Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mallgos

STARAM SIĘ O DZIDZIUSIA

Polecane posty

Dziekuje dziewczyny, jejku jak ja sie ciesze ze trafilam na te forum, jestescie chyba jedynymi istotami ktore mnie rozumieja.Musze sie po prostu z tego dzwignac, chyba za duzo spraw sie nalozylo, M mnie chyba nie do konca nie rozumie, bo dlaniego nie ma problemu skoro angielski lekarz mowi ze jest ok to dla niego jest ok. U mnie to dochodzi jeszcze stresujace towarzystwo w pracy bo praca sama w sobie nie jest stresujaca ale to otoczenie i wiecei co jest najsmutniejsze ze to Anglicy sa w porzadku a rodacy tacy okrotni. Wiecie co doczytalam w liscie ze szpitala ze jezeli HSG wyjdzie dobrze to znaczy ze z nami wszystko jest w porzadku i bedzie to nieplodnosc nieuzasadniona i wtedy zeby sie znow mna zajeli bedzie musial minac kolejny rok staran... No ale moze slonko w koncu dla mnie zaswieci i rzeczywiscie po HSG sie uda....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) Julka🌼 jak dziś humorek?? mam nadzieje , ze lepiej. Dorka🌼 chyba nie ma sensu robienia , krwi bo miałam robiona pod koniec marca i wszystko ok. Jestem chyba zmeczona wszystkim wkoło. Naprawde chyba tak negatywnie wpływa na mnie moja praca, a nie tyla sama praca , a atmosfera w niej. Mamy 9 rano , a mnie juz tu kilka rzeczy wyprowadziło z równowagi:( Chodze zaspana , a wieczorem usnąć nie moge , jak zawsze usypiam przy włączonym telewizorze , tak wczoraj potrzebowałam zupełnej ciszy, żeby udało mi sie zasnąć. To mówisz , ze mały remoncik sie szykuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julcia musisz zaufac tu lekarzom, bo sie wykonczysz. Uwierz mi nie da sie jednak mieszkac tutaj a leczyc w PL.... probowalam i nie wyszlo za bardzo... tzn branie lekow sie udalo ale monitoring, i inne sprawy zupelnie nie wychodzily. Latalam jak durna, z tych nerwow i ciaglego zabiegania wszystko mi sie przestawialo a nawet jak sie udalo w celowac w odpowiedni dzien, to musialam szybko wracac do Londka do chlopaka, aby wykorzystac cykl. To bylo niesamowicie stresujace... Moze warto wybrac sie do prywatnego gin tutaj... Ja chodzilam, co prawda tylko na monitoring... Moniq musisz jakos postarac sie nie denerwowac w pracy... wiem latwo sie mowi, ale zobacz ile super spraw w kolo! Budujecie dom - co jest juz stresujace, ale rowniez niesamowite! Skoncentruj sie moze na tym, na urzadzaniu itp a prace olej, to tylko praca!!! No u nas bedzie maly remoncik, Chyba juz wspominalam, ze w kuchni pozbywamy sie wielkiego okna i zamieniamy na drzwi szklane do ogrodu :) a w lazience, gdzie mamy drzwi zamieniamy je na okno :D:D Wczoraj mialam spotkanie z firma budowlana i bardzo bylam zadowolona. Prace chyba zaczniemy we wrzesniu. A moj ukochany wczoraj mi zapowiedzial ze on chyba by chcial abym wczesniej skonczyla prace niz planowalam... ja chcialam tak w polowie wrzesnia... a on by chcial abym skonczyla w sierpniu, polowie sierpnia. Przekochany jest, mowi ze mam sobie odpoczac :) Pochodzic na rozne zajecia dla przyszlych mam i ogolnie przestac juz jezdzic do pracy. Ale ja sie boje ze bede sie nudzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny weszlam sie tylko przywitac i zaraz zmykam bo mam duzo pracy i nei wiem od czego wpierw zaczac ;)Jeszcze wczxoraj przyjechal do mnie brat z rodzinka wiec na wszystko brakuje czasu.,ale jutro wolne bo jedziemy na mala wycieczke;) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co tutaj dzis taka grobowa cisza hhehe?Czyzby kazda byla zajeta??Ja dopiero sie w miare ogarnelam u siebie z robota ale jeszcze pelno papierow lezy a do konca pracy pozostala godzinka jeszcze .Ale u nas goraco naromalnie nie mam czym normalnie oddychac w pracy ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dorka dzis moja temp znow powrocila do swojego poziomu 37,4 wiec dzis juz jest 14 dzien podwyzszonej temp od owu...wahca sie juz od kilku dni pomiedzi 37,3-37,4.Czytalam gdzies ze w sumie po 18 dni podwyzszonej temp mozna podejrzewac .Wiec juz sama nie wiem raz czytam 14 a raz 18 JAk sie czujesz dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka dziewczynki, Dorka pewnie duzo racji w tym co mowisz, po tym HSG tutaj wybiore sie w koncu do tej polskiej przychodni w Londynie, jesc nie bede a uzbieram na te prywatne wizyty :-) Moniq slonko u mnie w pracy tez jakas masakra jest, moze naprawde warto zmienic, ja od wrzesnia skladam kilka CV i najlepiej nie w mojej okolicy.Moniq mozesz mi prosze opisac jak wygladalo te twoje HSG bo chyba lapie lekkiego stresika tym bardziej ze tu nie dostane zadnego znieczulenia mam tylko zazyc godzine przed srodek przeciwbolowy typu ibuprofen :-) a pododbno to tak boli.Alccc ale czego nie robi sie dla dzidzi. A wiecie co sie okazalo ze ta dziewczyna ktora tak mi docinala z ta ciaza chyba w niej jest i wcale sie starac nie musieli.Wiec miala racje mowiac kiedys za moimi plecami ze z nami cos nie tak skoro sobie rady nie mozemy dac z tak prosta sprawa. Anuska gratuluje podwyzszonej temperaturki, trzymam kciuki za ciebie i Ewuske no niech w koncu cos sie ruszy na tym forum i najlpeiej jakbyscie pociagnely mnie,Moniq i Mallgos za soba :-) A tak pozatym co o was. Ja ciagle dzwigam sie z mojego dolka ale mam nadzieje ze wszystko bedzie ok.I wkoncu slonko zajrzy do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonislawa za ciebie tez mocno kciuki trzymam wiecie co te HSH cale chyba bedzie megaaaaa bolalo ale sie poswiece wezme jakis gryzak i dam rade ;-) wlazlam gdzies na kafe i wiecie co znalazlam o hsg wpis chyba naszej klepmy tu pozwole sobie zacytowac ,, 23:02 Klempa To ja chyba jestem bardzo odporna na ból. Badanie miałam bez żadnego znieczulenia. W jednym momencie bolało jak cholera, ale przeżyłam. Po badaniu wstałam, ubrałam się, wyszłam i poszłam do domu. Dziwi mnie jak piszecie, że zostajecie w szpitalu na drugi dzień. Jedyny skutek uboczny to krwawienie przez 4 dni po badaniu i d**a bolała mnie tak, że czułam się jak pedał po pierwszym razie. '' chyba to nasza Klepma pisala, ona dala rade to i ja dam :-) musze byc dzielna to dla anszej dzidzi A Moniq podobno po HSG miesiecy jajowody mega drozne takze trzymam za ciebei kciukasy rowniez. Ciekawe co u Mallgos??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny , a ja po pracy miałam bardzo udane popołudnie. Wraz z @ wrócił mi chyba lepszy humor i jakos mi juz lzej:P Właśnie parzą mi sie cudowne ziółka , hihi :P:P julka🌼 co do hsg to nie powiem Ci czy to boli, bo miałam narkoze ze względu na laparoskopie. Ale z tego co widziałam w szpitalu to dziewczyny czekały na zabieg, a po wychodziły odrazu do domku. Przed pójsciem do szpitala przewertowałam mnóstwo opinii o zabiegu , z tego co wyczytałam to największy ból jest gdy jajowody są niedrożne. Ale wszystkie dziewczyny pisały , że da się wytrzymać. Napewno badanie nie należy do najprzyjemniejszych , ale jak trzeba to trzeba. Dasz radę kochana , wytrzymasz!!! A spytaj sie może uda się załatwić jakieś znieczulenie, bo czytałam , że w niektórych szpitalach jest możliwe. ewuśka 🌼 bede jutro kciukała za Ciebie!!! Anulka🌼 a u nas jest zimno. Słoneczko świeci, ale temperatura jest niska. Dorka🌼 z ta moją pracą to zawsze pocieszałam jeszcze koleżankę, nie przejmuj sie , nie bierz tego do siebie. Nie denerwuj sie , ale jakos ostatanio sama nie moge sie w sobie zebrać. No ale bede sie starała jakoś dac rade, muszę. Dorka a duzy masz ogród?? Co tam ciekawego hodujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewuska trzymam mocno z calych sil!!! Oby sie udalo! No i Anulka testuj juz bo przeciez wykonczysz mnie tym czekaniem!!! Julcia nic sie nie boj zabiegu, spokojnie wytrzymasz.... Pomysl sobie ze to taki trening przed porodem :D:D:D Ja jak cos mnie boli to tak sobie to tlumacze ;) Moniq a dajesz tez magiczne ziolka mezowi? Nasz ogrodek jest malutki, ale jest! mamy tam stolik z krzeselkami, grilla i duzo kwiatow i roznych malych drzewek :) no i jeszcze mamy pomidorki i truskawki. Wczoraj zebralismy garsc truskawek i cieszylismy sie jak dzieci :D:D Mnie wlasnie takie male rzeczy zawsze ciesza. No wlasnie gdzie sie dziewczyny podziewaja? Gdzie jeszcze Klaudusia? ona tak wpada zawsze i wypada :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
CZESC SŁONKA:) Wpadłam sie pochwalic:) Dorcia tak jak Ty bede miala coreczke tez Maję:) :) :) Bylam na 4d-super przezycie-normalnie wszystko widac buzke z bliska:) He he juz kupilam dwie pary spodenek dla dzidzi oczywiscie ,słodziutkie mowie Wam: )! jedne jeansy z paseczkiem rózowym, a drugie bojowki w rózowe kwiatuszki.Zarąbiste;) Teraz to ciezko sie oprzec,jak juz sie plec zna,tyle przeciez fajnych rzeczy jest:) :) A i kupilam tą buteleczke Tommy Tippe ,co Waikiki zachwalala. Dorka,a Ty co juz masz? Gagatka-co u Ciebie? Waikiki-super ze dzidzie juz masz obok siebie:) Zuzka-wiedz o Tym,ze sa kolejne szanse ,nie martw sie,uda sie napewno niebawem zobaczysz !!!!!!!!!!! Klempa-Ty to mamuska wyluzowana jestes :) Reszta lasek- trzymam za Was kochane bardzo mocno kciuki!!!! I Wam sie uda zobaczycie!!!!!!!!!!!!:) Niestety w zyciu nie wszystko sie ma odrazu !!! Nie poddawac sie i glowa do góry;) !!!!!!!! Jak Nam sie udało to i WAM SIE UDA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :) Trzymajce sie cieplutko Buziaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudusia doslownie Cie wywolalam!!! Super gratuluje dziewczynki no i jakie piekne imie :D:D:D USG to niesamowite przezycie, ja sie splakalam jak bobr! Ja juz troche rzeczy mam... ubranek dosc sporo, ale to dlatego ze dostalam od bratowej wyprawke.. a sama to kupilam tylko spioszki na dzien taty, sukienczke, czapeczke i dwie pary rajstopek. Natomiast wczoraj zaszalam i kupilam, tzn zamowilam, lozeczko, szuflade pod lozeczko, kocyk i teraz zastanawiam sie nad materacem. To moje lozeczko i szuflada - juz chyba wysylalam. http://www.mamasandpapas.com/product-willow-cot-white/368902701/type-i/ http://www.mamasandpapas.com/product-underbed-storage-white/355302709/type-i/ Teraz jeszcze czekam az bedzie bialy przewijak na lozeczko. Super sa te buteleczki ktore kupilas, ale ja jednak kupie Avent. Czytalam duzo na temat sterylizatora do Twoich butelek i podobno sa dosc wadliwe... A ja mam juz od bratowej sterylizator aventu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewoje. :D Tak, to był mój opis badania hsg. Głupia jestem, no nie?? :D Bolało jak szlag pomimo drożnych jajowodów, ale dałam radę. :) I Wy dacie. Teraz jak patrzę na tą moją małą mrówkę to sobie nieraz myślę, że bez problemu przeszłabym to wszystko raz jeszcze. :) Lonisławo i Ewuśko ma się Wam udać, bo jak nie to skopię Wam tyłki i bratki posadzę. :D :P A tak na poważnie to powodzenia Wam życzę z całego serduszka. :) Ewuśko, dobrze Ci Dorka napisała - starania zajęły nam równe 4 lata. W czerwcu zaczęliśmy i po 4 latach w czerwcu miałam ostatni okres. Zresztą nawet jutro mam rocznicę mego ostatniego okresu przed ciążą. :) A mnie się ostatnio trochę synek popsuł. Noce przesypia mi całe, potem śpi do południa, ale po południu odwala mi takie koncerty, że aż mój kot się chowa po szafach, bo nie umie już tego słuchać. :) Normalnie drze się jak stare galoty mego pradziadka. Jeść nie, pić nie, spać nie, wszystko jest na nie. Dziś też zaczął znów pajacować, ale udało mi się spacyfikować gada. Położyłam go na brzuszku, dałam pieluszkę do nocka, smoka w dziób i zmusiłam go do spania. :) Śpi już drugą godzinę. Aż w szoku jestem. :) Wczoraj byliśmy na szczepieniu i ważeniu i młody waży już 7200 g. Lekarka powiedziała, że to bardzo dużo. On przecież za 3 dni dopiero 3 miesiące będzie miał. Na szczęście nie jest spasiony, tylko po prostu duży. Jednak ma po kim być wielki, bo Mąż to spory koń, a ja taka konina. :D Dorko, zawsze zapomnę Ci napisać jedno. Bardzo imponujesz mi tym, że pomimo, że mieszkasz za granicą piszesz taką ładną, bezbłędną polszczyzną. Chwali się to bardzo. Nie cierpię jak ktoś ledwo wyjedzie, a już nie potrafi nic po polsku powiedzieć i napisać, a jak coś opowiada i zabraknie mu słów to mówi: "Jak to się u was mówiło??" Normalnie ziemniaki mi czwórkami z piwnicy wychodzą jak takie coś widzę. :) Co do dzidziusia Waikiki to widziałam go na NK, ale bez zgody Waikiki nie mogę dysponować zdjęciem. :) O właśnie Waikiki jeśli masz nadal problem z raną, sączy się itp. kup sobie lampę Sollux. Ja za swoją płaciłam 90 zł i zrobiła mi cuda z raną. Wszystko zaczęło ładnie wysychać i w końcu się zagoiło. Ta lampa jest dobra nawet na twarz jak się syfki robią, w przypadku reumatyzmu itp., itd. Jest naprawdę skuteczna i ma wiele zastosowań. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klaudusia, serdecznie gratuluję córeczki. :) Naprawdę super. :) Ja chociaż bardzo cieszę się z synka to jednak zawsze chciałam mieć dziewczynkę. :) Może za drugim razem się uda albo za piętnastym. :D Będziemy próbować do skutku. :D A tak na poważnie to nie zamieniłabym mojego synusia na żadną dziewczynkę, choć sentyment do dziewczynek pozostał. :D :) Dorko, bardzo ładne te mebelki. :) Ja też mam butelki z Aventu. Moją Mamę pogięło i mam 11 szt. w trzech rozmiarach. Bardzo sobie je chwalę. Raz tylko zepsułam małemu smoczek, bo to mleczko, które pije jest dosyć gęste. I jak wyrąbałam mu dziurę w smoczku to nawet stary chłop by się udławił. :D Taka mądra matka ze mnie. :D Smoczki uspokajające też mam z Aventu. :) Dziewczyny, jeśli będziecie używać fotelika samochodowego tego do 13 kg to mogę Wam polecić coś fajnego. Chodzi mi o kocyk, o taki: http://allegro.pl/item1076505845_kocyk_koala_do_fotelika_samochodowego.html .Fajne jest to, że kocyk przeciąga się przez pasy i dzidziuś jest fajnie opatulony, bo nie dość, że siedzi w tym kocyku to jeszcze można nim go przykryć. Kupiłam ten kocyk i jestem bardzo zadowolona. Spełnił swoją rolę szczególnie jak Szymuś był maleńki i np. przy wyjściu ze szpitala. Dzidziuś ma przytulnie i macie pewność, że go nie przewieje. :) Tylko jest jeden mankament. Kocyki te są przystosowane do pasów trzypunktowych, a ja mam pięciopunktowe. Zrobiliśmy więc dodatkowe dwie dziurki. Mama mi je obszyła, żeby się nie strzępiło i po krzyku. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klempa a dziekuje bardzo! Mnie tez strasznie denerwuje jak polonia po kilku miesiacach zapomina wlasnego jezyka i ciagle wtraca jakies slowka ang, bo im latwiej... to jakas paranoja! Ja wiekszosc czasu mowie po ang ze wzgledu na ang chlopaka i tak od 6 lat ale nigdy bym nie wtracala glupich ang zamiennikow. Czesto rowniez upominam moje kolezanki... bo mam takie dwie co pol slowa mowia po ang ale slowa sa spolszczone - paranoja! Wtedy to juz nikt ich nie umie zrozumiec :D:D Jedyne co to moja ortografia jest marna, ale zawsze taka byla... Byki odkad pamietam zawsze walilam i tata robil mi dyktanda w domu - to byl koszmar! A ten kocyk super! moze poprosze mame aby mi go zamowila i przywiozla, albo tutaj poszukam. Swietny pomysl, bo wiadomo taki nakladany to zawsze gdzies sie dzidzia odkryje. Ja mam specjalny spiworek do krzeselka zupelnie przez przypadek, i tez jest taki przekladany, ale moze byc troche za cieply do samochodu. No a Twoja larwa nie moze zawsze byc super! Troszke musi pomarudzic :) podobno dzieci przechodza przez rozne etapy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klempa fajny ten kocyk :) ja na razie przykrywam małego od góry zwykłym bawełnianym :) kurde nie mam netu i nie moge zbytnio jak zaglądać do was :( zaglądam tylko gdy jestem u mamy a tu też nie moge siedziec godzine i czytać zaległości [beksa} także nie wiem co u Was, bo tylko na chwile wpadłam :O buziaki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O macie zdjęcie synusia Waikiki w Jej stopce. :) Zmykam na razie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka, Klempa, dzięki za pamięc i kciuki. Jeszcze musicie potrzymać, bo to dopiero 4 dzień po transf. Pozdrawiam ciepło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ewuska i lonisława trzymam mozno kciuki :) a anulka kiedy testuje?? jutro?? nie odzywalam sie przez chwile bo na prawde mialam zle dni, juz sama ze soba nie moglam wytrzymac - moj maz powinien dostac medal :) wszystko w sumie przez prace - siedze sama, robie za dwoch - co prawda jest nas dwoje ale ja pracuje a dzidzi sie obija :) wiec w sumie robie za 3 :) i co tego non stop boli mnie glowa, jestem mega zemczona. teoretycznie moglabym isc spac po 21 a le zasnac w ogoel nie moge ... a rano nie moge wstac... Dlatego jak tylko pojde na wizyte to prosze o zwolnienie - musze odpoczac!! wiecie co dzis normlanie nie wytrzymalam - tzn za nim pomyslalam to to powiedzialam, duza kolejke mialam, wydaje te pj i w koncu podchodzi gosciu - zaczynam mu wydawac a on mi stuka dowodem osobistym!! A to jest taki wkurzajacy dzwiek, ze szok!! I z moich ust slysze ytakie slowa: "Czy mysli pan jak pan bedzie tak stukal tym dowodem o blat to szybciej panu wydam prawo jazdy??"" Facet sie zmeiszal, przeprosil!! A ja chyba bardziej sie zmieszalam!! Normlanie musze se buzie na klodke zamknac!! chcialam zaznaczyc ze przewaznie jestem mila!! nie wiem co mi odwalilo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lonislawa a jak sie wogole czujesz po tym transferze, kiedy beda ci robili jakies testy?? Dziewczyny jutro mam HSG blagam trzymajcie za mnie kciukasy, bedzie pewnie bolalo ale musze dac rade musze, napisane jest ze badanie bedzie trwalo 25 min, mam nadzieje ze dam rade na srodkach przeciwbolowych :-) Dorka mi rowniez podoba sie twoja polszczyzna (i tu przy okazji przepraszam za swoja, robie duzo literowek i nie mam polskich znakow). Dorka a moze bysmy sie wymienily nr telefonow?? Wiesz jak urodzisz moglabys mi dac znac a ja z pewnoscia dalabym reszcie :-) no ale to jeszcze troche czasu. Moniq jak wiesiolek, bo ja wzielam kilka tableteczek i juz czuje sluz.A poztym od @ ciagle boli mnie brzucho, moze to ze strachu. Mallgos kiedy w koncu ta twoja obrona?? Anulka i jak kiedy testujesz czy moze juz wiesz a nie chcesz nam powiedziec dobrej nowinki. Ewuska a ty jak, malenstwo juz z Toba w brzuszku?? Goraco pozdraiwam cala reszte Odezwe sie jutro opowiedziec jak HSG poszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka, trzymam kciuki, trzymam i nie bój się, nie taki diabeł straszny....;-) Testuję 02.07 a czujęsiędobrze, czasem cos tam poczuję, ale nie wiem, czy to czasem nie wpływ leków, które biorę po transf

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klempa ale sie nasmialam:D:D:Dmam nadzieje ze nie bede miala skopanego tyleczka i zasianych bratkow:Dhehe! Dorka bardzo mi sie podoba Twoje lozeczko z szuflada:)A co do butelek to tylko Avent!ostatnio kupowalam dla bratowej:) klaudusia gratuluje coreczki:DPowiem Wam ze my nie chcemy znac plci;)taka niespodzianka bedzie. Kelmpa Ty to jestes dobra:)hehe!smiesznie teksty piszesz:D Waikiki slicznego masz synusia:Dtylko schrupac;) Gagatka hormony szaleja:P Julia ja mialam robione hsg.Powiem szczerze ze badanie nie bylo przyjemne a zwlaszcza ze musialam kolana przyciagnac az do brody:Pbolalo ale da sie przezyc!glowa do gory.U mnie badanie trwalo okolo 10 min.Mozesz troszke palmic po wszystkim takze nie przestrasz sie.Trzymam kciuki!!!!!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochane a ja juz po iui.Troszeczke mnie bolalo jak lekarz zakladal mi wziernic.A tak poza tym to nic nie czulam.Nasienie bylo dobrej jakosci z czego bardzo sie ciesze:)Jutro powtorka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczęta Miałam dziś wyniki ostatniego egzaminu i jestem już po studiach - troszkę nas facet z tymi wynikami przetrzymał, chyba testował naszą wytrzymałość :). Pozostała mi jeszcze obrona, która stoi pod znakiem zapytania, bo promotor wyladował w szputalu. Niestety nie zdążył zatwierdzić i podpisać naszych prac, w związku z tym nie mogę złożyć swojej w dziekanacie i przystąpić do obrony, co będzie dalej czas pokaże :). Niemniej jednak jestem bardzo szczęśliwa, że już te studia skończyłam, teraz już tylko walka o tytuł ;) :). No a jak tam Wasze brzuszki??? - kochane testy w ruch i mi tu 2 kreseczki pokzaywać :D 🌼 Trzymajcie się cieplutko, niedługo wracam do Was na stałe :D :D :D Przyjemnego tygodnia życzę Ps. Gagatka wcale tak źle temu facetowi nie przygadałaś, ja potrafie mocniej ;) :) - a niech się kultury człowiek nauczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×