dieta Mż

Hello Więc dziś zjadłam: Śniadanie - nestle fitness z mlekiem Obiad - zupa jarzynowa Podwieczorek - 2 parowe kluseczki Kolacja o 18.00 - jedne ciastko z kumpelą. O godz. 20.00 - 2 plastry chudej szynki. A teraz jestem głodna ale popijam wodę i herbatkę. Miałam dziś sporo ruchu więc mam nadzieję, że z wagą w porządeczku. Dalaj a ja kupuję ten twaróg chudy..hmm mówisz że ten półtłusty też dobry ? A Ty dziś przy kompie wieczorkiem ?

hej - tak dla zmotywowoania się - możecie napisać przez ile i ile schudłyście??

ja dzisiaj cały dzień na uczelni, nie jadłam obiadu, bo nawet nie było jak. śniadanie: 2 kromki chleba z żóltym serem II śniadanie: serek wiejski zamiast obiadu: kanapka z serem i chudą wędliną do tego dwie czekolady na gorąco z automatu - uznałam, ze to lepiej niż kawa - myślę tu o magnezie. Następnym razem jednak zabiorę ze sobą jakiegoś kubusia czy nawet wodę mineralną. Generalnie o z jednej strony fajnie, ze mało jem, ale z drugiej strony sama czuje, ze długo tak nie pociągnę. Mam nadzieję, ze w przyszłości jakoś sie ogarnę i moze będę robić sobie sałatki czy coś takiego. Zobaczymy co to wyjdzie z tych moich rozmyślań ;] Miłego wieczoru, a ja spadam spać - jutro znowu na 8 rano, ehh

Do : mam prośbęee - WSZYSTKO W STOPCE :)

Hej, ja tak na szybko z rana. :) Doti, byłam online bo czekałam na gości. :) Vejda, przydałoby się jeść trochę więcej. Rano spokojnie możesz jeść więcej węglowodanów. do drugiego śniadania też. W ogóle pierwsze zjedz solidne. Zaglądaś na stronę o odchudzaniu dla kobiet którą podawałam wielokrotnie? Naprawdę warto. :) Ikarub -najpierw trochę niełączenia ale potem już zwykłe mż -ok. 1500kcal plus trochę ćwiczen. :) Mam prośbęęe -u mnie też kg i czas w stopce. Aha wzrost 170cm. :) Buźka dla wszystkich. Postaram się zajrzeć w ciągu dnia. :)

hejka U mnie dziś samopoczucie lepsze, wczoraj dla poprawy nastroju kupiłam sobie parę ciuszków i juz jest ok. A teraz dalej dieta bo wszystko kupiłam dopasowane. U mnie dziś będzie: śn- bułka z ziarnami z wędliną II śn - jabłko i jogurt ob - rosół z makaronem kol - udko gotowane z rosołu

Hello A u mnie dziś rano na wadze 71 kg :) Dziś na razie : śniadanko 2 kromki razowca z wędlinką i serkiem wiejskim.Na drugie będzie batonik musli i jabłko. U nas już 19 stopni.Zaraz mykamy na spacerek.:) Kajka - ja też czasem kupuję jakieś dopasowane rzeczy - to mnie motywuje dodatkowo no i cieszy wiadomo.:) A wczoraj kumpela mi powiedziała, że schudłam.Więc od razu tez mi lepiej.:) Fajnie że dziś też mam aero.:) Dalaj udanego pobytu z gośćmi.:) To na długo przyjechali ?

hejka chyba siei przyłacze :) do Was jesli mozna :P choc jestem na mż juz 4 dzien to moja waga ani drgnie (no dobra pol kg ale za duzo w niedziele zjadlam i waga pokazala wiecej, za to we wtorek bylo juz mniej pol kg) mam 168 cm wzrostu waze obecnie 60,5 i chcialabym 57 na dobry początek :) czy waga w koncu drgnie??

moze robie cos nie tak, moze nie powinnam sie wazyc codziennie (ale to chyba juz jest nałóg mam tak od diety kopenhadziek dzieki ktorej schudlam 3 kg (1o dni) ale jzu nie przytyłam ) i chcialbym dalej schudac, wiec mysle ze to bedzie najlepsze rozwiazaniem, bo juz nie zmaierzam sie katowac zadnym dietami cud, ktore tylko rozhustowuja moj organizm. Do tego cwicze.

hej dziewczęta melduje się :) jestem uradowana bardzo z ogromnym zapałem:) mianowicie weszłam dziś na wagę i wkńcu jest tak ja w stopce 63 kg po tych weselech przybyło mi ze 2 kg ale już koniec z weselami;) dziś ś:2 naleśniki z jogurtem II 2 jabłka jogurt160kcal 2 flaczarki zupki pomidorowej z ryżem 1 parówka 1 kr. razowca 1 gruszka i ponad 20 śliwek kolacja planuje jabłko i ważywa na patelnie pół torebki do tego 1 pomidor a wieczorkiem skoki przy muzyczce:) 1h dziś też przeszłam 3,5km w 25 min:)hehe jest dobbrze:)

Witajcie. Pozwólcie, że i ja do was dołącze. Mam do zrzucenia jakieś 20 kg. Od jakiegoś czasu jem poprostu bardziej regularnie i odrzucamf najbardziej niezdrowe produkty chociaż grzeszki się zdażają, ale nie zatrzymuję się nad tym. Dzisiaj. śniadanie - 2 kromki chleba razowego z pasztetem. drugie śniadanie - banan. obiad - pierogi z mmięsem. podwieczorek - jabłko. a kolację nic nie zjadłam, bo chyba zbyt dużo zjadłam na obiad. W ciągu ostatniego tygodnia zrzuciłam 1,5 kg mimo, że grzeszyłam. Nie najadam się na noc. Najpóźniej jem ok 18-19. Kiedyś jałm później i to przeróżne rzeczy. Teraz jak mi mój narzeczony kupił tortillę, to zjadłam ją następnego dnia na śniadanie. Jutro jadę do koleżanki, więc zapewne trochę grzeszków będzie, ale będę się pilnować.

Witam wszystkie nowe dziewczyny! A ja jakoś nie mogę się pozbierać. Dobrze, że znajomi zauważyli różnicę, że niby jestem szczuplejsza trochę. Dziś było: 9.00- pół makreli wędzonej, 2 kromki razowca z rzodkiewką 12.00 - pół jabłka, 15 winogron 14.00 -9 sezamków :(, razowiec z serem, razowiec z wędliną x1 15.00 -kasza jęczmienna z chochlą gulaszu 18.00 - latte z cukrem, 3 czekoladki Na słodkie mnie bierze a miałam nie jeść, cóż jutro nowy dzień. Będę się starała. Na razie dni takie chaotyczne, że ciężko o regularność:)

Ja zaliczam dzień do udanych.NA aerobiku się nieźle wypociłam. Na kolację przed 20.00 zjadłam 2 plastry szynki, jajko i pomidora.:)

Dziewczyny dość użalania się nad sobą!!! Biorę się za siebie, właśnie jem śniadanko płatki owsiane z małym jogurtem naturalnym :) Agnieszko sprawa wygląda tak, ż te pośladki miały uszkodzony link nie da się otworzyć. Mam jeszcze Cindy Crawford 2 części. Mam takie ćwiczonka zestaw na brzuch, pupę i uda dają wycisk. No i pilates. Napisz co byś chciała. Jak nie odpiszesz wkrótce to wybioerę coś sama i wyślę jutro :)

Dzień doberek U mnie waga dalej stoi, ale teraz to zważe się dopiero za tydzień, bo dziś idę na urodzinki a jutro mam gości, więc pewnie trochę zgrzeszę. Byłam na siłowni już dwa razy i nawet mi się spodobało, mozna się wypocić. Ja w domu nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń. Fajnie że nas coraz więcej. Pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Hej, ja sie tylko witam bo nie mam czasu na pisanie. :) Czytam co tam napisałyście i życze powodzenia w walce. U mnie ok -wczoraj było nawet piwko i trochę czipsów. :P Waga sobie oscyluje -w górę w dół ale ja się nie martwie bo spada zawsze. No stabilizuję sie powoli. Walczcie moje drogie. :D

Ewinek84 - to jak byś mogła to mi prześlij ćwiczenia na brzuch, pupę i uda.Już nie mogę się doczekać tych ćwiczeń, jak je będę miała to od razu biorę się za siebie.

Ok Aga dziś nagram juto wyślę:)

Hejka Moje menu na dziś : ( już jestem po obiadku ): Ś - 2 kromki razowca z makrelą z puszki II śn - baton slim figura i jabłko O- żurek z ziemniakami Pod - jogurt z otrębami K - serek twarogowy i małe pomidorki W weekend też mam mieć gości więc może trochę zgrzeszę ale zapisowe ważenie będzie w poniedziałek. Kajka - ja się staram ale też mi ciężko ćwiczyć w domu... Damy radę dziewczyny - DO SYLWESTRA BĘDZIEMY LASKI !!! :):):) W ramach ćwiczeń lecę umyć okno bo ładna pogoda a mały śpi.:)

wiajcie dziewczęta fajnie że nas est już tyle:) u mnie dziś chybaa dobrze choć po obiadku rozbolał mnie coś brzuch mam nadzieję że to nie temu żę sporo zjadłam:) ś 3 kr razowca serek hom.130kcal II 2 jabłka 2 kromki wasa 1 cukierek owocowy o 2 faczarki zupy z wczoraj 1 mała parówka 1 kr.razowca 1 wasa narazie jest dobrze widzę po sobie różnicę że schudłam a po za tym świetnie się czuję:) dziś też planuję poćwiczyć:)

U mnie jeszcze; jabłko ob: ryba, kasza jęczmienna, surówka z pekinskiej i papryki pod: 3 kromeczki z białym serem i rzodkiewką. kol: jajo gotowane z czymś tam

A co tu tak pusto? :O Taki spokój że aż dziwne.

HEJ!!:)no właśnie bardzo pusto:( nie mogłam aż znaleść naszego postu!!! U MNIE DZIŚ Ś;2 naleśniczki II Ś PLANUJĘ 3 KOSTKI CZEKOLADY GORZK.+KAWKA:)BEZ DODATKÓW OCZYWIŚCIE;) 3 MAJCIE SIĘ JA SPADAM SPRZĄTAĆ:)

Witam w ten deszczowy dzien!!! I śn: 2 kromki razowca z warzywami, kawa zbożowa z mlekiem Dalej zobaczymy bo jadę na uczelnie i ciężko zaplanować:) Wczoraj pierwszy raz ćwiczyłam jogę. I teraz już tak zostanie dwa razy w tygodniuumóswiłam się z siostrą i koleżanką, która ćwiczy już trochę i się zna w miarę :)

Hejka melduję sie i jak.. waga jak w stopce..ale jakos dam rade..musze Dalaj - mam pytanie - jaką Ty ksiązkę czytałaś ? była to może Dr Beck ? dzisiaj sobota wiec ide ogarnąć miszkanko i na zakupy jakies? zjadłam własnie pół ciemniej bakietki takiej małej z 2 plasterkami boczku..wiem ze nie powinnam ale taki dobry no i za rana wiec tym lepiej.. ide na kawe :) miłego weekendu :)

Olensja ale w jakim sensie jaką ksiazkę czytałam? Skąd czerpię wiedzę? Owszem Dieta dr Beck. Myślenie wyszczuplajace znam i czytałam.

Dalaj - nio własnie chodziło mi czy czerpałaś z niej wiedze :0 bo sobie ją wczoraj kupiłam :) dzieki

A duż się na tej książce opierałaś w czasie odchudzania ?? bo wydaje mi się bardzo dobrym językiem napisana :)

W sumie to tę ksiażkę kupiłam już kiedy byłam po wielu miesiącach zmiany przyzwyczajeń i diety. Ale kupiłam ja bo bardzo dobrze wyjasnia pewne mechanizmy w które wpadamy będąc na diecie. Przydatna tak czy inaczej. :)

Hello Ja dziś w terenie od rana - dopiero co wróciłam ale dietę trzymam. Więc dziś: I ś 8.00 - 2 kromeczki razowca z wędlinką II śn 11.00 - baton slim figura 13.00 - trochę rosołu 14.30 - kawałek domowej pizzy Jeszcze tylko dziś planuję coś białkowego jak zgłodnieję koło 18.00 - 19.00. A reszta dziewczyn jak Wam idzie ? Piszcie żeby topik się utrzymał.:)