Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dolly**

Mam 21 lat i zero insktynktu macierzyńskiego

Polecane posty

Gość gfhfgh
matko polko... mam wątpliwosci co dotego ze jestes dojrzałą osobą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bojaźń
a ja mam 35 i też nie mam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość She83
tak wracajac do tematu: mam 26 lat i tez nie mam instynktu macierzynskiego. Faceta mam jakby co ;) Z drugiej jednak strony widze sie w przyszlosci jako matke dzieci. Ale na pewno nie predzej niz przed 30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najbardziej wspolczuje
dzieciom matkipolki 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak... od razu powinny się kształcic w odpowiednim kierunku - pielęgniarstwo albo, jesli zdolniejsze, to od razu na lekarski ze specjalizacją psychiatryczną wtedy ich przydatnośc na starośc wzrośnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MatkaPOlka26d
decyduje sie na 3 i ostatnie bo narazie mam brzuch do kolan a nie chciałabym miec do kostek :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie widzę nic pięknego w ciąży, brzydzi mnie to... mam 27 lat i męża... czy jestem nienormalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Francaa
Czytałam tylko 2 pierwsze strony tego tematu i zauważyłam, że dziewczyny zaczęły się strasznie obrzucać błotem. Nie kierujecie się za bardzo stereotypami? Nie każda kobieta, która ma lub bardzo pragnie mnieć dziecko jest maszynką do płodzenia lub niewykształconą dziewuchą, której nic już w życiu nie czeka. Tak samo jak nie każda kobieta, która nie lubi dzieci i nie chce ich mieć jest zimną karierowiczką. Przecież można spokojnie ukończyć studia, pozwiedzać świat, "wyżyć się ", a później zabrać się za macierzyństwo. Można też wcześnie urodzić, wychować na porządnego obywatela i życiem cieszyć się później. Tak samo jak można w ogóle dzieci nie mieć i nikomu nic do tego, bez względu na to na jaką opcję kto się zdecyduje. Mam 19 lat i nawet nie mam teraz faceta, a często sobie myślę, ze bardzo chciałabym mieć dziecko - zmieniać pieluchy, wstawać w nocy tylko po to, żeby potem widzieć uśmiech na małej bużce ;) A poza tym jestem też żądna przygód i ciekawa świata, więc pewnie z dzieckiem nawet jak kogoś stałego znajdę to poczekam, żeby jednak później niczego nie żałować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×