STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Kiki - raczej wątpię :P Ale w nocy ta zgaga dała mi popalić, obudziłam się przez nią, bo czułam jak mi coś po żołądku jeździ.. Klempa - hejoo :) :) Gratuluję z okazji Maleństwa! :) Gagatka - dzień cyklu 23 jest :P Wydaje mi się, że raczej za wcześnie :) Idę sprzątać w mieszkaniu, bo jedziemy dzisiaj z m do mojej mamy :D Czuję, jakbym miała taki korek w gardle,i tak w ogóle żołądek mam zmulony :P Będę do was zaglądać czasem :) Buziaczki Kochane :)

Mamą być - dziękuję. :) Moniq jeszcze raz wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. :) My mamy w kwietniu drugą rocznicę ślubu, a piątą bycia razem. :) Co do ciąży to faktycznie zleciało to masakrycznie szybko. :) Ale same zobaczycie jak się u Was posypie jak to wszystko zleci. :) Gagatko, ja chcę tosta. :D W ciąży to normalnie pochłonęłam ich masę. :D Taka jakaś zachcianka, tak samo jak na Colę. Aż Mąz ostatnio zaczął na mnie krzywo patrzeć i mówił, że odrdzewię całe dziecko tą Colą. :D Już chciałam po kryjomu pić hahah. :D Zuzko, Ty pracusiu. :) Kurde, ale w sumie jak pracowałam to tylko poniedziałki miałam wolne, a tak cały tydzień w pracy. :)

moniq tak przyjscie zapowiada bol brzucha na @ mam zawsze jakis tydzien przed @, ale juz od 2 tyg. bola mnie sutki, choc teraz juz mniej. No i u mnie okres zawsze przychodzil pozniej, choc myslalam ze jak zazywalam pol roku luteine to choc raz bez zazywania jej moglabym dostac @ w terminie.

Klempa tosty dal Ciebie :)

Się zapracowałam :P teraz chwilka relaksu. Ale w końcu w pracy :) tak za nią tęskniłam. Jutro mam wolne hura :):D może M wyciągnę do Kazimierz Dolnego chociaż ma na noc do pracy ale może się uda:P Idę robić kawkę kto pije.:)

no wlasnie tak to jest - codziennie narzekamy ze musimy wstawac, chodzic do pracy, siedziec tam, a jak ja tracimy albo tak jak Ty zuzka - to potem zaczynamy ja dostrzegac i sobie myslimy - jak fajnie było pracowac :) wiem cos o tym, ja najpierw pracowałam 1,5 roku potem siedzialam na bezrobociu poł roku, potem poszlam na pół roku do pracy i znow siedzialam pol roku na bezrobociu - a teraz od 2 lat na szczescie pracuje i nie zanosi sie zeby nie pracowala. Ale co sie czasami o jojdam ze mi sie nie chce :) jutro chyba bede testowac - tak dla pewnosci - bo na 2000% jestem pewna ze nie jestem.

O :P Widzę, że coś się zaczęło dziać :D Dzień dobry Paniom :) Jestem na etapie obijania się, M odkurza :P Klempa - nie ma za co :) Zuzka - ja się chętnie kawki napiję :P Gagatka - to testuj, testuj i napisz co wyszło :D A Mi wreszcie zgaga przeszła :P Ciekawe na jak długo :D :D Ale jestem ospała, a do 11 spałam! :P Masakra jakaś:)

zuzka poprosze tej kawki:) Mamą być to dobrze ze sobie poszła, kurcze mi tak samo chce sie spac całymi dniami, chodze jak jakis zamułek ;P Gagatka czekamy z niecierpliwoscia na wyniki testowania:) Ja mam tak samo wciąż, wkoło zażywam luteine , po odstawieniu 1-miesiąc jest super , ale juz nastepnego bez niej ani rusz:( Klempa a dziekuje dziekuje:):) Co do tego narzekania , że trzeba iść do pracy to chyba wszystkie tak mamy . Mimo , że czesto marudze wole taka prace jaka mam niz żadnej. Prawie rok siedziałam w domu myślałam , ze oszaleje ;p No a teraz ogladam na wspolnej i czeka mnie masa sprzatania przed gośćmi. Moze jest ktoś chętny do pomocy???

ee moniq ja sie ledwo ze swoim uporałam, wiec nic z tego. Jestemsy tez juz po obiedzie, po ktorym musze jeszcze posprztac. Bo przeciez zaczely sie igrzyska olimpiskie.... ehhh ciekzi los przed nami :P

Gagatko, dziękuję za tosta. :) Chętnie wciągnę. :) Chyba ta pogoda powoduje, że człowiek taki ospały chodzi. Ja jestem przywalona jak kret szpadlem. Normalnie za nic się zabrać nie umiem. Ciągle tylko se gadam, że za 5 minut i dalej nic nie robię. :) A bajzel mam w domu niemiłosierny, bo prałam i prasowałam ubranka dla małego, więc wszędzie zalega pełno kurzu i walają się nitki po ziemi. :) Co do pracy to macie rację. Jak człowiek pracuje to wiecznie jęczy, że trzeba wstawać, coś robić, użerać się z ludźmi. Ale potem jak się znów siedzi w domu to do głowy normalnie szajba uderza. Wiem coś o tym. :)

Hej Piekne:) Ja juz po nartach!!!,ale super wreszcie sie nauczylam smigac:)hih Wlasnie pichce bigosik z grzybkami,chce ktoras:::) DORAKA GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! NARESZCIE WSPANIALA WIADOMOSC :) :) :) B A R D Z O S I E C I E S Z E !!!!!:) A bylas u gina ,wiesz ktory to tydzien??? To na kiedy termin?????????????????:) Jak sie czujesz oprocz bolow podbrzusza masz jakies inne dolegliwosci?? Laski a jak to wogole jest w czasie ciazy jak kobieta chce wspolzyc to juz nie musi sie chyba zabezpieczac,bo po co??????? He he he ,ale glupie pytanie :)ale tak sie zastanawiam jak to jest?:) Dziewczeta jakie plany na walentynki?????

Klempa, ale Ci super niedlugo dzidzie w domku bedziesz miala:) Wybralas juz imie??

Synek będzie miał na imię Szymon. Już postanowione i zatwierdzone. :) A co zabezpieczania się w ciąży to oczywiście nie trzeba, bo drugi raz w ciążę nie zajdziesz. :) Ciąża to jedyny cudowny czas, kiedy nie trzeba sobie tym wszystkim zawracać głowy. :D

Klempa cholera jasna no weź i sobie w końcu odpocznij wariacie!!!! :P jeju jak masz fajnie,z e to już tak blisko :D ja jeszcze do czerwca sie bede turlać :o gagatka no kurde właśnie miałam zaproponowac żebys może jeszcze jeden test dla pewności zrobiła...bo to kurde można zwariowac z tymi twoimi cyklami!!!!!!!! normalnie przezywam to jak swoje własne :) ja nie mam planów na walentynki...co gorsze nie mam nawet pomysłu na prezent dla mojego mężula... :( nie ma go, bo wczoraj pojechał do niemiec...ale wróci póxnym wiecZorem, więc coś musze dziś wymyślić ;)

Klempa ładne imię :D

ja mam nadzieje sie w poniedziałek dowiedziec jaką ma płec moje ... ciekawe czy pokaże co ma między nogami :) ja na to bardzo liczę

Waikiki, cieszę się, że imię Ci się podoba. :) Nam też. :) Nosz kurde chciałabym, ale powiem Ci, że ja chyba nie umiem na dupie usiedzieć. Ciągle mnie nosi. :) Chyba naprawdę mam owsiki. :D A zobaczysz jak Ci zleci do czerwca, ani się obrócisz, a w drugiej ciąży będziesz. :P Ja na Walentynki nic nie robię, bo nawet w tym roku mi się nie chce. Zresztą prawie z domu nie wychodzę i nie chce mi się latać po sklepach. Wyjście z chałupy to już dla mnie wielka wyprawa i idę jak już naprawdę muszę. :)

A co do płci to nie pamiętam czy już Wam to pisałam, ale moja kuzynka ostatnio urodziła dziecko. Do samego konca ciąży miałabyć dziewczynka, a po porodzie okazało się, że jest chłopiec. I teraz ten malutki chłopiec nosi sobie różowe śpioszki, śpi w różowej pościeli itp. :) Takiego wała im zrobił. :D

Klempa ha ha ha no zdarzają sie takie przypadki :) moja znajoma miała na odwrót...do końca jej lekarz mówił,z ę będzie chłopak...a sie urodziła dziewuszka - mama dziecka była w takim szoku,z e sie poryczała i myślała, ze jej dziecko podmienili! więc pewności na 100% nigdy nie ma :) klempa no z chodzeniem jest masakra! mnie wczoraj cały dzien bolało coś pod brzuchem po prawej stronie (...a zeczeło już w nocy) i wydawało mi sie,z e to jajnik,a le potem tak pomyślałam,z e to nie do końca jest taki ból jak jajnik niegdys pobolewał np. przy owu. I doszłam do wniosku, ze to sa chyba te więzadła, jakieś ścięgna czy coś - w końcu to nam sie naciąga i dopasowuje...poza tym ja dziś wstałam to już mnie nic nie bolało czulam sie OK...a poszłam do 2 sklepów i do rodziców sie wybrałam (około 20 min pieszo) i pod koniec drogi do rodziców moje tempo tak zeslimaczało, bo mnie zaczeło w tym samym miejscu dosłownie napie**alać, ze myślałam,z e usiąde dupą na tym topniejącym śniegu!!!!!!!!!! ale doszłam...ledwo ledwo...teraz jak usiadłam i odpoczełam to jest OK.

heheh :) a sie rodzice zdziwili :) waikiki kochana chyba bardziej ode mnie to przezywasz :) ale spokojnie wyluzuj :) kupie sobie ten test i strzele rano dla pewnosci - bo wiem ze nie jestem. Klempa daj mi troche tej energii :D i wez sobie siadz w koncu :) my sie zaraz bedziemy zbierac - choc powiem Wam jak spogladam za okno to mi sie odechceiwa wychodzic.

Ładne imię :) mi sie podoba Filip ale pełno ich jets teraz, wiec myslalam nad Tymoteuszem :) ale nie wiem co musialabym zrobic zeby M. przekonac do tego imienia. Chyba mu dziure w brzuchu wykrecic - a ma duzy, wiec troche bym roboty miała.

gagatka ładne to imię wiesz :D ale ogólnie dla chłopców mi sie więcej imion podoba a dla dziewczynki nic -zero typów :O

...zmykam bo ide do rossmanna i do piotra i pawła :) kupie skąłdniki na tiramisu :D

to pa waikiki ja tez zmykam :)

No to u nas dużo Filipów nie ma jakoś. Za to Kubusiów jest od zarąbania. :) A i Kacprów jeszcze i Olivierów. A dziewczynki to same Julki, Amelie i Oliwie. :) Mogę się z Wami podzielić mą energią, choć ostatnio Duracelle zamieniły mi się na zwykłe baterie i jest ze mną coraz gorzej. Ale damy radę. :) Waikiki, nie martw się. Na pewno się rozszerzasz i stąd ten ból. Mnie też czasem zdarzyło się, że nagle mi w środku coś tąpnęło i myślałam, że stało się coś złego. Na szczęście wszystko grało, a ból po jakimś czasie przechodził. :)

czesc dziewczęta dawno mnie nie było i w zwiazku z tym miałam bardzo dużo postów do przeczytania ;) :) Sesja okazała się trudniejsza niż się spodziewałam, ale na szczęście mam ją już za sobą i tym sposobem jestem już na ostatnim semestrze studiów :). Teraz muszę skupić się na pisaniu pracy, która jak na razie leży odłogiem, dlatego też moja obecność tu będzie troszkę ograniczona, ale spokojenie odezwę się co jakiś czas, żeby dać oznaki, że żyję. Z początkiem lutego zawiesiliśmy starania o dziecko i na razie nie będziemy ich wznawiać. Jesteśmy już troszkę zmęczeni, natłok obowiązków w pracy, szkoła i zwykłe codzienne obowiązki pokazały nam, że jednak nie da się ciągnąć kilku srok za ogon na raz. Jak tylko pozbieramy siły zastanowimy się nad dalszym planowaniem :). Dorcia serduszko mega gratulacje dla Ciebie, tulę mocno i trzymam kciuki :) :) :). Gagatka mam nadzieję, że jednak dołączysz do Dorki i wkrótce dowiemy się o 2 kreskach :) :) :) - trzymam mocno kciuki za Ciebie i pozostałe dziewczęta. Aha wspominałyście coś o Walentynkach, ja niestety nie zdążyłam nic zaplanować, dlatego w tym roku bez szaleństw kolacyjka w domku, winko i jakiś film. No i w związku z tymi Walentynkami życzę Wam dużżżżżżżżżżzo miłości i uśmiechu. Pozdrawiam, zajrzę jeszcze wieczorkiem :)

witajcie - walentynki juz odbebnilsmy przynjaniej czesc artystyczna :D hehe kupilam test o wiecie co moze niech wyjdzie jedna kreska ( tzn wiem ze wyjdzie) bo pilam piwo dzis!! niech wiec wyjdzie jedna krecha. Film taki se 9Randka w ciemno)

Ja już po gościach, męzulek padł biedactwo:) A ja chyba cierpie na bezsenność:) Miłej nocki i słodkich snów

Gagatko, piwo na tak wczesnym etapie ciąży nie zaszkodzi na pewno, więc ja Ci życzę tych dwóch kresek. :) Natura jest na tyle mądra, że z początku chroni dzidziusia przed złymi czynnikami z zewnątrz. :) Haha, przez Ciebie mój Mąż jutro po pracy musi skoczyć po chleb tostowy. :D Ale na szczęście lubimy oboje, więc to nie problem. :) Witaj Mallgos. Fajnie, że już po sesji. :) Gratuluję zaliczenia wszystkiego. :) Co do starań to czasem warto odłożyć. A może przez to, że olejecie sprawę coś tam się Wam samo wykluje?? Fajnie by było. :) Kurcze, wszyscy się walentynkują. Aż czerwone łuny od tego kotaszenia nad miastami się unoszą. :D Tylko ja jestem taka mało walentynkowa chyba. :P

melduje sie :) 1 krecha. Teraz czekam do wtorku na @ a jak nie to luteina. Mile niedzieli. Mnie zasypało.