *Natusia- jutro wypróbuję Twój sposób na usypianie :D Najlepsze jest to że w poprzednim poście pisałam o skoku rozwojowym, bo tak mi podpowiedziała kumpela a widzę że i Wy tu wszystkie o skokach gadacie Co to znaczy że dziecko robi samolocik?? Aaaaa że niby tak - dzięki Moluś za fotkę hihi Dobra idę moją Małą powoli wybudzać do kąpieli bo śpi od 16!!!! Chyba basen ją wymęczyła, albo nie wiem co bo wczoraj zasnęła o 18 - nie kąpała jej i obudziła się po 5. A potem koło 6 raz jeszcze zasnęła. Dziś się kąpiemy bo był basen oraz może dzięki temu to jednak nie wstanie o 5 :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny:-). My wczoraj byliśmy u teściów, więc nawet nie miałam kiedy się odezwać:-) * Asica - mam nadzieję, że z Twoim szkrabem będzie wszystko OK i nie trzeba będzie dawać żadnych leków:-), ale fakt, kawał chłopa z Niego:-D * Frogus - My z Alusiem też wybieramy się na basen, ale dopiero od listopada i już nie mogę się doczekac:-D A tak pozatym to u Nass dziś były targi dziecięco - rodzinne i nawet mi się podobało, Pani pokazywała fajne cwiczenia po porodzie, które można robić z Maluszkiem, a i spodobały mi się nosidełka mei tai, i jak tylko Młody zacznie siadać, to sobie takie zamierzamy sprawić:-) A tak wogóle to Mój szkrab już śpi, nareszcie, bo dał mi dzisiaj nieźle popalić, że dosłownie miałam dość i dobrze, że P. się Nim troszkę zajął:-O. A jutro z rana lecimy zrobić badanie krwi, żeby mieć do alergologa, eh już mi szkoda Alusia:-( A tak wogóle to macie może dziewczyny jakieś sposoby na naukę usypiania w łóżeczku? , bo Mój szkrab w dzien nie chce spac nigdzie indziej jak tylko w wózku i to muszę Go bujać, a chciałabym Go nauczyć spać w łóżeczku, albo chociaż na dużym łóżku (żeby się przytulił do mnie i zasnął), bo jak narazie to 2 razy mi się udało, ale dziś była taka histeria, że szok:-( Pozdrowionka:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej agita, ja od pczątku usypiam małego na naszym łozku, kiedyś usypail przy cycu a teraz napije sie i odwraca od cyca i lezy chwile i gaworzy, chwile leze z nim a potem daje mu pieluszkę w rączki, jak chce to smoka i stanowczo odwracam go na boczek i klepie po pleckach delikatnie. Czasami sie jeszcze z 2-3 razy obróci na plecy, ale potem sie poddaje i usypia na boczku. Czasami jeszcze z nim poleze az usnie a czasami wychodze i zasypia sam. Sprobuj moze poskutkuje. No ale ja nigdy nie usypialam w wozku, w ogole nie mam wozka w domu wiec nie przyzwyczailam do bujania. A ja nie wiem czy to skok rozwojowy, czy ząbki czy gardlo go boli (oby nie!) bo dzis cos nie mial apatytu i buntowal sie przeciwko piersi... co go przystawialam to wil sie i płakał:( kaszki łyzeczką tez nie chcial.. cale szczescie przed snem troche popil, ale i tak mało bo potem sciagnęlam jeszcze 100ml, bo balam sie ze jak to zostawie to mi pokarm zaniknie.. a z innej beczki to u nas dzis druzynowe żużlowe mistrzostwa polski a ze my mieszamy tuz pod stadionem to nie mialam gdzie wyjsc na spacer zeby nie trafic na krzyczących kibiców z trąbkami.. i tak krązyłam między blokami No, ale UNIA ma złoto!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny. u nas dzisiaj leje i pada ... ehhh szkoda gadać, po takim pięknym weekendzie taki poniedziałek. no cóż :( Kaja zaczyna się obracać z brzucha na plecy :) fajnie to wygląda, więc turla się teraz w tą i z powrotem :) * Agita, moja mała spi w ciagu dnia w łozeczku, ja ją kłade, daje smoczek, z jednej strony główki miś-szmatka , z drugiej inny pluszak, kocyk prawie na oczy, i karuzela - trochę duzo tych gadzetów, ale działa, po jednym nakreceniu karuzeli, no góra dwóch mała spi ... uff, ale ja tak jak justyna tez nie mam wózka w domu i tez nie bujałam nigdy w wózku. przesiadłysmy się na spacerówkę, i ..jak znalazłam spacerówkę to znalazłam tez ... budke do naszego nosidełka do samochodu- a byłam swięcie przekonana, ze tej budki nei ma :) ile razy się z mężem o to kłóciłam ...hmmm :) no cóż.a teraz- po lecie jest z piątku na sobote przyjechali moi pzyjaciele do nas, wypiłysmy wieczorem winko z koleżanką i karmiłam małą w nocy butelką, wszystko było ok, nawet spałą fajnie, bo jak się obudziła o 2.30 i dostała butelkę, to wstała o 7..., ale mi tak naszło mleko, ze piers( w jednej już pokarmu nie mam wcale, wiec nawet nie nachodzi) tak bolała, trochę sciągałam, zeby ulzyc, ale to nie pomagało ;(:( a teraz małą spi a ja odpoczywam z kawką, bo zmęczona po tym weekendzie jestem strasznie .:) mięłgo dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny z tym zaswiadczeniem o karmieniu piersia to nie taki duzy problem jest. Mi lekarka wypisała bez zadnego problemu ze karmie małego cyckiem, mimo ze to butelkowe dziecko. W sobote moje Leonisko pierwszy raz widziało koniki dziadka i nawet bryczka sie przejechało, jejku oby tylko złapał bakcyla i konmi sie interesował :) Od dzis stosuje diete białkowa zobaczymy czy beda jakies efekty :) A pogoda sie tak popsuła ze chyba małego w jesienno zimowej na spacer wezme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. My już po pobraniu krwi, nawet nie było tak źle, chociaż Mały płakał strasznie, ale za chwilkę się uspokoił jak mam przytuliła:-) * Justyna, Matrioszka dzięki za Wasze sposoby, oczywiście popróbuję, mam nadzieję, że coś z tego będzie:-D. Bo wiecie najśmieszniejsze to to, że wieczorem nie mam problemów z Alusiem, po kąpaniu i butli odkładam Go do łóżeczka, włączam pozytywkę i Mały zasypia sam, tylko w dzień jakby Go parzyło to łóżeczko:-O No i Mój synuś jest bezpieluchowy - ma przytulankę i to Mu wystarcza, albo ochraniacz w łóżeczku:-D a tak pozatym to zaczyna w dzien ogólnie coraz mniej spac, potrafi się bawić 4 godziny bez drzemki:-P. Ile wogóle dziennie sypiają Wasze Maluszki? Pozdrowionka, bo muszę za niedługo lecieć po wyniki Małego:happy2:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
* betatka ale takie zaswiadczenie podpisuje pediatra? * Agita moja mała spi w dzień 2-3 drzemki od 0,5, do 1 h :) wiec max dziennie 3 godziny snu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny moj spi dwa razy dziennie po 15-30 min jak sie zdarzy ze usnie na godz to to jego jedyna drzemka w ciagu dnia. Matrioszka tak zaswiadczenie przepisuje pediatra. Ja przy wizycie poruszyłam temat i lekarka odrazu pow ze napisze bez problemów. A w tamtym tyg zadzwoniłam do przychodni i na drugi dzien miałam zaswiadczenie do odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć po weekendzie, Pogoda była swietna, wykorzystalismy oczywiście maksymalnie ;) no a dzisiaj to i u nas ponuro. Leje od rana. Cienia szansy na spacer nie widzę... Czarna moja Agata tez pomału zaczyna łapać o co chodzi z 'a kuku'. Zakrywam ja pielucha i wolam 'gdzie jest Agatka?' i sciagam ja z niej i mówie 'a kuku' a od kilka dni to sama ja z siebie sciaga i sie rechocze jak tylko usłyszy jak mówię 'gdzie jest Agatka' :D No a wczoraj my tez pierwszy raz poszlismy na spacer w spacerówie :D ale byla radocha. I z cylku co po raz pierwszy to tez zabrałam małą do Tesco. Wiem wiem, okropna jestem. A zreszta duza juz z niej dziewczynka :P i starsznie sie jej podobało. Cały czas obserwowała wszystko z otwarta buźką :D jeszcze takiego zachwytu na jej twarzy nie widzialam ;) mama-i-ja spojrzałam tak szyko na wasze fotki. Słodki jest Piotruś :) A zaraz sobie jeszcze raz na spokojnie zerkne co tam nowego powrzucałyście. Frogus ten basen na ktory chodzicie to z ozonem? czy jeszcze cos innego lepszego tez juz jest? Moja w dzien spi 3-4 godz. Rozkłada sobie to 2 albo 3 drzemki. Ostatnio czesciej na dwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam pogoda pod psem my dzisiaj bylismy na kontroli z olusiem... nic mu sie nie poprawilo dostal kolejna partie lekow jakies inne krople do nosa syropek i vitc ma zakaz wychodzenia na dwor przez 4dni (wiadomo ze w taka pogode i tak bym nie wyszla) biedny budzi sie 5-6 razy w nocy i denerwuje sie jak pije mleko bo katar mu przeszkadza.... wlasnie spi jak pada to czesto robi drzemke sobie. mąż wykorzystuje okazje i tez idzie spac bo dzisiaj znowu zaczyna nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! :) Ja mojego Piotrusia wciąż zabieram do marketów i strasznie mu się to podoba, może dlatego że jest tam tyle świateł... :) Mały różnie śpi w dzień 3-4 godzinki z 3-4 razy niekiedy nawet więcej :) Co do butelek to mam 3 po 250 ml, tylko jedną z lovi używam a dwie pozostałe są do wody jak gdzieś z małym idę :) Piotruś od jakiś 2-3 tygodni wie co to akuku a jak się przy tym śmieję, no po prostu bajecznie :) Z przewracaniem też nie ma problemu, kładę Piotrusia na łóżku wychodzę do kuchni umyć jego butelkę przychodzę a on zadowolony na brzuszku :D Co do łóżeczka to Piotruś śpi w nim bez problemu, niekiedy sam zaśnie tylko ze smoczkiem, a niekiedy daję mu pieluchę oczywiście smoczka i nakręcam mu karuzelę i przykrywam go kołderką pod samą szyję i nawet nie wiem kiedy a dziecko mi zasypia. :) Piotruś już od tygodnia jest chory i coś mu nie chcę minąć ale jeszcze nie skończył się antybiotyk więc podam mu do końca i zobaczymy co potem. Ostatnio nie wiem czemu zatęskniłam za byłym. :( ale wiem że nie mogę kierować się głosem serca tylko rozumem. Ale mam taki straszny mętlik w głowie że to masakra. Nie wiem co mam robić. :( Może coś mi doradźcie! Bo ja się gubię. Ale alimenty na pewno zrobię i to jest nieodwołalna decyzja. Ehhh... Literi a ile ma mały że tak ładne siedzi już sobie sam???? Buziaczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej ależ stracha mieliśmy z mężem, bo zadzwoniliśmy do ubezpieczyciela tego gościa, a ona nam że pod tym nr jest inny samochód, i że brak jeszcze jakiegoś numerku. A facet podał nam tylko stacjonarny i nikt nie odbierał, stwierdziliśmy że dane ściemniane. Ale z drugiej stronie mieliśmy tylu świadków...na szczęście się dodzwoniliśmy do gościa...co prawda będzie w domu po 16 ale chociaż tyle że numer jest ok :)) Moja Mała odrzuca w dzień cycka, na dobranoc nie chciała, dziś na dzień dobry też w ciągu dnia, też robi awantury, dobrze że chociaż nocą je bez problemu, ale i tak będę ją próbować przystawiać, chciałabym aby jeszcze troszkę mojego mleczka pojadła :)) No ale się nie dziwię jej z butli leci łatwiej... i kto by pomyślał że mnie to będzie martwiło jak chciałam jeszcze niedawno aby piła butlę :)) *Betatka - to mnie pocieszyłaś z tym zaświadczeniem :) Nasz nowa lekarka jest super, więc może nie będzie problemu :)) *Agitka - moja Mała ma tak samo jak Twój Aluś, też wieczorem zasypia sama Moja ma drzemkę pomiędzy 10-11, drugą między 15-16 i czasem trzecią w okolicach 18. Od dwóch dni budzi się o 5:40 i zasypia jeszcze na jakieś 40min w okolicach 7. *Elizka - woda jest ozonowana. A Mała naoliwkowałam przed basenem i dziś ma ładną cerę. Ja też parę razy "zgrzeszyłam" zabierając Małą do hipermarketów, ale staram się tego nie robić często, bo np ADHD bardzo często skutkiem narażania dzieci na zbyt wiele bodźców na które na pewno dziecko narażone jest min w hipermarketach. [mam koleżankę psychologa :P] Wygląda na to że tylko moja Mała nie przewraca się na boczki i na brzuszek ...ech lekarz kazał się nie martwić, ale już się doczekać nie mogę ... :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co zastosowałam metode 1-3-5 ( wychodzi się na 2 minute, później na 3 i na koncu na 5 minut z pokoju) przy usypianiu Małego i o dziwo zasnął i nawet nie płakał za bardzo:-D. Dawałam mu tylko niunia i tyle:-), a teraz znopwu buszuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sorki nie na tylko za 1 minute, pozniej za 3 minuty i na koncu za 5 minut, tak na 10-15 sek, poprawic dzidzie, dac buziaka i smoczek:-). To nie jest łatwe, szczególnie jak dzidzia płącze, ale ponoc bardzo skuteczne. Póki co nie jest zle:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czytałam o tej metodzie, tylko nigdzie nie jest napisane co zrobić jak dzidzia nie przestaje płakać w tym łóżeczku, nawet po przyjściu pocałowaniu itp :) Bo moja jak zacznie to nie przestaje hihihi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×