Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lollibelly

-----Mamy w Anglii-pogaduchy o tym i owym D

Polecane posty

przykro mi ,ze tak wyszlo... tutaj to sie odbywa calkowiecie bezproblemowo, i nikt niczego nie wymaga,wiem, bo moja kolezanka chrzcila tutaj swoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) ja tez chrzcilam dziecko nie miejąc slubu z ojcem dziecka,oczywiscie dostalam kazanie i mnustwo pytan i obiecałam ze do konca roku wezmiemy slub ale nie wyszło:( wiec ewag jak mieszkasz w londynie to moge dac ci namiary na ten kościól:P i ochrzcili nam dziecko normalnie po mszy swietej w niedziele i było chyba 5 chrztów a wiem że w polsce jak sie nie ma slubu koscielnego i ksiadz juz sie zgodzi to chrzest jest w sobote;/ aga uk u nas to samo z zasypianiem:( olivia ładnie szła spac po przeczytaniej bajce i całusku bez zadnego problemu,zamykalam drzwi i wychodzilam a teraz tylko wloze ja do łozeczka i jest pisk wrzask i probuje sie z niego wydostac zakladajac noge na łozko albo przecisnacsie przez szczebelki:P i po 3 godzinach ja juz nie mam cieprliwosci wychodze zamykam drzwi i po minucie spi,a jakbym nowe łozko kupila to pewnie by uciekała z niego a tak to nie ma teraz jak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skuuls , my nie mielismy slubu i chrzest sie odbyl w niedziele, zastanawiam sie czy moze ksiadz nie zrobil mi wyjatku bo wiedzial ,ze moj narzeczony jest Anglikiem i ze troche nam trudniej zawrzec slub koscielny, bo w sumie tylko dlatego jeszcze nie zrobilismy tego bo sie boje tych wszystkich formalnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
southamptonianka chyba dobrze napisałam:P możliwe że na wyrozumialego ksiedza trafiliscie:) a to pewnie was beda sprawdzac czy nie chcesz wyjsc za mąż dla paszportu bryyjskiego:P faktycznie trudnosci moga być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny za rady :-) Doszlam do wniosku ze jednym z powodow takiego znielubienia lozeczka jest przesuniecie materaca na najnizszy poziom bo Franek lezy teraz w studni i chyba tego nie lubi. Dzis zrobilam male tymaczsowe przemeblowanie-tzn.lozeczko przystawilam do lozka. Zobaczymy czy zadziala :) Onyx, tego posta z zyczeniami dla Franka tez Ci gdzies wcielo i nie tylko zreszta Tobie :P Southamtonianka- zazdroszcze lotu w puszce. Ja tez chceee! ;) Ugrzezlam tutaj na dobre po tym jak Franek sie pojawil :o Skuuls-przynajmniej nie czuje sie juz taka bezradna wiedzac ze nie tylko ja mam takiego Rycerza Krzykalskiego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, na nerwy mi dzialaj ci ksieza, przeciez to ich obowiazek nie ma zadnego znaczenie czy rodzice wierza czy sa malzenstwem etc. Kazde dziecko ma prawo do chrztu i oni powinni sie cieszyc ze rodzice chca wychowac dziecko w wierze chrzescijanskiej. Moja siostra miala to samo. Ja jestem cieta na ksiezy. Mamo Eli, tzrymaj sie dzielnie, nie ma nic gorszego niz chore dzieci. Co do dzieci siostry to ona miala pierwsza i ja rzeczywiscie bardzo to przezywalam i od razu jak sie urodzila kupilam bilet i do nich polecialam a pozniej pol drogi ryczalam jak wracalam. Teraz troszke mniej ale rowniez sie zapakowalami spedzilam 8 godzin w pociagu zeby spedzic z nimi kilka godzin.zostawilam kube tacie na caly dzien. Pierwszy raz nie bylam z malym od switu do mocy. ale dobrze mi to zrobilo. Szukam pracy i nici.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko ze z moja siostra to mozna powiedziec ze to byl cud a nawet dwa cuda, bo ona byla bardzo ciezko chora na nowotwor i miala nawwroty i zaden lekarz nie wrozyl jej dziecka a tu... zdrowa cudna dwojka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i duppa. mam dzwonila do innego ksiedza ktory udzielal slubu mojej siostrze- bo nasz proboszcz odmowil- bo mlodzie mieszkali ze soba przed- i tamten tez nas poslal na drzewo wiec w Pl nikt Briana raczej nie ochrzci wiec bedziemy sie starali zalatwic to tutaj- szkoda ze koscoil w okolicy byl dzis zamkniety- wiec pozostaje mi czekac do niedzieli anglikanski-mam nadzieje ze ang ksieza nie robia takich scen jak polscy aaaa- dzis przyszly jedne ze spodenek co kupilam- te nie czerwone i co? mimo ze rozmiar mowi 68cm- okazaly sie za ,male mam nadzieje ze te czerwone wieksze beda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewag - szybko dojdziesz do wprawy jesli chodzi o rozmiarowke :) Firma firmie nierowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widocznie nasz ksiadz byl bardziej reformowalny :) ale co najsmieszniejsze,ze mimo,ze wiedzial jaka jest sprawa to do mojego m zwracal sie i tak na "maz" a ja oczywiscie go poprawialam ze to narzeczony , bo po co sie tak oszukiwac :) AgaUk mam nadzieje, ze wyniki sledztwa w sprawie afery lozeczkowej Franka przyniosa satysfakcjonujaca poprawe :) No i pewnie mozesz odetchnac, ze to raczej nie z powodu wyjazdu Twojego m , to tylko materac :) Mam nadzieje, ze jak wroce tu za miesiac to bede miala sporo lektury do czytania na szczescie Southampton nie opuszcza Was tak calkiem bo nasza kolezanka Bes bedzie z Wami :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Akcja "Lozeczko" zakonczyla sie w pewnym sensie sukcesem bo przynajmniej obylo sie bez placzu i, co najwazniejsze, zasnal we wlasnym lozeczku. Ale musialam byc blisko i trzymac reke w jego lozeczku :D To i tak lepsze niz akcja "Przenoszenie" ;) Jak mu przejdzie (mam taka nadzieje) to lozeczko przestawie z powrotem tam gdzie bylo bo na razie to uprawiam akrobatyke wyzszego stopnia w takim ukladzie lozek :D Milej podrozy Southamptonianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to: Franku kochany! duzo mokrych caluskow od Maksia i jeszcze wiecej jakosciowo lepszych od cioci Onyx ;) Wiele usmiechu, radosci, milosci, samych dobrych ludzi wokol...!!! 🌼 Mamoeli, kurujcie sie tam i czekamy :D S-nianka, no cienie to ja mam. Podklad, puder, kredki do powiek, roz, nawet mam sztuczne rzesy na wieksze imprezy. Ale szminek nie mam i juz. Naprawde ciezko dobrac fajna, a swoj kolor mam ladny i intensywny, choc z wiekiem juz blednie. Najlepiej jak mnie serce pobolewa, to wtedy sie robia takie intensywnie malinowe, na studiach mnie dziewczyny zawsze pytaly, gdzie kupilam taka szminke :D No i tyle chcialam napisac i co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem- z obledem w oczach Brian wczoraj nie spal cala noc- calutenka- myslalam ze go zamorduje bo lezal i kwekal i darl sie na zmiane- w koncu ok 6 wzielam go do siebie bo histerii dostal i tak szlochal ze prawie sie zachodzil no i co teraz? wlasnie sie obudzil i kolejna noc zaopowiada sie podobnie- a wlasnie sie mialam klasc zeby odespac MAM DOSC !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 a tak wogole to jutro idziemy prywatnie do pediatry i na usg- bo Remi ma watpliwosci czy aby szeleczek niepotrzebnie nie dostal z jednej strony dobrze- bo go obejrzy polski lekarz- a ta przychodnia ma dobre opinie wsrod znajomych- z drugiej- kasa calkiem sporo bo osobno za wizyte a osobno za usg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A, Aga UK gratuluje sukcesow w lozeczkowaniu :) Aga75, zgadzami sie z toba odnosnie chrztu, ksieza powinni troche bardziej libralnie do tego podchodzic. Przeciez tu chodzi o dziecko. Mysle, ze ostatnio dostali bardziej surowe "wytyczne". U nas nalegali, zeby chrzestni mieli swiadectwo od swoich proboszczow, ze sa osobami wierzacymi i praktykujacymi. Wyszlo na to, ze mielismy tylko chrzestna. Ksiadz sie przy wszystkich zapytal, czy nie mamy chrzestnego. Pelna piersia odpowiedzialam, ze nie chce nikogo stawiac w glupiej sytuacji, zby musial klamac przed ksiadzem albo zeby proboszcz wystawil falszywke :) Zrobilo sie wesolo :) Moj proboszcz jest spoko, moze zadzwon do niego, Ewag? Daleko masz do Rybnika? On nawet sie nigdy nie upomina o pieniadze, specjalnie mu nic nie dalam jak bralismy slub i nawet nie mrugnal okiem (za to dostal anonimowo, jakis czas pozniej, bo to idzie na kolonie dla biednych dzieci itd.) Ja to jestem przekora, chyba bym powiedziala ksiedzu, ze pojde do angielskiego kosciola ochrzcic dziecko jak nie chce polski kosciol mi pomoc... Albo sama bym ochrzcila, hehe :) Sprobuj sie dowiedziec czegos w Polskiej Misji Katolickiej, tam siedzi taka ostra babka, tylko zapomnialam jak sie nazywa. Zapytaj, czy ksiadz ma prawo odmowic chrztu dziecku katolika, ktory zyje w stalym niesakramentalnym zwiazku. Jesli z innym katolikiem to tym lepiej :) Mysmy mieli "konflikt interesow", hehe :) REKTORAT POLSKIEJ MISJI KATOLICKIEJ 2 Devonia Road, Islington, London N1 8JJ tel. (020) 7226.3439 I nie daj sie splawic, ze jest to przesuniecie tego sakramentu az dziecko bedzie wieksze i odbedzie katechumenat (bo rodzice "nie sa w stanie" wychowac go po katolicku). Zapytaj, czy ktos ci da odmowe na pismie i tym samym wezmie na siebie odpowiedzialnosc. "Na pismie" dziala zawsze :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oho, Ewag, to meczace rzeczywiscie. Moze usnie za dwie-trzy godziny? Nie jest chyba chory? Bidulek, a w dzien odespal zarwana nocke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
troche odespal- ale mniej niz zwykle wlasnie mielismy atak konkretnego darcia i wierzgania nozkami- czyzby kolki wrocily? a jesli chodzi o chrzest- do Rybnika mam sporo- wiec raczej pozostaje londek. owa odpowiedz odmowna mam na maila- mozna by bylo pojsc na noze- tylko wiesz- siostrzeniec ma za chwile komunie- i moze sie na dziecku mscic - czy na rodzinie- po co mi to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, no ja myslalam, zeby jednak w Londku sprobowac... Na Hammersmith albo na Ealingu, a jak nie to moze w angielskim kosciele A Brianka mozesz mi podrzucic na jedna noc... :) Ja juz tak tesknie za takim malenstwem ze szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ewag
ewag, prosze Cie, nie denerwuj sie na Twojego malego brzdaca on na pewno nie robi nic umyslnie i prawdopodobnie ma kolki ja tez mam synka i pamietam te czasy kiedy plakal w nocy a ja padalam na pysk, ale wydaje mi sie, ze to on meczyl sie bardziejl niz ja plakalam razem z nim z bezradnosci, nie wiedzialam jak mu pomoc ale.... no wlasnie u nas pomogl infacol (zaczal dzialac dopiero po 3 dobach) od czasu pierwszej kolki podawalam mu go przed KAZDYM karmieniem az do.... hm, 3-4 m-ca POMOGLO chociaz od czasu do czasu wciaz mial bole brzuszka i pozostalo tylko tulenie i przechodzilo po max 30-40minutach moze Twoj synek ma delikatniutki zoladeczek i moze jeszcze jedna rzecz, jesli nie udalo Ci sie tego jeszcze zrobic to sprobuj skupic uwage na placzu Bryanka dziecko zwykle inaczej placze jak go cos boli, inaczej gdy jest glodne, spiace.... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
onyx- a gdzie mieszkasz? :) moze jakas kawa to dogadamy szczegoly tej nocy- he he ;) do pomaranczki wiesz-u nas w 1 mies pomogl gripe water- no i juz zdazylam zapomniec co to kolki- wiec ponowne postawienie diagnozy zajelo mi 2 noce- no ale teraz juz wiem jak z tym walczyc :) ogolnie juz coraz czesciej wiadomo czemu maly marudzi- i staram sie szybko reagowac ale czasami sa fazy ze marudzi NIE WIADOMO DLACZEGO- wiec wtedy czasami cierpliwosc mi sie konczy i maly zbiera opr- roznie sie potem czuje- ale wiesz- zawsze bylam ta nie cierpiaca dzieci- wogole je omilajal szerokim lukiem i dziwilam zachwytom kolezanek nad jakims tam bobasem- i tu mnie maz namowil (ze tak zglupialam dla faceta ;))- wiec przestawienie sie na taka co ma jednego na glowie 25 godz/ dobe czasami wymaga czasami duzo cierpliwosci i spokoju- i tego sie jeszcze musze nauczyc ale jak Remi stwierdzil- idzie mi coraz lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam :) ewag widze ze ty takze napotykasz problemy z chrztem z polskimi ksiezami ja takze mialam problem,chodzilam co niedziele na msze ale ksiadz wymyslij ze oprcz tego ze widzial nas co niedziele procz mojego meza bo jest muzulmaninem to chcial poreczecnie ze rodzice chrzestni rowniez sa wierzacy z matka chrzestna nie bylo problemu bo chodzi do kosciola ale ojciec hrzetsny to byl moj brat a on raczej nie chodzi i mowi klamac nie bedzie wierzy ale nie praktykuje i tu juz problem poszlam do ang ksiedza i wszystko bez problemu,ksiadz przemily i widac bylo z powolania przed msza mielismy cala ceremonie trwalo dobre 30 minut.Na pewno pojde 2 raz do tego samego ksiedza. Aga uk u mnie lozeczko sluzy tylko po to aby zablkowac wyjscie z lozka tzn zeby mala nie spadla ma ladna posciel milutko ale nie i koniec :O byly proby ok 2 tygodni placzu zalu ale pozniej zachorowala ok 2 tyg biegunka bardzo ostra i temp wysoka wiec spalam z nia i juz mi sie odechcialo ponownej nauki.A wiem ze musi to kiedys nastapic zanim urodzi sie malenstwo. agnieszka75 ja rowniez szukam pracy wydzwaniam wysylam aplikacje i sa problemy z pwoodu glownie ze sie ucze raz w tygodniu tylko czyli we wtorki jestem niedostepna i wszedzie to przykro nam :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rycerz krzykalski?hehe to ja mam chyba ksiezniczke,ktora przeszla sma siebie wczoraj:P obawiam sie saiadów troszke że juz nie beda w stanie zniesc jej krzykow:) wczoraj o 20 kąpiel bajka i buziak i placz jak włoze ją do łozeczka to sie tak drze ze masakra wiec wyjelam ja i pobiegala sobie do 22 ale uznalam ze juz jest na prawde pora spania wiec zrobilam mleko i zaczela pic ale jak zobacyzla ze moj narzeczony wychodzi z pokoju to koniec jedzenia i za nim pobiegla i placz i placz i placz wkoncu zasnela,ale z krzykiem obudzila sie o 3 rano i musialam jej czytac bajki,pozniej musialam glaskac tatuia po głowie bo mi córka kazała,ja juz nie wiem czemu???????moze te głupie zęby trzonowe? ewad na dollis hill jest polski kosciól

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z tym glaskaniem po glowie to mnie rozbawilas skuuls :D No nie, on w nocy sie nie budzi, tylko to zasypianie ostatnich kilka nocy... Ale wczorajsze przemeblowanie pomoglo. Bardzo szybko usnal z moja reka miedzy szczebelkami. Tylko, rzecz jasna wolalabym tak jak przedtem czyli hops do lozeczka a mama moze isc do swoich spraw :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patinka , jakiej pracy szukasz? A tu znowu weekend i znowu jestem sama, maz pracuje 7dni a jak wraca nie ma sily reki podniesc. Mowi ze jak pojde do pracy to moze sie zmieni ale musialabymprzynosic chyba ze 2tys !! Jak mnie to wszystko wkurza, w POlsce mialam dobra fajna prace na wysokim poziomie, a tu... sama nie wiem co moge robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka :) no to dzis : meczylam sie z zrobieniem odciskow. stopa wyszla za 1 razem- a raczke to chyba z 15 probowalam zamin wyszla w miare ok przyszly czerwone spodenki- i sa na styk- wiec kupilam na ebayu 6-9 mies zestaw spodenek- miejmy nadzieje ze te beda ok bylismy dzis na wizycie u pediatry. wszystko ok, tylko lekki katarek sie przyplatal aaa- maly wazy 6800gr- kawal chlopa z niego sie zrobil :) i u ortopedy na ocenie bioderek- wynik 1b prawe/ 2 b lewe wiec jeszcze miesiac w szeleczkach a potem powinno byc ok no i jestem biedniejsza o 120 funciorow :( no to moj maly padl i spi- ciekawe jak dlugo- och- byle do rana :) no i dowcip na koniec :) - On - dres pełną gębą, a raczej szyją - Ona - panna dresa, oczywiście tipsy nienaganne, pasek zamiast spódniczki itp. Ona: Misiu, no ale dlaczego uderzyłeś mnie w twarz On: Jebłem ci, to ci jebłem. Na chuj drążysz temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewag - w Holandii, wyslij paczke :) Jak ogladalam zdjecia Agnieszki75 to az mnie scisnelo zeby takie dzidziusiatko wziac na rece... UUuuuuuu... Znajoma mi tez przyslala zdjecia swojej nowyj pociechy (Karolinka) no i juz mam trzecia "synowa", co jedna to piekniejsza :D Lolli, zyjesz? Ciekawe gdzie sie podzialy nasze Kamile... O Porzadnej to juz nie wspominam. Niniejszym odwoluje nicka. Bedzie po prostu Anecia :P A z praca to ja tu tez nie mam szans, nawet na sprzatanie, jest tylk sezonowa praca w szklarniach itd. :( Ale za to upieklam piwosza pierwszy raz w zyciu i... wyglada przeslicznie, zobaczymy jak bedzie smakowal (troch podjadlam i jest OK, ale nie bede zapeszac).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mniam, piwosz wyszedl ekstra, dziwne... :P Piwosz to ciasto - piecze sie 4 placki miodowe, nasacza piwem i przeklada masa i dzemem i oblewa czekolada. Bomba kaloryczna jak nic, na pewno nie bede jadla, ale maz da rade :P To co, idziemy poplacic rachunki czy kawka...? Kawka, kawka. Najpierw, rachunki nie zajac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja upiekłam pierwszy raz metrowca :) tyżżżżżżżżż pyszny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haaj :) zyje i mam sie dobrze (w miare), ale buty.... ze tez wogole przyszlo mi do glowy ze moglabym miec cos czego bardzo chce... niedoczekanie moje ani nikoo innego.laska sie zawinela z ebaya i slad po niej zaginal.dobrze ze zanim zdazylam zaplacic.(to bardzo dziwne, zazwyczaj ludzie sie zawijaja jak juz zdaze im wszystkie oszczednosci oddac, na bank jakas pomylka losowa) wyjazd stosunkowo udany.tzn pol udany, pol nieudany.nie bede sie zaglebiac w szczegoly. a teraz juz ide bo jakas zgorzkniala jestem.nie bede jeszcze Waszych humorow pograzac. pewnie mi sie ten glupi kod teraz nie wpisze... ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×